Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:55, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jejku, jak mnie tutaj dawno nie było!
Nie miałam tej kredki. Też tylko w kamieniu używam.
Poza tym co ja bym nosiła w kosmetyczce? W końcu upychanie tam wszystkich potrzebnych kosmetyków jest wielce hmm....Podniecające.
(przepraszam, ale jestem myślami na innym topiku i inne, bardziej stosowne słowo nie przychodzi mi do głowy).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Nie 11:38, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Przeglądam sobie tak topiki bo dawno tego nie robiłam - jednak ten topik zdecydowanie nie dla mnie A rurki zawsze będą mi sie kojarzyć z pustoszeniem mojego konta !!!!! wrrrr
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 19:55, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Anka napisał: | Przeglądam sobie tak topiki bo dawno tego nie robiłam - jednak ten topik zdecydowanie nie dla mnie |
Ja "Kibicu, obudź się!" nawet nie przeglądam...
Wracając do katalogowych wynalazków, sprawdzałam ostatnio jakąś oriflamową maskarę o giętkiej szczoteczce, która z jednej strony włoski ma krótsze, a z drugiej dłuższe. Jak zwykle nie warta tych wszystkich och i ach. |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:38, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Mam takie pytanie... W co się ubrać idąc na kręgle?
Wiem już, że grube skarpety. Te wypożyczane buty już mnie odrzucają, ale skoro taki mus.... Nie ubieorę przecież dresów, dżinsów też nie, absolutnie spodni tzw. "wizytowych"... Więc w co się ubrać?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 8:14, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
W spódnicę mini ku uciesze gapiów
Dlaczego nie w dżinsach?
I o co chodzi z tymi skarpetami? |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 8:39, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
no jak to o co chodzi? do gry wypozyczasz obuwie. ja to bym sobie jeszcze stopy spryskala sprejem przeciwgrzybiczym i posypala podobnie dzialajacym pudrem...
blebleble
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:55, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Można zabrać swoje buty - sportowe. Choćby tenisówki - warunkiem są tylko białe podeszwy.
Ludzie nie wiedzą i wypożyczają te grzybicze, a wystarczy spytać.
Można też sobie zakupić specjalne buty do kręgli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:49, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie.
Jadę grać w kręgle pierwszy raz i myślę, że to nie będzie aż taka moja częsta rozrywka, żeby inwestować w buty. Dzięki Lulko za info dotyczące własnych butów. Gdzieś tam mam białe podeszwy, to je ze sobą wezmę. Na wypadek, gdyby nie pozwolili - wezmę też pozostały polecany asortyment.
Co do dżinsów - ja mam takie dżinsy, które naprwdę się nie nadają do gry w kręgle...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:10, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ok.
To znowu ja.
Pytanie:
Jak w miarę bezboleśnie kupić sobie buty na zimę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ch@uka głos z fontanny
Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zes sklepu
|
Wysłany: Pon 12:18, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja udałam się do sklepu , zmierzylam pierwsze kozaki ktore mi sie spodobaly a i cena byla przystepna .Pasowaly wiec zaplacilam i wyszlam.
Zajeło mi to ok 20 minut.
Wracając do katalogowych wynalazków....
animavilis napisał: | sprawdzałam ostatnio jakąś oriflamową maskarę o giętkiej szczoteczce, która z jednej strony włoski ma krótsze, a z drugiej dłuższe. Jak zwykle nie warta tych wszystkich och i ach. |
A ja jestem zachwycona
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:20, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja wchodzę i wychodzę i z otwieraniem i zamykaniem drzwi zajmuje mi to 30 sekund. Góra.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona ladybird with stripes
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 6687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 133 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łąki
|
Wysłany: Pon 12:50, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Kupowanie butów jest bardzo skomplikowanym dla mnie zajęcie...
Chyba jestem jakoś trochę... hm... wybredna albo co...
No w każdym razie buty już mam... [link widoczny dla zalogowanych] odobają mi się Fly London.
Fiorka obuta została... w prawie takie buty (prawie bo nie mogę jakoś trafić na dokładnie takie jakie ma. Jej są bardziej czarno białe)... [link widoczny dla zalogowanych].
Szukanie butów trwało chyba z miesiąc ale w końcu mamy ciepło w nogi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 13:18, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ch@uka napisał: | Ja udałam się do sklepu , zmierzylam pierwsze kozaki ktore mi sie spodobaly a i cena byla przystepna .Pasowaly wiec zaplacilam i wyszlam.
Zajeło mi to ok 20 minut.
|
[zazdrość, dzika zazdrość]
Po kilku tygodniach intensywnych poszukiwań ślicznych, dopasowanych, długich i prościutkich kozaczków z zaokrąglonym noskiem na wysokiej koturnie, kupiłam sobie kozaki na niebotycznie wysokiej i cienkiej szpilce, z niebotycznym czubem [nienawidzę butów z czubem!] i jakimś głupawym futerkiem u góry
[ale i tak są śliczne ] |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 13:32, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Poproszę o fotkę Animo....
W tym sezonie odpuściłam sobie zakup kozaków...co prawda nosiło mnie oczywiście...ale drogą intensywnej samoperswazji wybiłam sobie ten zakup z głowy...postanowiłam "schodzić" 3 pary z ubiegłego roku...1 kowbojki..1 oficerki i jedne zamszowe na maleńkiej szpilce do spódnic...oczywiście wszystkie czubiaste...bo nie znoszę tych zaokrąglonych nosków..."robią" ze stopy "inwalidkę"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona ladybird with stripes
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 6687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 133 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łąki
|
Wysłany: Pon 13:33, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A ja z kolei nie lubię czubów. Wywracam się w nich jakoś. Zawsze zaczepiem i nie bardzo pasuję mi do ubrań.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 13:35, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Na szczęście jest teraz taka dowolność..że w czym by się nie chodziło...jest "na czasie" kocham za to aktualną modę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 13:42, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Fotkę wrzucę wieczorem za szafę.
Czubów nie cierpię, bo mam w nich stopę jak kajak [normalnie raczej... normalną ] i chodząc zarzucam nogami jak koń na paradzie unosząc wysoko kolana, bo też mam wrażenie, że zaraz zahaczę tym straszliwym noskiem o chodnik.
Cieszę się, Biedrono, że rozumiesz mój ból - chyba pochwalę Twój post |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 13:47, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Z chodzeniem w czubach nie mam problemu...wyobraziłam sobie Animo to Twoje stąpanie....
Jedna parę już mogę wrzucić za szafę...bo mam na stanie..tylko się trochę przytnę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ch@uka głos z fontanny
Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zes sklepu
|
Wysłany: Pon 14:26, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona napisał: | A ja z kolei nie lubię czubów. |
Ja uwielbiam mimo iż w szybkim tempie je ,,scieram"
łobcasiki tysz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Iv__Ona bywalec salonów mleczarskich
Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:53, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
a ja mam stopke malutką takze buty z czubem zdecydowanie lubię nawet sobie kozaki kupiłam wlasnie z czubem, mam nadzieje, ze przezyje w nich zime bez złamania konczyny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|