|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 10:23, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
W zwiazku z tym, ze niniejszy topik narusza w calej rozciaglosci pkt. 2 regulaminu forum, uprzejmie prosze Administracje o zajecie stanowiska oraz udzielenie ostrzezenia uzytkownikom przejawiajacym szowinistyczne zapedy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Pon 11:16, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wobec tego zgłaszam się pierwszy i biorę odpowiedzialność na siebie.Rozpoczynając bowiem rozmowę na dany temat staję się niejako odpowiedzialny za późniejsze wypowiedzi ludzi i ich reakcję.
Proszę Administrację o uwzględnienie moich słów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 11:23, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie Kipol, ze odpowiedzialnosc za slowa powinna sie rozpoczac od przeprosin wszystkich kobiet.
Mnie nie musisz - zabierz tylko swoje rymowanki z mojego topiku powitalnego. To wystarczy.
Jezeli juz wiadomo za co dostalo sie jarasowi, poniewaz Kipola nie bylo na podoredziu topikowym, poczekam na dalszy rozwoj wydarzen. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 11:25, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Poproszę o przypomnienie 2 pkt regualminu forowego |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pon 11:29, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jest jakis regulamin?
Zawsze myslalem, ze wystarczy zwykla kindersztuba. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Pon 11:32, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
"No cóż, jako "forumowa samica'( hehehe czasami ludzie sie myla) stwierdze tylko,ze kobieta sama wie czego chce. Czasem zycie zmusza kobiete do takiego postepowania i w chwili problemów z kasa stara sie ja zarobic. Jak to zrobi jej sprawa. Jakos nigdy mi nie przeszlo przez mysl , by załatwiac to korzystaja z własnego ciała i je sprzedawac. Dla mnie sex jest uzupełnieniem miłosci i nie umiem isc do łozka z kims do kogo nic nie czuje. (mówie o uczuciu milosci) Taka jestem i sie nie zmienię.Najzwyczajniej w świecie nie jestem do kupienia. Moge sprzedawac koperek na ulicy ale tylko to "
"Ciekawi mnie to, na jakiej podstawie uważasz, ze "biorę tak wszystko do siebie"? Dziewczyno, ja tu wdeptuję sobie raz na jakiś czas, nawet nie bardzo śledzę wszystkich topików (choć te, które chcę śledzić - śledzę i piszę na nich zupełnie na luzie. Może nie uważam się za tak bardzo zdystansowanego człowieka jak to co niektórzy tutaj deklarują (a co okazuje się jednak nie do końca prawdą , ale jakiegoś już tam dystansu po takich różnych wydarzeniach na tym i innym forum już nabrałem. Jedyną osobą, której zadniem mógłbym się dziś przejmować (według tego co napisałem kilka akapitów wyżej byłaby osoba, którą bym kochał i, która by mnie kochała. Ale takiej osoby nie ma."
"Tak się akurat składa, może dla kogoś byłby to wstyd, ale uważam, że wstyd się nosi zakryty , że jedną z moich dziewczyn (kiedy byłem jeszcze bardzo młody) była dziewczyna, o której już później dowiedziałem się, że także pracowała w Koszalinie przy ulicy Kasztanowej ;->. I nie o to tu teraz chodzi, czy ja to potępiłem czy nie (fakt faktem, że odebrałem to trochę negatywnie), ale to, że widziałem już wcześniej (choć nie wiedziałem o jej "zawodzie"), że ta dziewczyna jest jakaś dziwna: pod względem zachowania, towarzystwa w jakim lubiła się obracać, czy nawet kosmetyków, jakich lubiła używać. Ja to oczywiście sobie tłumaczyłem tym, że to jest taka indywidualność, tzw. "jedyna w swoim rodzaju", a zatem muszę to zaakceptować i jeśli tylko ją kocham - to wszystko zniosę. Byłem tylko wtedy bardzo głupi i naiwny. Wierzyłem jej, szanowałem, krótko mówiąc kochałem - tymczasem ona miała na to wszystko "inne poglądy" i mnie zdradziła. Sorki za wyrażenie, ale kurwa zawsze kurwą pozostanie, choćby nie wiem w jak piękne piórka się ubrała. Kiedy więc później się już o tym dowiedziałem - rozjaśniło mi to "pod kopułą" wiele tych "dziwnych" rzeczy w tej dziewczynie. :-/"
"Dawno się tak nie ubawiłem "
"A to sobie chlopaki nawzajem zrobili dobrze... "
Skoro obraziło to Twoje uczucia jeszcze raz powiem
PRZEPRASZAM ZA TE POWYŻSZE SŁOWA
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 11:38, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kipol napisał: | Prawdę mówiąc jest mi obojętny temat,aby nie był zbyt poważny.Dziś jestem tak zmęczony,że mam siłę rozmawiać tylko o kobietach-do tego nie potrzebuję rozumu... |
Od tego momentu zaczelo sie obrazanie nie moich uczuc, tylko godnosci. Przeczytaj uwaznie cala wymiane zdan pomiedzy Wami, zanim cokolwiek ktos inny dolozyl.
