|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 22:24, 25 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Nudek, jako specjalista od wszystkiego (i niczego) powiedz nam, dlaczego cały świat (poza kilkoma krajami) zdelegalizował THC?
Tylko konkrety, blebleble zostaw dla szymka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:09, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo czyta z kartki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:53, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Nudek, jako specjalista od wszystkiego (i niczego) powiedz nam, dlaczego cały świat (poza kilkoma krajami) zdelegalizował THC?
|
3 świat.
Cały trzeci świat - kraje ultrakatolickie i ultraislamskie + skrajna bieda.
Wzorzec dla PiS/FSB - wypisz-wymaluj
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 15:19, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Ćpunkiem dla mnie nie jest nawet wielbiciel amfetaminy. |
Kilo OK napisał: | Jeszcze amfę jestem w stanie zrozumieć. |
a można wiedzieć, czemu akurat amfetamina zasłużyła na Twoje uznanie? zmienia percepcję tak jak każda inna substancja psychoaktywna i tak jak każda może doprowadzić do uzależnienia psychicznego (choć - podobnie jak THC - nie uzależnia fizycznie). Byłbyś skłonny udostępniać amfetaminę w celach medycznych (ma długą historię w tej dziedzinie), ale nie marihuanę? dlaczego? skąd domniemanie, że ktoś rekreacyjnie palący skręty to ćpun, ale nie jest nim ktoś inny, jadący na spidzie? dlaczego tak uporczywie ignorujesz fakt, że najsilniejsze uzależnienie, zarówno psychiczne, jak i fizjologiczne, powodują: alkohol i nikotyna? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 17:06, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Trochę tak z boku: coś wiecie o GBL?
Młody człowiek z bliskiego otoczenia ma z tym problem. Siostrzenica opowiadała, że na koncertach czasem piją coś takiego, ze niby działa jak alkohol, ale nie powoduje kaca. Jednak uzależnia - zdecydowanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:50, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Kilo OK napisał: | Ćpunkiem dla mnie nie jest nawet wielbiciel amfetaminy. |
Kilo OK napisał: | Jeszcze amfę jestem w stanie zrozumieć. |
a można wiedzieć, czemu akurat amfetamina zasłużyła na Twoje uznanie? zmienia percepcję tak jak każda inna substancja psychoaktywna i tak jak każda może doprowadzić do uzależnienia psychicznego (choć - podobnie jak THC - nie uzależnia fizycznie). Byłbyś skłonny udostępniać amfetaminę w celach medycznych (ma długą historię w tej dziedzinie), ale nie marihuanę? dlaczego? skąd domniemanie, że ktoś rekreacyjnie palący skręty to ćpun, ale nie jest nim ktoś inny, jadący na spidzie? dlaczego tak uporczywie ignorujesz fakt, że najsilniejsze uzależnienie, zarówno psychiczne, jak i fizjologiczne, powodują: alkohol i nikotyna? |
Kluczowym pytaniem byłoby to, dlaczego Kilo tak skrzętnie wywija się od nazywania ćpunami wszystkich tych, którzy korzystają z napojów alkoholowych. Alkohol jest narkotykiem wg wszystkich definicji.
PS. Rzecz jasna to jest pytanie retoryczne. Bo odpowiedź na nie jest oczywista - Kilo tego unika, bo wtedy wszystkie te wypisywane przez niego brednie, sam musiałby nazwać bredniami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 20:23, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo skrzętnie unika nawet słowa alkoholik. Przeraża Go potencjalna wizja "ćpunów" za kierownicami i z siekierami w dłoniach, ale, co ciekawe, już nie - rzeczywistość ze zbrodniami, wśród których prym wiodą te popełniane pod wpływem alkoholu oraz wypadkami samochodowymi, u podłoża których leżą głównie - szybkość i alkohol. Zdumiewające, że taką troskę może wywoływać niebezpieczeństwo hipotetyczne, a nie aktualne, realne.
