|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:45, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Musialam sie nauczyc prowadzic samochod w wieku 17 lat. Najpierw jezdzilam starym maluchem, mialam tez starego poloneza. Pierwszy fabrycznie nowy to byl polo. Wiem, jak sie jezdzi starym gratem, wozem bez wspomagania, klimy, z recznym rozrusznikiem. Nie wiem, czy wedlug forumowych kryteriow jestem kierowca "lewym" czy "prawym" i specjalnie mnie to nie interesuje.
Ale jednego jestem pewna. Nie zamienilam dzisiejszego samochodu z "gadzetami" na zaden ze swoich starych samochodow. Samochod ma byc bezpieczny, wygodny, niezawodny. I tyle. Nie mam pojecia, czy gadzety obnizaja koncetracje, bo nawet nie za bardzo nie wiem, jakie gazdzety mam i w ktorym momencie wykonuja za mnie prace. Sposob jazdy dostosowuje donwarunkow na drodze i nawierzchi, do tego jak mi sie auto w danej chwili prowadzi, a nie do zestawu gazdzetow..
Zreszta, samochod to tylko samochod. Narzedzie. Oby bylo jak najlepsze, czego wszystkim zycze, rowniez ze wzgledu na wlasne bezpieczenstwo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:54, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
annaliza napisał: | Zreszta, samochod to tylko samochod | ale to chyba nie jest tak trudno zrozumieć, że to jest mniejszosciowy, żeby nie powiedzieć marginalny punkt widzenia na to, czym jest samochód?
a propos, oglądałem nie tak dawno ostatni film z dziadkiem Arnoldem i jest tam taka (znamienna, co by nie mówić) scena: szeryf wtacza się swoim autem (które odrobinę ucierpiało w w straszliwej-że-urwał rozpierdzusze), a za nim, na rzemyku przyczepionym do zderzaka kuśtyka aresztowany zły człowiek... (słońce oczywiście zachodzi w sposób karmazynowy).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Nie 20:59, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | annaliza napisał: | Zreszta, samochod to tylko samochod | ale to chyba nie jest tak trudno zrozumieć, że to jest mniejszosciowy, żeby nie powiedzieć marginalny punkt widzenia na to, czym jest samochód?
(...) |
nie jest to marginalny punkt widzenia dla kogoś, kto urodził się w kanale i kogo ten tylko samochód żywi od pępowiny..
dla mnie tylko jest kiecka, tylko jest szminka, tylko jest telefon, tylko jest tarka do sera, tylko są buty, tylko jest pralka, zmywarka, odkurzacz, tylko jest parę innych rzeczy, które dla innych ludzi stanowią źródło religii.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 20:59, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | EMES napisał: | Gadżety gadżetami ale akurat asystenci parkowania mnie ewidentnie irytują, kto nie umie zaparkować samochodu, nie powinien wsiadać za kółko. Nie biorę się za gotowanie skoro potrafie tylko postawić garnek na palniku i go podpalić. |
Nie zgodze się, parkowanie jest idiotyczną umiejętnością i jeśli można je zrzucic na automat to prosze bardzo. Zwłaszcza że samochody z modelu na model sa coraz większe a miejsca parkingowe pozostaja bez zmian. |
O! I właśnie! Nie cierpię parkowania bo nie znoszę tłoku. Ja nawet jak jestem bez samochodu, to nigdy nie mogę się zmieścić, gdy ciasno.
Są ludzie, którzy zwyczajnie rodzą się z potrzebą większej przestrzeni do oddychania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Nie 21:01, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:17, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
dla mnie tylko jest kiecka, tylko jest szminka, tylko jest telefon, tylko jest tarka do sera, tylko są buty, tylko jest pralka, zmywarka, odkurzacz, tylko jest parę innych rzeczy, które dla innych ludzi stanowią źródło religii.. |
A tam. Wolę jeździć niż wieszać pranie czy tam robić przeciery z marchewki.
Pewnie, że jazda nissanem nie jest tym co polonezem bez wspomagania gdy mi się na wertepach cycki urywały, ale wspomnienia są zawsze piękniejsze niż teraźniejszość.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 21:21, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa chodzi mi o to że asystenci tego i owego powodują że ludzie są coraz większymi tumanami.
