Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arth mumia barmana z Gliwic
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 981 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 229 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:38, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jest ich za dużo. Zwisa mi to, jestem zbyt głęboko zdemoralizowany, by te oszołomy mogły wywrzeć na mnie jakikolwiek wpływ.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 20:42, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Arth napisał: | Jest ich za dużo. Zwisa mi to, jestem zbyt głęboko zdemoralizowany, by te oszołomy mogły wywrzeć na mnie jakikolwiek wpływ. |
ta akurat
a barmanowi tyrad moralizatorskich to nie wygłaszasz...
nie wierzę |
|
Powrót do góry |
|
|
Arth mumia barmana z Gliwic
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 981 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 229 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:45, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
nie? agnostyk, pali, lubi wypić itp?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 20:46, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Arth napisał: |
nie? agnostyk, pali, lubi wypić itp? |
ale barman oszukuje na alkoholu w alkoholu, i zawsze wiem, ze nawet agnostycy wygłaszają kazania typu nie pod barem proszę pana nie pod barem |
|
Powrót do góry |
|
|
Arth mumia barmana z Gliwic
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 981 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 229 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:52, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Oczywiście. Męczenie zwierza pod barem, to juz przegięcie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 20:53, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to jest za duzo demoralizatorow
Wlasciwie to mnie juz kompletnie zdemoralizowali, nie mam pojecia jak sie od tego uwolnic
To forowicze sa winni, na pewno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 20:54, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
chodziło mi o nalewanie alkoholu, że porządny barman nie nalewa pod barem ale na żeby goście mogli widzieć, co leje
właśnie kiedyś powiedziałam to barmanowi, zrobił się czerwony (nie wiem czy ze wstydu czy ze złości)
dobranoc |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:12, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czarny Bez napisał: | Moim zdaniem to jest za duzo demoralizatorow
. |
a demoraliatorek za mało.. wciąż za mało
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Arth mumia barmana z Gliwic
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 981 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 229 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:18, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Czarny Bez napisał: | Moim zdaniem to jest za duzo demoralizatorow
. |
a demoraliatorek za mało.. wciąż za mało
|
... w stosunku do potrzeb. I tym smutnym akcentem zegnam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:14, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 13:38, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:15, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 13:38, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 8:36, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
gReta napisał: |
właśnie kiedyś powiedziałam to barmanowi, zrobił się czerwony (nie wiem czy ze wstydu czy ze złości)
dobranoc |
Z tego że go przyłapałaś na robieniu Cie w bambuko.
Jest na to jedna rada, nie kupować mocnych alkoholi w barach restauracjach czy inszych. Ale to temat rzeka.
W temacie: PRAWIENIE MORAŁÓW TO TYLKO CZYJAŚ OPINIA NA TEMAT, a przejmowanie się tym to jak płacz nad ingerencją w własną wolność po przeczytaniu forum.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:33, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
U innych koszmarnie irytuje mnie taki świętojebliwy ton wysokiego uogólnienia i fałszywego ubolewania typu: my jesteśmy tacy i owacy. Jakie to przykre. |
Skojarzyło mi się to z tymi wszystkimi artykułami i rozprawami mądrych ludzi, którzy uogólniając po pierwsze - chcą zasygnalizować pewne zjawiska, które w ich ocenie są złe, a po drugie - nie dzielą ludzi wprost na tych, którzy tak postępują i tych, którzy tego nie robią, bo każdy czytelnik sam się do jednej z grup zakwalifikuje zgodnie z własnym sumieniem i szczerością wobec siebie samego. Odbiorcy są różni i wielu ich i każdy ma odmienne odczucia co do rzeczywistości, jaka go otacza, bo w końcu 'punkt widzenia zależy od punktu siedzenia'. Jedni się obruszą, - no bo przecież mnie to nie dotyczy - i jeśli faktycznie tak jest, to tylko się z tego cieszyć trzeba, bo będzie krzewił to swoje 'dobro' wokół siebie. Ale wśród tego całego tłumu czytelników są i tacy, którzy zatrzymają się na chwilę, zastanowią i dojdą do wniosku, że coś w tym musi być. Po co to wszystko? ano po to, że wierzę iż każda taka refleksja ma swoje odbicie w rzeczywistości. Zwłaszcza w sytuacjach, kiedy zanim coś zrobisz - o czym była mowa w artykule i nad czym się zastanawiałaś - coś może powstrzymać Cię przed działaniem wbrew tym wartościom, albo odwrotnie, może napędzać Cię do działania ku nim. Każda taka refleksja w jakimś sensie nas kształtuje i to ma wyraz w naszym postępowaniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:08, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
E tam od razu za dużo..."normalnie ich jest , jak i za dużo pozostałych :krytykantów, pijaków , złodziei , ........, fajtłap, nierobów, biednych , bogatych, mądrych, głupich itd....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 12:13, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
Skojarzyło mi się to z tymi wszystkimi artykułami i rozprawami mądrych ludzi, którzy uogólniając po pierwsze - chcą zasygnalizować pewne zjawiska, które w ich ocenie są złe, a po drugie - nie dzielą ludzi wprost na tych, którzy tak postępują i tych, którzy tego nie robią, bo każdy czytelnik sam się do jednej z grup zakwalifikuje zgodnie z własnym sumieniem i szczerością wobec siebie samego. (...) Każda taka refleksja w jakimś sensie nas kształtuje i to ma wyraz w naszym postępowaniu. |
Nie umniejszając roli autorów mądrych artykułów i rozpraw w pobudzaniu refleksji i kształtowaniu postaw, wyjaśniam, że chodziło mi raczej o tych zupełnie zwykłych ludzi, którzy mają tendencję do ubolewania nad losem swoich bliźnich, choć ich własne postępowanie niekoniecznie uprawnia do ich do tak szerokich uogólnień. Na zasadzie: przyganiał kocioł garnkowi, przy czym kocioł z założeniem, że wie, co dla garnka jest właściwsze i że garnka nie stać na osobistą refleksję.
Nawiązując jeszcze do tego, o czym pisałaś wyżej - dla mnie istotna jest nie tylko treść wypowiedzi, ale też jej ton, czyli sprawa odbierana bardzo subiektywnie, trudna do sprecyzowania. Niektórzy nie wychwytują pewnych niuansów, inni czynią to nadmiernie. Ta sama treść może zostać przyjęta chętnie, z namysłem lub - jeśli wyczuje się pouczanie i wywyższanie nad odbiorcę - działać jak płachta na byka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|