|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:53, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: |
nie można, żyjesz w świecie fizyki newtonowskiej.
model kwantowy (który tak nie podobał się Einsteinowi) okrzepł już na tyle, że można powtórzyć z gościem, który wymyślił słowo "kwark" - jeśli nie widzisz jak fizyka kwantowa działa w makrowymiarze, to jej po prostu nie rozumiesz |
Wszystko co nas otacza i my sami składamy się z cząstek elementarnych rządzonych przez mechanikę kwantową. Świat mikroświata jest dla naszej logiki niezrozumiały i przypomina realia rzeczywistości u "Alicji w krainie czarów". Jednak mamy zjawisko dekoherencji i dzięki niej z chaosu wyłania się nasz normalny świat opisany fizyka newtonowską. Można przypuszczać, że ta fizyka jest ułudą, lecz jest tylko przybliżeniem, uogólnieniem fizyki relatywistycznej.
A tak między nami - czy Ty rozumiesz fizykę kwantową?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:09, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | czy Ty rozumiesz fizykę kwantową? | oczywiście, że nie, tak samo jak nie rozumiem kobiet.
To że dekoherencję wywołuje środowisko zaczęto rozumieć dopiero niedawno (w podręcznikach pewnie ciągle można znaleźć bzdury, jakie w swoim czasie wymyślał Schroedinger o swoim kocie).
Natomiast nad ciekawymi rzeczami pracuje Wojciech Żurek - zaproponowany przez niego "darwinizm kwantowy" sugeruje, że środowisko flitruje dla nas stany kwantowe, "przeżywają" tylko te, które pasują do modelu akceptowanego przez nasze mózgi - skoro jednak nasze mózgi są wytworem tego samego środowiska to zachodzi tu jakieś splątanie, którego nie rozumiem.
Tu tabloidowe streszczenie w języku angielskim: [link widoczny dla zalogowanych]
W języku polskim niestety można znaleźć tylko informację jak ugotować smaczny żurek, albo że Żurek to gra na lewym skrzydle w Legii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:17, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: |
Natomiast nad ciekawymi rzeczami pracuje Wojciech Żurek - zaproponowany przez niego "darwinizm kwantowy" sugeruje, że środowisko flitruje dla nas stany kwantowe, "przeżywają" tylko te, które pasują do modelu akceptowanego przez nasze mózgi - skoro jednak nasze mózgi są wytworem tego samego środowiska to zachodzi tu jakieś splątanie, którego nie rozumiem.
|
Może samo środowisko posiada jakieś cechy kierunkujące wybór stanu i stąd wszystko co się w nim znajduje nastawione jest na ten już określony stan, choć samych możliwości jest wiele. Dlatego to co odbieramy możemy w ogóle ze sobą porównywać.
Tak mi się to skojarzyło z reakcjami chemicznymi, w których może powstać wiele różnych produktów, ale zawsze pojawia się jakiś przeważający - ulubiony. I najczęściej przyczyną jest oszczędność energii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:37, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: |
To że dekoherencję wywołuje środowisko zaczęto rozumieć dopiero niedawno (w podręcznikach pewnie ciągle można znaleźć bzdury, jakie w swoim czasie wymyślał Schroedinger o swoim kocie).
|
Faktycznie nie rozumiesz fizyki kwantowej.
Schroedinger zaś rozumiał i dlatego stworzył kota choć o zjawisku dekoherencji jeszcze nie wiedział.
Jest zaś przede wszystkim autorem tzw. równania falowego (równania Schrödingera), które w mechanice kwantowej ma podstawowe znaczenie do dzisiaj.
No i tyle lekcji na początek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:29, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ale...Wojciechem Żurkiem mnie zainteresowałeś, Hans.
