| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
matowy
Gość
|
 Wysłany: Czw 7:47, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
chyba sie nie pokusze
by napisac co koreluje z Twoim,
w sumie, jest mi to calkowicie obojetne
(i nie ma znaczenia czy w cudzyslowiu czy nie) |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 8:06, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ale bez odpowiedzi nie zostawiłeś. 
Szkoda pogody na jałowe dyskusje. Tym bardziej, ze zgodni jesteśmy co do tego, że zupełnie nam obojetne co z kim koreluje.
Życzę miłego dnia 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 8:46, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
| metron napisał: | Tylko że jest tyle sytuacji gdy jesteśmy bezsilni i możemy tylko patrzeć na cierpienie.
przestałem już wierzyć w wiele rzeczy,od długiego czasu nie chodzę do kościoła to uważam ze to bez sensu,Bóg nawet jeśli istnieje to i tak ma nas głęboko w poważaniu |
Tak tylko czekałam, kiedy Ci się tutaj temat Boga przyplącze. Wiesz co, metron? Czasem wystarczy, jak zbierze się do kupy garstka takich malkontentów (albo całkiem duża garść), i machnie przelew na 10 zeta. Może wystarczy na protezę, albo przeszczep szpiku? Najlepiej to przysiąść na dupie i bezproduktywnie ronić łzy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
matowy
Gość
|
| Wysłany: Czw 9:45, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
no dobrze, jesli chcesz
by koniecznie wyszlo na czyjes, a najlepiej na Twoje,
to musi miec to jakies racjonalne wytlumaczenie :
- jest w Tobie cos, co mnie b. pociaga -
(bedzie taki jaki ma byc - opcja druga) |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 9:51, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No popatrz Zły- a myślałam, że kokietowanie to my już mamy za sobą...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
matowy
Gość
|
| Wysłany: Czw 9:56, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
tyle, ze nie z Tobą
(sygnatura tez nie byla do Ciebie, ale bierz co chcesz) |
|
| Powrót do góry |
|
|
matowy
Gość
|
| Wysłany: Czw 9:59, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
no zapomnielem :
,,i czytaj jak potrafisz,, - wolny kraj |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 10:01, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Sygnatura to zasadniczo jest akt.
Ale biorę co chcę i jadę na plażę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
matowy
Gość
|
| Wysłany: Czw 10:06, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
 ( jak nie lubie emot)
zycze milego dnia |
|
| Powrót do góry |
|
|
bo ja
anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
| Wysłany: Czw 12:11, 24 Maj 2007 Temat postu: Re: czy mężczyźnie wypada płakać?? |
|
|
| metron napisał: | | co na ten temat myślicie?? |
łzy - zewnętrzny przejaw wewnętrznych przeżyć, więc: właściwie to chyba pytanie o to, czy mężczyźnie wypada okazywać swoje uczucia. A czy kobiecie wypada?
A czy zawsze robimy to co wypada (czyli w pewnym sensie to czego sie od nas oczekuje)? ja jeżeli już kieruję sie tym co wypada, a czego nie wypada, to mam na uwadze mój własny interes i jeżeli czasem mnie to idiotyczne "nie wypada" powstrzyma, to tylko dlatego, ze mogłabym sobie zaszkodzić.
Może męzczyźni kierują sie podobnymi zasadami?
najgorsze, że czasem "wypada" zapłakać, a człowiekowi wcale się nie chce...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Czw 13:15, 24 Maj 2007 Temat postu: Re: czy mężczyźnie wypada płakać?? |
|
|
| bo ja napisał: | | najgorsze, że czasem "wypada" zapłakać, a człowiekowi wcale się nie chce... |
Meursault nie płakał na pogrzebie matki i to wystarczyło,
by zobaczyć w nim potwora.
Zabawne, że czasem nie tylko poglądy powinno się mieć
jedynie słuszne, ale i emocje. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 13:56, 24 Maj 2007 Temat postu: Re: czy mężczyźnie wypada płakać?? |
|
|
| bo ja napisał: |
najgorsze, że czasem "wypada" zapłakać, a człowiekowi wcale się nie chce... |
To jeszcze nie jest tak źle. Lepsze "żadne" emocje", niż emocje nie na miejscu, i w nieodpowiednim czasie. Ciężko mi kiedyś było zapanować nad histerycznym śmiechem podczas pogrzebu nauczycielki. Najgorsze było to, że nie mogłam nawet wtopić się w tłum uczniów i licznie zgromadzonego ciała pedagogicznego, bo trzymałam olbrzymi wieniec, który co kilka minut spazmatycznie podrygiwał. No cóż. Zdarza się. 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Czw 14:10, 24 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Czw 14:03, 24 Maj 2007 Temat postu: Re: czy mężczyźnie wypada płakać?? |
|
|
| Sabina napisał: | | Ciężko mi kiedyś było zapanować nad histerycznym śmiechem podczas pogrzebu |
Myślałam, że tylko ze mną coś jest nie w porządku, a to już trzecia
osoba [kobieta], od której słyszę takie wyznanie. Te baby to
jednak histeryczki są. |
|
| Powrót do góry |
|
|
ver
maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Czw 18:23, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
"Zabawne, że czasem nie tylko poglądy powinno się mieć
jedynie słuszne, ale i emocje." - Animo wyjasnij mi proszę, dlaczego właśnie to literackie zdarzenie (?) sprzed ok. 65 lat przyciagnełaś jako przykład do tej rozmowy o łzach męskich, bo mnie to szalenie zaciekawiło? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
jupiter
Gość
|
| Wysłany: Czw 20:36, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo każdy szanujący swoje zdrowie mężczyzna powinien przynajmniej raz w miesiącu solidnie się wypłakać.  Ja zasadniczo, jeśli nie trafia się naturalna okazja, przypominam sobie jak umierał tata Simby i szlocham ohydnie. |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Czw 22:24, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
| ver napisał: | "Zabawne, że czasem nie tylko poglądy powinno się mieć
jedynie słuszne, ale i emocje." - Animo wyjasnij mi proszę, dlaczego właśnie to literackie zdarzenie (?) sprzed ok. 65 lat przyciagnełaś jako przykład do tej rozmowy o łzach męskich, bo mnie to szalenie zaciekawiło? |
To, oczywiście, wszystko przez boję 
Zresztą, jakby się bardzo uparł, w temacie i na potwierdzenie słów Dostojnego.
Był Meursault mężczyzną? Był.
Nie płakał na pogrzebie matki? Nie.
Wykorzystano to przeciw niemu na procesie? Tak.
Konkluzja [za Dostojnym]: także mężczyźnie "wypada" płakać na pogrzebie.
Wybroniłam się?  |
|
| Powrót do góry |
|
|
ver
maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Czw 22:30, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
...hihihi...ale to nie był atak, tylko ciekawość lisico
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 22:30, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No ale skąd on Ci do głowy przyszedł. Ten Meursault a nie na ten przykład jakiś Kowalski.
?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Czw 22:42, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Po prostu lubię tę książkę. Bardzo. Rewelacyjnie obnaża hipokryzję, mechanizmy działań człowieka, schematyzm myślenia. Jak zresztą większość powieści Camusa.
Z drugiej zaś strony irytuje mnie powszechne oczekiwanie na przejawy pewnych określonych emocji w określonych sytuacjach. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 22:48, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No może bez sensu te oczekiwania...
Pamiętam jednak jak zdechł MUNIO (chomik).
Starsze dziecko płakało, ja płakałam a młodsze dziecko się ucieszyło " to teraz kupimy jamnika......?"
Dreszcz mi poszedł po krzyżu.....................
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
