Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brunner kiszona szarlotka po wirtualnemu
Dołączył: 06 Lut 2016 Posty: 740 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:01, 09 Maj 2016 Temat postu: czym jest życie |
|
|
preludium:
"Życie czym jest życie?
Życie to przygoda ,która człowieka spotkała,
lecz niestety niektórych, boleśnie pokąsała.
Życie człowieka rózne ma bycie
Nie ma człowieka takiego wiecznego
Nie ma takiego zawsze szczęsliwego
Zdrowie to dar jakich mało
lecz nie wszystkich to spotkało
Czy człowiek może być zły?
nato pytanie odpowiedz mi ty
Więc pomagaj bądz prawdziwym człowiekiem
jeżeli nie to zawsze bedzie źle
Wiec pomagajmy innym
jak nie pomozemy to okrutni bedziemy
Najlepiej innym pomagajmy
bo sami nie wiemy kiedy umrzemy"
no dobra, wieszcz odrobinę bredził - ale w końcu to tylko preludium
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:38, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Impresja
Jakie to wspaniałe,
Gdy wszystko wokoło po prostu jest,
Dzieje się spontanicznie.
Tyle form, kolorów i dźwięków
Przejawia się w przestrzeni umysłu.
To wspaniałe,
że nie muszę niczego osiągać
Ni starać się zrozumieć.
Po prostu wiem.
Prawda jest tutaj i tam
Wszędzie, jestem jej częścią
A ona moją.
Nie ma drogi, którą trzeba by iść
Nie ma celów do osiągnięcia
Nic nie krępuje mojej wolności
Nie ma też mnie
Jest dzianie się, miłość i jedność
Początek łapie za ogon koniec
Pytania rozpuszczają się w doświadczeniu
A jeden płatek kwiatu
Odkrywa tajemnice, których nie udźwignie
gruba księga
Gęsto zapisana słowami
Zniknęły ramy pojęć
Które wydzielały prawdę w okruszkach
Niczym żebrakowi grosze
Nie muszę jej wybierać spomiędzy kamieni
Gdzie leżały przykryte mułem
Nie ma już medytacji i po medytacji
Nie ma ja i ty
Jest tak jak było zawsze
Po prostu
Widzę jak wszystko płynie w jednym kierunku
Niczym rzeka, która meandruje
Choć płynie zawsze naprzód ku morzu
Swemu kochankowi
Ja jestem bezmiarem morza
Które pulsuje życiem w nieskończoność
Jego głębią
To ja jestem tobą...
Zamknij książkę
Wytrząśnij spod powiek litery.
Oddech wygładzi ocean
A ty zanurkuj swobodnie
W jego przyjaznym błękicie
Nie goń za bąbelkami
Widzisz światło?
To twoje życie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pszczółka Maja budzący grozę kapelutek
Dołączył: 23 Lut 2012 Posty: 1473 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:04, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Wiem, czym nie jest
" Życie to nie teatr mówisz ciągle, opowiadasz,
maski coraz inne, coraz mylne się zakłada..."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 18:13, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
A ile ten wieszcz miał lat, kiedy to pisał? trzynaście?
Ciężar gatunkowy topików na forum mnie, ostatnio, przytłacza |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 18:17, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | A ile ten wieszcz miał lat, kiedy to pisał? trzynaście?
Ciężar gatunkowy topików na forum mnie, ostatnio, przytłacza |
który?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 18:24, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Który wieszcz? czy dałam jakąś plamę? czy to młodociany Mickiewicz? |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 18:39, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Bo wieszczy zasadniczo było trzech- niejaki Paweł Dziuba- wiersz nr 1 z postu założycielskiego. Poeta nieznany zasadniczo i istotnie sądząc po głębi utworu i stylistyce lat około 13.
Drugi wieszcz, to jak przypuszczam sama Mati,
Kolejny wieszcz to Stachura
W międzyczasie był tekst Golden Life.
Stąd też pytanie, o którego wieszcz chodzi miało swoje podstawy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:49, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | A ile ten wieszcz miał lat, kiedy to pisał? trzynaście?
|
Co to za oburzenie? piękny wiek:D
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 18:57, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Stąd też pytanie, o którego wieszcz chodzi miało swoje podstawy |
A to przepraszam. Chodziło mi o wieszcza, który "odrobinę bredził"...
Tym samym konstatuję że, podobnie jak Róża, zrobiłam się ociężała umysłowo (nie, żebym kiedykolwiek miała umysł jak brzytwa) i to nie po czterdziestce, ale dwa tygodnie przed. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 19:14, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
To Ty jesteś jeszcze Byk czy już Bliźnięta?
Ociężałość umysłowa zaczyna się po 45- roku życia. Teraz tracisz jedynie charakterystyczną dla młodego wieku elastyczność myślenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 19:54, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Bliźnięta.
