Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99 piórko na gzymsie
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią 16:11, 13 Lip 2007 Temat postu: Biblia,Talmud bądz Koran |
|
|
Czy sa w naszych czasach Świetymi Ksiegami..czy to tylko rekwizyty
...tak jak kiedyś kontusz lub karabela, pas słucki ...Czy "uzywacie" ich ? Albo jeszcze inaczej czy je wogóle macie...?
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:54, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nie, ja mam "Śniadanie mistrzów"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:21, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Mam starą Biblię, jeszcze w tłumaczeniu ks. Wujka, ale przyznam, że jest to raczej pamiątkowa rzecz, niż księga, do której bym sięgał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Sob 9:51, 14 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
mam Biblię, kiedyś z niej często korzystałam. teraz nie potrafię sobie przypomieć, kiedy ostatnio miałam ją w ręku. ba! gdzie jest.
mam swój własny kodeks, który jest moim drogowskazem. co nie oznacza, że biblia ma dla mnie charakter tylko książki historycznej. ale nie ma już takiego znaczenia, jak kiedyś. może dlatego, że nie żyję zupełnie zgodnie z przykazaniami mojej wiary. |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:35, 14 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak się składa że Koran lezy u mnie na telewizorze już z 3 tyg
Coś go tam żech łykł,
Ogólnie zionie nienawiścią do Żydów, ulgowo traktuje Chrześcijan
choć nie powiedziałbym że miła to Księga (jak dotąd)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
egoista99 piórko na gzymsie
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 11:59, 14 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się ,że dla większości z nas tradycja jest rodzajem "świąt"
z pewnym rytuałem..Łamania się opłatkiem, zimny obiat szabasowy,
post, wieczorne "słodkości " i odwiedzanie znajomych w Ramadan..Ale tak
naprawde nie potrzebujemy "żadnych" "Swietych Ksiag" by życ wg kanonu ktory sobie sami narzucamy...Świete Księgi sa juz raczej odkurzane od święta...i nikt ich juz nie ma w domu..Noo chyba ,że jakaś po dziadkach..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:08, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
egoista99 napisał: | Wydaje mi się ,że dla większości z nas tradycja jest rodzajem "świąt"
z pewnym rytuałem..Łamania się opłatkiem, zimny obiat szabasowy,
post, wieczorne "słodkości " i odwiedzanie znajomych w Ramadan..Ale tak
naprawde nie potrzebujemy "żadnych" "Swietych Ksiag" by życ wg kanonu ktory sobie sami narzucamy...Świete Księgi sa juz raczej odkurzane od święta...i nikt ich juz nie ma w domu..Noo chyba ,że jakaś po dziadkach.. |
jeżeli o mnie to wolałbych żeby Koran nie był cytowany
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
egoista99 piórko na gzymsie
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 10:41, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dlaczego..czy negujesz te wersety?
2:190 Zwalczajcie na drodze Boga tych, którzy was zwalczają, lecz nie bądźcie najeźdźcami. Zaprawdę; Bóg nie miłuje najeźdźców!
2:277 Zaprawdę, ci, którzy wierzą i czynią dobre dzieła; ci, którzy odprawiają modlitwę i dają jałmużnę - będą mieli nagrodę u swego Pana; nie doznają strachu! I nie będą się smucić
4:85 Kto wstawia się w dobrej sprawie, ten będzie miał w niej udział; a kto wstawia się w złej sprawie, ten będzie miał jej podwójne obciążenie. Bóg czuwa nad każdą rzeczą!
4:110 A kto uczyni zło lub wyrządzi krzywdę swojej duszy, a potem prosi Boga o przebaczenie, ten znajdzie Boga przebaczającym, litościwym!
a może poznajesz to..:
6:151 "Pozwólcie! Ja wam wyrecytuję to, czego zakazał wam wasz Pan: Nie dodawajcie Jemu niczego za współtowarzyszy; bądźcie dobrzy względem swoich rodziców; nie zabijajcie swoich dzieci z biedy - My damy zaopatrzenie i wam, i im i nie przybliżajcie się do czynów szpetnych, ani do jawnych spośród nich, ani do ukrytych; nie zabijajcie nikogo - tego zakazał Bóg inaczej jak zgodnie z prawem. Oto co wam nakazał Bóg! Być może, będziecie rozumni
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:48, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
przynajmniej dla mnie samego strasznie trudne pytanie. ale spróbuję się z tym uporac
Talmud- kilka nadpalonych zniszczonych fragmentów zwoja. znalezione w palwczau mojego pierwszego mieszkania. nieznajomość języka i śwadomość,że tłumaczenia z hebrajskiego zawsze będą kulawe spowodoały,iż moja znajomość ksiąg jest fragmentaryczna i pochodząca raczej z przekazów rodzinnych.
