Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:40, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
lena napisał: | Nikt napisał: | Żałuj. Jagnię znad ogniska to je ano! |
haha
w weekend majowy jadłam barana pieczonego nad ogniskiem
|
wiadomo jak ognisko to Lena
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:40, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | lena napisał: | Nikt napisał: | Żałuj. Jagnię znad ogniska to je ano! |
haha
w weekend majowy jadłam barana pieczonego nad ogniskiem
|
wiadomo jak ognisko to Lena |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:27, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie piję wody z ogórków.
Jeśli z puszki to tylko piwo i też niechętnie. Z butelki lepiej smakuje.
Nawet jeśli przelane do szklanki.
Aaaaa...Raz zrobiliśmy eksperyment - brat nalwał piwo do szklanek.
Z butelki i puszki. Mieliśmy rozpoznać smak, które jest z czego.
Nie udało się. Czyli czego oczy nie widzą...
Z mizerii zaś najlepiej smakuje mi śmietana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 10:44, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wode to pija zwierzeta [-X
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zdemaskowany IQ piłeczki pingpongowej
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:55, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Woda z kiszonych ogorow najlepsza jest na kaca!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zdemaskowany IQ piłeczki pingpongowej
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:55, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
i na srake!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kufa stop cyny i czekolady
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 753 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:05, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ależ ty jesteś prosty, jak budowa cepa... i jakie wyrażenia...
kac, sraka
nie umiesz się zachować w towarzystwie, wstydź się i pij sok z kiszonej kapusty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 7:35, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jak mi się zachciało wody po ogórkach
Fajna jest też z pomidorów, albo taki domowy sok pomidorowy jaki przygotowuje mój małżowin
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:36, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
kufa napisał: | Ależ ty jesteś prosty, jak budowa cepa... i jakie wyrażenia...
kac, sraka
nie umiesz się zachować w towarzystwie, wstydź się i pij sok z kiszonej kapusty. |
dobrze że jesteś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kojot władca Włocławka
Dołączył: 22 Wrz 2009 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:43, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
mało, że wypijam całą wodę po ogórkach to zazwyczaj jeszcze cały ocet z marynat - uwielbiam po prostu!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
famka_ Baba Jaga
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 1336 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 532 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z domku z czekolady Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:03, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
drink dl a bardziej zaawansowanych
Składniki:
- 50 ml czystej wódki,
- 100 ml soku kwaszonych ogórków,
- lód wg uznania.
Jak przyrządzić?
Do szkła typu „musztardówka” nalewamy wódkę. Uzupełniamy sokiem z ogórków i lodem wg własnego uznania. Podajemy niezwłocznie. Do dekoracji możemy użyć czosnku z soku lub wytwornej gałązki kopru, czy szczypioru.
według uznania trochę pieprzu
w zimę po takim wspomagaczu nawet kordła do spania nie jest potrzebna tak grzeje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kojot władca Włocławka
Dołączył: 22 Wrz 2009 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:14, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
brzmi nieźle, ale odwróciłbym proporcje wódki i wody po ogórkach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zdemaskowany IQ piłeczki pingpongowej
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:08, 06 Paź 2009 Temat postu: drink |
|
|
famka_ napisał: | drink dl a bardziej zaawansowanych
Składniki:
- 50 ml czystej wódki,
- 100 ml soku kwaszonych ogórków,
- lód wg uznania.
Jak przyrządzić?
Do szkła typu „musztardówka” nalewamy wódkę. Uzupełniamy sokiem z ogórków i lodem wg własnego uznania. Podajemy niezwłocznie. Do dekoracji możemy użyć czosnku z soku lub wytwornej gałązki kopru, czy szczypioru.
według uznania trochę pieprzu
w zimę po takim wspomagaczu nawet kordła do spania nie jest potrzebna tak grzeje |
Lo laboga!Ale sie po tym musi sr..Ups!Pardon! Ale sie po tym szybko biega!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kojot władca Włocławka
Dołączył: 22 Wrz 2009 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:17, 06 Paź 2009 Temat postu: Re: drink |
|
|
zdemaskowany napisał: | Ale sie po tym musi sr..Ups!Pardon! Ale sie po tym szybko biega! |
Ty to masz w życiu problemy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:18, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a kwas chlebowy pijecie ?
Moja mama kiedyś zrobiła i zlała do butelek plastikowych. Butelki stały w małej kuchni, mama coś pitrasiła więc zrobiło się gorąco. O jak pieknie te butelki wybuchały, mama musiała schować się pod stołem.
Jak tata wrócił do domu musiał z należytą ostroznością znieśc resztki niewybuchów do piwnicy. Potem strach było po ziemniaki chodzić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 10:21, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Hahha! Plastikowe wybuchały? to i tak dobrze, że nie szklane, bo byłoby jeszcze bardziej niebezpieczne.
Widziałam kwas chlebowy gdzieś w sklepie. Nigdy tego nie piłam. Jakie to jest w smaku, co przypomina? |
|
Powrót do góry |
|
|
zdemaskowany IQ piłeczki pingpongowej
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:22, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Letnisztormie!Szczena mi opadla! Niesamowite przygody sie ludziskom przytrafiaja!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:36, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Najbardziej ekstremalne przeżycie z kwasem chlebowym to miałam w byłym ZSRR.
Byłam na koloni nad morzem Azowskim w miasteczku Żdanow ( teraz to Mariupol chyba ), na ulicach stały automaty z kwasem chlebowym (coś takiego jak nasze saturatory tylko bezobsługowe ) stała na nich przymocowana łańcuchem szklaneczka a po zaaplikowaniu paru kopiejek wlatywała do niej ciemnobrunatna ciecz. Było tam też jakieś ustrojstwo do mycia szklaneczki ale woda ledwo a niego kapała.
I teraz pomyślcie upał 40 stopni, brak mozliwosci kupienia sobie czegoś do picia ( a o kubkach jednorazowych nikt jeszcze wtedy nie słyszał ) i jedynie ta brunatna ciecz z brudnej szklanki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kojot władca Włocławka
Dołączył: 22 Wrz 2009 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:49, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Widziałam kwas chlebowy gdzieś w sklepie. Nigdy tego nie piłam. Jakie to jest w smaku, co przypomina? |
tego nie polecam: benzoesan sodu i inny szajs, a do oryginału ma się i tak jak pięść do nosa!
na wschodzie Polski (np. Białystok) można dostać litewski albo białoruski, w szklanych butelkach, pycha! zwłaszcza zimny, na upał...
w smaku z grubsza przypomina nasz "podpiwek" (za komuny było coś takiego...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 11:27, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Widziałam kwas chlebowy gdzieś w sklepie. Nigdy tego nie piłam. Jakie to jest w smaku, co przypomina? |
Świetnie gasi pragnienie, lubię go, w smaku z lekka przypomina delikatne ciemne piwo lekko kwaskowe i gazowane, ma tyle samo szajsu co inne napitoki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|