Frustracja (w tym przypadku bardzo typowo meska) nie upowaznia nikogo do zwyklego chamskiego spadlania pozycji czlowieka.
Nie bede cytowala, bo nie od tego jestem. I nie strosz piorek z napisem odpowiedzialnosc za slowa, bo raczej Bozia Cie nimi nie obdarzyla.
Podtrzymuje wniosek o nagane. |
|
Powrót do góry |
|
|
jaras mrówkolep jadowity
Dołączył: 23 Wrz 2005 Posty: 765 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pon 11:43, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A ja nie przepraszam nikogo. A już na pewno kogoś kto mi wciska złośliwe szpilki. Mam prawo do swoich poglądów, a jesli komukolwiek one nie odpowiadają, może się z nimi nie zgadzać, ale mnie zostawić w spokoju. Nie ja jeden wygłaszam tu swoje poglądy w taki sposób, a jednak nikt się do tego nie przyczepia.
I od razu powiem, że jesli administracja ma zamiar zrealizować tamtą prośbę, to i ja w takim razie proszę o usunięcie mojego konta z tego forum (żeby oszczędzić Wam zbyt długich ceremonii: are you sure? yes). Niech więc sobie tu siedzą takie "przenajmądrzejsze" Kasztanki i im podobne.
Pa pa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 11:48, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, Kasztanko, nie chcę zaogniać sytuacji, tym bardziej, że wymiana zdań między Jarasem a Kipolem raczej mnie rozśmieszyła, niż zirytowała, ale dlaczego równie gwałtownej reakcji czy dyskusji nie doczekał się ewidentnie obraźliwy post Tolka_Banana? Rzecz tkwi w autorstwie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 11:49, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie jestem co prawda autorem tego topiku, ale uważam, że topik ten był całkiem dobry, dopóki wymieniona osoba nie postanowiła wtrącić tu swych "trzech groszy". Myślę bowiem, że wraz @ Kipolem moglibyśmy sobie nadal urządzać tu pogawędki nocą.
A ja uwazam, ze ten topik nie byl tak od razu calkiem dobry. I jako pelnoprawny uzytkownik mialam prawo wyrazic swoja opinie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 11:52, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Przepraszam, Kasztanko, nie chcę zaogniać sytuacji, tym bardziej, że wymiana zdań między Jarasem a Kipolem raczej mnie rozśmieszyła, niż zirytowała, ale dlaczego równie gwałtownej reakcji czy dyskusji nie doczekał się ewidentnie obraźliwy post Tolka_Banana? Rzecz tkwi w autorstwie? |
Nie anima.
Rzecz tkwi w tym co napisala lulka. Gdybys nie byla non stop glaskana przez jarasa, w jednej chwili bys go sprowadzila do parteru.
Myle sie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Pon 11:55, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście nie potrzebuję do tego rozumu,tylko wiedzy tej z książek i z życia.Przyczepiłaś się do rozmowy nie dotyczącej Cię w żadnym wypadku i na dodatek czujesz się obrażona moimi słowami.
Coś Ci powiem:
Zacznij od Mickiewicza- i decydentów szkolnych,którzy lansują postać kobiety-matki,a nie zajmującej się tzw-najstarszym zawodem świata.
Dlaczego?Bo słowa"Kobieto puchu marny..."w połączeniu z resztą słów są tym samym wulgaryzmem,jakim ośmieliśmy się mówić na forum.Oczywiście Jaras zboczył trochę z tematu ogólnego,ale zwrot jakiego użył może dotyczyć 500mln kobiet-co oznacza,że nie oskarża w sumie nikogo.Natomiast Twoje zarzuty są wyjątkowo imienne i w/g mnie naruszają nie tylko wolność wypowiedzi ale i granicę dobrego smaku,gdyż usiłujesz z nic nie znaczących słów uczynić krucjatę feministyczną.Nie bardzo rozumiem dlaczego mówienie o kobietach uprawiających ten proceder ma być "tabu"zwłaszcza,że ich ilość zaczyna się liczyć w samej tylko Polsce w dziesiątki tysięcy.
