 |
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:46, 04 Lut 2009 Temat postu: Babcia Krystyna i Wujek Dobra Rada |
|
|
Temat będzie o poradnikach.
Koleżanka pracowa za mąż się wybiera i strasznie marudzi,że ona to taka mało zorientowana w tematach domowych, a tu przyjdzie jej się zmierzyć z 200 m kwadratowymi powierzchni i małżonkiem, który zjeść lubi i całym tym domowym zamieszaniem, a ona ...nie bardzo umie.
Postanowiliśmy w prezencie kupić jej ( trochę dla zgrywu trochę na serio) stertę poradników. Zostałam wydelegowana do księgarni. I przyznaję,że mnie zatkało.
Okazuje się,że literatura poradnikowa, to kopalnia wiedzy. O wszystkim i o niczym. Książki o tym jak prasować bieliznę, jak nauczyć się tenisa w weekend, jak zrobić sos, jak rozpoznać dobrą oliwę, jak układać kwiaty, robić koraliki, jak zgubić kilogramy, jak wychować dziecko, męża,żonę,szefa, jak doskonalić swój umysł , jak pisać listy, podania, książki, jak wywabiać plamy i hodować kury ozdobne ......no dokładnie o wszystkim
Czy kupujecie takie książki? I czy one rzeczywiście mają wartość?
Jest na Discovery Travel&Living program o budowaniu, przebudowywaniu,urządzaniu domów. W jednym z odcinków niemłodziutki pan, który z żoną remontował dom we Francji, robił samodzielnie, tylko z jakimś poradnikiem w ręku, schody. Wielkie drewniane schody. I zrobił! I wyszły świetnie. A pan nie był fachowcem.
Czy poradnik rzeczywiście radzi? Wierzycie w takie rady? A rubryki "poradnikowe" w czasopismach? Ufać? /Nie ufać?
Lubimy doradzać innym. Lubicie słuchać takich rad?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 10:59, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zupełnie nie przekonują mnie poradniki dotyczące szeroko rozumianej psyche, wszystkie te bzdety [bzdety, wg. mnie, oczywiście], typu "Jak odmienić swoje życie", "Jak być szczęśliwym", "Jak być asertywnym". Po prawdzie, nie czytałam tego wiele, ale to co czytałam - z rosnącą nudą lub/i złością.
Natomiast z konkretnych porad w rodzaju "jak położyć farbę strukturalną", "czym karmić żółwia stepowego", naturalnie, chętnie korzystam. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:00, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie czytam poradników, bo po prostu nie czuję takiej potrzeby. Kiedyś namiętnie oglądałam Adama Słodowego, ale to chyba tylko z tego powodu, że strasznie mi się ta jego strzałka podobała 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:05, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zróbcie ściepe i zafundujcie koleżance 2 tyg u mojej rodziny w Surażu pod Białymstokiem,
Wróci wiedząca wszystko
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:08, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Poradniki dotyczące "duszy" też jakoś mnie nie przekonują. Zawsze mam wrażenie, że to tak jak z czytaniem objawów choroby - im więcej czytam, tym więcej ich u siebie diagnozuję.
Kupuję czasopisma poradnikowe typu Majster czy Florum, ale czasem zgrzytam zębami na ich nijaką przydatność
A rzeczy Słodowego to ja robiłam! Szopkę na przykład. Oświetlaną płaską baterią z przykręconą żaróweczką z latarki 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:09, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
szamil buckstar napisał: | Zróbcie ściepe i zafundujcie koleżance 2 tyg u mojej rodziny w Surażu pod Białymstokiem,
Wróci wiedząca wszystko |
Tacy wszystkowiedzący czy tacy...przekonujący? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 11:13, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
o prowadzeniu domu najwiecej wie Anthea Turner - perfekcyjna pani domu.
chcialabym sobie jej ksiazke kupic, bo program mi sie podobal.
jej porady odnosnie bycia pania domu dotyczyly wyksztalcania nawykow i upraszczania wykonania domowych obowiazkow.
jeszcze sobie kiedys ja kupie 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:16, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie od rozmowy o tej książce wszystko się zaczęło. Już ją kupiliśmy. I jak przeglądam, to widzę,że niby proste rzeczy kobieta pisze, a człowiek jakos...jak mu nie napiszą, to nie widzi. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:21, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Teraz to takie czasy nastały, że można zbić ciężką forsę na poradach dotyczących prawidłowego sprzątania sracza, odpowiedniego przechowywania żywności w lodówce i innych bzdetach. Zastanawiam się, czy mogłabym coś opatentować, ale nic mi nie przychodzi do głowy, bo przecież nie napiszę poradnika "jak sie opierdalać w pracy"? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
zwyroll3 nielegalny plemnik
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2417 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 328 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:27, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Raz kiedys w srodku zimy za czasów szkoły sredniej skorzystałem z poradnika "jak zrobic winno własnej roboty", i nie powiem przydał sie niegdy sam bym nie wpadł ze mozna winiacza spreparowac w 2 miesiące z dzemu zamiast swieżych owoców.
echhhhhh jeden maly poradnik a pół technikum miało ubaw w dzien wagarowicza 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 11:32, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Sabina napisał: | Teraz to takie czasy nastały, że można zbić ciężką forsę na poradach dotyczących prawidłowego sprzątania sracza, odpowiedniego przechowywania żywności w lodówce i innych bzdetach. Zastanawiam się, czy mogłabym coś opatentować, ale nic mi nie przychodzi do głowy, bo przecież nie napiszę poradnika "jak sie opierdalać w pracy"?  |
Ty sie Sabina smiejesz, ale ludzie, ktorych pokazuja w tych brytyjskih czy kanadyjsko-amerykanskich programach poradnikowych to sa naprawde absolutnie obrani z samodzielnosci. przeciez taki syf, jaki widzialam w domach uczestnikow tych programow to sie po prostu w glowie nie miesci. moja kubkowa ulomnosc, objawiajaca sie zostawianiem kubkow po calym domu i odnajdywanie po roznych okresach czasu, to pikus przy okichanych sraczach, zapieczonych resztkach jedzenia, ktore stalo sie pozywka dla karaluchow czy obsranej przez kota poscieli... fuj, ble, haft, paw, bełt....
