|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:15, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie doczytałam do końca informacji nt wystawy, ale gdzieś pojawiły się informacje, że część preparatów wystawy to ciała skazańców chińskich...
Coś się Wam obiło takiego o uszy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 12:16, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: | Coś się Wam obiło takiego o uszy? |
Jesli tak/jesli nie - cos to zmienia? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:17, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: |
" |
Jedna pozytywna reakcja - zmiana emotek. Nie trawię już tej ulubionej przez Jupitera
Ślepa to co napisałaś bardzo mnie zaciekawiło, bo o ile w wystawie nie widzę wartości naukowej, to w farmie owszem. Jak przebiega proces rozkładu ciała po śmierci i jak rozpoznać moment zgonu? Fascynujące, ale od takiej farmy to dopiero z daleka bym się trzymała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 12:18, 23 Lut 2009 Temat postu: Re: ciało, co nie chciało |
|
|
Kasztanka napisał: |
A moze niekoniecznie niedocenieni za zycia i niekoniecznie chcacy zrobic cos dla pieniedzy? Mnie osobiscie jest bardzo obojetne, co sie stanie z moim cialem po smierci. Jak ktos ladnie poprosi, to sie zastanowie i byc moze bedzie mogl potrzymac moje.... pluca. |
To tak jak ja. Być może dlatego nic mnie w tej wystawie nie oburza, nie obrusza [tym bardziej - w tym temacie]. No i, oczywiście - niekoniecznie. Podałam tylko jeden z możliwych powodów, bo ja inny, równie prawdopodobny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:21, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
..szkoda, że jak zwykle rozmowa zeszła na tematy personalnych antypatii..
..wystawa kontrowersyjna, w naszej kulturze może budzić odrazę.. z pewnością eksponaty są FUJ, wyglądają okrutnie, nie wiem jaki zapach wydzielają, ale to już nie ma znaczenia..
widziałam kiedyś na żywo, jak obdzierali owcę ze skóry.. w zasadzie wyglądała podobnie, tylko miała mniej filozoficzną pozę..
Malena.. nie zauważyłam skośnych oczu..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:21, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: | Nie doczytałam do końca informacji nt wystawy, ale gdzieś pojawiły się informacje, że część preparatów wystawy to ciała skazańców chińskich...
Coś się Wam obiło takiego o uszy? |
Ja słyszałem że ten Von Truppenmajster chadza nocami po polskich cmentarzach i wykrada te ciała z grobów. Po czym przewraca kopniakiem krzyże na nagrobkach.
Malena,
wybacz ale takie skojarzenia nasuwają mi się automatycznie.
Niech mnie ślag trafi jeśli jest w tym wszystkim odrobina prawdy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:26, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Czemu pytam o 'pochodzenie ciał'? Bo świadomość świadomie wyrażonej zgody na oddanie do badania swojego ciała zmusza (mnie jako badacza) do szacunku wobec preparatów. Wiem, że mogę badać, bo taka była wola Dawcy. W przypadku ciał niewiadomego czy wątpliwego pochodzenia mam ogromny dylemat i odczucia niemal jak w przypadku doświadczeń in vivo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Pon 12:27, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 12:28, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: | Czemu pytam o 'pochodzenie ciał'? Bo świadomość świadomie wyrażonej zgody na oddanie do badanie swojego ciała zmusza (mnie jako badacza) do szacunku wobec preparatów. Wiem, że mogę badać, bo taka była wola Dawcy. W przypadku ciał niewiadomego czy wątpliwego pochodzenia mam ogromny dylemat i odczucia niemal jak w przypadku doświadczeń in vivo. |
Tak, są takie podejrzenia
np. [link widoczny dla zalogowanych]
ale twórca wystawy zapewnia, że wszystkie ciała pochodzą od ludzi, którzy dobrowolnie wyrazili zgodę na plastynację.
Myślę, że jeśli do czegoś się czepić w tej wystawie, to właśnie do tego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 12:30, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Szacunek wobec preparatow?
