Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:58, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Mel> bardzo serio.. nie przypuszczam, ze to akurat kwestia plci.
To, ze ktoś jest dupkiem to naprawdę nie kwestia posiadania siusiaka a raczej braku mózgu.
Pomimo profesorskiego tytulu. |
Nie da się ukryć. Pani HW też się kompromituje. Tylko... jakoś tak się złożyło, że ostatnio się jakoś panowie kompromitują, żeby nie wspomnieć pana Ziobro, który osądził i skazał lekarza przed procesem. Może dlatego, że więcej ich u koryta?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 22:03, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Drogi Jupiterze...mnie nikt nie kopnął w jajka..dlatego nie mam pojęcia ile czasu trwa ten ból...natomiast wiem...że ból porodowy...brzuszno krzyżowy potrafi dokuczać kilka godzin z małymi przerwami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 22:07, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
no i mamy consensus
( tylko teraz bede się do końca swoich dni zastanawiał czy jego źródlem było owo nieświadome zamachanie siusiakiem... na moje usprawiedliwenie pozwole sobie zauwazyć, iz niestety niewiasta nie posiada członków - którymi dałoby sie tak od niechcenia zamachać ) |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 22:08, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
I czego to dowodzi Mii Urocza? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 22:16, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Przychylam się do tezy B.Kasprzyckiej.....
Gdzieś czytałam ..iż po przeprowadzeniu badań na wytrzymałość bólu fizycznego u mężczyzn stwierdzono..iż nie przeżyłby on porodu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 22:19, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | I czego to dowodzi Mii Urocza? |
Czcigodny Jupiterze.
Moim skromnym zdaniem dowodzi to iz pomimo iz jestesmy istotami jednego gatunku, istnieja odczucia wzajemnie tak nam obce, iż uzywamy ich uzywamy ich jako ostatecznych argumentów, w sytuacjach , w których wszelkie inne zawodza |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 22:45, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
I czego to dowodzi Mii Urocza? |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:06, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jak jest wojna to wszyscy cierpią, umieraja. Ale faktycznie na froncie bardziej cierpia mezczyzni, to zdeterminowane mozliwoscia wiekszego wysiłku fizycznego.
Do rodzenia to kobieta jest przystosowana, nie mezczyzna. To zdecydowanie jej biologiczne powołanie i nieprędko nasza pędząca na slepo cywilizacja je naruszy.
Moze świadomość bólu związanego z macierzyństwem jest potrzebne nawet współczesnej kobiecie? Podobnie jak świadomośc bólu i widok krwi, szczególnie własnej podobno zmusza mezczyzne do bardziej agresywnej walki, co daje mu wieksza szanse wygranej..?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:11, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
(Jupiterze zgubiłes klucz do swojego pokoju..? cos tam masz...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 7:33, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ból jest odczuciem wysoce subiektywnym. To co dla jednej kobiety będzie najwspanialszym doświadczeniem emocjonalnym, dla innej traumą, która skutecznie zniechęci ją do posiadania dalszego potomstwa.
W żadnej mierze nie popieram nieprzemyślanego wskakiwania pod nóż, ale zadaniem lekarza jest, między innymi, takie złagodzenie bólu pacjenta, aby stał się on dla niego akceptowalny. O tym, czy ból jest do zniesienia czy nie, powinien decydować pacjent, nie lekarz. |
|
Powrót do góry |
|
|
|