I osobiście uważam (oczywiście możecie się nie zgodzić) że osoby które psioczą na parkowanie nie potrafią ocenić gabarytów auta czyli najzwyczajniej się obawiają że przy... zarysują znaczy się
A skoro nie potrafią oceniać gabarytów przy parkowaniu to tymbardziej na trasie. I albo będą zawalidrogą na wąskim moście albo trzasną Wam i sobie lusterko
Aha żeby nie było moja A$ka ma pięc trafień jak do tej pory, trzy lewym, dwa prawym z czego jedno z premedytacją. (oba lusterka poza wkładami nadal są oryginalne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 21:21, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Generalnie to parkowanie na żyletkę nie sprawia mi problemu ale..po jaką cholerę?
Tylko ciuchy sobie można upieprzyć przeciskając między samochodami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:48, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: |
Aha żeby nie było moja A$ka ma pięc trafień jak do tej pory, trzy lewym, dwa prawym z czego jedno z premedytacją. (oba lusterka poza wkładami nadal są oryginalne |
A moja ma jedno i to za sprawą syna. Nie to, że nie umiem się wciskać, ale nie lubię. Nie mam czujników parkowania, ale chętnie bym przygarnęła jakiś. W niedługim czasie muszę pojechać do centrum Wrocławia w szczycie i na dodatek zaparkować. Poważnie rozważam parking na obrzeżach miasta i skorzystanie z komunikacji miejskiej, chociaż to chyba obciach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 4:41, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | Baron von DupenDrapen napisał: | (...)(to Mati mogłoby się chyba spodobać wcisnę guziczek i rozklada się twardsza lub miększa kanapka). (...) |
Najbardziej podoba mi się fakt, że masz 'złotą rączkę' i, że potrafisz sam 'budować' te wszystkie gadżety
Powiesiłbyś mi firanki w sypialni i pomalował salon.. zbudowałbyś mi altankę na tarasie i posadził na nim trawę.. i wyremontowałbyś mi piwniczkę, którą byś zapełnił bimbrem własnej roboty..
|
Czy to to jest jakaś propozycja matrymonialna , czy może tylko wyraz jakiejś tęsknoty czy też nie spełnionych oczekiwań, być może spowodowanych tym, że aktualny towarzysz życiowy nie posiada wybitnych zdolności manualnych?
A wogóle to jestem zbulwersowany.
Niedość, że Annaliza podważyła mój autorytet w tak ważnej dziedzinie,
to do tego Mati w ogóle nie potraktowała mnie poważnie
i odniosła się do moich gadżetów z przymrużeniem oka.
A przecież ja naprawdę mogę [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] kanapkę przez przyciśniecie jednego guziczka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:32, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
nie jest to marginalny punkt widzenia dla kogoś, kto urodził się w kanale i kogo ten tylko samochód żywi od pępowiny..
|
Strach pomyśleć co by było, gdybyś urodziła się w rodzinie Króla Sedesów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:01, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
klementyna napisał: | Pasztet napisał: |
Nie widzę żadnego powodu do wydziwiania nad tym, że ktoś coś lubi sam robić (grzebać dźwignią zmiany biegów, prasować, czy myć samochód), a inni tego nie lubią. Dorabianie do tego jakichś wydumanych 'teorii społecznych' jest zupełnie bezsensowne.. |
uwielbiam... "grzebać dźwignią", parkowanie opanowane mam na 6+ (w zerówkach!) i podobno mogę spokojnie ubiegać się o pracę w Hiltonie, jako główny parkingowy.
Oprócz tego lubię sprzątać, bo ze szmatą i rurą od odkurzacza świetnie sobie radzę... i cóż ja mogę za to, że mam w rękach fach i tak kocham lato?! (bez zbędnych ideologi)
A z dwojga złego i tak wybieram.. Veturilo! |
na tych kamerkach raz byla taka pani 35lat , ktora sie promowala, ze posprzata (moze to Ty )
i jak byla na kamerkach to caly czas gadala przez telefon komorkowy a to z corka, a to z nauczycielka corki...
i to takie zabawne mi sie wydalo, bo terkotala wkolko - taka wygadana sekretarka z jakiejs korporacji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:38, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: |
na tych kamerkach raz byla taka pani 35lat , ktora sie promowala, ze posprzata (moze to Ty )
i jak byla na kamerkach to caly czas gadala przez telefon komorkowy a to z corka, a to z nauczycielka corki...
