Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pią 22:18, 10 Lip 2009 Temat postu: Czy dzienikarze obecnie to wyrocznia wszech wiedzy? |
|
|
Wkurzył mnie dzis klient. Przyszedł spytać się co ma zrobić. Sprawa typowa dla radcy prawnego lub notariusza. Kieruję, więc tam gościa. On mówi, że właśnie wraca od pani notariusz. To pytam się- chcąc pomóc, bo miła jestem , czego nie zrozumiał. I wyjasniam to co wiem. Okazuje się, że uzyskał te informacje od notariusza. To pytam się o co mu tak naprawdę chodzi. A on, bo w telewizji mówili..... I szlak mnie trafia, że człowiek notariuszowi, fachowcowi nie wierzy tylko jakiemuś dzienikarzynie, który wybiórczo zbadał sprawę i to tylko jakąś tam jedną. Ech, co się dzieje z narodem. Może by mnie tak to nie poruszyło, gdyby to nie kolejna osoba. Raz to nawet powiedziałam - telewizja kłamie i ogłupia ( no co, każdy się może zdenerwować czasem). |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 23:00, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zdziwiona? Czym?
Tym że ołtarzyk, wyrocznia i głos pana w postaci TV jest ważniejszy od opinii specjalisty? Z TV ma styczność na co dzień a ze specjalistą raz na kilkanaście lat.
A na poważnie:
Info z TV była bliższa, bardziej miła niż info od radcy prawnego czy notariusza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:38, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Niestety zdarza się tak ( dzięki wspaniałemu ustawodawstwu ) że notariusze nie mówią jednym głosem. Współpracuję z 4 kancelariami notarialnymi i Zdarzało się że w jednej sprawie każdy miał inne zadanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 8:07, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Niestety zdarza się tak ( dzięki wspaniałemu ustawodawstwu ) że notariusze nie mówią jednym głosem. Współpracuję z 4 kancelariami notarialnymi i Zdarzało się że w jednej sprawie każdy miał inne zadanie. |
To, że notariusze sie mylą. Ok. Kto nie pracuje ten sie nie myli. Tym bardziej, że prawo, ustawy i ich jakośc sa jakie są. Cos o tym wiem. Nie neguje tez programów informacyjnych czy reprtaży ani artykułów, ale wiara ludzi to slowo pisane w artykule, czy w to pudełko (nawet jak ono jest płaskie) mnie zadziwia i tego nie zrozumiem.
Jesli nawet ktoś cos przeczytał, przeciez moze się upewnić własnie u fachowca, albo infolinii (telefon do przyjaciela ). Nawet w necie czasami są błędnie podane artykuły, pewnie omyłkowo. Dlatego informacje zawsze nalezy sprawdzać, nawet jak dzienikarz rzetelny to i tak to tylko dzienikarz. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 8:34, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie ostatnio zdenerwował jakiś dziennikarzyna. Ktoś mnie uprzedził, że przylezie, więc przygotowałam mu stosowne informacje, a tu włazi taka nimota, która gdzieś za rogiem zostawiła "dzień dobry", i zamiast się przedstawić (tylko się przecież domyślałam, że nimota to dziennikarska nimota), coś bąką z miną księcia, że on tu chce to i tamto. Strzeliłam zupełnego głupa i wymusiłam na panu, żeby się ładnie przedstawił i powiedział konkretnie, o co mu chodzi. Wielki pan dziennikarz, kurde, z lokalnego dzienniczka |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:37, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ale to jest normalnie. Pomijam już wielokrotnie krytykowany przeze mnie kult dziennikarzy tworzony przez nich samych. Nie chcę też generalizować, bo są na pewno wśród nich ludzie uczciwi, rzetelnie podchodzący do swego zawodu i przekazujący istotne informacje. Ale ekonomia dająca większy zarobek dziennikarzowi, który wygłosi efektowną bzdurę, głupią sensację czy po prostu ładnie wygląda - niż temu, który przyłoży się do swojej pracy i poświęci swój czas na zdobycie i przekazanie prawdziwej wiedzy; sprawia, że po prostu im się nie opłaca być rzetelnymi. Potem czytam jakieś idiotyzmy, od których włos się jeży na głowie (a głos więźnie w gardle), bo niedouczony dziennikarzyna wygłosił autorytatywnie jakiś pogląd, czy przekręcił czyjeś słowa (to nagminnie się zdarza przy sensacjach naukowych - dziennikarze nie mają jakiejś wielkiej wiedzy z fizyki czy biologii i potem coś poprzekręcają, wychodzi sensacja stulecia, która oczywiście z prawdą nie ma nic wspólnego).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:37, 11 Lip 2009 Temat postu: Re: Czy dzienikarze obecnie to wyrocznia wszech wiedzy? |
|
|
rose napisał: | chcąc pomóc, bo miła jestem nawet powiedziałam - telewizja kłamie i ogłupia |
Sądzę, że telewizja nie kłamie i nie ogłupia wtedy, kiedy 'widownia' na to sobie nie pozwala.
Zwykle podawane są strzępki informacji, które przekłamują całkowity obraz rzeczywistości, ale jeżeli sobie z tego zdajemy sprawę to 'może nam naskoczyć'.
