|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:45, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
I jednocześnie popełniamy dwa grzechy kardynalne: obżarstwo i lenistwo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 17:46, 02 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:47, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
te to ja codziennie popełniam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:02, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A powaznie całkiem....
Mam dwoje dorosłych przeciez dzieci i dzieci te staja dosłownie na głowie rzucając wszystko, by w Święta być z nami. I rzecz nie w powielaniu tradycyjnch schematów, nie w choince, prezentach ( choć na te czekają z nie mniejszymi wypiekami jak 20 lat temu ) , tyko -moim zdaniem - w tym, że to czas poświęcony sobie nawzajem, ten jeden dzień w roku w który zgromadzimy się przy wspólnym stole.. być może pświęcając coś co dla nas jest bardzo ważne ,tak naprawdę po to, żeby dać wyraz temu ze się kochamy, że jesteśmy rodziną i że możemy na siebie liczyć.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 18:08, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
To chore jest, no
Już trzecia lubi przedświątecznie sprzątać.
Jak można lubić sprzątać??
Albo piec ciasta "jak szalona"??
|
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Śro 19:00, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 8:19, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 19:00, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja w ogóle lubię sprzątać oraz gotować oraz piec ciasto.
Ale przed świętami robię to z większym rozmachem, hurtowo i masowo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:12, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 13:44, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 19:22, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ja w ogóle lubię sprzątać oraz gotować oraz piec ciasto.
Ale przed świętami robię to z większym rozmachem, hurtowo i masowo. |
Sprzątać to może nie ale gotować i piec lubię i to bardzo, relaksuje mnie to i pochłania. |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:38, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jest taki piękny polski zwyczaj nakrywania jednego miejsca dla Gościa
Zawszę to robię na Święta , ale niestety nigdy jeszcze nie było okazji aby ktoś nieznajomy usiadł z nami za Wigilijnym stołem
A czy Wam to się zdarzyło ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jedendwa wskazujący palec Speedy Gonzalez'a
Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:02, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | To chore jest, no
Już trzecia lubi przedświątecznie sprzątać.
Jak można lubić sprzątać??
Albo piec ciasta "jak szalona"??
|
...a co Ty nie lubisz?
To się zastanów co jest chore bo jesteś w mniejszości
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 7:44, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Co tam święta w porównaniu z Sylwestrem i imprezami organizowanymi w lokalach, to jest dopiero biznes dla gastronomików
Świadoma robienia mnie w trąbę (a raczej obdzierania z kasy) oczywiście uczestniczyłam w takich imprezach, moje spostrzeżenia są takie, że im większy bal, tym bardziej jesteśmy oszukiwani.
Byłam na sylwku (jakieś 300 osób) gdzie przed północą zabrakło nawet sałatki warzywnej, nie dało się jej załatwić nawet "bokiem" na drugi dzień w Kronice Regionalnej podano wiadomość ile to ton drobiu i innego jadła przygotowano na ten "wystrzałowy" bal, normalnie mną tąpneło
Przez ostatnie dwa lata, z przyczyn obiektywnych nie balowałam, w tym roku, mimo, że nie ma przeszkód, nie wybieram się nigdzie , chcę tą noc spędzić w domu, przed telewizorem, niczego nie fetować, bo właściwie nie ma czego noc jak każda inna, tyle tylko, że przełamuje rok ... no i co z tego?
Ciekawe jak to jest u Was
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 8:17, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
jedendwa napisał: |
To się zastanów co jest chore bo jesteś w mniejszości |
a to trzeba by zrobić jakąś ankietę...
Lubiłam kiedyś obchodzić Sylwestra w formie prywatki, kameralnie, w kręgu raczej znanych mi osób, bez wielkiej gali, bez fety. Znajomi się rozpierzchli, pożenilli/pozamążwychodzili i prywatki straciły rację bytu.
Świętowanie o północy na dworze, przed jakimś ratuszem, czy na placu, nie wchodzi w grę w przypadku zmarzlaka takiego jak ja.
Bale to już kompletnie nie moja bajka. Stada obcych osób i dwie opcje: siedzenie i jedzenie albo taniec. Jeść można tylko do pewnego momentu, a taniec... nie lubię, bo nie umiem, lub nie umiem, bo nie lubię. Tak czy owak, praktycznie nie tańczę.
