|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:12, 15 Kwi 2007 Temat postu: Brak dystansu? |
|
|
Właśnie sobie uświadomiłam, że polubiłam swój głupi nick.
Lubię jak go forowicze przekręcają i zdrabniają.
Przez jakiś czas ktoś pisał do mnie Julka. Bawiło mnie to. Teraz lubię Lulę, Lulko i takie tam.
Lubię też swoje imię.
Ewa, Ewcia, Ewunia, Ewka...Moja babcia mówiła na mnie Ewulaczek.
Ktoś znany (ważny) nie pamiętam kto spytany o najpiękniejsze słowo świata odpowiedział:
"Najpiękniejsze jest nasze imię wypowiedziane przez kochającą osobę"
Nie, nie popadłam jeszcze w samouwielbienie, ale lubię jak ktoś woła do mnie po imieniu. Wolę to niż kotkę (nawet na rozgrzanym, gorącym dachu) , żabcię, srapcię itd.
Lubicie swoje imiona? Jak Was nazywali?
Mam też kilka pseudo...Teraźniejszy i z przeszłości. Pamiętam i napiszę, ale potem....
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:23, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmmmmmmmmm
Ale dystans
No dobra: Kasia, Katarzyno- to moja mama, Kaśka i Kacha- w szkole, Kajka- pewien młodzieniec , Katinka- moja ulubiona ciocia, która była chodzaca biblioteka i świetnie galopowała konno bez siodła, Kasica- moja siocha, Kasiula- a tacy rózni , mili ludzie , nawet tu
A poza tym jestem Mysza, Misia
Byłam tez Ryba (nie powiem kto, ale tęsknie)
A tu jestem kaśkiem - choc jaja mi jeszcze nie wyrosły
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:33, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
generalnie waska grupka osob może zdrabniac me imię.
Ci, którym nie wolno, a czują taka potrzebę mówią mi Adi.
a co do Janka....
hmmmm, chciałem mieć tak na imię i nie było to związane z 4 pancernymi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:34, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janek, to Ty Adaś jesteś ??????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:36, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Janek, to Ty Adaś jesteś ?????? |
Za tego Adasia to on ci .....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:38, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kasiek, dystans bo spotakałam się i tutaj i nie tutaj z tym, że ludzie nie lubią jak się zdrabnia ich imię, zmieniają imiona, posługują się drugim.
Spotkałam się z zarzutami dzieci (nie swoimi), że chcą mieć na imie inaczej...Itd
Edit: To jak? Adam? Adamiec?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 7:26, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie lubię mojego nicku(a).
Powstał pod wpływem chwili [nienajlepszej]
i obecnie drażni mnie jego przydługa forma i pretensjonalność.
Za zdrobnieniami, czy to imienia czy nicka nie przepadam, ale
zauażyłam, że czyni mi pewną różnicę, kto tytułuje mnie animką.
W pewnych przypadkach [i chyba nie bez racji] odbieram to jako
przejaw protekcjonalności.
Monika jest OK [na zasadzie - są gorsze ]
Ale niech bóg broni przed Monisią, Moniczką, Monią
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Nie 8:32, 15 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Nie 8:00, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
no tak - podpuszcza Lulka i myśłi, że eraz wszyscy na forum zdradzą swe imiona...
- ja mam imie używane, ale nie jakoś powszechnie, a na dodatek ulubioną zdrobniałą formę tego imienia uważam wręcz za swoją własność . Cześto też znajomi zmieiają moje imię ucinając mi końcówkę czyli "a" i robią ze mnie 80% faceta
W wieku lat około 13 nazywano mnie BUBĄ i to trochę przypomina dźwiękowo BOJĘ.
I coś w tym jest, ze stosunek do swojego imienia jest w jaikś sposób przejawem dystansu - nie znosiłam zdrobnień jako nastolatka, teraz je uwielbiam
Mój nick powstał w przypływie silnej potrzeby egocentryzmu, teraz chętnie pozbyłabym sięw nim tej szczeliny miedzy "bo" i "ja"
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 8:35, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No.. dopóki ktos nie powie mi tu "nudziarzątko Ty moje" to jest OK.
