Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dziecko porzucone na lotnisku.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:39, 02 Sie 2012    Temat postu:

e tam...
czym sie tak ekscytujecie...

no zostawili dziecko pod opieka - woec o co chodzi? ja zaskarzylabym obsluge lotniska o znieslawienie.

ps. a swoja droga to mysle, ze oni za duzo pieniedzy nie maja, bo gdyby mieli, to mogliby zrezygnowac z wykacji i dostac pokrycie z ubezpieczenia od naglych wypadkow. no i prawdopodobnie nie mieli takiego ubezpieczenia, bo ich wlasnie nie stac bylo
tja...
ja tak sobie mysle:
wakcje zycia - oni mlodzi - to i pojechali.

a swoja droga, ze ich dziecko sie rozhistryzowalo - i co z tego?

nie moje dziecko.
nic mi do tego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:46, 02 Sie 2012    Temat postu:

ws napisał:
(...)
nie mogą podobne przykłady być kwestią indywidualnego podejścia Mati, wg mnie

[link widoczny dla zalogowanych]
dlaczego?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Sob 15:37, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:18, 02 Sie 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:

Pewnie, że są sytuacje gdy dziecko musi lecieć samo. Ale to są sytuacje zaplanowane i po długich rozmowach z dzieckiem.

Gdzie można kupić szklaną kulę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:35, 02 Sie 2012    Temat postu:

dlatego, ze opieka i odpowiedzialnosc to nie moga byc pojecia wzgledne w przypadku rodzicow i dzieci,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:40, 02 Sie 2012    Temat postu:

Jesteś pewna siebie na 100% że nigdy nie zawiedziesz ? Ja nie Shhh

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:56, 02 Sie 2012    Temat postu:

nie , wiem, ze zawodzimy, kwestia skali,
nie wieszam ich, wyrazam dezaprobate, to byla zla decyzja, ktora ich na pewno emocjonalnie mocno teraz kosztuje, dokonali zlego wyboru, wybrali nie dziecko, codziennie ludzie dokonuja takich wyborow, tylko media o tym nie pisza


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:33, 02 Sie 2012    Temat postu:

ws napisał:
dlatego, ze opieka i odpowiedzialnosc to nie moga byc pojecia wzgledne w przypadku [link widoczny dla zalogowanych],


Dla jednych odpowiedzialnym będzie fakt, że rodzice zapewnili dziecku bezpieczeństwo, bo nie zostawili go gdzieś tam pod krzesłem w poczekalni, tylko pod opieką innych ludzi, dla innych takie zachowanie będzie nieodpowiedzialne, ponieważ w ogóle zostawili dziecko. Chyba względności nie unikniemy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Sob 15:36, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 14:42, 02 Sie 2012    Temat postu:

Ja generalnie nie widzę problemu. Przykro mi ale nie widzę. Polecieli ze starszym dzieckiem. Po młodsze ściągnęli nianię, która odwiozła je do dziadków. Wszystko to wcześniej ustalili telefonicznie. Do czasu przyjazdu niani córeczkę zostawili pod opieką pracowników lotniska.
Moim zdaniem demonizujecie.
Czym to się różni od zostawienia dziecka przykładowo z paniami w sekretariacie w trakcie skadania zeznań na sali rozpraw, albo w dyżurce pielęgniarek, kiedy odwiedzasz w szpitalu starsze dziecko i okazuje się, że z młodszym nie chcą Cię wpuścić.?
Zorganizowali opiekę, uznali, że małe i tak niewiele zapamięta z wakacji, u dziadków będzie miało dobrze. Zapewne brali też pod uwagę uczucia starszego dzieciaka, któremu coś takiego jak brak możliwości wyjazdu ciężko byłoby wytłumaczyć.
Zrobiłabym dokładnie tak samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:45, 02 Sie 2012    Temat postu:

Mnie się tylko jedno w głowie nie mieści - jak mogli nie sprawdzić wcześniej paszportów??

Ja zanim gdziekolwiek się wybiorę (a zwłaszcza na planowane wakacje) to sprawdzam dokumenty sto razy Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:48, 02 Sie 2012    Temat postu:

lena napisał:
Mnie się tylko jedno w głowie nie mieści - jak mogli nie sprawdzić wcześniej paszportów??


Tak, to jedyne do czego można się doczepić - beztroska w wersji hard

Egipt to niby za miedzą ale jednak żeby nie sprawdzić paszportu....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 14:48, 02 Sie 2012    Temat postu:

Ja nie sprawdzam. Tzn sprawdzam, czy są, ale tak jakoś tuż przed wyjazdem i raczej do nich nie zaglądam. Ostatnio w związku z powyższym musiałam zmieniać plany wakacyjne, gdyż okazało się, że paszport jest nieważny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:05, 02 Sie 2012    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
lena napisał:
Mnie się tylko jedno w głowie nie mieści - jak mogli nie sprawdzić wcześniej paszportów??


Tak, to jedyne do czego można się doczepić - beztroska w wersji hard

Egipt to niby za miedzą ale jednak żeby nie sprawdzić paszportu....


Reszty nie oceniam, bo nie wiem jak naprawdę było. Może obiecali dziecku inny wyjazd ? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:11, 02 Sie 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Zrobiłabym dokładnie tak samo.


No wiesz, nie spodziewałem się tego po Tobie!

Czytamy w prasie: "Rodzice zgodnie przyznali, że zdecydowali się zostawić córkę w punkcie informacji na lotnisku, bo myśleli, że w ciągu kilku minut odbierze ją opiekunka".

