po 30-tce

illunga

Ano właśnie, te netowe podkręcenia ekranu....Zobaczcie jakie to są czasem subtelne różnice między odcieniami farby.

[link widoczny dla zalogowanych]

A dla patrzącego to jest baaaardzo istotna różnica.

slepa i brzydka

Kupola Jellow??? d'oh!

illunga

Ślepa, a pamiętasz,że była taki kolor malucha, na który mówiło się "sraczkowaty"?

Jak byłam mała, to myślałam,że to rzeczywista nazwa jakigoś koloru

slepa i brzydka

illunga

Tiaa

Dla cierpiących na problemy trawienne Blue_Light_Colorz_PDT_02

Ale swoją droga nazwy kolorów są czasem powalające: Lot Trzmiela, albo
Szelest Traw

Podoba mi się poezja marki Dulux

animavilis · Gość

slepa i brzydka

taki Swadzim to straszna wiocha, a wlasnie tam stanal LeroyMerlin... i Auchan i Nico... soltys widocznie ma wielkie plecy Tongue out (1)

illunga

Anima, bo Cię pacnę Blue_Light_Colorz_PDT_21

. Ty chcesz zrobić ten remont czy nie chcesz Blue_Light_Colorz_PDT_46

Bo jak tak dalej będziesz szukać, to na pewno wszystko będzie się sprzysięgać przeciwko temu. Blue_Light_Colorz_PDT_45

Jak znajdziesz te malutkie puszeczki, to jasne,że kup i sprawdź na ścianie gdzieś. Ładne są kolory "w okolicy" odcieni kości słoniowej. Tylko,że jak sama widziałaś pewnie, dla każdego producenta kość słoniowa to zupełnie co innego znaczy (mam wrażenie,że dla niektórych to bez różnicy czy to kość czy kolor całego słonia

)
A o tej Castoramie napisałam, bo tam jedynie udało mi się znlaeźć kogoś kto był kompetentny. Jak pytałam np. w OBI, to traktowali mnie jak powietrze w najlepszym wypadku. Po prostu chodziło mi o taki sklep, gdzie obsługa jest na tyle sensowna,żeby pomóc.

lulka

Magnolię super opisała Ill wcześniej, tzn. ten kolor.
Wpadła mi w oko wczoraj reklama duluxa w tv i jest w niej ten kolor.
Taka właśnie bita śmietana (puszysta biel) obok której leżą maliny. Rzucają na nią tylko nieznaczny blask.

Ja zaś wracam do drewna i dusznych klimatów.
Samo w sobie jest piękne, solidne i ciepłe.
W połączeniu ze szkłem nabiera mocy.
Jak ja kocham takie klimaty!

illunga

Przytulne to wnętrze jest bardzo. Lubię patrzeć na takie ciepłe odcienie drewna, dziwacznie, bo latem

A zimą marzą mi się bielone deski w stylu skandynawskim

[link widoczny dla zalogowanych]
Może to efekt tego,że w lecie jest więcej swiatła i ta przytulność drewna tak pociąga. A zimą jest ciemno i szuka się rozjaśnienia Think

animavilis · Gość

lulka

animavilis · Gość

Jak napisała lulka, drewno jest jakością same w sobie, dlatego podoba mi się praktycznie każdy jego rodzaj, ze wskazaniem na barwy zimne. Właściwie nie przepadam tylko ze drewnem wpadającym w pomarańczowe odcienie, np. za olchą.
Ładny jest przydymiony jasny dąb, szlachetnie wygląda średniej ciemności orzech czy zdecydowanie ciemny i zimny kolor wenge, plus wiele innych rodzajów drewna, których nawet nie jestem w stanie nazwać, ale intrygują mnie barwą, np. ciemne drewno z bordowym (wiśniowym) odcieniem albo gatunki w takich dziwnych, popielato-szarych, chłodnych odcieniach.

Mii

Mam meble w odcieniu pomarańowym....ciemno rude przewala oczami

chyba byś się źle czuła u mnie będąc gościem Brick wall

animavilis · Gość

slepa i brzydka

zadziora · Gość

mam chwilkę, więc wklejam kolejne `duszne klimaty`... dzieć przepada za wszelkimi zamkami i tym podobnymi zapadłymi dziurami, ja osobiście pamiętam wyprawę w podstawówce na Chojnik, i jak bardzo byłam tym `zamkiem` rozczarowana

chociaż już taki Książ wzbudził uczucia wręcz odmienne. a tutaj parę fotek jeszcze innych cieszących oko budowli w angers, loches i brissac
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

illunga

Aaaaaa

Zameczki jak najbardziej. I z Tego Kraju, też jak najbardziej Kwadratowy

Zameczki są zawsze mile widziane. I baaaaardzo dusznie klimatyczne

Duże zamczyska też. I dwory i pałace i całe mnóstwo ruin wszelakich...Poproszę

zadziora · Gość

do zamków pewnie jeszcze wrócę przy innej okazji, natomiast dzisiaj miejsca kultu, już ktoś o nich wcześniej wspominał, a to w wersji egzotycznej; buddyjska świątynia i muzeum w Singapurze, z tak odmienną od europejskiej architekturą; widok z boku, a także frontu i wejścia do świątyni, strzeżonego przez stojących po obu stronach wojowników

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

a to już wnętrze, z wielkim posągiem Buddy i ołtarzem z ofiarami składanymi codziennie przez wyznawców

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

w ścianach okalających świątynię znajdują się setki małych nisz z małymi figurkami, ukazujące Buddę o wielu twarzach; jak się im dobrze przyjrzeć, każdy kolejny grymas na twarzy Buddy, rózni się od poprzedniego jakimś detalem; poniżej jedna z takich figurek

[link widoczny dla zalogowanych]

a to świątynia Sikhów; nie mam pojecia czy coś i co oznaczają zdobienia, w każdym razie o ile pierwsza świątynia jest też muzeum i miejscem powszechnie dostepnym dla odwiedzających, i którego celem jest propagowanie religii i nauk Buddy, o tyle druga to typowe miejsce kultu z dostępem li tylko dla wiernych

[link widoczny dla zalogowanych]

illunga

Jak bardzo różne są te świątynie. Takie nagromadzenie kolorów, faktur,detali...mnie by to rozpraszało chyba Think

Ale ja chciałam o czym innym teraz.
Animaaaaa!!!!! Tutaj jest troszkę o tych farbach strukturalnych. Popatrz sobie. Zobacz ten komentarz na końcu. Ludzie mają takie pomysły czasem, że naprawdę...
[link widoczny dla zalogowanych]