 |
po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
fi
Gość
|
 Wysłany: Pią 0:04, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| illunga napisał: | Fi ! Jaki fantastyczny fragment! Zobaczyłam. I podoba mi się taki czas w zegarku, opisany na sposób południowoamerykański. Bo ten sposób pisania jest inny. Jak...czas. Ale taki, który przesypuje się przez palce, ziarenkami z klepsydry  |
Ja też tą instrukcję lubię... i taki czas bym lubiła 
illunga  to do kompletu jeszcze kawałek - tez Cortazara, chociaż - jak dla mnie dość przewrotnie przerażający troszeczkę...
"Wstęp do przepisów na temat nakręcania zegarka"
Pomyśl, że kiedy ci ofiarowują zegarek, ofiarowują ci małe, ukwiecone piekło, łańcuch z róż, więzienie z powietrza. Nie tylko dają ci zegarek, wszystkiego najlepszego, mamy nadzieję, że będzie ci długo służył, bo jest dobrej marki, szwajcarski, z rubinową kotwiczką, nie tylko dają ci tego małego łupacza kamieni, którego przytwierdzisz sobie do przegubu ręki i będziesz prowadzał ze sobą. Dają ci - o czym nie wiedzą, najgorsze, że o tym nie wiedzą - dają ci nową, delikatną i wrażliwą cząstkę ciebie, coś, co jest tobą nie będąc twym ciałem, co trzeba przywiązywać do ciała rzemyczkiem, coś okropnego, co wczepia się w twoją dłoń. Dają ci konieczność nakręcania go co dzień, obowiązek nakręcania go, ażeby nie przestał być zegarkiem, dają ci obsesję sprawdzania dokładnej godziny na wystawach zegarmistrzów, w radio, przez telefon. Dają ci strach przed zgubieniem go, przed upuszczeniem na podłogę i stłuczeniem. Dają ci jego markę i przeświadczenie, że jest to marka lepsza od innych, dają ci ochotę porównywania tego zegarka z innymi. Nie dają ci zegarka, ty jesteś prezentem, ciebie ofiarowują zegarkowi na urodziny.
dobrej nocy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
illunga
Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 8:20, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Więzienie z powietrza...bardzo mi się podoba takie określenie czasu
Dziękuję Fi za ten fragment
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mii
Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad
|
| Wysłany: Pią 9:50, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| zadziora napisał: | | tak mi się przypomnialo, coś co sie kiedyś złozylo w słowa... ludzie czasami zabijają czas, nie myśląc że to przecież on zabija nas... |
Nie czytałam tematu...i po przeczytaniu Twojego posta jeszcze jedno na temat czasu przyszło mi na myśl...czas to jedna z niewielu rzeczy ktorych nie można kupić za żadne pieniądze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ptaszniczka
mieszkaniec Patagonii
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 21:09, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Koleżanka mi dzisiaj powiedziała że czas to jest jej sprzymierzeniec.Tu bym się nie zgodziła.Bo czas – jedno z podstawowych pojęć filozoficznych, wielkość fizyczna określająca kolejność zdarzeń oraz odstępy czasowe między zdarzeniami.
Czas może być rozumiany jako:
* chwila, punkt czasowy,
* odcinek czasu,
* trwanie,
* zbiór wszystkich punktów i okresów czasowych.
Czy można być złym na czas?Ja z własnego doświadczenia powiem że tak.Gdy ktoś z rodziny jest chory nieuleczalnie czas upływa z niemiłosierną siłą.A przecież to jest coś czego nie widzimy....
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