Nawet jezeli sa to skazancy tacy czy inni, to masz jakis sposob na dojscie do zrodla? Pokazali papier - pokazali. To o co lotto?
Myslisz, ze kogos z preparujacych to obchodzilo? |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:31, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Malena napisał: | Czemu pytam o 'pochodzenie ciał'? Bo świadomość świadomie wyrażonej zgody na oddanie do badanie swojego ciała zmusza (mnie jako badacza) do szacunku wobec preparatów. Wiem, że mogę badać, bo taka była wola Dawcy. W przypadku ciał niewiadomego czy wątpliwego pochodzenia mam ogromny dylemat i odczucia niemal jak w przypadku doświadczeń in vivo. |
Tak, są takie podejrzenia
np. [link widoczny dla zalogowanych]
ale twórca wystawy zapewnia, że wszystkie ciała pochodzą od ludzi, którzy dobrowolnie wyrazili zgodę na plastynację.
Myślę, że jeśli do czegoś się czepić w tej wystawie, to właśnie do tego. |
Kiedyś w Zachęcie była wystawa, której eksponatami były fragmenty ludzkiego ciała zatopione w pleksi (uszy, nosy nerki...). Czy to było 'piękne'? Dla mnie nie. Za to był rozgłos i niestety wiem, że właśnie o to autorom chodziło ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:34, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
osobiście dam się nazwać gnojem i odchodem Pani w lateksie, która będzie sprzedawać mi klapsy i przypali woskiem.
temat umarł śmiercią naturalną bez zgody osób uczestniczących
czyli jeszcze gorzej niż cała akcja z Panem Von Truppenmajster
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:35, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
..Yapp.. dawaj kolejny temat..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 12:35, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | Szacunek wobec preparatow?
Nawet jezeli sa to skazancy tacy czy inni, to masz jakis sposob na dojscie do zrodla? Pokazali papier - pokazali. To o co lotto?
Myslisz, ze kogos z preparujacych to obchodzilo? |
Mnie by obchodziło. Poszłabym na wystawę wiedząc, że ludzie oddali swoje ciała dobrowolnie, zrezygnowałabym, gdyby miały to być ciała skazańców.
Chodzi o szacunek wobec czyjejś decyzji, tak żeby można było samemu swobodnie zdecydować [co się chce oglądać lub nie]. |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:36, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | Szacunek wobec preparatow?
Nawet jezeli sa to skazancy tacy czy inni, to masz jakis sposob na dojscie do zrodla? Pokazali papier - pokazali. To o co lotto?
Myslisz, ze kogos z preparujacych to obchodzilo? |
I w tym jest właśnie dla mnie różnica - w sposobie traktowania tego rodzaju obiektów. Większość anatomopatologów ma świadomość tego, po co, dlaczego i jakie jest źródło preparatów.
Dlatego: plastynacja w celu medycznym/naukowym - jestem za.
W celu komercyjnym - jestem przeciw.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Pon 12:39, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 12:48, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: | Dlatego: plastynacja w celu medycznym/naukowym - jestem za.
W celu komercyjnym - jestem przeciw. |
To w koncu jak?
Jezeli sa to chinscy skazancy, to w celu medycznym ujdzie?
Wiem, ze splaszczam, ale za duzo informacji mnie osobiscie tutaj sie wyklucza.
Ja odpuszczam... wszystkim. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:53, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Kasztanka napisał: | Szacunek wobec preparatow?
Nawet jezeli sa to skazancy tacy czy inni, to masz jakis sposob na dojscie do zrodla? Pokazali papier - pokazali. To o co lotto?
Myslisz, ze kogos z preparujacych to obchodzilo? |
Mnie by obchodziło. Poszłabym na wystawę wiedząc, że ludzie oddali swoje ciała dobrowolnie, zrezygnowałabym, gdyby miały to być ciała skazańców.