Szkoda, że co mądrzejszy spieprza z tego kraju by móc rozwinąć skrzydła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:31, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Faktycznie nie rozumiesz fizyki kwantowej. Schroedinger zaś rozumiał i dlatego stworzył kota choć o zjawisku dekoherencji jeszcze nie wiedział. Jest zaś przede wszystkim autorem tzw. równania falowego (równania Schrödingera), które w mechanice kwantowej ma podstawowe znaczenie do dzisiaj. No i tyle lekcji na początek. | no i widzisz jak łatwo można się ośmieszyć używając słów, których się nie rozumie? wyguglowanie "zjawiska dekoherencji" to zbyt mało, żeby zrozumieć o czym ono mówi
każdy kto miał odrobinę styczności z fizyką kwantową (zwłaszcza w ciągu ostatnich 20 lat) rozumie co oznacza dekoherencja i dlaczego paradoks kota Schroedingera jest już martwy (paradoks, nie kot ), a także dlaczego śmieszą już teraz wczesne pomysły fizyków, że świat potrzebuje obserwatora, żeby fizyka na poziomie kwantowym działała poprawnie oczywiście, wiemy o tym, że to były głupie pomysły, wynikające z bezradności i braku poprawnej interpretacji zjawisk opisanych matematycznie - co nie umniejsza geniuszu ówczesnych pionierów tej dziedziny (dla kontrastu Einstein na starość zupełnie zgłupiał, zapętlił się na próbie wykreowania teorii wszystkiego i ignorował nie tylko fizykę kwantową ale i inne ówczesne odkrycia, których być może już nie rozumiał. Nigdy nie udało mu się wrócić do formy, jaką miał bedąc 20-letnim chłopakiem).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:26, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: | ...tak samo jak nie rozumiem kobiet. |
Ja też nie rozumiem kobiet, kiedy one same się nie rozumieją. Ale tylko te, których ja nie rozumiem.
Cytat: | bzdury, jakie w swoim czasie wymyślał Schroedinger o swoim kocie). |
Kot Schroedingera rzeczywiście jest tworem niesamowitym, ale tylko teoretycznym. Kot nie może być równocześnie żywy i martwy! Podobnie jak rachunek prawdopodobieństwa powie mi, że wygram w totka na przykład w 50%. Natomiast ja chciałbym wiedzieć czy wygram czy nie. Albo meteorologia ma swoje modele matematyczne i na tej podstawie prognozująe pogodę, która często się nie sprawdza. W końcu ją poznamy i możemy zweryfikować model, że jest do kitu.
W przypadku funkcji falowej jest gorzej jak z pogodą, bo wykładamy się na zwykłym kocie i nawet Schroedinger nam nie pomoże. Funkcja falowa i cała mechanika kwantowa jest takim modelem niedoskonałym i nie możemy jej bezgranicznie wierzyć, bo wgłębiając się w szczegóły wychodzą pół zdechłe i pół zywe koty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:30, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Faktycznie nie rozumiesz fizyki kwantowej. |
Lulka, naprawdę rozumiesz fizykę kwantową?
Jeśli tak, to koniecznie musimy się spotkać i wyłożysz mi ją...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:44, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: |
(...)
każdy kto miał odrobinę styczności z fizyką kwantową (zwłaszcza w ciągu ostatnich 20 lat) rozumie co oznacza dekoherencja i dlaczego paradoks kota Schroedingera jest już martwy (paradoks, nie kot ), a także dlaczego śmieszą już teraz wczesne pomysły fizyków, że świat potrzebuje obserwatora, żeby fizyka na poziomie kwantowym działała poprawnie oczywiście, wiemy o tym, że to były głupie pomysły, wynikające z bezradności i braku poprawnej interpretacji zjawisk opisanych matematycznie - co nie umniejsza geniuszu ówczesnych pionierów tej dziedziny
(...) |
Proponuję, te wszystkie informacje przesłać do panów Leona Ledermana i Christophera Hilla, bo oni wydając w 2011 roku książkę Quantum Physics for Poets, nie wiedzieli jeszcze, że wspominajc o "kocie" strzelają gafę. Można obawiać się, że nie zrozumieli tego wszystkiego do dzisiaj i potrzebna jest im rzetelna informacja od kogoś z branży! Skąd jednak mogą znać nowoczesne teorie dotyczące fizyki kwantowej pracując w tak podrzędnych instytucjach jak Illinois Institute of Technology lub "Fermilab" (Fermi National Accelerator Laboratory) a nawet przez pomyłkę kierując wydziałami tych malutkich zakładzików (Hill).
Nie znam co prawda adresów tych panów (chyba jednak amatorów w dziedzinie fizyki?) ale chyba da się to wygooglować...
Tak przy okazji: H. G. Wells pewnie też z niewiedzy tłumaczył za pomocą kota działanie telegrafu bez drutu...