to akurat pole niepowodzen, ktorego nie widac na codzien. co innego z ludzmi na ulicach. nie twierdze, ze ktokolwiek potrzebuje pomocy ubraniowej, ale nie widzialam, aby programy o dobieraniu stroju do sylwetki komus zaszkodzily... no mniejsza o to, bo wlasciwie to chcialam Cie Sabina [link widoczny dla zalogowanych]... nie Ty pierwsza, nie Ty jedyna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:34, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Sabina, jak pierwszy raz zobaczyłam program tej pani Anthei, to się za głowę zlapalam - jak można głosić takie oczywistości, jako prawdy objawione ! Ale o ile można się pochichrać z różnych różność (składanie w kostkę prześcieradła z gumką, na przykład ) o tyle rzecz taka jak : jeśli sprzatasz w szafie - rób porządek tylko w jednej półce na raz, to jest dla mnie właśnie taka rzecz. Proste i oczywiste, ale tego się nie widzi. Jak sprzątać szafę, to wywalić wszystko i poukładać od nowa. Tylko że w połowie roboty, np. zapał przechodzi i...wracamy do formy wyjściowej
Albo taki trick majsterkowiczowy, żeby wiercąc w płytkach, najpierw nakleić na nie na krzyż, dwa kawałki plastra czy taśmy klejącej. Wtedy nie pęknie płytka. Drobiazg, ale życie czasem ratuje 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:35, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
Ty sie Sabina smiejesz, ale ludzie, ktorych pokazuja w tych brytyjskih czy kanadyjsko-amerykanskich programach poradnikowych to sa naprawde absolutnie obrani z samodzielnosci. |
Ja się wcale nie śmieję bo kilkakrotnie widziałam już takie programy. Mam na ten temat swoje prywatne zdanie; jak się urodziło fleją to już się takim zostanie, i żadna siła tego nie zmieni
Jesli ktoś przez x lat tolerował spanie w otoczeniu kocich gówien, to sprawa jest prosta, po prostu dobrze się z tym czuje.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:38, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zwyroll3 napisał: | Raz kiedys w srodku zimy za czasów szkoły sredniej skorzystałem z poradnika "jak zrobic winno własnej roboty", i nie powiem przydał sie niegdy sam bym nie wpadł ze mozna winiacza spreparowac w 2 miesiące z dzemu zamiast swieżych owoców.
echhhhhh jeden maly poradnik a pół technikum miało ubaw w dzien wagarowicza  |
A tego przepisu to ja też nie znam i w życiu bym nie przypuszczała No ale...ludzie są kreatywni (a później poradniki piszą) 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez illunga dnia Śro 11:39, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:42, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zwyroll3 napisał: | Raz kiedys w srodku zimy za czasów szkoły sredniej skorzystałem z poradnika "jak zrobic winno własnej roboty"/ |
Kiedys na forum dot. robienia wina metodą chałupniczą, koleś napisał, że ździebko mu się jakies proporcje pomieszały. Jak ta cała aparatura dupnęła to ponoć rodzynki mógł sobie z nosa wydłubywać.
Przepraszam, to nie w temacie, ale jakos tak mi się przypomniało 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 11:42, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W czasach kiedy nie było netu lubiłam korzystać z takich poradników...teraz uważam kupowanie ich za bezsensowne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:46, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ill na wsi ... ludzie wszystko wiedzom i umiom.
Poradnik być może i dobra sprawa ale praktyki to jej książka nie nauczy.
Do Suraża!!! Na Suraaaaż!!!
Sabina: a właśnie że napiszemy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:46, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mii, a drukujesz? No bo jeśli jakieś konkretne informacje, to ja sobie np. drukuję z netu. Jakoś tak poręczniej z kartki przeczytać niż włączać komputer, szukać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 11:51, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | nie twierdze, ze ktokolwiek potrzebuje pomocy ubraniowej, ale nie widzialam, aby programy o dobieraniu stroju do sylwetki komus zaszkodzily... |
Mnie się takie programy wydają czasem szkodliwe. Skoro ktoś godzi się w nich występować, to oczywiście, trudno mówić o uszczęśliwianiu na siłę, ale nie wiem, czy wtłaczanie człowieka w cudzą, obcą koncepcję wyglądu, która nie zawsze go przekonuje, niekoniecznie musi pasować do tej osoby jako do pewnego całokształtu [osobowości, stylu bycia] - nie odziera go z pewnej indywidualności, chociaż, teoretycznie, wygląda lepiej.
Nie wspominając już o tym, że - pomijając pewne ogólne zasady dobierania garderoby [coś wyszczupla, coś poszerza, coś dodaje biustu, etc.] - gust i wyczucie smaku jest czymś niesamowicie subiektywnym i czymś, czego sobie wypracować i nauczyć się nie można [w przeciwieństwie do ww. zasad]. Dlatego nie ufam fachowcom od ubiorów i makijażu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:58, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Programów nie oglądam, więc nawet nie wiem co to za tajemnicze osoby opisujecie. Z poradnika książkowego ostatni raz korzystałem w podstawówce (był to poradnik klejenia plastikowych modeli samolotów ).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|