A teraz, nim nadciągnie Stefan, spłodzi ambitny post na dwadzieścia linijek, którego nie przeczyta Pasztet, gdyż programowo nie czyta postów dłuższych niż 6-wersowe, ale przeczyta Brunner i odzyska wiarę w ludzi przewyższających intelektualnie całą forową brać o lata świetlne, odpowiem, w sposób głęboki i uduchowiony, na zawarte w tytule pytanie, posiłkując się słowami świętej księgi, a mianowicie: Ja (rzecz jasna, flykiller) jestem drogą, prawdą i życiem. Umówmy się, że to jedna z definicji tego, czym jest życie. Mnie, osobiście, bardzo bliska. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 19:59, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ale w sensie, że życie to Ja, czy że droga i prawda
ps Ja jestem już po 45 roku życia więc ociężała programowo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:14, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
a pamiętacie kiedyś mieliśmy taki rymowany topik,
i ja tam, kiedyś w pracy w przerwie takie mnie naszło i napisałam
Ile trwa życie
tyle co drinka wypicie
chwile te krótkie i mile
to wszystko strasznie zawiłe
a może te dłuższe i smutne
czy zycie bywa okrutne
czy może dla nas jest darem
a może nocnym koszmarem
czy warto w tak krótkim zyciu
mysleć o swoim byciu
a może po coś istnieje
a może cos w ludziach zasieje
może otrzymam nadzieję
że zycie jakiś ma głębszy sens
i nie jest to zycia tylko jeden kęs
a może można cieszyć się zyciem
i wspólnym na ziemi z innymi byciem
wielu sensu życia szukało
nie wiem, czy życia im bylo malo
literatura zna takie przypadki
opisuje życiowe przygody i wpadki
lecz mnie nurtuje pytanie
co z moim życiem się stanie
jakie jest moje życiowe zadanie
jestem, oddycham i dziś żyję
a co będzie jutro?
Teraz już (a może na razie tylko) pieprzę życiowe dylematy
a niech będzie pikantnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 20:51, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ale w sensie, że życie to Ja, czy że droga i prawda
ps Ja jestem już po 45 roku życia więc ociężała programowo |
Że ja jestem sobie (swoją) drogą, (swoją) prawdą i (swoim) życiem. I to jest dla mnie najistotniejsze, nawet jeśli ta droga jest fałszywa, prawda nieprawdziwa, a życie - w szerszym aspekcie - kompletnie pozbawione znaczenia. Życie jest tym, co czuję, przestanie nim być, gdy przestanę czuć. Nieskomplikowane. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:03, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Czym jest życie jest jednym z tematów o których nie powinno się rozmawiać na forum. Jednocześnie rozmowa o sensie życia, zmienia rozwój i śmierć organizmów wielokomórkowych w iluzoryczną wartość dodaną.
Wyznanie Fly mnie nie zaskoczyło. Pozwolę sobie poprawić drobny błąd językowy. Pisze się "jestem droga". Chyba , że autorka rozwinie ową drożyznę np.jestem drogą pisarką lub jestem drogą komuś. Przeraziła mnie też drobna sugestia, że do Aproxymata można wyłącznie poprzez Fly.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:22, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj gdzieś w cyberprzestrzeni wyczytałam, nie powtórzę dosłownie, że trzeba żyć, swoim życiem, nie innych. Sens chyba oddałam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:54, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Kurde, no nie będzie chyba teraz pisać (na sucho/czysto/czy jak tam się teraz mówi) o tym, czym jest życie..?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:31, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
A teraz, nim nadciągnie Stefan, spłodzi ambitny post na dwadzieścia linijek, którego nie przeczyta Pasztet, gdyż programowo nie czyta postów dłuższych niż 6-wersowe, ale przeczyta Brunner i odzyska wiarę w ludzi przewyższających intelektualnie całą forową brać o lata świetlne, odpowiem, w sposób głęboki i uduchowiony, na zawarte w tytule pytanie, posiłkując się słowami świętej księgi, a mianowicie: Ja (rzecz jasna, flykiller) jestem drogą, prawdą i życiem. Umówmy się, że to jedna z definicji tego, czym jest życie. Mnie, osobiście, bardzo bliska. |
Jakie to życie jest kurwa przewidywalne..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Brunner kiszona szarlotka po wirtualnemu
Dołączył: 06 Lut 2016 Posty: 740 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:49, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
chyba ten wieszcz z postu założycielskiego to był raczej taki wieszczyk
no to na drugą nóżkę:
Czym jest me czucie?
Ach, iskrą tylko!
Czym jest me życie?
Ach, jedną chwilką!
Lecz te, co jutro rykną, czym są dzisiaj gromy?
Iskrą tylko.
Czym jest wieków ciąg cały, mnie z dziejów wiadomy?
Jedną chwilką.
Z czego wychodzi cały człowiek, mały światek?
Z iskry tylko.
Czym jest śmierć, co rozprószy myśli mych dostatek?
Jedną chwilką.
Czym był On, póki światy trzymał w swoim łonie?
Iskrą tylko.
Czym będzie wieczność świata, gdy On go pochłonie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|