Chodzi o szacunek wobec czyjejś decyzji, tak żeby można było samemu swobodnie zdecydować [co się chce oglądać lub nie]. |
nie rozumiem po co tyle szumu o ciało...
można się nad nim rozpływać i podsycać jego kult.. tylko jaki tego sens jest?
w Indiach palą zwłoki a proch wysypują do Gangesu.. taki jest np. kult ciała w Azji.. a w starożytnym Egipcie mumifikowali zwłoki, które teraz się wygrzebuje i bada... Chcemy być mądrzejsi musimy zacząć myśleć inaczej i postrzegać doczesność jako jakiś jeden etap wędrówki, w której ciało nie jest najważniejsze..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:05, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | Malena napisał: | Dlatego: plastynacja w celu medycznym/naukowym - jestem za.
W celu komercyjnym - jestem przeciw. |
To w koncu jak?
Jezeli sa to chinscy skazancy, to w celu medycznym ujdzie?
Wiem, ze splaszczam, ale za duzo informacji mnie osobiscie tutaj sie wyklucza.
Ja odpuszczam... wszystkim. |
Może nie wyraziłam się zbyt dokładnie - uważam plastynację wykorzystaną dla celów naukowych za coś wartościowego, przy czym oddanie dla celów naukowych ciała wymaga świadomej zgody Dawcy i/lub osób upoważnionych przez niego (analogicznie, jak w przypadku zgody na pobranie narządów).
Warto również pamiętać, że dla celów medycznych plastynuje się 'anomalie'. Ciała 'normalne' nie są zbyt potrzebne (może dla celów poglądowych).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:05, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | animavilis napisał: | Kasztanka napisał: | Szacunek wobec preparatow?
Nawet jezeli sa to skazancy tacy czy inni, to masz jakis sposob na dojscie do zrodla? Pokazali papier - pokazali. To o co lotto?
Myslisz, ze kogos z preparujacych to obchodzilo? |
Mnie by obchodziło. Poszłabym na wystawę wiedząc, że ludzie oddali swoje ciała dobrowolnie, zrezygnowałabym, gdyby miały to być ciała skazańców.
Chodzi o szacunek wobec czyjejś decyzji, tak żeby można było samemu swobodnie zdecydować [co się chce oglądać lub nie]. |
nie rozumiem po co tyle szumu o ciało...
można się nad nim rozpływać i podsycać jego kult.. tylko jaki tego sens jest?
w Indiach palą zwłoki a proch wysypują do Gangesu.. taki jest np. kult ciała w Azji.. a w starożytnym Egipcie mumifikowali zwłoki, które teraz się wygrzebuje i bada... Chcemy być mądrzejsi musimy zacząć myśleć inaczej i postrzegać doczesność jako jakiś jeden etap wędrówki, w której ciało nie jest najważniejsze.. |
Mimo iż uważam że bynajmniej jest już pozamiatane to zgodzę się z Tobą na koniec moja droga, w temacie ciała, które po śmierci pożywką staje się dla much i dzieci ich.
I czekam na zdjęcie Twe z podróży, gdzie Twoje piękne ciało, zanurzone wy, wy świętej rzece, pianą szamponu oblepione, wygina się mocno do tyłu, piersi uwypuklając, delikatnemu prądowi pozwalajac zmyć z włosów twych pięknych niewątpliwie, resztki detergentu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:15, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie chciałbym być dziełem sztuki po śmierci, choć nie łudzę się, że będe miał na cokolwiek wtedy jakikolwiek wpływ. Mam jednak miniaturową nadzieję, o której już kiedyś wspominałem, że chciałbym by mnie odnaleziono po 10.000 lat, jako archeologiczną sensację, bym przysłużył się chociaż w ten sposób przyszłym pokoleniom naukowców.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:18, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
..Ty się od moich piersi odczep..
zdjęcie z pewnością będzie przedstawiało rytuały pogrzebowe
swoją drogą jest to ciekawe, że stopień spalenia ciała po śmierci zależy od bogactwa człowieka, gdyż drewno w Indiach jest towarem deficytowym, więc drogim.. Jeśli masz kasę na drewno, masz więcej pewności, że nikomu w tej rzece nogi nie podstawisz...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|