|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:47, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Mati - ale tutaj chyba raczej chodziło o białe rękawiczki w kontekście tego, żeby komuś dokopać, a potem udawać zdziwienie: "No, przecież nic takiego nie powiedziałam/nie powiedziałem DOSŁOWNIE:P". Czyli "owijanie w bawełnę", ale nie z miłości do bliźniego, tylko wręcz przeciwnie. Żeby sobie nie zaszkodzić, a komuś dowalić.
Takie "owijanie w bawełnę", żeby komuś coś przekazać niemiłego,a przy tym zminimalizować przykrość, jaką może odczuć - wg mnie jest ok. O ile osobnik jest na tyle pojętny, że pojmie aluzję czy sugestię. Bo inaczej, to rzeczywiście, trzeba prosto z mostu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:59, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
aaa.. to bardzo przepraszam
w takim żartowałam
Jak dowalać to tylko z rozmachem. Raz a dobrze, żeby się nie spocić i we frustracje nie wpaść.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:39, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
rosegreta napisał: | bosska napisał: | czy może mi ktoś przypomnieć, za co został zbanowany Jupiter?
czy nie za bezpośredniość właśnie? |
hymm
ale temat nie jest o banach,
to znaczy za co się należą i za jakie okreslenia
ogólnie obrażanie kogoś jest złe
czy ktoś ma jakies wątpliwości w tej kwestii ? |
Ja mam mówiąc szczerze. Jeśli chodzi o bana dla Jupitera, to od początku byłam (i jestem nadal) jemu przeciwna. Tak na gorąco mogę rozróżnić 2 rodzaje sytuacji, w których używa się wyzwisk:
1. w sytuacji wkurzenia, kiedy tracimy panowanie nad sobą (tutaj intencje chyba nie są takie złe, trudno kogoś negatywnie ocenić tylko za to, że się nie opanował, nie jesteśmy maszynami),
2. na złość.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 17:04, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Trzeba też pamiętać, szczególnie przy osobach nowych, wchodzących dopiero w jakieś środowisko, że nie znamy ich czułych punktów. Ktoś może być np niepijącym alkoholikiem i ostrzej reagować na wszelkie wzmianki o piciu.
Tak naprawdę zupełnie niechcący możemy nadepnąć komuś na odcisk bez złych intencji i dostać po głowie, w naszej ocenie, za darmo, a w czyjejś ocenie- jak najbardziej zasłużenie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:27, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jak ognia unikam bezpośredniej konfrontacji. Tak więc mało prawdopodobne jest, bym komuś bez ogródek wygarnęła co o nim myślę. Niestety, niechęć, gdy już zaistnieje, domaga się wyrażenia. Nieobce mi są drobne złośliwości, podtektsy, przygadywania.
Nie cenię tego ani u siebie, ani u innych.
Czemu wobec tego wybieram "białe rękawiczki"?
Głownie z obawy przed nieodwracalnym zerwaniem kontaktów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:47, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
W nawiązaniu to tego co napisała Seeni, nigdy nie wiadomo jaki próg wrażliwości posiada nasz rozmówca i jakie słowa mogą sprawić mu ogromną przykrość. To co dla jednej osoby jest tylko zlepkiem liter, dla drugiej osoby może oznaczać atak. I w zasadzie, żadna z opcji tego tematu, "bździągwa czy rękawiczki" nie jest lepsza, czy gorsza, obie są przykre, obie maja ostrze skierowane w stronę potencjalnego rozmówcy i wreszcie obie przekazują pewien ładunek niechęci tylko w inny sposób wyrażony.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 18:00, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
W sumie, ja też mimo, że nie trawię białych rękawiczek w stosunku do siebie, stosuję je wobec innych.
