Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:35, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Mamy wspólne korzenie, podobny temperament, zbliżone języki |
Mamy tylko podobnie brzmiące języki. A poza tym wszystko nas różni. Proponuję trochę poczytać. Socjologia, wyniki badań, przeczą tej publicystycznej, niczym niepopartej tezie o rzekomych wielu punktach stycznych narodów, które są w słowiańskiej grupie językowej.
A poza tym to się wpisuje w plan Putina
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:38, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Na podobnej zasadzie powstała dzisiejsza Italia. Zlepek zupełnie różnych od siebie grup, wyznających inne wartości i mających inne korzenie. Łączy ich jako takie podobieństwo języka. Li i jedynie.
Więc teoretycznie i praktycznie można stworzyć takie dziwaczne twory...
Wiecznie wewnętrznie skłócone i kulawe w każdej dziedzinie życia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 16:41, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nie interesuje mnie, czyja to koncepcja, ani w czyją koncepcję się wpisuje. To mrzonka, o realizacji której nie można śnić z Rosją pod takimi rządami, jak obecne. Ale bardzo ujmująca i mnie, osobiście, działająca na wyobraźnię. Nigdy nie czułam się Europejką, nie czuję żadnego związku z Włochami, Niemcami czy Francuzami i nawet gdyby ktoś chciał zredukować powinowactwo bujnych, starych słowiańskich kultur do li tylko językowego podobieństwa, to i tak dla mnie jest to dość, by czuć większe pobliże mentalne, niż z tamtą częścią Europy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 16:49, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
A jak to jest z Polakami? Z wieloma osobami narodowości polskiej też jakoś specjalnie nie czuję się związana. Łączy nas w zasadzie tylko język.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 16:54, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wiem. Ja nie czuję się specjalnie związana nawet z niektórymi członkami mojej coraz mniej licznej rodziny. Chodziło mi raczej o jakiś rodzaj tożsamości kulturowej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:57, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Chyba wam trochę brakuje paliwa do tej dyskusji
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:10, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Dżizas! Hans! Czyżbyś aspirował do przynależności do grupy "wklejaczy" tekstów, które pasują do aktualnie lansowanej tezy? Czy wiesz, że tekstów o Atlantydzie tak wiele, że nawet agenda ONZ ds kultury apeluje od lat o traktowanie ich co najmniej z rezerwą. To, że ktoś gdzieś zamieścił coś, bo mu akurat w duszy zagrało akurat to napisać - nie mówiąc od zapłacie od wiersza, nie oznacza, ze jest to odkrycie na miarę nowej cząstki ujawnionej w LHC.
Co do odczuwacia powinowactwo, to chyba zastanowię się nad napisaniem artykułu na temat bliskości z ludami zamieszkałymi na terenie Indii. Ostatecznie to stamtąd przywędrowali słowiańscy praojcowie ( i pramatki... ) Nawet do dzisiaj używamy sporo wyrazów obecnych we współczesnym hinduskim. Ostatnio wystartowała hinduska rakieta o nazwie Agni - Ogień. Dokładnie tak brzmiała słowiańska nazwa ognia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 17:29, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
W tym wypadku Formalny ma rację, publicystycznymi wklejkami z neta moża wszystko udowodnić.
A dlaczego nie porównałeś naszego PKB do innych krajów okupowanych przez CCCP, czyżbyśmy nie wypadali tak źle?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:37, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Gdzieś czytałem dość fajne opracowanie nt. badań DNA. Nie mogę teraz tego odnaleźć, albo to była wersja papierowa w gazecie, którą już wyrzuciłem. W każdym razie wnioski są takie, że w Polsce przeważają potomkowie ludów skandynawskich, w południowej części 'słowiańskiej' Europy zamieszkują potomkowie ludów z bliskiego wschodu, Bułgaria i Rumunia zaludniona jest przez dzieci ludów z Indii i Pakistanu, a Węgry to oczywiście potomkowie Hunów, którzy dymali miejscowe panny w czasie swoich najazdów, osiedlali się i stąd chińskie naleciałości w gramatyce języka węgierskiego (który nie ma niewiele wspolnego z fińskim notabene, to nie tak jak polski ze słowackim).
A co do wspólnej tożsamości, to sorry, ale nie istnieje. Rózne religie, różne wartości i odmienne losy historyczne. Wspólnota słowiańska to pobożne życzenie, ale niespełnialne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:45, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Formalny", "Kilo OK napisał: | ... |
Nie osłabiajcie mnie - bo pomyślę, że skończyliście czytanie na wypisanym wielkimi wołami tytule i należycie do 60 procentowej większości, która chlubi się tym, że nie przeczytała ani jednej książki w ubiegłym roku.
Artykuł niczego nie udowadnia, co łatwo stwierdzić, jak się już go przeczyta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:31, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Większość decyduje
W kontekście tego, że większość stanowią analfabeci, brudasy i hobbyści używający szczoteczki do zębów z okazji świąt kościelnych i państwowych, to niewesoło się robi niestety.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:36, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
No przecież ja od dawna to mówię! Mnie się marzy silna frakcja Słowian ... |
To ja proponuje muchołapkę na prezydentkę.
(Zamiast pani Ogorek i to nie dlatego, że muchołapka jest od niej ładniejsza ale dlatego, ze ma wizję ...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:51, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: | Chyba wam trochę brakuje paliwa do tej dyskusji
[.. wklejony artykuł ..]
|
Co mnie zastanawia w tym artykule to typowy ton cudzoziemskiego poniżania.