Kewa napisał: | Trochę tak z boku: coś wiecie o GBL?
|
Prawie zabawne (jezu, człowiek też był kiedyś taki głupi? (nie, żebym spożywała GBL)), jeśli się nie pomyśli o możliwych konsekwencjach:
[link widoczny dla zalogowanych]
"W jakiś sposób zostało na niej kilka kropelek tej cieczy, które miały styczność z wyświetlaczem mojego telefonu. Efekt tego był katastrofalny. "Plastikowa szybka" zrobiła się całkowicie biała i nieprzezroczysta".
Niemożliwe, biała, matowa szybka! Tak właśnie działają na plastik rozpuszczalniki. No i czy nie lepiej dopuścić do obrotu naturalny produkt ziołowy, zamiast szykować kolejne ustawy zakazujące sprzedaży rozpuszczalnika do czyszczenia felg(?) |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 21:29, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Pasztet nie mędrkuj, bo szymka z siebie robisz.
Ćpun przyjmujący nadmierne ilości alkoholu to pijak, a uzależniony od niego to alkoholik. Z tym że każdy wiedzący choć troszkę o C2H5OH, oraz prochach wie iż powstawanie uzależnienia przebiega w obu przypadkach skrajnie różnie. A to że kiedyś wyczytałeś iż alkohol to narkotyk, bo zalicza się do sub psychoaktywnych, przez co porównujesz go do opiatów świadczy iż jesteś zwyczajnym śmiesznym ignorantem, oraz próbujesz relatywizować swe zamiłowania do eksperymentowania z narkotykami.
A teraz odpowiedz na pytanie: skąd to uwielbienie do THC, narkotyków reszty, przecież jest alkohol?
Mucha
Podobnie, nawet nie wiesz że nic nie wiesz.
Podałem przykład zaćpanego kierowcy który na początku zeszłego roku rozjechał kilka osób, z mej okolicy znam kilka przypadków biegających z siekierami po ulicach ćpunków, i przypadek przyczynienia sie do śmierci przypadkowej osoby przez takiego. O wszystkim donosiły media. Pisanie o prymie to albo manipulacja, o co Ciebie nie posądzam, albo wiara w "dobrodziejstwo" prochów. A że wrzucasz do tego szybkość to już tylko manipulacja. Zakładam że cokolwiek wiesz o temacie., choć mam poważne wątpliwości.... Dobra żartowałem, widać iz nic nie wiesz.
Chcecie ćpać, ćpajcie, tylko oświećcie mnie co tam jest takiego. Może też zacznę, podobnie jak z poranną kawą (palacze mnie nie przekonali do nikotyny, choć kiedyś próbowałem, wóda powoduje hafta po drugim kielonku).
Pomijam Hansa, bo jest żałosny...
P.S.
Co wiecie o amfetaminie? I przyczynach jej delegalizacji?
Pytanie na poważnie, tylko bez wklejek z wója google.
Podobnie o przyczynach delegalizacji innych narkotyków?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Nie 21:37, 26 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:59, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: |
Chcecie ćpać, ćpajcie, tylko oświećcie mnie co tam jest takiego. Może też zacznę, podobnie jak z poranną kawą (palacze mnie nie przekonali do nikotyny, choć kiedyś próbowałem, wóda powoduje hafta po drugim kielonku).
|
Myślisz, że tysiące osób pijących, wciągających, łykających, wstrzykujących, wcierających to zwykli masochiści?
Co tam jest? Euforia.
EU- w złożeniach: dobrze; łatwo; dobry.
-FOR-, -FOR(A) w złożeniach: noszący; nosiciel; dźwigacz; przenoszący, przynoszący. Znosić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:21, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo, jest takie powiedzenie, że jak już tkwisz po szyję w gównie, to nie wierzgaj.
