|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:18, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Yasha napisał: |
Tak więc wracając do forów internetowych -(...) |
Chyba już to gdzieś czytałam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
matka maślana jaszczurka
Dołączył: 05 Gru 2005 Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:09, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Yasha, ja wiem tylko tyle emocje nie są dobrym doradcą, ale Ty pewmnie też to wiesz
flo!
też w dzieciństwie się oparzyłam....w nos- parą z czajnika, byłam ciekawa skąd się bierze para....pamiętam fioletowy nos i to jak się przyglądałam temu zjawisku, ale durna byłam, ech.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yasha Gość
|
Wysłany: Sob 11:20, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
matka - człowiek jest emocjonalny i zawsze reaguje emocjonalnie, a zwłaszcza, jak go ktos zrani albo źle potraktuje - podobnie, gdy spotyka go coś dobreg i miłego.
Gdyby człowiek nie był emocjonalny, to by nie miał snów - tak jak nie mają ich androidy, aczkolwiek P. Dick zastanawiał się nad tą możliwością, czy sztuczny człowiek, taki golem, śni w książce
Czy androidy śnią (a właściwie - sniłyby) o elektrycznych owcach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
flo herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:39, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
matka napisał: |
flo!
też w dzieciństwie się oparzyłam....w nos- parą z czajnika, byłam ciekawa skąd się bierze para....pamiętam fioletowy nos i to jak się przyglądałam temu zjawisku, ale durna byłam, ech. |
... no ja bym to troche inaczej nazwała należałyśmy do grupy dzieciaków nieustraszonych poszukiwaczy - odkrywców
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Nie 0:54, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nic...... |
|
Powrót do góry |
|
|
Yasha Gość
|
Wysłany: Pią 7:48, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dziś śniło mi się coś prawdziwie pięknego. Jeden z najwspanialszych snów jakie miałam w życiu.
Zupełnie nie da się przekazać nastroju tego snu a zwłaszcza tego wrażenia jakie wywarł na mojej psychice. Nie chcę go opowiadać, bo nie za bardzo się nadaje do tego, aby czymś tak wspaniałym się dzielić ogólnie - może z kims bliskim.
Jeszcze dotąd nie miałam snów tego rodzaju z taką intensywnością.
Teraz już wiem, że tak jak koszmary moga przemienić człowieka życie w piekło, tak sny piękne mogą je zmienić w niebo, zmienić go samego i spojrzenie na okoliczności.
Daje to niesamowity wykop i potężną dawkę energii, której chyba nie da się wwołać na jawie - może z tego powodu, że sny docierają do głębi naszego jestestwa, oraz z niego pochodzą. Czyli we śnie wyłaniają się nasze prawdziwe potrzeby i otrzymujemy jasny obraz problemów oraz drogę rozwiązania. Na jawie coś takiego z taką precyzją oraz intensywnością praktycznie się nie zdarza, bo na jawie przeszkadza nam nasza przytomna jaźń, która zagłusza dobrą intuicję czy też konstruktywną krytykę.
Jak to ktoś śpiewał - warto śnić
Szkoda, że się obudziłam niejako w środku wydarzeń, ale zrobię ze swojej strony wszystko, aby ten sen miał kontynuację, tak jak przygotowałam się do tego snu, zupełnie nieświadomie, że moje działanie wywoła coś takiego |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:58, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To tylko pozazdrościć
A u mnie wprost przeciwnie. Śniło mi się, że zaatakował mnie jakiś wściekły bulterier. Nie zdążyłam otworzyć drzwi do mieszkania, wbiegł za mną na klatkę schodową i wyrwał mi kawał mięcha z prawej nogi. To dziwne, że człowiek pamięta takie szczegóły..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yasha Gość
|
Wysłany: Pią 8:00, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnie miałaś ciężki dzień
Takie sny zazwyczaj nie śnią się ot tak.
Będę zgadywać - szef czy pani w urzędzie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:03, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Yasha napisał: | Pewnie miałaś ciężki dzień
Takie sny zazwyczaj nie śnią się ot tak.
Będę zgadywać - szef czy pani w urzędzie? |
A wiesz, że nawet nie?
Chyba, że skumulowały się we mnie wszystkie złe nastroje z tygodnia (no, prawie tygodnia)
PS. Czytałam w jakimś senniku, że atakujący pies to strach przed czymś bliżej nieokreślonym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:30, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Sny...Za młodu chyba się ich wyrzekłam (jakiejkolwiek symboliki, rozumienia ich) ...Ciotce wiecznie coś złego się śniło i do całej rodziny wydzwaniała dwa razy w tygodniu żeby uważać, bo pewnie nas ciężarówka rozjedzie.
Nie wierzę w sny. Nie wierzę w symbole.
Nie wiem od czego to zależy, ale są takie okresy w moim życiu, że pamiętam je doskonale. Potem nagle przestaję pamiętać i to faktycznie odbywa się okresowo. Potrafię snić miesiąc i pamiętać każdy sen, a potrafię przez pół roku nie pamiętać żadnego.
Jednak nawet jak nie pamiętam to wiem czy był ładny czy zły.