No bo np., mamy tutaj jakiegoś jezuitę, franko-szwaba (oczywista franko-szwab nie będzie pisał pochlebnie o kraju, który szwaby chcą podbić i skolonizować), który odnosi się krytycznie do Polski, a do której jednak jedzie żeby odnosić korzyści majątkowe (posadka u Sapiehy )
(skąd my to znamy )
Krytyka magnaterii też zakrawa na hipokryzje, bo gdyby w krajach owych „naukowców” było tak wspaniale to nie byłoby np. francuskiej rewolucji.
Co więcej czyż magnateria / arystokracja nie była przywleczona jak zaraza z zachodu (Habsburgowie – szwaby, Andegawenowie -francuzi), która wprowadzała i promowała zachodnie zwyczaje i być może ponizała polskie tradycje.
A może, jako twór państwowy jesteśmy po prostu młodsi i jeszcze noe dorośli. Jeśli tak to przyszłość przed nami ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:33, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Baron von DupenDrapen napisał: | Hans napisał: | Chyba wam trochę brakuje paliwa do tej dyskusji
[.. wklejony artykuł ..]
|
Co mnie zastanawia w tym artykule to typowy ton cudzoziemskiego poniżania.
(...)
|
Tak sobie myślę, że w czasach, w których brakowało papieru toaletowego, gazecina z takim artykułem po odpowiednim pocięciu na zgrabne arkusiki, nadawałaby się do zastąpienia tegoż "rarytasu". No, nie wiem zresztą na jakim to było papierze, bo być może nawet do tego się nie nadawała?...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:43, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: | Formalny", "Kilo OK napisał: | ... |
Nie osłabiajcie mnie - bo pomyślę, że skończyliście czytanie na wypisanym wielkimi wołami tytule i należycie do 60 procentowej większości, która chlubi się tym, że nie przeczytała ani jednej książki w ubiegłym roku.
Artykuł niczego nie udowadnia, co łatwo stwierdzić, jak się już go przeczyta. |
Czy ja błędnie odnoszę wrażenie, że Ty należysz to tej większości, która za argument uważa obrażanie kraju w którego języku pisze oraz tych, którzy twierdzą argumentując, że piszesz bzdury. Jak do tej pory, poza nonsensownym tytułem topika i pozdrowieniem "Heil" (zapomniałeś o "Sieg"?) w stopce nie poruszyłeś niczym wyobraźni ani intelektu tutaj piszących.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:44, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
..ale zacofana w stosunku do kogoś konkretnego i na jakiejś konkretnej płaszczyźnie?
...bo zaryzykuję stwierdzenie, że w kwestii życia w rodzinie i istnienia w grupie to moglibyśmy się wiele od ludzi z Namibii nauczyć..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:58, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | ..ale zacofana w stosunku do kogoś konkretnego i na jakiejś konkretnej płaszczyźnie?
...bo zaryzykuję stwierdzenie, że w kwestii życia w rodzinie i istnienia w grupie to moglibyśmy się wiele od ludzi z Namibii nauczyć.. |
Właśnie o to od poczatku pytam: w czym zacofana, w stosunku do kogo i co to jest zacofanie...
Masz rację z tym "zacofaniem" w sprawach rodzinnych - to ważne zagadnienie.
Możnaby jednak argumentować dostrajając się do niepoważnego przesłania tematu, że jesteśmy zacofani również w w stosunku do Eskimosów w umiejętności połowów fok, do Lapończyków w hodowli reniferów oraz w stosunku do Polinezyjczyków w umiejętności włażenia na palmy i pozyskiwania orzechów kokosowych...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Sob 21:59, 07 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:20, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo post założycielski wskazuje kierunek o jaki chodzi.. Pełno w nim cyferek, które prawdopodobnie wskazują ile jeden robotny człowiek jest w stanie wypracować..
Nie jestem dobra w tej kwestii, ale takie suche dane to chyba za mało na wnioski. Przecież żyjemy z jakąś historią (o czym wcześniej napisaliście), w jakiś warunkach = szerokość geograficzna czytaj: określone warunki atmosferyczne (nie jest to słoneczna Hiszpania, gdzie można "cały rok" zbierać winogrona), spuścizna przodków, predyspozycje rwących się do władzy, liczba młodych lub zdrowych w stosunku do starszych lub chorych.. Jakoś mi to wszystko pachnie demonizacją tylko dlatego, że nie jesteśmy drugim Czymtakolwiekbogatszymilepszym... Nie uważam, żebyśmy byli zacofani. Jesteśmy tacy na jakich nas stać w obecnej chwili, a takie proste porównywanie się do kogokolwiek innego jest nieporozumieniem.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:58, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | Zasadniczo post założycielski wskazuje kierunek o jaki chodzi.. Pełno w nim cyferek, które prawdopodobnie wskazują... |
Te cyferki niczego nie wskazują, bo to średnia arytmetyczna, która przez ludzi, którzy zawodowo zajmują się analizą danych, nazywana jest 'wskaźnikiem dla kretynów'. Średnia niczego nie mówi o żadnym zjawisku. Zwłaszcza, jeśli jest brana pod uwagę oddzielnie, bez odchylenia standardowego (czy wariancji, wszystko jedno), bo tylko w parze z tym drugim wskaźnikiem od biedy daje jakikolwiek wstępny ogład sprawy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:24, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
to wypada chyba powinszować sprawnego rozszyfrowania cyferek
to ciekawe, bo niektóre cechy narodowe biją tu na topiku niemal po oczach - na przykład postawa typu "co mi tu mądralińscy będą wypisywali, jak my ze szwagrem wiemy lepiej"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|