po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Co jest gorsze - głupia bździągwa czy białe rękawiczki? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny          Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość pogłoska maszynista z Melbourne Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:20, 29 Mar 2012    Temat postu: rosegreta napisał: Jednak cos innego mnie zastanowiło. Niektórzy nawiązali do zwracania uwagi. Dlaczego chcemy komuś koniecznie zwrócić uwagę ? Jakie kierują nami uczucia ? Dlaczego wg nas powinna dana osoba coś zmienić ? Skąd w nas potrzeba naprawiania innych ? To sprawa naruszania naszych granic. Jeżeli ktoś nas uraża, to zaczyna działać instynkt samoobrony. Owszem, możemy się odsunąć, a potem jeszcze raz i jeszcze aż w końcu nie zostanie już dla nas miejsca. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Seeni Królewna Glątwa Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Wysłany: Czw 19:23, 29 Mar 2012    Temat postu: Oj Różo...oczywiście, że uważamy się za lepszych. To bez znaczenia, że często bezpodstawnie A skąd u Ciebie bierze się potrzeba zwracania uwagi?????????? Tylko z inności.? Z jakiej inności? Jestem inna niż przykładowo Spokojny bo.... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry pogłoska maszynista z Melbourne Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:25, 29 Mar 2012    Temat postu: uciekinier napisał: Gdybym nie był pewien poprzedniego zdania, nie zakładałbym forum. Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, że Twoje działania to nieustanne naruszanie granic Aproxymata i próby wymuszenia na nim określonych zachowań? Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry paj maszynista z Melbourne Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:26, 29 Mar 2012    Temat postu: Seeni napisał: Oj Różo...oczywiście, że uważamy się za lepszych. To bez znaczenia, że często bezpodstawnie A skąd u Ciebie bierze się potrzeba zwracania uwagi?????????? Tylko z inności.? Z jakiej inności? Jestem inna niż przykładowo Spokojny bo.... Bo masz, za przeproszeniem..............."jaja". Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry flykiller Gość Wysłany: Czw 19:26, 29 Mar 2012    Temat postu: rosegreta napisał: Jednak cos innego mnie zastanowiło. Niektórzy nawiązali do zwracania uwagi. Dlaczego chcemy komuś koniecznie zwrócić uwagę ? W nadziei na zatamowanie zachowań, które budzą sprzeciw lub powodują dyskomfort? Oczywiście, najczęściej są to płonne nadzieje Powrót do góry maciejka stop cyny i czekolady Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:27, 29 Mar 2012    Temat postu: Seeni napisał: I męczy mnie jak nie akceptować, żeby nie osądzać i żeby było kulturalnie.(...) Jak???? Jest tylko jeden sposób, nie czytać postów takiej persony, omijać z daleka i nie odpisywać, nie reagować. Zasadniczo w takiej sytuacji, nikt nie powinien odpowiadać na posty, czyli najprostsza zasada: nie karmić trolla, z braku zainteresowania i braku odpowiedzi umrze śmiercią naturalną. W pewnym sensie hinduskie przysłowie Tiny, do tego właśnie nawiązuje. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Seeni Królewna Glątwa Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Wysłany: Czw 19:31, 29 Mar 2012    Temat postu: flykiller napisał: rosegreta napisał: Jednak cos innego mnie zastanowiło. Niektórzy nawiązali do zwracania uwagi. Dlaczego chcemy komuś koniecznie zwrócić uwagę ? W nadziei na zatamowanie zachowań, które budzą sprzeciw lub powodują dyskomfort? Oczywiście, najczęściej są to płonne nadzieje Ale dlaczego budzą sprzeciw?? Bo MY się tak nie zachowujemy. Oni są gorsi........ Masakra jakaś. Wydaje mi się, że każdorazowo, kiedy mówię komuś: nie rób tak, bo to be jest, mówię mu ( nawet nie mówiąc): ja bym tak nie zrobił, bo jestem LEPSZYM CZŁOWIEKIEM. Koniec, kropka. Może lepiej nie reagować niż epatować własną dobrocią, inteligencją i wyższością? Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry flykiller Gość Wysłany: Czw 19:31, 29 Mar 2012    Temat postu: maciejka napisał: Jest tylko jeden sposób, nie czytać postów takiej persony, omijać z daleka i nie odpisywać, nie reagować. Zasadniczo w takiej sytuacji, nikt nie powinien odpowiadać na posty, czyli najprostsza zasada: nie karmić trolla, z braku zainteresowania i braku odpowiedzi umrze śmiercią naturalną. Jak pokazuje praktyka (przynajmniej w tej sprawie) najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze do realizacji. Powrót do góry Kewa optymistyczna realistka Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław Wysłany: Czw 19:34, 29 Mar 2012    Temat postu: bosska napisał: przeczytałam posty w tym temacie i uderzyło mnie to, że wszyscy jak jeden mąż, opowiadają się za bezpośredniością, a jednocześnie pod pretekstem potępienia chamstwa banuje się usera, który nie owija w bawełnę słów krytyki. Hola! Coś tu nie gra! Czy nazywanie kogoś, kto zwyczajnie prowokuje i traktuje wszystkich z góry "głupią bździągwą" jest tym samym co powiedzenie o kimś, że jest "owieczką, która daje dupy Tuskowi" w merytorycznym sporze na tematy polityczne to to samo?! Bo jeśli tak, to ja pi....lę prostolinijność, która jest zwykłym chamstwem, wkładam podkowę w białe rękawiczki i wymierzam prawego sierpowego prosto w szczękę. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Seeni Królewna Glątwa Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Wysłany: Czw 19:34, 29 Mar 2012    Temat postu: maciejka napisał: Jest tylko jeden sposób, nie czytać postów takiej persony, omijać z daleka i nie odpisywać, nie reagować. Zasadniczo w takiej sytuacji, nikt nie powinien odpowiadać na posty, czyli najprostsza zasada: nie karmić trolla, z braku zainteresowania i braku odpowiedzi umrze śmiercią naturalną. . Ale to się sprawdza tylko wtedy, jeżeli wszyscy reagują tak samo. To jest nie karmią trola. Ale karmią, karmią. A żeby nie karmili to trzeba spiskować. A spiskowanie jest brudne, złe i brzydkie. To akcja zadziobać kurkę. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry kasia_imig maszynista z Melbourne Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:37, 29 Mar 2012    Temat postu: uciekinier napisał: ....Juli. Która tutaj została zlinczowana i przy aplauzie gawiedzi obrażona. Mojego aplauzu nie było, wręcz przeciwnie . Ale po prawdzie dostałam za to po uszach . Generalnie rzecz biorąc takie mam spostrzeżenia, że bany i ostrzeżenia na forach są bez sensu. Dostaje się je, jak widać, za prostolinijność, a i tak klimat ewentualnego przyzwolenia na to czy tamto tworzą userzy (fajne słowo z tego rynsztoka o2 ). Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry pogłoska maszynista z Melbourne Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:39, 29 Mar 2012    Temat postu: flykiller napisał: Jak pokazuje praktyka (przynajmniej w tej sprawie) najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze do realizacji. Czasem nie możemy, bo poczuwamy się do wyrażenia solidarności w naturalnym odruchu wspierania. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry klementyna syndrom sztokholmski Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:39, 29 Mar 2012    Temat postu: flykiller napisał: maciejka napisał: Jest tylko jeden sposób, nie czytać postów takiej persony, omijać z daleka i nie odpisywać, nie reagować. (...) najprostsza zasada: nie karmić trolla, z braku zainteresowania i braku odpowiedzi umrze śmiercią naturalną. Jak pokazuje praktyka (przynajmniej w tej sprawie) najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze do realizacji. błache problemy zwykle rozwiązuje się najcięższym kalibrem Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry flykiller Gość Wysłany: Czw 19:39, 29 Mar 2012    Temat postu: Seeni napisał: Ale dlaczego budzą sprzeciw?? Bo MY się tak nie zachowujemy. Oni są gorsi........ Masakra jakaś. Wydaje mi się, że każdorazowo, kiedy mówię komuś: nie rób tak, bo to be jest, mówię mu ( nawet nie mówiąc): ja bym tak nie zrobił, bo jestem LEPSZYM CZŁOWIEKIEM. Koniec, kropka. Może lepiej nie reagować niż epatować własną dobrocią, inteligencją i wyższością? No dobrze, zostańmy przy samolubnych przesłankach. Lepiej epatować swoim niezadowoleniem, niż zgrzytać w milczeniu zębami. Powrót do góry Seeni Królewna Glątwa Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Wysłany: Czw 19:42, 29 Mar 2012    Temat postu: Potwierdzam. Kasia broniła Julki, jak lwica. Za co została obrażona i odsądzona od czci. Bagatela- właśnie przez Julkę, która odebrała obronę Kasi, w sposób zgodny ze swoim postrzeganiem świata- jako atak. Kasia została wrzucona do jednego worka. Witamy Kasiu. