po 30-tce

znana ktośka · Gość

hihihi i mamy wesołą licytację

A ja pytalam dlaczego takie bzdurne artykuły piszą. Już wiem, by na forum sobie podyskutować

Janek znowu nadaje

Paj · Gość

Janek znowu nadaje

może źle się wyraziłem
oglądając sam poród męzczyzna widzi ból. w podswiadomości wini siebie za ten ból.
i nagle widzi bezbronną małą istotkę

i boi się ją wziąc na ręce i to nie tylko dlatego,że boi się jej zrobić krzywdę
on się czuje brudny.

mozliwe jednak,że moje własne przeżycia i odczucia są inne niż innych ojców.
ja to w kazdym razie tak własnie czulem

slepa i brzydka

wlasciwie to wiele sie od siebie nie roznimy...

Sabina

To, że mężczyźni są generalnie mniej odporni na ból, miałam okazję zobaczyć na własne oczy.
Miejsce akcji: sala przedoperacyjna. Osoby na sali: Sabina, jakaś młoda laska (również pacjentka), pan w wieku lat 40-tu, pielęgniarka.
Pielęgniarka podchodzi do pana, coby mu wenflon umieścić w żyle. Facet zaczyna się wydzierać, pielęgniarka krzyczy, facet próbuje ją przekrzyczeć, spazmatycznie łka, że takiego bólu to on jeszcze w życiu nie doświadczył.

Słowo daje, myślałam, że nie doczekam operacji i przekręcę się ze śmiechu.

bosska · Gość

jak dla mnie wojna płci to pic na wodę fotomontaz
050

co ma powiedzieć ekstrawertyczka z tendencją choleryczki, która pokochała introwertyka, zwłaszcza w sferze uczuć?
lub odwrotnie?

znana ktośka · Gość

Paj · Gość

znana ktośka · Gość

Wojny jako takiej nie ma. Nazwałabym to raczej licytacją, badź przeciąganiem liny, albo też feministycznymi ( szowinistycznymi) naleciałościami. Jeśli bierze się to na humor i doskonale się wie, że i tak bez tego chłopa( baby) żyć się nie da to ok. Jeżeli nie to już gorzej. Nie mowiąc o tym, jak zaznaczono w tym artykule, że mężczyzna jest taki czy owaki, a kobieta święta. W innym, podobnym pewnie zaznaczą odwrotnie i to jest wkurzające

Paj · Gość

Eeee....tam.
Nie należy wkurzać się duperlami.
Przecież tak naprawdę nie wiemy jakie są kobiety i mężczyźni..
To właśnie różnorodność charakterów jest fascynująca.

Seeni

Zasadniczo .....jeżeli mam się opowiedzieć w tej wojnie płci po którejkolwiek stronie to zdecydowanie wolę mężczyzn.

Co do bóli porodowych to uważam, że w znacznej wiekszości przypadków kobiety robią z nich martyrologię i męczeństwo własnie na użytek mezczyzn. Toż to argument z którym żaden samiec dyskutować nie bedzie- "co Ty wiesz o bólu- przecież nie rodziłeś"
W tym miejscu pragnę oświadczyć- wrzynajaca sie w paszczę ósemka bolała mnie znacznie bardziej.

Artykuły w prasie tego typu nie denerwują mnie. Wolę takie od tzw. publicystyki.

bo ja

bosska · Gość

nudziarz · Gość

Aproxymat

Nudziarzu, to wcześniej zazdrościłeś facetom, że są facetami?

nudziarz · Gość

Oczywiscie !!!
to się nazywa autozazdrość kontrolowana

Paj · Gość

animavilis · Gość

Dla mnie artykuły takie jak przytoczony, noszą znamiona nieudolnej prowokacji, więc czytam nieuważnie lub nie czytam wcale.
Aaach, gdyby choć pod koniec czekało mnie zaskoczenie i okazać by się miało, że tekst o gnuśnych i słabych mężczyznach napisał przedstawiciel tychże, a artykuł o coraz częściej niewiernych i rozpustnych Polkach jest autorstwa jakiejś pani redaktor!

Dostojny

Ja muszę powiedzieć, że mi jest smutno jak czytam takie szklaujące jedną z płci artykuły ...
Osobiście uważam, że każda płeć ma tyle samo wad co zalet, niektóre z nich są różne w zależności od płci.
Ni wiem czy to wynika z braku szacunku dla płci przeciwnej, braku kultury, krycia własnych wad lub z kompleksu wyższości ...
W ogóle zadałbym pytanie : dlaczego lubimy kogoś sztucznie wywyższać, kogoś ośmieszać. Dlaczego wsadzamy płeć, grupy ludzi do jednego wora ?
Nieraz chętnie podyskutowałbym z socjologami ...