po 30-tce

oldAliAs99 · Wysłany: Czw 12:38, 23 Mar 2006 Temat postu:

Aleście się zawzięli na tę maksymalną prędkość poloneza. Przeciez nie jest tajemnica, że polonezy potrafia przekroczyć nawet 220 km/h i to nawet w wersjach fabrycznych. No więc nie ma specjalnie sensu szukać po sieci informacji, ze komuś udało się rozpedzić swoje auto do prędkości 160.

Produkowane były także krótkie linie Polonezów z silnikiem dwuwałowym o pojemności 2000 cm³ i mocy ponad 170 KM z Fiata 132, głównie na potrzeby policji. Wersja wyposażona była w 5-biegową skrzynię biegów, i rozwijała prędkość ponad 220 km/h.
Za: [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz też: [link widoczny dla zalogowanych]

A teraz spójrzmy na fotki poniżej i zobaczmy, jakich sposobów imali się Kościarz i Potworski, żeby rozpedzić swój polonez do predkości większej niz 140 km/h.
Zwróćmy uwage na charakterystyczne logo w miejscu bocznej tylnej szyby.

Chyba wszystkie zabiegi były na prózno. Zdaje się, że wybrali model z innym silnikiem.

Kościarz · Wysłany: Czw 14:13, 23 Mar 2006 Temat postu:

beeper · Wysłany: Czw 22:43, 23 Mar 2006 Temat postu:

Kościarz · Wysłany: Pią 1:35, 24 Mar 2006 Temat postu:

beeper · Wysłany: Pią 22:41, 24 Mar 2006 Temat postu:

Kościarz · Wysłany: Pią 22:56, 24 Mar 2006 Temat postu:

Kościarz · Wysłany: Pią 23:06, 24 Mar 2006 Temat postu:

Kuśnierz i Potwarski, hoho, hihi, haha, boki zrywać, cóż za wirtuozeria i zabawa językiem.

beeper · Wysłany: Sob 13:15, 25 Mar 2006 Temat postu:

Potworski · Wysłany: Sob 14:22, 25 Mar 2006 Temat postu:

Kościarz · Wysłany: Sob 19:08, 25 Mar 2006 Temat postu:

Czerwony nosku, miły teleturniejowcu,
oto podsumowanie tej krótkiej polonezowej dyskusji.
Podumowanie dlatego że nie przepadam za widokiem wijących się dżdżownic.

Piszesz, że tak naprawdę twój pierwszy post był żartem.
Załóżmy że tak było.
Ale skoro tak było, to wytłumacz mi dlaczegóż to w nastepnym poscie
próbujesz nieudolnie udowodnić że takie polonezy nie istnieją, cyt.
"z ubiegiem lat samochody tracą swoje właściwości z początkowych lat.
Jeśli nawet przyjąć, że auto Boi było wersją przytoczoną przez ciebie, to przez 12 lat użytkowania
miało prawo nieco spuścić z tonu. Samochód to nie wino, że im starsze, tym szlachetniejsze.",
a w przedostanim poście ponownie próbujesz się nieudolnie ratować pisząc cyt.
"Widziałem gdzieś w necie Syrenkę z silnikiem Porsche, która mogła rozwinąć prędkość
grubo ponad 200 km/h. Czy to znaczy, że wszystkie Syrenki mogą rozwijać taką szybkość?".

Skoro to był żart to po chuj się tłumaczysz z żartu i próbujesz udowodnić że takie polonezy nie istnieją,
a nawet jeśli istnieją to są niczym yeti=nikt ich nie widział, tylko w sieci o nich piszą.
Wytłumacz mi to czerwony nosku.

Wychodzi więc na to, że to nie był żart, a jedynie chęć przycwaniakowania wiedzą
i merytorycznym rozpracowaniem pierwszego żartobliwego postu potworskiego,
przypierdalając się do nieistotnego szczegółu.

Na pierwszej stronie twierdzisz, że polonez caro bez dopalacza nie jest w stanie uzyskać prędkości 140km/h.
Obwieszczając wszystkim tą ważną informację uznajesz potworskiego za clowna.
Na stronie drugiej będąc już przyparty do muru przyznajesz, że jednak
"istnieją egzemplarze Poloneza Caro, które są w stanie rozpędzić się do podanej prędkości " dodając "I co z tego".
No więc to z tego, że sam czerwony nosku okazałeś się clownem.
Czy to w przypadku iż twój post był żartem czy też nim nie był.
Jesteś już na prostej?

Poza tym słoma ci wychodzi z butów czerwony nosku.
Taki obyty teleturniejowiec co to z samym Pijanowskim, Ibiszem, Szczuką, Sznukiem
i tysiącami innych kawior jadał, a stać go tylko na formułowanie epitetów.
Zamiast logiki wypowiedzi i zmierzenia sie z faktami, (bo o poczucie humoru cię nie posądzam)
stać cię było tylko na klasowe i oryginalne opisywanie kościarza i potworskiego, nazywając ich:
klownami,
idiotami,
pieniaczami,
bezczelnymi
dupkami,
miernikami prawdziych gości,
cienkimi bolusiami.

Nie żebym się tym przejmował, bo tak jak wspomniałem twoje epitety są dla mnie równie istotne
jak wylosowane liczby we wczorajszym izraelskim totku. Ja też mógłbym sobie napisać
że jesteś np. chujem, pizdą, kutasem, wpierdalasz kocie gówna prosto z kuwet itd.
I co z tego?
Czy przez to Polonez rozpędzi sie do 140km/h, albo wyrośnie mu dopalacz czerwony nosku?

beeper · Wysłany: Sob 22:35, 25 Mar 2006 Temat postu:

beeper · Wysłany: Sob 22:42, 25 Mar 2006 Temat postu:

Potworski · Wysłany: Sob 23:45, 25 Mar 2006 Temat postu:

Potworski · Wysłany: Nie 8:21, 26 Mar 2006 Temat postu:

beeper sam sobie przeczysz w swoich wypowiedziach. Najpierw piszesz, że:

Kościarz · Wysłany: Nie 13:10, 26 Mar 2006 Temat postu:

beeper · Wysłany: Nie 22:03, 26 Mar 2006 Temat postu:

Kościarz · Wysłany: Nie 22:30, 26 Mar 2006 Temat postu:

beeper · Wysłany: Wto 22:07, 28 Mar 2006 Temat postu:

Kościarz · Wysłany: Wto 22:14, 28 Mar 2006 Temat postu:

czekam aż sie logicznie wytłumaczysz ze sprzecznych klocków jakie tu postawiłeś piszczący worku mosznowy.
do tego że wiesz o tym co robie przed monitorem zdążyłem się już przyzwyczaić, teraz czekam na to aż wyrosną ci jaja i przestaniesz kombinować w którą by tu jeszcze strone spierdolić by uratować resztki twarzy beepera.
ale w wikipedii nie nauczą logiki, więc chyba jednak za dużo wymagam.