A dopuszczalne zdrobnienie.. hmmm..... arcypierdoła ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 8:52, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
bo ja napisał: | no tak - podpuszcza Lulka i myśłi, że eraz wszyscy na forum zdradzą swe imiona... |
Nie podejrzewam lulki o tak niecne intencje
My się już znacznie wcześniej ujawniłyśmy imiennie na forum. Tu nikt się pode mnie nie podszyje, ale kiedy swojego czasu na o2, wspomniałam o miejscu zamieszkania i raz zasugerowałam imię, a następnie pojawił się topik sygnowany przez Monikę z... o problemach autorki natury erotycznej, przeraziła mnie myśl, że zostałam rozszyfrowana i wykorzystana. Teraz pisze tam osoba, której nick jest połączeniem fragmentu mojego i, co gorsza, moich inicjałów, postanowiłam jednak nie budować następnej teorii spiskowej
bo ja napisał: | I coś w tym jest, ze stosunek do swojego imienia jest w jaikś sposób przejawem dystansu - nie znosiłam zdrobnień jako nastolatka, teraz je uwielbiam |
Dla mnie to rzecz estetyki brzmieniowej Niektóre imiona w formie zdrobniałej brzmią nieźle (Ania, Kasia, Joasia), a inne - fatalnie (Monisia, Kinia, Patrysia)
bo ja napisał: | Mój nick powstał w przypływie silnej potrzeby egocentryzmu, teraz chętnie pozbyłabym sięw nim tej szczeliny miedzy "bo" i "ja" |
Pozbawiłoby mnie to potężnego dylematu, jak odmieniać przez przypadki, pisząc o bo jej
nudziarz napisał: | A dopuszczalne zdrobnienie.. hmmm..... arcypierdoła ?
|
Pierdołko moja Ty słodka |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Nie 8:58, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Nie podejrzewam lulki o tak niecne intencje
|
no ja nie wiem - podobno między kandydatkami na miski panuje zwierzęca rywalizacja i sa gotowe połamać konkurencji nogi
(ciekawe kto i dlaczego złamał nogę Lulce?)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 9:02, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pierdołko moja Ty słodka |
aaaach.... [omdlewajac ]
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:57, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
bo ja napisał: | animavilis napisał: | Nie podejrzewam lulki o tak niecne intencje
|
no ja nie wiem - podobno między kandydatkami na miski panuje zwierzęca rywalizacja i sa gotowe połamać konkurencji nogi
(ciekawe kto i dlaczego złamał nogę Lulce?)
|
Dokładnie z tych samych powodów skrecił w tym czasie moja Nie wiem jak mam to rozumiec. Ale upraszam wszystkich tu obecnych , a niegłosujacych do tej pory, o oddanie głosu, na Lulke i jej szpilki. Obiecała, że po wyborach zaprezentuje nogi do samej szyi w rzeczonych .
Poniewaz nie potrafie tak pieknie cytowac jak wy, to teraz do Animy. Monika to rewelacyjne imie, zawsze zazdrościłam mojej siostrze, że własnie Monika i nie trzeba nic wiecej. Ale tak ja ukochałam, ze dla mnie zawsze będzie Miśką , kiedys bywała, Michałkiem i Balbina hahaha. Zapewne pamietacie bajke o gąsce Balbince. Mama wiązała jej taka palme na czubku głowy- istny koszmar
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:57, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No to się pośmiałam z rana .
Słodka pierdołka...Mój Boszsz...Nie dziwię się, że Nudziarz mdleje z zachwytu.
Co do teorii spiskowej Boi (juz dawno pozbyłam się tej przerwy między Bo i ja) z przyczyn czysto technicznych.
Monika zaś jest ok.
Nie słuchajcie Kaśki - to co ona pisze to czysta zemsta!
Zareklamowałam ją w Buduarze .
Pół nocy za to myślałam nad Adim i doszłam do wniosku, że to może też być Andrzej? Hmm...Nawet mi przypomina pewnego Andrzeja.
Zakładając topik nie myślałam o tym żebyście swoje imiona zdradzili.
Właściwie bardziej mi chodziło o różne przezwiska, którymi obdarzali nas koledzy w szkole choćby.
Moim pierwszym i szczerze znienawidzonym była "miotełka".
Kiedy dziewczynki nosiły ślicznie zaplecione warkoczyki i chłopcy z atencją ciągnęli je za nie ja...Zaliczałam po drodze do szkoły wszystkie huśtawki i zawsze wpadałam na lekcję strasznie roztrzepana.