Postaw się w ich sytuacji i czy się z tym zgadzasz: Podchodzicie do stanowiska odpraw i okazuje się, że dziecko nie ma ważnego paszportu. Następuje zamęt w głowie, stress i powstaje genialny pomysł, by zostawić ukochane dziecko pracownicy lotniska. W tym momencie nie miałaś czasu na poszukiwanie opiekunki i odłożyłeś to na następne minuty. Nie będąc pewnym, czy da się zorganizować opiekę, zdecydowałaś wyjechać. Czy w przeciągu tych kilku, lub kilkunastu minut nie czułabyś się wyrodną matką? Czy takie refleksje by Cię nie naszły? A we wspomnieniach, jako horror?
Zważ, że to jest 2 letni malec, a nie 7 latek. Dziecko to nie jest żaden pakunek, który można komuś podrzucić. Nie wiem, ale to mi się w głowie nie mieści.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 15:16, 02 Sie 2012    Temat postu:

Ba..rodzice popelnili blad oddajac dziecko pod opieke obslugi lotniska.
Gdyby oddali pod opieke jakiegos ksiedza, to nie byloby sprawy, a pewnie jeszcze dostaliby podziekowania od Paetza. Brick wall


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Czw 15:17, 02 Sie 2012    Temat postu:

lena napisał:

Reszty nie oceniam, bo nie wiem jak naprawdę było. Może obiecali dziecku inny wyjazd ? Think





zaraz obiecam Głodomorze że może sobie zatrzymać resztę jak mi kupi rochę wołowego bez kości


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:19, 02 Sie 2012    Temat postu:

Poldek napisał:
Ba..rodzice popelnili blad oddajac dziecko pod opieke obslugi lotniska.
Gdyby oddali pod opieke jakiegos ksiedza, to nie byloby sprawy, a pewnie jeszcze dostaliby podziekowania od Paetza. Brick wall


Najlepiej Paetza z Krolopem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:21, 02 Sie 2012    Temat postu:

EMES napisał:
lena napisał:

Reszty nie oceniam, bo nie wiem jak naprawdę było. Może obiecali dziecku inny wyjazd ? Think





zaraz obiecam Głodomorze że może sobie zatrzymać resztę jak mi kupi rochę wołowego bez kości


Emes - skąd wiesz jak przebiegła cała sytuacja?
Ja bym tak nie zrobiła, ale nie mnie ich oceniać.

A córce obiecuj co chcesz, ale nie sądziłam że jesteś tak nieodpowiedzialny wysyłając tak małe dziecko po zakupy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 15:23, 02 Sie 2012    Temat postu:

Nie no bez przesady, dziecko to nie pakunek. Tutaj rozumiem, że stres, że determinacja... I błędna decyzja, taki ich wybór... Nie zawsze podejmujemy słuszne decyzje. Myslę, ze wyciągną na przyszłośc wnioski i będą sprawdzać waznośc tych cholernych paszportów i liczyc na to, ze Mała jak urośnie odwiedzi ich w tym domu starców.
Ironizuję trochę.
Powrót do góry
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:04, 02 Sie 2012    Temat postu:

W głowie mi się nie mieści, jak można wycenić dziecko. Ludzie, do jasnej cholery pieniądze ( wakacje ) to nie wszystko! Pieniądze rzecz nabyta. Nie stać cię na ubezpieczenie to jedź raz na jakiś czas.
To takie typowe... mercedes przerobiony bo na ropę czy benzynę nie stać.
To po prostu głupie tłumaczenie.

Znam pary co latają samolotami z dziećmi osobno bo panicznie się boją, że w razie nieszczęścia zawsze jedno ocaleje. A tu ludzie potrafią od tak wycenić dziecko w kwocie wakacji.

Gdyby mi nawet machało uśmiechnięte nie zostawiłabym! Właśnie dlatego, że nie była to decyzja wcześniej zaplanowana. Nie z jakieś tam odpowiedzialności przed innymi instancjami, ale przed odpowiedzialnością przed tym właśnie dzieckiem. Nie wyobrażam sobie siebie w takie sytuacji. Nie wyobrażam sobie siebie jako matki. Było ich dwoje, jak zauważył trafnie Emes- gdyby miały przepaść wakacje to jak już tak bardzo tego pragnęli mogło polecieć jedno z nich.

Rozmawialiśmy o tym w domu. Spytałam męża czy by poleciał gdybym to ja miala nieważny paszport? Odpowiedział krótko- głupia jesteś? Co to by były za wakacje?
Dzięki Bogu oboje mamy takie samo podejście.

Rose- zaraz Ci powiedzą, że przecież dom starców to wcale nie jest taki straszny że nie rodzisz by oczekiwać wdzięczności, choć dobrze wiem co chciałaś przekazać.
Jak wychowasz i jakie wartości wpoisz tak masz później.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:43, 02 Sie 2012    Temat postu:

Największego kretyna zrobił z siebie prokurator, który wszczął jakieś tam dochodzenia. Bo tu na forum nikt szerzej nie wie co wygadujemy. A on (czy ona) dał dupala po całości. Media go przeżują i wyplują, zresztą tak samo jak przeżuły i wypluły owych rodziców.

Zresztą biedni oni. Ich piętnuje cała oburzona gawiedź, a rodzice dziesiątek tysięcy przetłuszczonych, otyłych dzieci chodzą sobie spokojnie po ulicach kupując im kolejnego batona, mimo, że oni krzywdzą swoje dzieci w sposób bezsprzeczny i karygodny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 4 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin