po 30-tce

Seeni

Kupiłam jeszcze tę czarną sukienkę ( tunikę), bo mi strasznie pasowała do rajstop Pszczółki. Na pierwszym lepiej widać sukienkę na drugim rajstopki
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Juli*

No ta jest rewelacyjna, ale ja do niej założyłabym inne rajstopki. Też we wzorki.

flykiller · Gość

To one pszczółki są? a nie zeberki? świetne 050

W burasku podobają mi się kieszonki i prosty krój, ale kolor buraska już trochę mniej. Ale Ciebie żaden kolor nie "zgasi"...

Tak sobie oglądam tę sukienkę (brązowawą), bo mam kilka podobnej długości i gdy idę w którejś z nich do pracy, zastanawiam się, kiedy, hm, powiedzmy, osoba odpowiedzialna za dyscyplinę pracy, wreszcie zwróci mi uwagę, tym bardziej w kontekście wcześniejszych peror na temat, m.in., długości sukienek i spódnic, które winny sięgać "maksymalnie 5 cm przed kolano!"

Formalny

flykiller · Gość

Seeni

U mnie raczej przyzwyczajeni. Uznaję długość do kostek i przed kolano. Ponieważ jestem raczej haniebnego wzrostu, to owo przed kolano jest jakoś mniej widoczne Think

paj

Apropos stroju służbowego.
Pamiętam, jak pracowałam w radiu i byłam już "zasiedziała" opowiedziano mi!, jak to na początku pracy przyszłam w białej letniej sukience. Nie wiedziałam o co im chodzi.
A więc okazało się, że sukienka letnia z przodu pod biustem drapowana, ale z tyłu...już nie. SKutek był taki, że podobno było dośc dokładnie widac bieliznę, czyli gatki. Ja nie mogłam tego w domu zobaczyc, bo jak zobaczyłam z przodu, że nie prześwituje, to wyszłam z założenia, że z tyłu jest podobnie.
I bardzooo się myliłam.
Ale potem okazało się, że było to tematem do dyskusji.
Ps.
Niektórzy byli zadowoleni.

flykiller · Gość

Pod białą sukienkę (sprawdziłam w praktyce) najlepsze są gatki wcale nie białe, tylko takie cieliste, nude. Wtedy nic nie prześwituje.
[też sądzę, że nie mieli powodów do narzekań

]

Juli*

Lubię małą czarną, ale nie zawsze ten kolor przypada mi do gustu.

Juli*

Na balach prezentuje się wyjątkowo ładnie, ale wizytowo nie w każdej sytuacji.

lena

jakie cudo

[link widoczny dla zalogowanych]

slepa i brzydka

rajstopki a'la Seeni, tylko tycie-tycie

bosska

Juli*

Juli*

Szukałam czerwonej, bądź modrakowej sukienki. Bezskutecznie

W tygodniu cd.

Tina

podciagne temat, bo kupilam sobie buty, takie jak kiedys Seeni wkleila na ohydzie. tyle, ze na plaskim obcasie.
i sie ciesze juz na wiosne!

Seeni

Dawaj....

Tina

wreszcie znalazlam troche wolnego czasu

to sa te butki:
[link widoczny dla zalogowanych]

tu musze dodac, ze kupujac ej bylam pewna, ze maja TAKI SAM KOLOR jak moja spodnica. po rpzyjsciu do domu okazalo sie, ze jednak inny odcien.
chm...
musze to jakos przebolec

Formalny

Myślę, że poradzisz sobie w typowo kobiecy sposób: kupisz spódnicę w kolorze butów, a do niej w sklepie dopasujesz bluzeczkę i jeszcze jakiś ciuszek... Podziwiam od zawsze kobiecą umiejętność kompletowania ubioru...

flykiller · Gość

Sympatyczne. To zamsz?