Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 20:52, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dla mnie całe to współczesne eko podobne jest do globalnego ocieplenia - ma wyrwać forsę na podstawie dętych i niejasnych powodów.
Współczesne auta mające sprostać normą emisji mają silniki obliczone na 250 -300 tyś km. No bo niby jak z 1,2L wycisnąć 150KM, ładując turbo i masę elektroniki.
Buduje sie farmy wiatrowe, które owszem produkują prąd ale 3 razy drożej niż konwencjonalne elektrownie. Za to robi się nagonka pod dętymi zarzutami na energetykę jądrową.
Produkty naturalna zastępowane są ekologiczne czyli syntetykami, jak słana "ekologiczna skóra".
Wszystko sprowadza się do bełkotu marketingowego i wyciągania kasy.
Przytłaczająca większość produktów eko ma obniżoną trwałość w stosunku do ich "normalnych" odpowiedników. I o to właśnie
chodzi.
Idea była dobra, pomysł świetny do chwili wpadnięcia w łapy biurokratów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:55, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: | Cała ekologia póki co to jeden wielki pic na wodę, po co robić samochody "eko" jak już od kilku lat dawno moglibysmy jeździć na, rzepaku , kukurydzy, ziemniakach czy czymś tam jeszcze.
Z tą ekologią jest trochę jak z systemami jakości, na papierze wszystko ładnie wygląda, papierów coraz więcej a tak naprawdę lipa i tylko stwarzanie pozorów i narastająca hipokryzja |
ja swoim (dieselkiem) dieslem mogłam jeździć nawet na oleju rzepakowym,
fajna sprawa, tylko trochę śmierdziało frytkami
jednak ekologia... zachowana
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:24, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
maciejka napisał: |
ja swoim (dieselkiem) dieslem mogłam jeździć nawet na oleju rzepakowym,
fajna sprawa, tylko trochę śmierdziało frytkami
|
Ursusem się przemieszczasz??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:22, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Dla mnie całe to współczesne eko podobne jest do globalnego ocieplenia - ma wyrwać forsę na podstawie dętych i niejasnych powodów. |
Powody są jasne. Ma być pożytecznie i zarazem dać komuś zarobić. Ponadto wszystko zalezy jakiej dziedziny się chwycimy. Poruszane są tutaj głównie sprawy motoryzacyjne i techniczne, ale eko to również inne dziedziny naszego życia, choćby odzież. Czy zastanowił się ktoś nad tym ile w glebie poleży koszulka bawełniana, a ile z włókna chemicznego ? O tym, jaki wpływ ma na nasz organizm odzież z włókien naturalnych, a jak czujemy się w chemicznych chyba pisać nie muszę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 15:30, 13 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:23, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Powinnam jeszcze dodać coś o żywnosci czy opakowaniach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:30, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Ursusem się przemieszczasz??
|
jeszcze nie, ale może kiedyś nigdy nie wiadomo co nas może spotkać
choć wolałabym takim:
fiat Tipo miał taki silniczek, że można było na jakimkolwiek oleju jeździć no i stary rocznik to był,
teraz też mam diesla, niestety nowszy rocznik i niestety, tylko olej napędowy chłepce
Edit: przerobie sobie żeby jeździł na wodę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciejka dnia Pią 17:32, 13 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:10, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Żeby wyprodukować ekologiczny napęd do samochodów trzeba niestety szkodzić środowisku. Owszem, można byłoby wrócić do czasów konnych pojazdów ale to też nie byłoby szczęśliwe rozwiązanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:45, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jakoś nie przemawia do mnie to całe ekobleble - na razie przybiera karykaturalną postać
ok, może i kupiłbym auto elektryczne w typie smarta do dojazdów na basen i z powrotem... ALE NIE ZA 150.000 ! (czy ileśtam)
a już o tym że nie da się gdzieś autostrady zbudować bo tam żabka mieszka to wolę się nie wypowiadać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hower Johnnie Walker
Dołączył: 05 Lut 2006 Posty: 4817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 437 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaaa???
|
Wysłany: Czw 22:57, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Jakoś nie przemawia do mnie to całe ekobleble - na razie przybiera karykaturalną postać
ok, może i kupiłbym auto elektryczne w typie smarta do dojazdów na basen i z powrotem... ALE NIE ZA 150.000 ! (czy ileśtam)
a już o tym że nie da się gdzieś autostrady zbudować bo tam żabka mieszka to wolę się nie wypowiadać... | Sądzę, że takie globalne podejście do ekologii jest ściemą, za którą idzie gruba kasa....bo tak naprawdę ekologia zaczyna się w naszych "ogródkach".
Przemyślane działanie na każdym kroku. Jeśli "zwykłym" samochodem pojedziesz raz i załatwisz wszystko po krótszej drodze to to jest ekologiczne, a nie jeżdżenie po każdą pierdołę autem które bardzo mało pali. Jest mnóstwo takich rzeczy.
W temacie budowy dróg. Z jednej strony potrzebne są nam ludziom do funkcjonowania, a drugiej kto dał nam prawo by niszczyć przyrodę, która jest starsza od człowieka. Mam dylemat. Bo zdaję sobie sprawę, że część "zielonych" to wyłudzacze...w końcu też za coś muszą żyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|