Świat jest pełen ludzi ze znanymi nazwiskami, którzy plotą bzdury w publikacjach tłumacząc pewne zjawiska i historię dochodzenia do ich interpretacji oraz tych nikomu nieznanych, którzy "wiedzą lepiej" i dzięki temu mają prawo z wyższością wykazywać, że wszyscy poza nimi swoją wiedzę czerpią z Wikipedii...
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pią 21:45, 08 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 21:51, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: | Einstein na starość zupełnie zgłupiał, zapętlił się na próbie wykreowania teorii wszystkiego i ignorował nie tylko fizykę kwantową ale i inne ówczesne odkrycia, których być może już nie rozumiał. Nigdy nie udało mu się wrócić do formy, jaką miał bedąc 20-letnim chłopakiem. |
Zabrakło kobiety (Milevy - świetnej fizyczki), która odwalała za niego robotę w młodości
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:56, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Hans napisał: | Einstein na starość zupełnie zgłupiał, zapętlił się na próbie wykreowania teorii wszystkiego i ignorował nie tylko fizykę kwantową ale i inne ówczesne odkrycia, których być może już nie rozumiał. Nigdy nie udało mu się wrócić do formy, jaką miał bedąc 20-letnim chłopakiem. |
Zabrakło kobiety (Milevy - świetnej fizyczki), która odwalała za niego robotę w młodości |
Eee tammm.... Wystarczy się zastanowić i łatwo się domyślić , że Eistein był kobietą (tak jak Kopernik!). Wystarczy umówić się z kobietą na umówioną godzinę i wiadomo kto jedynie jest w stanie twórczo rozumieć pojęcie względności upływu czasu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:15, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Kot Schroedingera rzeczywiście jest tworem niesamowitym, ale tylko teoretycznym. |
Oczywiście!
A wymyśliłbyś takiego kota?
Ja mam do niego szczególną słabość bo on do mnie przemówił. Kot.
Poza tym w swoim poprzednim poście miałam na myśli to, że kot nie umniejsza zasług Schroedingera.
Czy rozumiem fizykę kwantową - dobre pytanie.
Na pewno bym Ci jej nie wyłożyła.
Myślę, ze jej nie rozumiem, ale na tyle sobie to wszystko poukładałam, że jest dla mnie zabawą i wielką przyjemnością, a nie mordęgą.
Otwiera przede mną drzwi zupełnie nieodkrytych możliwości bo mam dosyć bujną fantazję. No i tyle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:39, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: | no i widzisz jak łatwo można się ośmieszyć używając słów, których się nie rozumie? wyguglowanie "zjawiska dekoherencji" to zbyt mało, żeby zrozumieć o czym ono mówi
każdy kto miał odrobinę styczności z fizyką kwantową (zwłaszcza w ciągu ostatnich 20 lat)... |
Ha ha ha ha ha...
Ty Mądralo, Ty.
To ile tych książek z zakresu fizyki kwantowej przeczytałeś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:40, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Proponuję | dobra, dobra, wiemy, że jesteś wyższego rzędu bawidamkiem niż Nudziarz, więc wyluzuj.
Jakbyś miał jednak jakieś własne przemyślenia podważające dekoherencję, to śmiało, z przyjemnością wysłuchamy, a i może roześlemy po znajomych, żeby też trochę mieli ubawu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:56, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: | Formalny napisał: | Proponuję | dobra, dobra, wiemy, że jesteś wyższego rzędu bawidamkiem niż Nudziarz, więc wyluzuj.
Jakbyś miał jednak jakieś własne przemyślenia podważające dekoherencję, to śmiało, z przyjemnością wysłuchamy, a i może roześlemy po znajomych, żeby też trochę mieli ubawu |
To Ty masz znajomych? To, że o sobie piszesz w formie "My" mniej mnie dziwi.
Ze starej sympatii (... ) i z wdzięczności za propagowanie naukowego podejścia do nauki dedykuję Ci to, co kiedyś powiedział Aleksander von Humbold:
"Na podstawie tego co ludzie piszą.... ooops - co mówią, można rozpoznać odrębne osobowości. Są więc:
1. Ci, którzy co nieco wiedzą i wiedzą o tym, że co nieco wiedzą. To są ludzie wykształceni.
2. Ci, którzy co nieco wiedzą, ale nie wiedzą o tym, że wiedzą. Tacy ludzie śpią i trzeba ich przebudzić.
3. Ci, którzy niczego nie wiedzą, ale wiedzą o tym, że niczego nie wiedzą. Takim ludziom można pomóc.
4. Ci, którzy nic nie wiedzą i przy tym nie wiedzą o tym, że nic nie wiedzą. To są głupcy i im nie można pomóc."
Tak mi się teraz to przypomniało...