Gdy skończyłam trzecią klasę szkoły podstawowej wyjechałam z rodzicami do innego miasta. Jakże byłam szczęśliwa, że przestałam być miotełką.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:56, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Miałem sto milionów przezwisk w czasach szkolnych. Nawet nie potrafię ich wymienić. Pewnie to wynika z tego, że imię mam banalne, za to nazwisko obce i trudne do zapamiętania. Więc spora część przezwisk to jakieś przeróbki tego nazwiska. Ale Prox pojawił się w ogólniaku. Ponieważ w sieci Proxów było już pełno, więc w zastępstwie korzystam z Aproxymata (wywodzi się w sumie z tego samego źródła).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 12:12, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nigdy nie trzymaly sie mnie zadne przezwiska... powstawały na biezaco i umierały smiercia naturalna, tak ze zadne nie pozostawało dluzej .
A imie w sieci.. coz... istnieje swoisty i bardzo sympatyczny zwyczaj przedstawiania sie imieniem w chwili rozpoczacia korespondencji prywatnej i w ten sposób podkreslajacy bardziej osobisty jej charakter . |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:48, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Kasiek, dystans bo spotakałam się i tutaj i nie tutaj z tym, że ludzie nie lubią jak się zdrabnia ich imię, zmieniają imiona, posługują się drugim.
Spotkałam się z zarzutami dzieci (nie swoimi), że chcą mieć na imie inaczej...Itd
Edit: To jak? Adam? Adamiec? |
Adam Adam, człowiek z ziemi, zwany tez ziemniak.
ciemniak to raczej nie, choć pzedwczoraj miałem pomroczność jasną
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:51, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | No to się pośmiałam z rana .
Słodka pierdołka...Mój Boszsz...Nie dziwię się, że Nudziarz mdleje z zachwytu.
Co do teorii spiskowej Boi (juz dawno pozbyłam się tej przerwy między Bo i ja) z przyczyn czysto technicznych.
Monika zaś jest ok.
Nie słuchajcie Kaśki - to co ona pisze to czysta zemsta!
Zareklamowałam ją w Buduarze .
Pół nocy za to myślałam nad Adim i doszłam do wniosku, że to może też być Andrzej? Hmm...Nawet mi przypomina pewnego Andrzeja.
Zakładając topik nie myślałam o tym żebyście swoje imiona zdradzili.
Właściwie bardziej mi chodziło o różne przezwiska, którymi obdarzali nas koledzy w szkole choćby.
Moim pierwszym i szczerze znienawidzonym była "miotełka".
Kiedy dziewczynki nosiły ślicznie zaplecione warkoczyki i chłopcy z atencją ciągnęli je za nie ja...Zaliczałam po drodze do szkoły wszystkie huśtawki i zawsze wpadałam na lekcję strasznie roztrzepana.
Gdy skończyłam trzecią klasę szkoły podstawowej wyjechałam z rodzicami do innego miasta. Jakże byłam szczęśliwa, że przestałam być miotełką. |
a moja pierwsza ksywka?
nie zdradze.
powiem ejdnak,iż pochlebia mi,iż pół nocy myslałaś na mój temat. nie po raz pierwszy co prawda kobieta nie śpi noca z mojego powodu, ale po raz pierwszy z samego powodu mego imienia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:13, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie lubię swojego imienia. Nie podoba mi się większość zdrobnień do niego. Są chyba ze 2 ciekawsze, a może po prostu kojarzą mi się z miłymi osobami, które tak się do mnie zwracały, więc siłą rzeczy lubię i te zdrobnienia.
Ale ciekawsze jest co innego. Już kilkakrotnie ktoś nieznający mnie, zwracał się do mnie: "Agnieszko". To nie jest moje imię. To imię mojej siostry. Ale osoby, które to mówiły, nie mogły o tym wiedzieć. Zdarzyło mi się to również na o2. Dziwne. Czyżby "to nie tak miało być...zupełnie nie tak..." i Rodzice pomylili się nadając imiona?
A co do pseudo...No cóż...Dla wielu szkolnych przyjaciół do dziś jestem Smerfetką
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:42, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
jestem bobrem, zawsze nim byłem i niech tak już zostanie, bo nie znoszę zdrobnień mojego imienia... w ogóle nie znoszę zdrobnień... i wiadomo już, że w ogóle niczego nie znoszę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|