Nie zgadzasz się z moim zdaniem to mi kulturalnie to wytłumacz-wytknij błędy w moim rozumowaniu i zabij argumentami świadczącymi o popełnionym logicznym błędzie.Natomiast zabranianie rozmowy na taki poważny i życiowy temat jest typowym szowinizmem z jakim walczono ostatnie 150 lat.I walczyły o to feministki w większości.To one prowadziły agitację pod hasłem"Kobiety precz z burdelami" i "Nie jesteśmy szmatami"
Jaras zwrócił niechcący uwagę na problem dość powszechny w necie i rozpoznawalny-nie jest jego winą,że go zauważył-co najwyżej słownictwo jakiego użył.
Oczywiście wiem,że problem ten dotyczy też mężczyzn,ale nie to było tematem tej rozmowy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 12:00, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | Nie anima.
Rzecz tkwi w tym co napisala lulka. Gdybys nie byla non stop glaskana przez jarasa, w jednej chwili bys go sprowadzila do parteru.
Myle sie? |
Tak.
Zajrzyj na mój topik imienny. Straciłam w oczach Jarasa status damy, nad czym nie ubolewam, z powodów bliżej mi nieznanych, które w zasadzie mnie nie interesują. Głaskanie się skończyło ,ale nie odczuwam specjalnej potrzeby sprowadzania Jarasa do parteru. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 12:03, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Matko, Kipol, nie załamuj mnie...
Mickiewicz tymi słowy o prostytutkach pisał?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Pon 12:06, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
WooYessu dajcie se po razie i po sprawie.
- Prose pani, prose pani, a Ksysiu powiedział o mnie ze ja gupia jaka jestem
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
- Prose pani, prose pani bo Kasia mi łopatke i wiaderecko zabrała i cym ja teraz babki bendem robił...
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Pon 12:06, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przecież to poeta nie mógł napisać inaczej,ale kobieta lubiąca złoto w tamtym okresie to nikt inny...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pon 12:07, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kipol, nadal nie rozumiesz. Rzecz w łatwym szafowaniu etykietami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 12:08, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wybacz anima,
ale tak samo jak nie potrzebuje wiedzy na temat tego, kto sie do kogo slini, to rowniez nie potrzebuje wiedzy na temat glaskania. Juz nawet nie wspomne, ze na tolkowy topik jednak poczatkowo zareagowalas dosc ostro.
Nie mam zamiaru jatrzyc tego tematu. Nie obchodzi mnie czy kurwa zostanie kurwa (cytat). Wiem natomiast, ze jakiekolwiek dyskusje dotyczace godnosci sa zupelnie niepotrzebne. Jakby to ujac.... moze tak, ze najbardziej konstruktywne tematy to takie, w ktorych sie wszyscy do siebie miziaja? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Pon 12:10, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | Wybacz anima,
ale tak samo jak nie potrzebuje wiedzy na temat tego, kto sie do kogo slini, to rowniez nie potrzebuje wiedzy na temat glaskania. Juz nawet nie wspomne, ze na tolkowy topik jednak poczatkowo zareagowalas dosc ostro.
Nie mam zamiaru jatrzyc tego tematu. Nie obchodzi mnie czy kurwa zostanie kurwa (cytat). Wiem natomiast, ze jakiekolwiek dyskusje dotyczace godnosci sa zupelnie niepotrzebne. Jakby to ujac.... moze tak, ze najbardziej konstruktywne tematy to takie, w ktorych sie wszyscy do siebie miziaja? |
A mnie się wydawało,że w tym temacie od początku chodziło o coś innego.Mówię to całkiem poważnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 12:10, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Kipol napisał: | Przecież to poeta nie mógł napisać inaczej,ale kobieta lubiąca złoto w tamtym okresie to nikt inny... |
Nie, no nieważne. Nie będę się na tym topiku w interpretcję wierszy wieszcza bawiła. W każdym razie Twoja koncepcja w przedmiocie "co autor miał ma na mysli" jest iście nowatorska
(a w tym okresie kobiety nie lubią już złota?) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|