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry rosegreta Gość Wysłany: Czw 19:45, 29 Mar 2012    Temat postu: Chodziło mi nie o sytuację kiedy ktos wg nas kogos krzywdzi, obraża, albo kiedy obraża nas. Tak jak pisała Pogłoska następuje obrona. Raczej mówię co czuję. Reaguję, gdy wydaje mi się, że powinnam. ........ Chodzilo mi o zwracanie uwagi typu: jesteś beznadziejna, piszesz nie na temat lub inne tego typu, że kolor czcionki nam nie odpowiada, albo jej wielkość, bez uzasadniania. Tak bo tak, Tak, bo jestem lepszy a ty sie dostosuj. Powrót do góry Seeni Królewna Glątwa Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Wysłany: Czw 19:45, 29 Mar 2012    Temat postu: flykiller napisał: No dobrze, zostańmy przy samolubnych przesłankach. Lepiej epatować swoim niezadowoleniem, niż zgrzytać w milczeniu zębami. Poniekąd się zgadzam. Jest mi zupełnie wszystko jedno, jak ktoś oceni moje zachowanie, w takiej sytuacji. Ważne, żebym ja czuła się z tym nieskażona. Bo to jest wyznacznik tego, czy zrobiłam dobrze, czy żle. Chyba Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Jayin mistress of chaos Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:48, 29 Mar 2012    Temat postu: rosegreta napisał: "Tak bo tak, Tak, bo jestem lepszy a ty sie dostosuj. [/i] Rose - pewnie inaczej się krytykę przyjmuje, gdy jest ona "bo tak! bo ja tak ci mówię!", a inaczej, gdy jest konstruktywna No i jeszcze - zależy jaka emocja się za nią kryje... Czy chęć zwrócenia uwagi, ale bez złości, czy sama złośliwość. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry pogłoska maszynista z Melbourne Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:52, 29 Mar 2012    Temat postu: rosegreta napisał: Chodzilo mi o zwracanie uwagi typu: jesteś beznadziejna, piszesz nie na temat lub inne tego typu, że kolor czcionki nam nie odpowiada, albo jej wielkość, bez uzasadniania. Tak bo tak, Tak, bo jestem lepszy a ty sie dostosuj. Oceniamy zawsze i każdego. Z tym, że niektórzy zostawiają konkluzje dla siebie a inni natychmiast chcą się nimi podzielić ze światem. I nigdy nie zapominajmy, że oceny są wyłącznie subiektywne, więc jeśli ktoś poszukuje jedynie rys i skaz jego oceny będą przygnębiająco smutne. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry rosegreta Gość Wysłany: Czw 19:55, 29 Mar 2012    Temat postu: Jayin napisał: rosegreta napisał: "Tak bo tak, Tak, bo jestem lepszy a ty sie dostosuj. [/i] Rose - pewnie inaczej się krytykę przyjmuje, gdy jest ona "bo tak! bo ja tak ci mówię!", a inaczej, gdy jest konstruktywna No i jeszcze - zależy jaka emocja się za nią kryje... Czy chęć zwrócenia uwagi, ale bez złości, czy sama złośliwość. Ale mnie interesuje dlaczego ktos zwraca uwagę komuś w ten sposób ? Nie o odbiór mi chodzi. Czytam czasem komentarze pod artykułami i właśnie to mnie zastanawia, zwracanie uwagi w sposób pouczająco-narzucający. Taki dziwny, irytujący mnie. Bo właściwie, to przeciez nam się coś wydaje, my tak postrzegamy daną osobę przez pryzmat tego co pisze. Powinniśmy sie odnieść ewentualnie do tekstu, a nie np. pisać, że za duzo czasu spędza w necie, albo, że ma problem z czymś tam. Taka analiza psychologiczna z diagnozą i sposobem od razu leczenia. Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny Strona 5 z 10   Skocz do: Wybierz forum Stan Nieważkości----------------Po 30-tcePałac Kultury i NaukiSaloon PolitycznyUskok TektonicznyTe Sprawy...Kaszaloty Po GreckuW przerwie na kawę!Mechaniczna PomarańczaTravelDział growy Forum----------------Sprawy techniczne i administracyjneCo nick to topikWysypiskoFalowanie i spadanieShoutboxstatystykiBez Bleblaniahomo politicus  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:Stan NieważkościForumCo nick to topikPo 30-tceW przerwie na kawę!Saloon PolitycznyPałac Kultury i NaukiDział growyWysypiskoUskok TektonicznyTe Sprawy...Sprawy techniczne i administracyjnestatystykiMechaniczna PomarańczaKaszaloty Po Greckuhomo politicusFalowanie i spadanieTravelBez Bleblania