i to takie zabawne mi sie wydalo, bo terkotala wkolko - taka wygadana sekretarka z jakiejs korporacji |
To, że piszesz od rzeczy już udowodniłeś, jak również to, że nie rozumiesz słów pisanych, ale tą wypowiedzią pokazałeś, że oprócz tego kompletnie brak ci taktu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:48, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
klementyna napisał: | corsaire napisał: |
na tych kamerkach raz byla taka pani 35lat , ktora sie promowala, ze posprzata (moze to Ty )
i jak byla na kamerkach to caly czas gadala przez telefon komorkowy a to z corka, a to z nauczycielka corki...
i to takie zabawne mi sie wydalo, bo terkotala wkolko - taka wygadana sekretarka z jakiejs korporacji |
To, że piszesz od rzeczy już udowodniłeś, jak również to, że nie rozumiesz słów pisanych, ale tą wypowiedzią pokazałeś, że oprócz tego kompletnie brak ci taktu. |
ale czy jedno nie wynika z drugiego
a drugie z trzeciego
powiedzy nie rozumie slowa pisanego=>
z tego wynika, ze nie rozumiem, tego co sam pisze, czyli pisze od rzeczy=>
a skoro pisze od rzeczy to poczucie taktu zdarza sie u mnie jak perla w oceanie
aha zapomnialem dodac, ze ta pani sie reklamowala, ze sprzata w stroju ewy nie bede pisal o innych detalach, ale cala byla przezabawna
nie spotkalem sie w czesniej z taka inicjatywa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:56, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pani sobie może paradować w stroju myszki Miki, czy w piance do nurkowania - i tak nie ma mnie w domu. Dźwięk odkurzacza wkurwia mnie tak samo jak hałas kosiarki do trawy za oknem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:06, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: |
ale czy jedno nie wynika z drugiego
a drugie z trzeciego
powiedzy nie rozumie slowa pisanego=>
z tego wynika, ze nie rozumiem, tego co sam pisze, czyli pisze od rzeczy=>
a skoro pisze od rzeczy to poczucie taktu zdarza sie u mnie jak perla w oceanie
aha zapomnialem dodac, ze ta pani sie reklamowala, ze sprzata w stroju ewy nie bede pisal o innych detalach, ale cala byla przezabawna
nie spotkalem sie w czesniej z taka inicjatywa |
Gratuluję pomysłu na wolny czas...
żeby nie robić syfu w temacie, którego trudno ogarnąć nawet pani w stroju ewy, daję na luz... ew. pojadę po bandzie, gdyż nie lubię się cofać, nawet na automacie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:14, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zamiast na luz daj na 'N'. Wtedy można się stoczyć swobodnie, do przodu lub do tyłu.
Co prawda kluczyka nie da się wtedy wyjąć, ale to już inna historia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Pon 12:19, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Baron von DupenDrapen napisał: | (...)Mati w ogóle nie potraktowała mnie poważnie
i odniosła się do moich gadżetów z przymrużeniem oka.
A przecież ja naprawdę mogę [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] kanapkę przez przyciśniecie jednego guziczka
|
A skąd.. mrużę oczy i widzę, że masz fajną miotełkę. Idealnie pasuje do tej wypasionej fury..
a moje tęsknoty i oczekiwania przerastają mnie ostatnio..
Pasztet napisał: |
Strach pomyśleć co by było, gdybyś urodziła się w rodzinie Króla Sedesów |
tym bym się woziła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:57, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zeby zapobiec wykolejeniu sie topiku i podazeniu w kierunku "sanitarno-klozetowym" lub "romantyczno-pornograficznym" (a to ostatnie zdaje sie byc naturalna granica tematyczna do ktorej predzej czy pozniej zbiegaja wszystkie topiki dostatecznie dlugo pozostawione w stanie aktywnosci) zamieszam ciekawostke:
[link widoczny dla zalogowanych] W tym celu zbuduja naped hybrydowy, bedzie to polaczenie silnika odrzutowego z rakietowym. Byc moze skrzynie biegow w wydaniu jakie obecnie znamy nie dlugo beda juz passe ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:43, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Baron von DupenDrapen napisał: | Juz nie dlugo milosnicy wiekszych szybkosci beda mogli podrozowac z predkoscia ponad 1600km/h [/url] W tym celu zbuduja naped hybrydowy, bedzie to polaczenie silnika odrzutowego z rakietowym. Byc moze skrzynie biegow w wydaniu jakie obecnie znamy nie dlugo beda juz passe ...
|
taaa.... na pewno pojadą.
Przy ograniczeniu predkości do 30 km/h w terenie zabudowanym - co planuje Unia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:44, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
tym bym się woziła
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|