Czasami przypominają mi się w zupełnie zaskakujących momentach i nie jest to "deżawi". Zastanawiam się gdzie mi się coś przydarzyło i przypominam sobie cały sen. Czasami po tygodniu, dwóch, miesiącu.
Bardzo lubię sny.
A teraz do rzeczy. Coś mi się ostatnio śniło.
Bardzo bliska osoba była w niebezpieczeństwie i chciałam ja ostrzec.
Obudził mnie mój ni to ryk ni rzężenie...Otwieram oczy, a nade mną jakas czarna kudłata morda.
Nie wiem ile to trwało, ale mało nie umarłam ze strachu zanim sobie uświadomiłam, że to moje kocię. Stał mi nad głową i miauczał przestraszony pewnie tymi moimi jękami.
Na całe szczęście pies ze mną nie śpi bo pewnie zeszłabym na zawał. Ten to ma mordę conajmniej wielkości niedźwiedzia brunatnego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:12, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Od jakiegoś czasu...może od dawna,
powraca w niektórych snach dom.
Wielki, przestrzenny, dom, który przetrwał niejedno pokolenie,
dom w kótrym mam zamieszkać, jest już urządzony,
pewłno w nim nieznanych zakamarków, mebli, których części jeszcze nie zobaczyłam. Zawsze są w nim jakieś jeszcze osoby, bliskie, dalsze...co sen to inne...tylko ten - Dom, ciepły, przytulny, ale i pełen zagadek, ciut przerażający...przyciągający jak magnez.
Dziwny dom...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yasha Gość
|
Wysłany: Wto 14:59, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj śnił mi się mój pierwszy chłopak (właściwie drugi) z liceum
Bardzo go lubiłam, pewnie dotad bylibyśmy razem, gdyby nie wyjechał za granicę z rodzina (był Żydem).
to był dopiero sen! |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:03, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dawno się mi schody nie śniły, ale w sumie snią mi się dosyć często. Nie wiem o co chodzi z tymi schodami, ale z tego co wiem w własnych doświadczeń i opowieści rodziców, to nigdy z żadnych schodów nie spadłam.
W każdym bądź razie śnią mi się różnego rodzaju schody, ja jestem na górze i boję się z nich zejść...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Potworski klon Kościarza
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 22:25, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Sny...Za młodu chyba się ich wyrzekłam (jakiejkolwiek symboliki, rozumienia ich) ...Ciotce wiecznie coś złego się śniło i do całej rodziny wydzwaniała dwa razy w tygodniu żeby uważać, bo pewnie nas ciężarówka rozjedzie.
Nie wierzę w sny. Nie wierzę w symbole.
Nie wiem od czego to zależy, ale są takie okresy w moim życiu, że pamiętam je doskonale. Potem nagle przestaję pamiętać i to faktycznie odbywa się okresowo. Potrafię snić miesiąc i pamiętać każdy sen, a potrafię przez pół roku nie pamiętać żadnego.
Jednak nawet jak nie pamiętam to wiem czy był ładny czy zły.
Czasami przypominają mi się w zupełnie zaskakujących momentach i nie jest to "deżawi". Zastanawiam się gdzie mi się coś przydarzyło i przypominam sobie cały sen. Czasami po tygodniu, dwóch, miesiącu.
Bardzo lubię sny.
A teraz do rzeczy. Coś mi się ostatnio śniło.
Bardzo bliska osoba była w niebezpieczeństwie i chciałam ja ostrzec.
Obudził mnie mój ni to ryk ni rzężenie...Otwieram oczy, a nade mną jakas czarna kudłata morda.
Nie wiem ile to trwało, ale mało nie umarłam ze strachu zanim sobie uświadomiłam, że to moje kocię. Stał mi nad głową i miauczał przestraszony pewnie tymi moimi jękami.
Na całe szczęście pies ze mną nie śpi bo pewnie zeszłabym na zawał. Ten to ma mordę conajmniej wielkości niedźwiedzia brunatnego |
A w majty się nie zerżnęłaś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:24, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie zastanawiałam się co tak śmierdzi, a tu proszę: potworski forum nawiedził
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
emma. space mona
Dołączył: 30 Sie 2005 Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:02, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
czesc oficjalna,
czyli przywitanie nowego uzytkownika mamy juz za soba.
Wrocmy zatem do tematu zasadniczego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Potworski klon Kościarza
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 9:21, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Sabina napisał: |
Właśnie zastanawiałam się co tak śmierdzi, a tu proszę: potworski forum nawiedził |
Sabina nie chcę cię martwić, ale to nie Potworski. Tu waliło znacznie wcześniej. Zresztą patrząc na twojego avatara można domniemywać, że szykujesz się do walnięcia kolejnego klocka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:29, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle czujny!!
Pisz potworski, pisz. Może coś o gawronach?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Potworski klon Kościarza
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 9:38, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tak jak przewidziałem Sabina puściła klocka. Lichej jakości, ale czegóż się mozna było spodziewać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:42, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Żadnego obrazka nie będzie? Zawiodłeś mnie. (nie po raz pierwszy zresztą)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|