Przez klawiaturę mi nie przejdzie : Ty Debilko skończona czy Ty Bucu. Raz jeden tylko, bardzo niecenzuralnie odniosłam się do Bosskiej ( nad czym ubolewam do dnia dzisiejszego mimo, że Bosska mi wybaczyła)
To moje dogryzanie komuś, dowalanie ma jednak pewne granice. Wyznacza je mój następczy moralniak i to nawet w stosunku do osób, których nie lubię i nie szanuję. Wtedy wiem, że przesadziłam.
Generalnie chyba z natury jestem dosyć złośliwa.
Uważam jednak z całą stanowczością, że nie mam najmniejszych tendencji do atakowania jako pierwsza. Kąsam jedynie, kiedy ktoś narusza moje granice przyzwoitości. Nie ma przy tym żadnego znaczenia, czy atak dotyczy mnie osobiście czy innej osoby.
Zasadniczo moją ulubioną bronią jest nabijanie się z adwersarza. Sprowadzanie jego ataku do rangi rzutu gruszką w słonia. Zresztą dosyć często białe rękawiczki innych wydają mi się nieco banalne, mocno przewidywalne i ogólnie rzecz biorąc nieporadne. Po prawdzie trudno mi dołozyć tak na poważnie, bo mam wrażliwość cepa.
W związku z przerostem ego połowa celowo wymierzonych złośliwości zwyczajnie do mnie nie dociera.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:05, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
maciejka napisał: | I w zasadzie, żadna z opcji tego tematu, "bździągwa czy rękawiczki" nie jest lepsza, czy gorsza, obie są przykre, obie maja ostrze skierowane w stronę potencjalnego rozmówcy i wreszcie obie przekazują pewien ładunek niechęci tylko w inny sposób wyrażony. |
Często jednak Ci w białych rękawiczkach uważają się za kulturalnych dyplomatów zapominając, że kultura obejmuje nie tylko - jak mówimy, ale również - co.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:10, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Zasadniczo moją ulubioną bronią jest nabijanie się z adwersarza. Sprowadzanie jego ataku do rangi rzutu gruszką w słonia. |
Klasyczne białe rękawiczki: deprecjonowanie i lekceważenie.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 18:14, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No dobrze, consensus mamy taki- że jedna i druga opcja jest zła. Ja się z tym zasadniczo zgadzam. Ale, z drugiej strony nieustanne obchodzenia jak zgniłego jaja, kogoś dla kogo białe rękawiczki są czymś codziennym, jest obiektywnie rzecz biorąc także złe. Bo oznacza przyzwolenie na nieustanne kąsanie. Przyzwolenie, które nie powinno mieć miejsca.
Jak zatem kulturalnie reagować w takich własnie sytuacjach???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 18:19, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Jak zatem kulturalnie reagować w takich własnie sytuacjach??? |
Nie mam pojęcia. Kiedys mnie uczono, że powinno się po prostu być w miarę szczerym i powiedziec co się odczuwa, np. odczuwam niesmak czytając te wypowiedzi.
Ale chyba to tez nie jest najlepszym rozwiązaniem. |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:32, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba nie jest, ponieważ nie na każdego zadziała, dlatego też, w przypadku gdy MNIE totalnie wkurzył szalenie perfekcyjny i spokojny człowiek, nie ominęłam tego jaja. Dzisiaj, z perspektywy czasu, doskonale dostrzegam moje irracjonalne zachowanie, przejawiające się rzuceniem wprost kilku ostrych słów, ale nie żałuję i nigdy nie będę, nie bo nie...
W tym przypadku delikatne zwracanie uwagi nie przynosiło spodziewanych rezultatów, niestety.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 18:39, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ale ostre słowa też nie dały efektu. Robił co chciał, póki nie dostał trzeciego ostrzeżenia i nie został zbanowany.
Po to by w glorii nowego nicka powrócić na krótko!
Reagować, czy nie? Jeżeli to jak, żeby było na poziomie. ?
Od razu mówię, że Pw też niczego nie załatwia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:42, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 13:28, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:48, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Reagować, czy nie? Jeżeli to jak, żeby było na poziomie. ?
|
Reagować lub absolutnie ignorować.
