po 30-tce

Ptaszniczka

Czym jest dla Was?

yapp

AliAs99 · Gość

Tak się zdarzyło, że mój przyjaciel miał kiedyś obronę pracy magisterskiej. Praca była nafaszerowana abstrakcyjnymi wzorami z najbardziej ogólnej teorii pola. Chodzi o taką abstrakcyjną teorię pola - część fizyki teoretycznej.
(Przy okazji. Przyjaciel opowiadał mi, że udało mu się znaleźć kiedyś "Wykłady z teorii pola" (chyba Feynmana) w księgarni na półce w dziale rolniczym)
No więc na tym egzaminie - obronie pracy, byli obecni nie tylko fizycy, ale również jeden chemik (dziekan wydziału Mat.-Fiz.-Chem.). Kiedy fizycy zadali już swoje pytania, przyszła kolej na ostatniego egzaminatora - chemika. A ten, ponieważ nie orientował się za dobrze w jakichś zagadnieniach teorii pola, wymyślił takie oto pytanie: "Czym jest czas?".
Egzaminowany najpierw usiłował jakoś wybrnąć z kłopotu i coś tam wspominał o czterech wymiarach w teorii względności. Potem to chyba się zaczął nieco jąkać, a wreszcie powiedział, że właściwie to nie wie. No i może w ogóle fizyka nie wie, czym jest czas. Była nawet mała konsternacja. Po czym głos zabrał pan profesor fizyki, który stwierdził, że wiadomo, czym w fizyce jest czas. Otóż czas to jest taki parametr, który występuje we wzorach.
Warto sobie zapamiętać, czym jest czas w fizyce.

Aproxymat

Podoba Ci się koncepcja czasu blokowego, Ali?

Ptaszniczka

Tak, bardzo.To jest pojęcie szeroko rozumiane.Miałam ostatnio spotkanie ze znajomymi, każdy rozumiał to na swój własny sposób.Dla jednego to były oznaki starzenia, dla drugiego, zbliżająca sie noc, a jeszcze dla innego okres oczekiwania na dziecko.Jest to bardzo zawiła terminologia.Dla mnie czas nie jest tylko jednostka mierząca sekundy minuty, godziny dni itd... Dla mnie czas oznacza zmianę w każdej sekundzie.Jestem coraz starsza, może i co sekundę bogatsza w kolejne doświadczenie, przeżycie.Czas to nieubłagana strefa nie do pokonania.

znana ktośka · Gość

Wypowiadałam się kiedyś juz na ten temat ( nie tutaj), więc powtórzę ponownie za słowami R. Rynkowskiego :

tekst piosenki "Czas"

Czas, niewyspany, zdyszany,
Czas przeklinany co rano, blady,
Czas - chudy sknera bez duszy,
Ten Twój czas, to jest wszystko, co masz.

Twój przyjaciel na dobre i złe,
I Twój wróg, co wydziela Ci tlen,
Na Twym czole on znaczy swój ślad
By być zawsze na czas
Czas w kąt wagonu wciśnięty,
Czas wciąż spóźniony, zgoniony, święty,
Czas - Twe powietrze i woda,

Ten Twój czas, to jest wszystko co masz.
Twój przyjaciel na dobre i złe,

Biciu serca odmierza wciąż kres,
Uwięziony w klepsydrze Twój Pan,

Co na ustach ma piach.
Czas, czyjeś oczy nad ranem,

Czas, najpiękniejszy kochanek. Amen.
Czas - twe ostatnie pytanie:

- Więc to już? Tylko tyle dał czas.

animavilis · Gość

egoista99

Czas ..to nauczyciel....Szkoda tylko ,że zabija swoich uczniów...

illunga

Czas jest tym czego mi bardzo brakuje. Mimo swojej niebywałej zdolności kurczenia się i rozciągania, posiada pamięć kształtu i nie jest podatny na prośby, groźby i błagania-wraca do swojego rytmu, a my biegniemy za nim, lub jesteśmy wleczeni

To dobre określenie,że istnieje od punktu do punktu. Tylko,że składa się na tę drogę, cała masa odcinków: czekania, pędzenia, spędzania czy poganiania.
Ale najlepsze jest to,że cały czas go mamy

Chyba o niewielu rzeczach jesteśmy w stanie to powiedzieć. Może nam go być za mało, ale cały czas jest. Sztuką jest nauczenie się gospodarować tym co jest

znana ktośka · Gość

Ptaszniczka

Powiem szczerze że bardzo mi sie podoba jak go spostrzegacie.Zadawaliście kiedyś to pytanie dzieciom?Zdumiewające potrafią być odpowiedzi.Mój synek ((9 lat) odpowiedział że to coś co nie widać a wiele zmienia. Ciekawa teoria.Zadawaliście kiedyś sobie pytanie:gdybym mógł/mogła cofnąć czas to.....

znana ktośka · Gość

livia

mój mąz ma jego najlepsza koncepcję... dla niego czas nie istnieje

pomału zarażam sie tą ideą.... zeby nie popaść w obłęd

livia

znana ktośka · Gość

livia

znana ktośka · Gość

Takie dwa w jednym. Dla Twojego męża czas nie istnieje, a Ty zarażasz się ta ideą. Na dodatek piszesz coś o obłędzie i zaczynam się bać

zadziora · Gość

tak mi się przypomnialo, coś co sie kiedyś złozylo w słowa... ludzie czasami zabijają czas, nie myśląc że to przecież on zabija nas...

Aproxymat

Fizycznie to jest część czasoprzestrzeni. To co odczuwamy jako "upływ" czasu, wynika z faktu, że to my się w nim przemieszczamy.

fi · Gość