po 30-tce

yapp

No i jednak strachy na lachy

Pochodzenie O-Ren Ishii

nie rozumiem tego załamywania rąk nad polską piłką nożną - mamy jedną z najsłabszych drużyn w europie, jednego uczciwego meczu w rozgrywkach ligowych nie sposób wypatrzeć, na stadionach jedynie kibole dostarczają atrakcji a EURO2012 i tak nie będziemy mieli z rozmaitych przyczyn...
...przynajmniej rozwaliłoby się to koło Wzajemnego Obwąchiwania Odbytów - jedyna prawdziwa sitwa, wzorzec czym powinien być tak zaciekle tropiony Układ...
...gdzie tu kompromitacja po walkowerze ? jeszcze jakbyśmy mieli grać z Wyspami Owczymi to bym rozumiał machanie szabelką, a tak ? że oddamy walkowerem mecz Czechom zamiast przegrać go 5:0 ? powiedziałbym że to nawet sposób na wyjście z twarzą a nie kompromitacja....
..no cóż, wypada na to że czeka nas kolejne kilka lub klikanaście lat radosnego hurra-optymizmu przed każdymi mistrzostwami (z wyważonymi opiniami że mistrzostwo to może jeszcze nie ale półfinał to z palcem w dupie) a potem pomstowanie na UKŁAD ZAGRANICZNY który spiskuje przeciw naszym piłkarzom, wymiany trenerów na kolejnych z europy, meksyku, zimbabwe, marsa, "dymisje" Listkiewicza itd. itp.

Aproxymat

No nie! Ja nie wiem skąd dziwaczne przekonanie, że jesteśmy strasznie słabi, wszystko przegrywamy i tak dalej. Drużyny klubowe, owszem, niezbyt się liczą w Europie, choć miewają zrywy. Ale reprezentacja naprawdę jest solidna i nieźle notowana. Czesi na ostatnich dwóch wielkich imprezach międzynarodowych (Mistrzostwach Świata i Europy) - odnieśli identyczne sukcesy co my - nie wyszli z grupy, a na koreańsko-japoński Mundial nawet się nie dostali, lecz przecież nie rozpaczają, nie boją się nikogo, nie wykonują nerwowych ruchów i uważani są za znakomitą drużynę (choć właśnie są lekko przeszacowani moim zdaniem).
To, że PZPN działa kiepsko, wiadomo, że są leśnymi dziadkami i tkwią mentalnie gdzieś w futbolu sprzed 20 lat, też wiadomo. Ale, z drugiej strony, panowie politycy wcale lepsi nie są.

I dali pokaz koszmarnej głupoty. Polska należy do FIFA od 85 lat bez przerwy i nagle minister sportu (i wielu polityków też) okazuje ogromne wzburzenie i zdziwienie przepisami tej organizacji. Jakby pierwszy raz o nich słyszał i nie spodziewał się jakimi się kieruje przesłankami przy wykluczaniu czy zawieszaniu federacji. Ach... moja anarchistyczna natura gryzła się dziś z kibicowskim żarem, najmilej byłoby jakby jednocześnie upadł rząd z PZPNem do spółki a w sobotę polska reprezentacja rozbiła Czechów.

Pochodzenie O-Ren Ishii

ja osobiście to swoje dziwaczne przekonanie biorę z TV w której są transmisje meczów oraz notowania FIFA - przegrywamy zawsze od korei poczynając (wcześniejszych popisów nie pamiętam - nie jestem zagorzałym kibicem) - na 40 mln ludzi nie ma 11 sztuk ? są ! tylko zapewne PZPN nie umie bądź wręcz przeszkadza w ich znalezieniu

Aproxymat

Co to znaczy, przegrywamy od zawsze? W Mistrzostwach Świata biorą udział 32 najlepsze ekipy z całego globu, wiele naprawdę znanych ekip nie daje rady się tam zakwalifikować, to już jest światowa czołówka a wszyscy wygrać nie mogą. Nie jesteśmy może największą z potęg, ale 20-30 miejsce na świecie, to jest przyzwoita strefa. Oczywiście nie wolno być minimalistą, ale też i nie ma co tragizować za bardzo. Efekt przygnębienia i wrażenie słabości naszej reprezentacji wynika właśnie z wcześniejszego rozdmuchiwania wielkich nadziei i oczekiwań. Tymczasem obiektywnie rzecz biorąc z kadrą nie jest źle, miewa swoje upadki, ale też potrafi zaleźć za skórę groźniejszym rywalom.

fedrus

Oglądaliście Lisa? Ciekawie było.

yapp

Pochodzenie O-Ren Ishii

już pomijając czy Nasi są dobrzy czy kiepscy... to FASCYNUJĄCE że tuzy światowej piłki stanęły murem za takim potworkiem mafijnym jak PZPN !!! to tak jakby Bill Gates ogłosił że wycofa się z Polski jeżeli Rząd zaostrzy ustawę antypiracką....

Aproxymat

Czasem trochę rozsądku się przydaje, PZPN jest takim dyżurnym potworem, którym straszy się społeczeństwo jak jest niegrzeczne.

Oczywiście FIFA też ma różne grzechy na sumieniu, ale nie oszukujmy się, tak czy owak chodzi zawsze o kasę i o to kto ją zgarnie, nie żadne tam walki z korupcją czy oczyszczanie polskiej (albo światowej piłki).

Yapp, proszę Cię, "uczciwy polityk", jak ci się coś takiego udało napisać?

yapp

Kasztanka · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat

Listkiewicz będzie dożywotnio prezesem PZPN przecież.

zadziora · Gość

[quote="Kasztanka]A ja nie wierzylam, jak ludzie mowili, ze sie czlonek potrafi przyspawac do stolka...

[/quote]

zapuścił korzeń oops

Poldek

Jakos m nie nie zmartwila mozliwosc wykopania polkich druzych z rozgrywek miedzynarodowych, jesli cena bylby porzadek w tym bagnie.
Ale z tego co czytalem Blatter ma wystarczajace powody zeby zaczac martwic sie o swoj tylek, zeby jeszcze podkladac sie w kolejnej sprawie - moze pokrzyczec, pomachac szabelka ale na wojne nie pojdzie.

Zreszta jak widac, sprawa szybko przyschla, choc moim zdaniem sprawe w PZPN powinien zalatwic nie kurator tylko pro-kurator.

yapp

yapp

yapp

zadziora · Gość