Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 10:17, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
napisalam, ze uwalniam go w wodzie dopiero!!!!
gdybym miala galopem biec z nim przez plaze, to bym se zeby powybijala
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:20, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Masz rację. O ile potomek jest w miarę zdrowy to trzeba żyć dalej ciekawie, żeby on też się tego od początku uczył . A matka z dzieciątkiem na biodrze to już całkiem może się wyzbyć wstydu pływania z gołym biustem. A panowie będą wzruszeni...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 10:20, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jak w wodzie to się troche uspokoiłam.
No i teraz jasne dla mnie dlaczego raczej PO zachodzie słońca. Ino coby CiĘ żaden Świteź nie namierzył....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:31, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Preferuję wakacje takie jak Bojka...przy sadzie to sie rozmarzyłam i nawet na prędce zaczęłam liczyc puste słoiki na przetwory...
|
To dlaczego nie realizujesz ich właśnie w taki sposób?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:37, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
O kurczę bladę! Szczerze mówiąc, gdyby ktoś kazał mi gotować podczas mojego urlopu obiadki, przygotowywać śniadania i kolacje, wolałabym pasać kozy w Azerbejdżanie Jako, że z natury leniwa ze mnie kobieta, uważam, że wakacje są po to żeby leżeć do góry brzuchem, wąchać kwiatki i łapać motylki na łące. Jeśli chodzi o sprawy przyziemne, takie jak zaspokojenie głodu, pozostawiam te sprawy restauracjom, barom i pubom.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:41, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Sabina
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:42, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
choć jest coś kuszącego w wizji przetwarzania dóbr z własnego sadu, w samotnym drewnianym domku z kuchnią na drewno...Boja, ale czy kiedyś spędziłaś takie wakacje?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Czw 10:48, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
co prawda nie na wsi, koło sadu, ale we własnym blokowisku - ale...
jedne z najwspanialszych wakacji spędziłam 2 lata temu. Choć zazwyczaj kusiłam w wakacje po nocach to tym razem wstawałam skoro świt, biegłam pobiegać do lasu; potem kąpiel, lekturki, gotowanie, przetwory. W łóżku zazwyczaj tuż po zachodzie słońca. Kilka dni na rowerach pod namiotem z meżem. Dwa dni na Woodstock z synem. Prawie trzy miesiące blisko ze swoją duszą . (to były wyjątkowo dłuuugie wakacje)
Zupełnie mnie nie ciągnie do zwiedzania, choć lubię czasem powędrować i cos po drodze spotkać. MOże to dziwne w dzisiejszych czasach ale za granicą byłam raz - w latach 80-tych, w Bułgarii, oczywiście na rowerach .
Tak na prawdę to niewiele mi potrzeba... Mogłabym zaśpiewać tak jak kiedyś Jackowski: oprócz błękitnego nieba, nic mi więcej nie potrzeba. Oprócz góry wysokiej, oprócz drogi szerokiej itp.itd...."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bo ja dnia Czw 10:51, 05 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 10:50, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
To dlaczego nie realizujesz ich właśnie w taki sposób? |
No właśnie realizuję- może nie przy sadzie ale w dzikiej głuszy, co to mleko od krowy, chleb pieczony własnoręcznie, szrlotka wypiekana na tony a poziomki na łączce za chałupą. Tyle, że ze mną jadą całe stada preferujące błogie lenistwo, dzieci które cały rok czekają na opowiadanie bajek i strasznych historii o duchach oraz dziadkowie, żeby odpocząć i chociaż raz mieć wszystko w dupie.
Lepiąc na takim wyjeżdzie 253 pieroga z jagodami zaczynam się zastanawiać czy ja to rzeczywiscie lubię czy tylko sobie wmawiam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Czw 10:55, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Ślepa- ja Ciebie oczyma duszy ujrzałam gnającą z tym nagim biustem ( galopem) w kierunku jeziora i nurzajacego sie w nim słońca. Biust był jak na tym obrazku z Panią co jej ukradli piłkę plażową na innym topiku.