Jeszcze pozostaje kwestia tego, jaką telewizję oglądamy i jakie pisma czytujemy. W nieco innym świecie żyją czytelnicy SE i w innym Rzeczpospolitej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:50, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Na drugi raz gdy przyjdzie taki gość i powie "bo w telewizji mówili" czy "czytałem w gazecie" to trzeba mówić " skoro oni wiedzą lepiej to czemu pan pani przychodzi do nas niech pan pani idzie do telewizji czy do redakcji gazety i niech pan pani załatwi sprawę"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:13, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Usiłowałam kiedyś załatwić sprawę X zgodnie ze wskazaniem specjalistów z dziedziny. I dokładnie według ich poleceń. W momencie, kiedy po 6 miesiącach papierologii tematycznej i wydeptaniu kolein, rozwiązanie było po myśli firmy Y (tzn. ich : mój zysk - 9:1) lekko się zdrzaźniłam.
Przypadkowo w tv obejrzałam reportaż o podobnej sprawie. Z wiedzą z programu w ciągu DWÓCH TYGODNI doprowadziłam do rozwiązania kwestii (powołując się na odpowiednie paragrafy, akty itp.) adekwatnie do oczekiwań.
I kilka razy wiedza z tv zdecydowanie mi pomogła - ostatnio w egzekwowaniu jakości 'przewozu lotniczego' (zapłaciłam za określony bilet lotniczy, po czym po 3 tyg otrzymałam inny - 2 przesiadki, wylot o 4.00, data przesunięta o dzień wcześniej tylko miejsce przylotu się zgadzało ).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 11:18, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie wkurzają pacjenci, którzy stawiają sobie diagnozę na podstawie programu lub artykułu. Doskonale wiedzą co im jest, a do lekarza przychodzą właściwie tylko po receptę, skierowanie lub L4.
Uśmiechając się miło tłumaczę, że czasem różne choroby dają zupełnie podobne objawy i tylko lekarz potrafi to rozróżnić. Nie zawsze działa, bo przecież taki lekarz, to co on tam wie. Dziennikarz - to potęga wszechwiedzy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:25, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kewa - teraz z wiedzą z dr House'a wielu pacjentów się samodiagnozuje lub diagnozuje współoczekujących przed gabinetami
Ulubiony serial sal szpitalnych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:25, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
..a niektórzy klienci to nawet TV straszą
najsłabszy z możliwych środków perswazji używany wtedy, kiedy klient niestety nie ma racji i chce to wykazać przed kamerami
'ja tu do was przyjdę z TVN Turbo'
'hura! będziemy w telewizji, będziemy w telewizji!!!'
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 11:29, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Serial o Dr Housie akurat pokazuje jak można się mylić, jak trudno postawić trafną diagnozę i to jest też ulubiony mój serial
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:41, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ma niezły sposób 'tarmoszenia' innych
taki prawdziwy, choć w rzeczywistości rzadko spotykany
a szkoda
pewno gdyby był dziennikarzem
jemu można byłoby wierzyć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Sob 11:50, 11 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 12:49, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Oj, Mati no nie wiem, House ma maksymę, że wszyscy kłamią
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:13, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
on jest w tym bardzo wiarygodny
może właśnie przez tę swoją rozironizowaną i kpiarską pozę
niby obojętny, empatyczny, dosadny i treściwy, bez zbytniego słodzenia
nie ma to związku z tematem, ale zastanawiam się jakim ludziom się po prostu wierzy. Zwłaszcza jeśli chodzi o tych, których nie znamy osobiście.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 13:16, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | on jest w tym bardzo wiarygodny
może właśnie przez tę swoją rozironizowaną i kpiarską pozę
niby obojętny, empatyczny, dosadny i treściwy, bez zbytniego słodzenia
nie ma to związku z tematem, ale zastanawiam się jakim ludziom się po prostu wierzy. Zwłaszcza jeśli chodzi o tych, których nie znamy osobiście. |
Uczciwym Mati, uczciwym. Proste. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:21, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
za proste
przecież nie wiesz z kim masz do czynienia
uczciwości nie masz wypisanej na czole, ale może można ją jakoś wyczuć..
z jakiegoś powodu bardziej wierzę dziennikarzom ze "Szkła kontaktowego" niż tym z np. 'TV Trwam'..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 13:25, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Co prawda temat nie o tym. Ale tutaj nie ma to znaczenia. I to tego forum plus. Nie ma znaczenia tutaj na forum czy kogos lubię, czy nie. Lubie o dziwo wszystkich. Dobrze mi się rozmawia, nawet swobodnie. Jesli jednak chodzi o zaufanie. No cóż. Jak to Duin napisał- a co sobie pozwoliłam pozyczyć- zupełnie obcy ludzie z netu. Obcy nie obcy, ograniczone zaufanie to normalna sprawa. Jednak człowiek nie może każdego podejrzewać o jakieś złe zamiary, to by było raczej też nienormalne. Myslę, że według rozsądku, ufa się każdemu, najlepiej jednak uczciwemu.
Jeśli ktoś jeszcze posiada ten dodatkowy gen to współczuję, nie jest z nim łatwo w życiu. |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 13:27, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | za proste
przecież nie wiesz z kim masz do czynienia
uczciwości nie masz wypisanej na czole, ale może można ją jakoś wyczuć..
z jakiegoś powodu bardziej wierzę dziennikarzom ze "Szkła kontaktowego" niż tym z np. 'TV Trwam'.. |
Ależ Mati to Ty decydujesz kogo obarzasz zaufaniem. A czy słusznie, życie skoryguje. |
|
Powrót do góry |
|
|
|