Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
jestem |
zły/a i marudny/a |
|
18% |
[ 4 ] |
dobry/a i marudny/a |
|
40% |
[ 9 ] |
pogodny/a i zły/a |
|
13% |
[ 3 ] |
pogodny/a i dobry/a |
|
27% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 22 |
|
Autor |
Wiadomość |
nudziarz Gość
|
Wysłany: Sob 21:40, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
no doooobra .. zartowalem.
Ale uczciwie przyznalem sie żem maruda i upierdliwiec |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Sob 21:45, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ale dobry...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:49, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | no doooobra .. zartowalem.
Ale uczciwie przyznalem sie żem maruda i upierdliwiec |
Hej, ty nasz Złociutki, a po kiego się tłumaczysz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Sob 21:54, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
se wymysliła Złociutkiego...
nic starszych nie szanuje..ech ta dzisiejsza mlodzież
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:10, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | nudziarz napisał: | dobowowe towarzystwo im. Jasia Chwalipiety |
|
To było złe i... marudne?
Fajna, nie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:21, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ooo i to bardzo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:59, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A dlaczego nie ma : upierdliwa?
Bo ja jestem zła, marudna i jw.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Nie 7:00, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet już mnie określił, więc mam problem z głowy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 8:17, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Drahna napisał: | A dlaczego nie ma : upierdliwa?
Bo ja jestem zła, marudna i jw. |
Dla mnie upierdliwość i marudzenie to jedno i to samo...co Wy na to?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 10:01, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
jak byłoby pogodny i marudny, to bym to wybrała, ale nie można...
co to jest to dobry lub zły, o co chodzi- moze mi ktoś wytłumaczy, bo nie chwytam , o co moze chodzić - dobry lub zły w necie..? życzliwy lub uszczypliwy? podlizujacy sie lub mający własne zdanie? a moze lubiany lub nielubiany..?
he he... lustracja skrzyżowana z samokrytyką i nadzieją, ze jak będe samokrytyczny, to moze doczekam sie wreszcie miłego słowa, ze jest inaczej..?
wiem...ze za poważnie to biorę, ale czasem z rana odczuwam potrzebę namącenia..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:10, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mi, tak nie do końca to samo. Przynajmniej w moim rozumieniu.
Można być marudą, ale nikomu się nie naprzykrzać [marudzić sobie, albo jak się już ktoś napatoczy]...albo łazić za jakimś żuczkiem nie dając mu wytchnąć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:18, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Dla mnie upierdliwość i marudzenie to jedno i to samo...co Wy na to? |
A skąd Upierdliwy to namolny, a maruda to maruda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 10:27, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No proszę....to znaczy..że bez zdania racji nazywam generała "upierdliwym" chociaż czasami bywa namolny...
Ver...a czy nie można być miłym mając jednocześnie swoje zdanie...?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 10:43, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mii- jasne, ze mozna, ale nie kazdy to rozumie...
hahaha..wiem, ze dla Ciebie to oczywiste
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 10:57, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
a czy nie można być miłym mając jednocześnie swoje zdanie...? |
róznica miedzy milym a upierdliwcem lezy chyba i po częsci wlasnie w sposobie przentowania tego swojego zdania
.. to sie bodajze sztuka dyplomacji nazywalo.. czy cos... |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 11:32, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
... i jeszcze po drodze była sztuka konwersacji Nudziarzu
znajac sztukę konwersacji, dyplomacja już nie taka konieczna...
sztuka konwersacji zawiera w sobie wiecej szacunku dla rozmówcy/ców niż dyplpmacja, bywajaca sztuką pięknego, ale fałszu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 13:39, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ver napisał: | jak byłoby pogodny i marudny, to bym to wybrała, ale nie można...
co to jest to dobry lub zły, o co chodzi- moze mi ktoś wytłumaczy, bo nie chwytam , o co moze chodzić - dobry lub zły w necie..? życzliwy lub uszczypliwy? podlizujacy sie lub mający własne zdanie? a moze lubiany lub nielubiany..?
he he... lustracja skrzyżowana z samokrytyką i nadzieją, ze jak będe samokrytyczny, to moze doczekam sie wreszcie miłego słowa, ze jest inaczej..?
wiem...ze za poważnie to biorę, ale czasem z rana odczuwam potrzebę namącenia.. |
Ver - marudna i upierdliwa(?)
Proszę modyfikować ankietę na potrzeby userów
A serio, też nie wiem, co Autorka miała na myśli [bo to zła kobieta (facet) był?; jestem zła/y na cały świat?] |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Nie 16:09, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a mogę poprosić:
niezdecydowana i zmienna
ewentualnie:
marudna i męcząca
tudzież
wybuchowa i awanturnica
?? |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:23, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
jasne! wszyscy jesteście marudni, zmienni, jęczący, upierdliwi, źli i w ogóle!!
tylko ja jestem miły, dobry, przyjazny i zawsze uśmiechnięty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Nie 18:44, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | jasne! wszyscy jesteście marudni, zmienni, jęczący, upierdliwi, źli i w ogóle!!
tylko ja jestem miły, dobry, przyjazny i zawsze uśmiechnięty |
dobra dobra
lepiej przyznaj sie, co brałeś |
|
Powrót do góry |
|
|
|