Wyjatkowo przerażający widok..... |
hej - to chyba mnie żeś ujrzała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 10:57, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bojka- też nie widzę żadnych atrakcji w zwiedzaniu świata. Niebo wszędzie takie samo tylko ludzie trochę inni. Za granicę jadę z reguły gnana owczym pędem- bo okazja, bo zwolniło się miejsce, bo jadą znajomi. Moje obcowanie z światem zagranicznym sprowadza się do natychmiastowego zaprzyjażnienia z autochtonami, picia z nimi miejscowego alkoholu, prowadzenia dysput lekko filozoficznych głównie w języku migowym oraz grania do switu w międzynarodowego pokera.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:58, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Lepiąc na takim wyjeżdzie 253 pieroga z jagodami zaczynam się zastanawiać czy ja to rzeczywiscie lubię czy tylko sobie wmawiam. |
Hmm...Przynajmniej już coś wiadomo.
Ja myślę, że JESZCZE lubisz.
Edit: co do zagranicy...Lubię. Choć i Gdynią, ( w tamtym roku spędziłam w niej urlop) i Białowieżą nie gardzę (jadę do niej za tydzień). To nie chodzi o miejsce, a o to by zobaczyć coś nowego - nowe miejsca, nowych ludzi, inny świat. Tak, to mnie fascynuje - bo trawa gdzie indziej jest inna niż ta przed moim domem choćby.
Uporządkowana jestem przez dziesięć miesięcy ( z maleńkimi wyskokami w tle) i brakuje mi pędu, nieuporządkowania, głębszego oddechu, haosu.
A przetwory robię we wrześniu - soki malinowe z późnych malin i nalewkę
z pigwy.
Choć myślę sobie, że chciałabym za kilka lat zamieszkać w jakiejś głuszy na Mazurach bądź w Bieszczadach. Ale jeszcze nie teraz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Czw 11:09, 05 Lip 2007, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Czw 11:00, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | całe stada (...) dzieci |
dzieci w wakcje unikam jak....... pracy(?)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 11:24, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja to sobie mogę unikać Własne się petaja zawsze obok, siostrzeńcy i miejscowe tałatajstwo oraz przyjezdne zanajomych. Lgnie do mnie cała ta gadzina z nieznanych mi przyczyn. Podobnie jak zwierzaki. Typowy obrazek jest taki : idę ja, przede mna i za mną dzieci w róznym wieku, stado gesi, chłopiec z krową i kura prowadzona na postronku przez bardzo brudna dziewczynkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 11:45, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ja to sobie mogę unikać Własne się petaja zawsze obok, siostrzeńcy i miejscowe tałatajstwo oraz przyjezdne zanajomych. Lgnie do mnie cała ta gadzina z nieznanych mi przyczyn. Podobnie jak zwierzaki. Typowy obrazek jest taki : idę ja, przede mna i za mną dzieci w róznym wieku, stado gesi, chłopiec z krową i kura prowadzona na postronku przez bardzo brudna dziewczynkę. |
Uwielbiam takie klimaty. Brakuje Ci tylko wianka na głowie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 11:51, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Z prawdziwym bólem to napiszę...z prawdziwym...najczęściej i owszem posiadam w takich chwilach nieco przyklapły lisciasto-kwiatowy, żenująco przekrzywiony wianek na głowie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:02, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ja to sobie mogę unikać Własne się petaja zawsze obok, siostrzeńcy i miejscowe tałatajstwo oraz przyjezdne zanajomych. Lgnie do mnie cała ta gadzina z nieznanych mi przyczyn. |
Coś mi się wydaje Seeni, że ta nieziemska ilość pierogów, to jednak nie jest dla przyjemności lepiona, tylko z konieczności
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 13:14, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No ale jak jedzą to przynajmniej buzie mają zajęte i nie składają dodatkowych żądań.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 16:59, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
sprzęt już gotowy, mapy tez, modły o pogodę odpowiednią na rower wznoszę we wszystkich możliwych kierunkach
jak wszystko dobrze pójdzie, w poniedziałek rano pożegnam Forum na prawie 2 tygodnie. Będę tęsknić troszkę.
Wakacje są po to by realizować zamierzenia i przeżywac przygody
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Pią 17:11, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nie miewam wakacji jako takich.
Bo nikt mi nie przydziela urlopu.
Ale najczęściej zupełnie spontanicznie zmykam z miasta gdzieś..najchętniej nad morze. Ale w zasadzie jest mi wszystko jedno gdzie..
Ważne, aby wyjechać z nastawieniem wakacyjnym.
Niestety, od kilku lat nigdy nie był tego więcej niż tydzień. |
|
Powrót do góry |
|
|
|