(Ja "bawidamkiem"... !!! Kawalarz... )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pią 22:57, 08 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:06, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Hans napisał: | no i widzisz jak łatwo można się ośmieszyć używając słów, których się nie rozumie? wyguglowanie "zjawiska dekoherencji" to zbyt mało, żeby zrozumieć o czym ono mówi
każdy kto miał odrobinę styczności z fizyką kwantową (zwłaszcza w ciągu ostatnich 20 lat)... |
Ha ha ha ha ha...
Ty Mądralo, Ty.
To ile tych książek z zakresu fizyki kwantowej przeczytałeś? |
Ojej Lulko - nie zrozumiałaś Przecież wyraźnie Hans napisał: "odrobinę styczności z fizyką kwantową". Ja to rozumiem, że to chodzi o styczność w ilości jednego kwanta... Chyba się nie mylę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:39, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | A wymyśliłbyś takiego kota? |
Jasne że wymyśliłem! Jako młodzian marzyłem o kocie i w upojnej nocy był (ledwo) żywy na 50% i zadowolony na 100%. Powiedziałem, że resztę życia spędzę z kocicą, lecz niestety to tylko prawdopodobieństwo 50/50, bo jeszcze kawał zycia przede mną. Teraz rozumiem Schroedingera co miał na myśli pisząc o kocie. Zapewne też był żonaty.
Cytat: | Ja mam do niego szczególną słabość bo on do mnie przemówił. Kot. |
Masz kota?
Cytat: | Na pewno bym Ci jej nie wyłożyła. |
Szkoda. A tyle sobie naobiecywałem!
Cytat: | Myślę, ze jej nie rozumiem, ale na tyle sobie to wszystko poukładałam, że jest dla mnie zabawą i wielką przyjemnością, a nie mordęgą.
Otwiera przede mną drzwi zupełnie nieodkrytych możliwości bo mam dosyć bujną fantazję. No i tyle. |
Zagłębiając sie w fizykę kwantową rozumie się coraz mniej i w takim położeniu są badacze. Powstają coraz to nowe teorie łącznie z najnowszą teorią superstrun. Na obecnym poziomie najlepiej tłumaczy rzeczywistość, lecz jest to bardziej twórczością niż odkrywaniem. Nie wiadomo gdzie kończy się świat, poznając coraz to drobniejsze cząstki materii. A może nie ma takiej granicy?
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:55, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Formalny, Lulka, W2 napisał: | | zasadniczo to już jest ten moment, kiedy powinniście chwycić się za ręcę i wspólnie zanucić... może coś w stylu Arki? po czym koniecznie dać sobie nawzajem parę pochwał.
ps. jakby któreś z was się jednak obruszyło na tyle, żeby prześledzić wywody Żurka (nie mówię tutaj o barszczyku), to z chęcią podejmę dyskusję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:11, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: | Formalny, Lulka, W2 napisał: | | zasadniczo to już jest ten moment, kiedy powinniście chwycić się za ręcę i wspólnie zanucić... może coś w stylu Arki? po czym koniecznie dać sobie nawzajem parę pochwał.
ps. jakby któreś z was się jednak obruszyło na tyle, żeby prześledzić wywody Żurka (nie mówię tutaj o barszczyku), to z chęcią podejmę dyskusję |
Mogę odpowiedzieć tylko za siebie: jakże mógłbym się ośmielić?
(i znowu skojarzyło mi się "coś" - chyba nie na temat?
Takie powiedzonko: Jeśli druga (trzecia!) osoba mówi Ci, że jesteś pijany, zapłać barmanowi i idź do domu...)
Dobranoc...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sławomir mrówkolep jadowity
Dołączył: 16 Lis 2014 Posty: 764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:27, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Formalny, czy to chodzi o to, że jak typowa kobieta, musisz mieć za wszelką cenę ostatnie zdanie, czy też po prostu nie umiesz czytać ze zrozumieniem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|