PS. Tak, chodzi o Ciebie. Uściślam to, bo nie rozumiesz nawet najprostszych spraw, więc powyższego też byś nie załapał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 16:52, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Bredzisz jak każdy nałóg, jak każdy uzależniony czy to od neta, fejsa, alkoholu, nikotyny, czy sexu. Gdybyś był zdolny do retrospekcji, odpowiedział byś na pytanie. Znam jednego uzależnionego który jest w stanie mówić czego "tam" szukał. Ale on jest od dawna "czysty".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 18:27, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: |
Podałem przykład zaćpanego kierowcy który na początku zeszłego roku rozjechał kilka osób, z mej okolicy znam kilka przypadków biegających z siekierami po ulicach ćpunków, i przypadek przyczynienia sie do śmierci przypadkowej osoby przez takiego. O wszystkim donosiły media. |
To trochę żenujące przykłady, nie uważasz? Skoro już jednak przedstawiasz wiedzę czerpaną z mediów jako wiarygodne źródło informacji i jako takie swoje jednostkowe doświadczenia, to przypuszczam, że pamiętasz o licznych medialnych doniesieniach na temat ofiar pijanych kierowców (o wiele, wiele liczniejszych, niż to ma miejsce w przypadku kierowców pozostających pod wpływem narkotyków - a przecież każdy uczestnik wypadku, w którym są zabici lub ranni jest badany na obecność, także, substancji psychoaktywnych) i z pewnością nie nastręczyłoby Ci trudności wskazanie, w bliższym lub dalszym otoczeniu, przestępstw, bójek lub innej przemocy dokonywanej przez alkoholików (lub osoby pozostające pod wpływem alkoholu)?
Co do mojej wiedzy, którą poddajesz w wątpliwość, mogę się odnieść tylko do przestępstw stricte kryminalnych i zapewniam, że zbrodnie dokonywane przez osoby będące pod wpływem narkotyków stanowią ułamek tych, dla których tłem jest alkohol. Nie tylko dlatego, że narkotyki są nielegalne, przez to droższe, a dostęp do nich trudniejszy, ale dlatego, że znaczna część substancji psychoaktywnych nie wywołuje agresji, jak to ma miejsce w przypadku alkoholu i nie powoduje aż takiej utraty kontroli.
Kilo OK napisał: |
Co wiecie o amfetaminie? I przyczynach jej delegalizacji?
Pytanie na poważnie, tylko bez wklejek z wója google.
Podobnie o przyczynach delegalizacji innych narkotyków? |
Załóżmy, że nic nie wiemy. Oświecisz nas? (może w końcu wydedukuję, czemu przedkładasz amfetaminę nad inne narkotyki, bo odpowiedzi wprost chyba się nie doczekam).
Pamiętasz film "Requiem dla snu"? To bardzo malowniczy film, w pewnym sensie, piękny, i pokazuje, jak różne mogą być oblicza nałogu. Matka głównego bohatera postanawia odmienić swoje nudne życie i, między innymi, schudnąć. Biorąc przepisane jej przez lekarza proszki na bazie amfetaminy, chudnie jak oszalała, odzyskuje siły witalne i rozpiera ją energia. Później zaczyna być nadmiernie pobudzona i trzęsą jej się ręce. Potem ma halucynacje i boi się własnego cienia. W końcówce filmu ląduje z zaawansowaną paranoją na oddziale psychiatrycznym. Przecież to nie był tylko film. Tysiące gospodyń domowych (chociażby) uzależniały się do cudownych leków na otyłość, rujnując sobie życie i fundując zaburzenia psychiczne.
