Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:12, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- no i stoimy tu niedaleko, pielgrzymka, 30 osób, nie wiemy co dalej ... - zdawał się być coraz bardziej zmieszany
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 18:13, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ton głosu, budowa ciała, grymas zmieszania, wyjatkowo przenikliwy wzrok, ten głos ...nie mogła się mylić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Sob 18:15, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Brat Kleofas? Pielgrzynka? Ta postać? Co się tu u diabła dzieje ? - dziwne myśli i skojarzenia przebiegały jej przez głowę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:15, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- ja chyba pana znam, pan z tego programu o ... nie pamiętam, o bezdomnych tak ? - potarła ręką czoło - ale co ? pan może czegoś potrzebuje ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Sob 18:17, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- tylko telefonu, musimy zawiadomić proboszcza, że dziś do niego nie dojdziemy. Tam czekają na nas!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:19, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- ale ten program to o bezdomnych ? - jakiś brzęczyk brzęczał natarczywie w jej głowie, ostrzegawczo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:26, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
I nic dziwnego, bo ów brat Kleofas w ogóle prezentował się dziwnie, w dodatku cały czas trzymał prawą rękę za plecami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:20, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
...w dodatku jego cień z tą ręką za plecami wygladał strasznie i... znajomo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Sob 21:33, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie, przecieśż to niemożliwe! Nie teraz! Nie! Jeszcze tylko tego mi brakowało... - z paniką w oczach zrobiła krok w tył starając się zamknąc drzwi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 21:40, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wtedy on wyciągnął zza pleców pistolet i pewnie, jakby dobrze to przećwiczył, skierował go lufą w jej stronę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Sob 21:47, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Zamarła...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:03, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Teraz już wiesz - powiedział brat Kleofas. - Teraz już sobie chyba wszystko przypomniałaś!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Sob 22:14, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie, to nie może być Marek! Nie tu i nie teraz! I co on robi w zakonie ? Co się tu u diabła dzieje ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 5:46, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ha ha ha - roześmiał się Kleofas - to tylko pistolet sygnalizacyjny, a ona przypomniała sobie inną pielgrzymkę, kilkanaście lat temu, kiedy to pistoletem na kapiszony straszyli z Markiem (dziś bratem Kleofasem) przejeżdżające samochody.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:02, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kamień (i to całkiem spory) spadł jej z serca, Marka zawsze trzymały się głupie żarty...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 11:01, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Rzuciła mu się na szyję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:06, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- to pistolet, czy tak się cieszysz, że mnie widzisz ? - wymruczała mu w szyję zdanie, które zawsze go rozśmieszało, kiedy dawno dawno temu byli parą, a teraz wprawiło w zakłopotanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 11:21, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mając na uwadze dzisiejsze wydarzenia, ten ogrom cierpienia, którego właśnie doświadczyła, nagle zdała sobie sprawę, że Marek jest zwiastunem nadziei i całą dziwność sytuacji wzięła za dobry znak.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Nie 11:29, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko cvo on robi w zakonie?... zostawił ją przecież dla Anki... i dlaczego pielgrzymuje z bezdomnymi? - kolejna partia pytań zaczęła dobijać się do jej mózgu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 11:44, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jak to się stało, że nie rozpoznała w prowadzącym program telewizyjny swojej dawnej miłości?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|