Jak najmniej agresywnie czyli używając zasad komunikacji zwrotnej.
Tak jak radzi Rose pisać o swoich uczuciach ( to ważne!) w pierwszej osobie.
To jeśli chcemy na poziomie.
Możemy też dać upust swoim emocjom. A co!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:54, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jak najbardziej reagować, a niby dlaczego udawać, że deszcz pada. Trzeba wziąć pod uwagę, że niektórym osobnikom, czytaj: trollom, zwracanie uwagi na poziomie do niczego nie prowadzi a tylko rozzuchwala.
Więc może, w pewnych uzasadnionych przypadkach, nie przejmować się konwenansami tylko skutecznie działać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 19:09, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | Seeni napisał: | Raz jeden tylko, bardzo niecenzuralnie odniosłam się do Bosskiej ( nad czym ubolewam do dnia dzisiejszego mimo, że Bosska mi wybaczyła). |
Seeni, a ja Cię właśnie wtedy polubiłam, choć zdałam sobie z tego sprawę dopiero po jakimś czasie. a moja sympatia wzrosła, gdy rozbawiła Cię (takie odniosłam wtedy wrażenie) moja stopka z Twoim cytatem. pomyślałam, że masz dystans do siebie i że pewnie równa z Ciebie babka.
|
No mnie rozbawiło, że skumałaś, że mnie rozbawiło. I też mi wtedy przeszło. Zupełnie. Spuściłam powietrze i było po sprawie.
Ten konflikt wynikał, przede wszystkim, z nieznajomości. Ponura mi się wydawałas i krytykująca nieustannie. Głupie, bo nawet jeżeli prawdziwe to co- nie można być ponurym w jakimś tam okresie swojego życia? A potem to się nawet zastanawiałam skąd mi się wzięło to przekonanie o ponuractwie, skoro tylko seks Ci w głowie Kiedyś podobnie było z Pay, poważne ścięcie na poważnym temacie i prawie skreśliłam Paykę, którą prawdziwie lubię teraz i szanuję. Trzeba brać wszystkich z dobrodziejstwem inwentarza. Nie ma ludzi bez wad, bez jakiś fobii, bez dziwactw. Każdy to ma. Każdy ma jakieś swoje niechciejstwo, jakąś piętę Achillesa. Jestem jaka jestem. Ty jesteś jaka jesteś. Oni są jacy są.
Ale, tak czy inaczej, pewnych zachowań nie można akceptować.
I męczy mnie jak nie akceptować, żeby nie osądzać i żeby było kulturalnie. Myśl, Bosska, myśl. Jak????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 19:10, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jednak to wszystko musi byc zgodne z naszymi zasadami, bo można potem czuc sie z tym źle, po tych naszych reakcjach.
Jednak cos innego mnie zastanowiło. Niektórzy nawiązali do zwracania uwagi. Dlaczego chcemy komuś koniecznie zwrócić uwagę ? Jakie kierują nami uczucia ? Dlaczego wg nas powinna dana osoba coś zmienić ? Skąd w nas potrzeba naprawiania innych ? Uważamy się za lepszych od tego kogoś ?
Nigdy nie uważałam się za lepszą, jakoś tak mam, że uważam, że to nie wypada tak mysleć o sobie. Za inną juz tak. Nie jestem lepsza, jestem inna. Może to kwestia literatury, religii... Nie wiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:12, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
jak reagowac<ß
pewne hinduskie przyslowie mowi, ze jak zlodziej wejdzie do pustego domu, to NIC nie ukradnie!!!
bardzo madra rada!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
uciekinier ostatnia kołodziejka
Dołączył: 01 Gru 2010 Posty: 344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z rozpaczy
|
Wysłany: Czw 19:16, 29 Mar 2012 Temat postu: Polecam Forum30.pl |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez uciekinier dnia Czw 22:09, 21 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|