po 30-tce

Kobieta z klasą

Co jadasz/ pijasz niezdrowego, szkodliwego?

Chodzi mi tu o te typowe żarcie, typu fast foody czy z jakimiś konserwantami czy barwnikami.

Np ja od czasu do czasu (średnio raz na pół roku) muszę kupić czerwoną oranżadę. Wiem, że w niej pełno chemii i cukru a mimo to kupuję.... z jakiegoś dziwnego sentymentu.

A jak jest u Was?

karpieniec złocisty

Pierwsze co bym zrobił to zmienił tytuł tego wątku, bo w tej chwili ma status kompletnie o niczym Think

Ad rem: Pepsi, pepsi, pepsi - na okrągło.

Seeni

Alkohol,ocet i papierosy. Nie jadam fast foodów, nie pijam gazowanego( no chyba, że jako dodatek do alkoholu), nie jadam prawie słodyczy

Kobieta z klasą

Karpieniecu - pewnie pod koniec takim właśnie będzie. O niczym!

Małolato Seeni- a z alkoholu to co? Bo są mniej i bardziej szkodliwe ( chyba

)

lena

Alkohol i kawa

aktualnie rzadko, ale powracam powoli do życia

Konkretnie to lubię:
1.Jacka Danielsa
2. Martini
3. ewentualnie innego drinka

Słodycze raz w miesiącu (wiadomo kiedy)

Nie piję żadnych napojów - tylko wodę.

Kobieta z klasą

Leno,
kawy też nie potrafię sobie odmówić. Piłam ją w ciąży, piłam podczas karmienia i dziś moje córki jak mam swój kubek kawy to chętnie w nim maczają swoje mordki i mówią, że pucha

. Tłumaczę sobie, że jakiś nałóg muszę mieć

Słodycze podobnie jak u Ciebie, choć domowej roboty ciasta lubię częściej, co widać niestety;)

Kewa

Słodycze. Notorycznie!

flykiller · Gość

Zjadam ogromne ilości słodyczy, tj.ogromne ilości wysokoprzetworzonych, rakotwórczych tłuszczów typu trans. Lubię czipsy - produkowane na kiepskiej jakości tłuszczach w wysokich temperaturach, w których pojawiają się karcerogenne substancje. Uwielbiam rzeczy smażone (czyli ten sam defekt, co przy czipsach). Kocham sól i solę ponadprzeciętnie, pracując na chore nerki i nadciśnienie.

Kobieta z klasą

Fly z tą solą to może dlatego, że palisz, albo masz coś z tarczycą?

flykiller · Gość

Nie, ani jedno, ani drugie. Mam "znieczulone" kubki smakowe. Organizm bardzo szybko uzależnia się od cukru i soli, potrzebując coraz większych ilości. Podobno odzwyczajanie się od solenia jest bardzo proste i już po 72 godzinach odzyskuje się równowagę smakową. Nie sprawdzałam tego, natomiast wielokrotnie próbowałam "rzucić" słodycze. Bezskutecznie.

Aproxymat

Sporadycznie fast-food i trochę częściej kawę. Hmm... nie wiem czy coś jeszcze co mogłoby być szczególnie szkodliwego.

Kobieta z klasą

Qurcze, nie piszcie, że kawa jest aż tak szkodliwa. Kocham ją nad życie! Jakieś przyjemności muszę w końcu mieć ;(

Pochodzenie O-Ren Ishii

jack daniels
inne łyskacze+cola
gin+tonic
piwo
sól
smażenie

to tyle jeżeli chodzi o rzeczy niezbędne do życia Blue_Light_Colorz_PDT_02

resztę syfu albo wyeliminowałem albo sprowadziłem do minimum...

ps
pracuję nad piwem, solą i smażeniem ale przegrywam Brick wall

obserwator

Coca-Cola (oryginalna) na potęgę, że aż się ludzie dziwią

McDonalda odwiedzam często, może i niezdrowe (wątpię) ale odkryłem, że efektywne - i (co jest drugim aspektem niezdrowego jedzenia, którym chciałbym się pochwalić) można w szybkim czasie i niedrogo napchać się żeby starczyło na prawie cały dzień bo ja nie arystokrata i czasu nie mam na śniadania, drugie śniadania lunche, suppery, podwieczorki, podkurki i inne pierdoły, ma być krótko i węzłowato, a nie pół życia spędzane na jedzeniu

obserwator

Hower

Większość tego co spożywamy jest niezdrowa/szkodliwa..więc nie rozumiem pytania początkowego.
>Ojej..znowu popsułem topic

paj

Batonik studencki.
Niestety.
Popełniam go dwa x w miesiącu.
Nałóg ciastkowy.
Czasem, gdy mam głoda, to prawie mdleję.
Odrobina słodyczy ratuje mi życie.

nudziarz

majac do wyboru jedzonko czy pożywienie dla jedzonka wybieram to pierwsze

wiec miesko ( najchetniej w postaci steków, lub ryb ) plus masa jarzyn, plus wino, plus piwo.
Do tego masa kawy, zero herbaty i masa mineralnej

czy to zrowe - nie mam pojecia.. ale na pewno baaardzo kochane

Kobieta z klasą

Nudziarzu, masa ryb jarzyn - to samo zdrowie chyba
woda - no proszę Cię!

EMES

wasze ilości słodyczy wręcz mnie śmieszą przy moich ilościach

no kawa , kawa zamiast wszystkiego no może poza mirindą i czasami mountain dew