Kilo OK napisał: | skąd to uwielbienie do THC, narkotyków reszty, przecież jest alkohol? |
Myślę, że to kwestia indywidualnych preferencji i licytowanie, która używka i dlaczego, jest lepsza lub gorsza, nie ma żadnego sensu. Od lat nie mam dostępu do żadnych narkotyków, nad czym, poniekąd, ubolewam. Alkohol, z małymi wyjątkami, ma dla mnie, zasadniczo, nieciekawy smak (mocny, wręcz wstrętny), a po większej ilości tradycyjnie dopada mnie migrena (nie klasyczny kac, migrena jest o wiele gorsza). Z tego, co pamiętam, marihuana nieźle trafia w moje potrzeby, zarówno pod względem komfortu spożywania, jak i samopoczucia po fakcie. Jeśli wolisz, np. wina z Biedronki - w niczym nie ujmuję Twemu gustowi i skłonnościom. Ale czemu jesteś tak nietolerancyjny dla cudzych? Boisz się, że wyszłabym z siekierą na ulicę? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:17, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | No i czy nie lepiej dopuścić do obrotu naturalny produkt ziołowy, zamiast szykować kolejne ustawy zakazujące sprzedaży rozpuszczalnika do czyszczenia felg(?) |
Oczywiście, że lepiej, bo jak widać ćpać można wszystko. Zawsze znajdą się amatorzy na GBL (nawiasem mówiąc psychiatra w szpitalu szukał informacji w internecie o tym specyfiku), grzybki, dopalacze, czy też pospolity bieluń. Policja powinna zająć się ściganiem poważnych przestępstw, a narkotyki, alkohol i papierosy to kwestia edukacji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:15, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Dlaczego amatorzy THC, czy opiatów nie poprzestają na C2H5OH?
No popatrz a przecie amfa podobnie jak THC nie powoduje uzależnienia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 22:26, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Jestem pod wrażeniem tej wyczerpującej i klarownej wypowiedzi |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 22:44, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
A o czym ma dyskutować? Nie masz doświadczeń z prochami, wiedze o nich czerpiesz z filmów, gdy pisze o zachowaniach po przyćpaniu prochami, piszesz o zachowaniach po przyćpaniu alkoholem, pomijając skalę będącą wynikiem dostępności.
Nadal nie dostaje odpowiedzi na proste pytanie: Jeśli alkohol = narkotyk (jak pisze Pasztet) czemu ćpunki szukają innych substancji? Jeśli niektóre narkotyki nie uzależniają (jak piszą) dlaczego maja potrzebę ich przyjmowania?
Chcesz się narkotyzować? Co za problem poszukaj Artemisia absinthium, Salvia officinalis (mniejsza zawartość) wyekstraktuj alkoholem Tujon i czuj się jak impresjoniści.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikiasz maszynista z Melbourne
Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 2098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:00, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Tyle że alkohol nie jest równy akurat THC (vide ilość zgonów po alkoholu) ale my jak to Bóg przykazał wolimy zamknąć oczy i ślepo krzyczeć THC to narkotyk i jest be ale wóda i fajki są ok . Tylko pytanie po co zakazywać dostępu do marihuany przynajmniej z zakresie medycznym jeśli faktycznie pomaga ???bo o przypadkach wódy jako leku jakoś nie słychać ...Leki oparte na THC powinny być normalnie przepisywane przez lekarza bez fałszywego przekonania o rzekomej narkomani dla pacjenta w imię wyższego celu jakim jest zdrowie pacjenta
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 14:37, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kolejny ignorant.
A Marycha nie jest narkotykiem?
Alkohol koleś jest stosowany w medycynie.
Jeśli THC pomaga, to powinien być wprowadzony do Lekospisu, i podlegać regulacją podobnie jak morfina, psychotropy, czy przeciwnowotworowe, czyli silne leki dostępne na specjalnych zasadach.
Ponawiam pytanie: Dlaczego THC jest zakazane?
Odpowie ktoś z wielbicieli ćpienia?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 17:45, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: |
Nadal nie dostaje odpowiedzi na proste pytanie (...) |
Nie dostajesz odpowiedzi na proste pytanie, bo sam na proste pytania nie odpowiadasz. To proste. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:00, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Szkoda gadać z tym biednym kretynem - mózg zniszczony alkoholem.
PS. Poza tym gadanie z nim o dragach ma taki sam sens jak o podrywaniu lasek - o jednym i drugim Kilo ma pojęcie wyłącznie teoretyczne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|