Koran- pyszniące się na półce wydanie z lat 50 tych. królewski dar jednej z moich wczesnych miłości. skojarzenie raczej przyjemne, albowiem przewracając karty widzę ją jak opiera się o moje ramię z tym nieco frywolnym usmieszkiem.Koran czytam jak poezję. jednakowoż czytany przez osoby nie znajace raliów czasów w których był pisany powoduje,iż czytający nagle zdobywa "wiedzę" o Słowach Proroka i głosi bezsensowne sądy. Księga, ktora jako pierwsza uregulowała prawa kobiet w czasach gdy kultura chrześcijańska za św. Augustynem i św. Tomaszem z Akwinu pozbawała człowieczeństwa.
Biblia w tłumaczeniu ks Wujka i Biblia Tysiąclecia. pierwsza stanowiła częśc honorarium z mojej dorywczej pracy w antykwariacie, druga prezent do mojego wspaniałego przyjaciela (teraz na misjach, chrzci, leczy i stara się rozumiec). obie księgi mówią o jednym a sa tak różne. bawię się w wychwytywanie różnic, stiwerdzając jednoczesnie,iż Bóg z biblii ks Wujka był bardziej miłosierny.
co do wcześniejszej dyskusji- dlaczego nie mielibyśmy cytowac tych ksiąg?
dlaczego nie mielibyśmy cytować Majmonidesa, imamów Mekki i Medyny na równi z filzofami Kościoła?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
egoista99 piórko na gzymsie
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 13:17, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bo aby coś cytować potrzeba :
a) przeczytać
b) starać się zrozumieć
c) być na tyle tolerancyjny ,by uznawać rację drugiej strony
d) nie wstydzić się pytać gdy czrgoś się nie rozumie
Bismillah ir rahman ir rahim....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:11, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
lepiej jednak aby sądów bezmyślnych nie móili
albowiem
»Powiedz: "Mój Pan zakazuje tylko czynów szpetnych, jawnych i skrytych - grzech i gwałt są bezprawiem - i tego, żebyście dodawali Allahowi za współtowarzyszy to, czemu nie została przekazana żadna władza; i tego, żebyście mówili o Allahu, czego nie wiecie."« (Sûrah al-A'râf, 7:33)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Nie 22:52, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przynudnawe czytadła. Bracia Grimm pisali ciekawiej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Nie 22:53, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | nie, ja mam "Śniadanie mistrzów" |
Tak mi sie jakos skojarzylo z ostatnimi wakacjami |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:03, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | Przynudnawe czytadła. Bracia Grimm pisali ciekawiej. |
a pamiętniki Fanny Hill mogą rozbudzić
polecam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Nie 23:10, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To sie miesci miedzy koranem i biblia? |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:13, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | To sie miesci miedzy koranem i biblia? |
jesli Bracia Grimm się mieszczą?
poza tym nie wnikam w Twe ulubione lektury
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:15, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
prosze jednak nie beblac tej dyskusji.
jesli tkoś nie cche dyskutowac o tych księgach i ich znaczeniu w życiu to prosiłbym aby nie zaśmiecać tego topika
teraz piszę zupelnie poważnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pon 7:41, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
OK, piszac calkiem wprost: biblia w kategorii "Basnie" jest kiepska i przynudnawa. To po prostu marna literatura. Oczywiscie w naszym kregu kulturowym wypada znac jej tresc, bo funkcjonuje cale mnostwo odwolan kulturowych. Na szczescie istnieja opracowania, ktore bardzo dobrze i szczegolowo relacjonuja warstwe (ze tak to nazwe) fabularna biblii. W oryginale jest nie do strawienia i ociera sie o grafomanie. Stad tez sadze, ze bracia Grimm byli o niebo lepszymi bajkopisarzami.
Co do rzeczonej Fanny Hill, to trudno mi cokolwiek powiedziec. Omijam te czesc ksiegarni, gdzie sa zlote tloczenia na okladkach ksiazek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:04, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No przecież Biblia jest zbiorem rozmaitych dzieł rozmaitych autorów, zebranych ze sporego okresu czasu. Czy jest nudnawa? Zależy czego po niej oczekiwać, ale po starożytnych autorach naprawdę nie ma co się spodziewać chwytów fabularnych i budowania napięcia w stylu nam współczesnej literatury.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:14, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ha, nudnawość dzieł wszelkich wynika z tego co ja wiem z niezrozumienia tekstu. np dla mnie nudna jest chemia, z której tylko pamiętam proces robienie alkoholu.
wracam jednak do clou tematu.
dzieła religijne oprócz nieco zafałszowanej historii zawieraja również normy obyczajowe, elementy mniej lub bardziej świeckiej kultury tudzież wszelkiego rodzaju objawienia.
konia jednak z rzędem temu, kto czytajac biblijne przekazy potrafi je wytłumaczyc opierając się na prawdzie historycznej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|