W tym roku zapowiada się bardzo kameralny Sylwester z Towarzyszem co, jak sądzę, zupełnie zaspokoi moje sylwestrowe potrzeby szaleństw |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:24, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | To chore jest, no
Już trzecia lubi przedświątecznie sprzątać.
Jak można lubić sprzątać??
Albo piec ciasta "jak szalona"??
|
no niestety
nie jest to mocna strona singielek
w momencie, kiedy się ma męża i dzieci
pewne kwestie przychodzą niejako naturalnie
a dzieci zarażają Starych swoim entuzjazmem i czystą radością
tak, że niektóre z tych drobiazgów można bardzo szybko polubić
może sprzątać niekoniecznie, ale lukrowane pierniczenie i wieczorne dłubanie się w kolorowych papierach klejąc jakieś ozdoby choinkowe to kapitalny relaks i oderwanie od codziennych monotonii.. np. od forum
miłego dnia
tymczasem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 9:35, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Lilith napisał: | animavilis napisał: | To chore jest, no
Już trzecia lubi przedświątecznie sprzątać.
Jak można lubić sprzątać??
Albo piec ciasta "jak szalona"??
|
no niestety
nie jest to mocna strona singielek
|
Bo się zastrzelę!
Nic u mnie samo nie przyszło, a powinno bo oboje z mężem pochodzimy z rodzin dość bogatych w dzieci, a sami mamy trójkę. Zwyczajnie tak jest, że do jednych przychodzi, do drugich nie i kropka. Dla mnie takie czynności powtarzalne to strata czasu... nie lubię!
Czas na leczenie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 9:36, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ja zawsze miałam jakby peszka do Sylwestrów.
nie, zawsze mialam peszka do urodzin, bo sa wlasnie w Sylwestra.
dlatego tez nie swietuje urodzin, poniewaz trudno byloby mi krasc blask tego wieczoru tylko dla siebie. nie da sie odrywac ludzi od zabawy i mowić - patrzcie teraz tylko na mnie! to jest moj dzien!
tego Sylwestra, jak sie wczoraj okazalo, bedziemy spedzac gromadnie w Budapeszcie. alternatywa mialabyc mila kolacja we dwoje, bardziej urodzinowa, niz sylwestrowa i tez bym byla szczesliwa.
majac takie akurat obciazenie sylwestrowe - urodziny - przyzwyczailam sie nie robic z nich nigdy wielkiego halo. po prostu jest okazja do zabawy, mozliwosc kilku ekstra dni na urlop, ale jesli bedzie w domu przy kompie, to sie nie pochlastam.
miewalam juz rozne Sylwestry... jeden na karimacie z trzydziestkami, bo mnie za bardzo glowa bolala, zeby wychodzic na miasto, inne za granica, kilka organizowanych w moim domu z tortem, kilka u innych lub z najblizsza rodzina - jestem absolutnie niestala i nietradycyjna. tak jest najlepiej!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:45, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ja w ogóle lubię sprzątać oraz gotować oraz piec ciasto.
Ale przed świętami robię to z większym rozmachem, hurtowo i masowo. |
jak mój syn podrośnie zapoznam go z Twoją córką
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:07, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie usłyszałam, że co trzeci obdarowany zwraca prezent do sklepu lub przekazuje go komuś innemu
A co do sylwestra, to ostatnio polubiłam takie spędzanie jak opisała Mii. W domowym zaciszu, przy TV z bąbelkami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 13:32, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie przemyśliwam nad próbą opchnięcia niechcianego prezentu na allegro |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Czw 15:51, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Aktualnie pożądam dwóch par srebrnych kolczyków i srebrnej obrączki, właściwie chyba tylko po to, aby bezproduktywnie zalegały w palecie z całą resztą, zwłaszcza, że kolczyki są długie, wiszące, więc jakby nie do końca w moim stylu. No i srebrnego zegarka, ale jeszcze nie widziałam takiego, który by mnie rzucił na kolana |
Aktualnie to masz szansę jedynie na rózgę!
Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Czw 15:54, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 15:54, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
zakochana para, Jacek i Barbara
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|