|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
uprawiam sport: |
regularnie, to nieodłączna część mojego życia |
|
37% |
[ 13 ] |
od czasu do czasu lubię się poruszać |
|
25% |
[ 9 ] |
kanapa moją siłownią |
|
17% |
[ 6 ] |
chęci mam, ale czasu brak |
|
20% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 35 |
|
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 17:41, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Znaczy ja zasadniczo nie mam nic przeciwko uprawianiu sportu i okresowo latam do tej siłowni w okresie jesienno-zimowym. Tyle, że ja się strasznie uzależniam i jak wchodzę w okres sportowy muszę jeszcze bardziej ograniczać sen, bo przecież nie ograniczę sprzątania czy rzepy. W efekcie nie mam w ogóle czasu wolnego, odpadają te długie spacery z psem i magiel, przestaję gotować. Rodzina się buntuje, szczególnie kiedy w sobotę nie ma szarlotki.
W ogóle to jakiś kretynizm jest, że ta doba ma tylko 24 godziny, na nic nie ma czasu, ciągle trzeba coś przekładać albo odkładać. Staram się robić kilka rzeczy na raz, żeby to jakoś czasowo wyrobić, ale nie da się przykładowo jednocześnie prasować i prać Psa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:11, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Z wyłączeniem rzutu oszczepem (polowanie), zapasami (walka).
Taki tenis to tylko zabójstwo dla stawów a kolarstwo - dla wątroby. |
ilu tenisistow/bylych tenisistow ma problemy ze stawami
btw juz tenis przypomina bardziej polowanie, niz rzut oszczepem
tak ze twoje domniemania i wnioski sa troche heretyckie
a tak naprwde to wszystko zalezy od intensywnosci...
tenis jest supci bo rozwija nie tylko miesnie ale i mozg
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 18:52, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: |
ilu tenisistow/bylych tenisistow ma problemy ze stawami
|
Jak Ty człowieku mało jeszcze wiesz. Jest nawet termin medyczny "łokieć tenisisty":
"„Łokieć tenisisty” jest najczęściej wynikiem powtarzających się drobnych urazów, jednak może też powstać przez bezpośredni uraz, spowodowany powtarzającymi się skurczami mięśni prostowników nadgarstka, zwłaszcza w miejscu ich umocowania, w wyniku czego dochodzi do powstawania drobnych uszkodzeń przyczepu mięśnia, z postępującą degeneracją.
Schorzenie jest dość powszechne wśród tenisistów, zwłaszcza tych, którzy nie grają zawodowo."
[link widoczny dla zalogowanych]
Osobiście znam kilku tenisistów amatorów z tą przypadłością.
Edit: Nie wiem tylko dlaczego kolarstwo szkodzi na wątrobę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Sob 18:53, 13 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:09, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | ...
Schorzenie jest dość powszechne wśród tenisistów, zwłaszcza tych, którzy nie grają zawodowo."... |
a to dziwne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Sob 22:39, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj udało mi się obejrzeć bardzo fajny program opowiadający o ..hmmm.. generalnie o ludziach, ich nieprzystosowaniu do dzisiejszych czasów. Historia mówiła o tym, że człowiek – Homo Sapiens – ewoluował od mniej więcej dwóch milinów lat.. Przez ten czas cały jego organizm przystosował się do pewnych rzeczy.. skoro polował, więc biegał, więc jego organizm przystosował się i do trawienia dziczyzny(żołądek ) i do biegania.. zbierał, więc jego organizm przystosował się dochodzenie w zgięciu, kucania lub siedzenia z kolanami wbitymi w brodę, trawienia warzyw, owoców, grzybów, orzechów.. Ponieważ przez ponad dziewięćdziesiąt procent swojej historii Homo sapiens żył w niewielkich grupach wędrownych, prowadzących zbieracko-łowiecki tryb życia, jego organizm nauczył się w czasie ewolucji, doskonale znosić warunki wtenczas panujące.. okresy głodu, aktywność, trawienie dość skromnej w stosunku do wyposażenia naszych marketów – żywności.. Ktoś mógłby powiedzieć, ‘tak, ale szybciej umierali..’ oczywiście, że tak, ale nie tyle z powodu chorób, ile z głodu.. Nie cierpieli na kręgosłup, stawy, nie mieli nadwagi, problemów z sercem czy ciśnieniem, bo żyli całkowicie w zgodzie z naturą.. i ich organizm do takiego trybu był przystosowany. Z filmu wynika, że żeby zachować na dłużej formę i zdrowie, należy wrócić do diety z okresu neolitu.. Wszystkie makarony, ryże, pieczywa, kluski, czipsy, napoje gazowane, itd…(sa bezglutenowcy nie bez powodu, po czipsach i coli nie bez powodu dzieci mają wiecej w obwodzie niz w mózgu...) są dla nas nowym wynalazkiem.. w stosunku do diety trwającej przez te 90% naszego istnienia.. Nasz żołądek ma przerypane, bo nie kuma tych ingrdiendcji.. W związku z powyższym wygląda na to, że dopiero za kilka milionów lat - jeśli będziemy jeszcze w ogóle żyli (zabijając się trybem) nasze potomstwo zacznie swobodnie i na swoją korzyść trawić to wszystko, co dzisiaj kupujemy w sklepach |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 22:43, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Edit: Nie wiem tylko dlaczego kolarstwo szkodzi na wątrobę? |
Przez EPO
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:16, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | przystosowany. Z filmu wynika, że żeby zachować na dłużej formę i zdrowie, należy wrócić do diety z okresu neolitu.. Wszystkie makarony, ryże, pieczywa, kluski, czipsy, napoje gazowane, itd…(sa bezglutenowcy nie bez powodu, po czipsach i coli nie bez powodu dzieci mają wiecej w obwodzie niz w mózgu...) są dla nas nowym wynalazkiem.. w stosunku do diety trwającej przez te 90% naszego istnienia. |
To już też jest opatentowane i ma swoich fanów (żeby nie powiedzieć - wyznawców):
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytując z linka - do jedzenia: owoce morza, wątróbka wołowa, pozbawione skóry piersi kurczaka oraz chude kotlety cielęce i wołowe. Do wyrzucenia - nabiał, produkty zbożowe, warzywa strączkowe
No, ja się upieram , że jedyna dobra dieta to MŻ z podparciem ogólnodostępnej wiedzy żywieniowej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:20, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | nie da się przykładowo jednocześnie prasować i prać Psa | trzeba delegować zadania - znaczy na przykład mąż pierze, pociecha prasuje, a Ty siedzisz na forum
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Sob 23:56, 13 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
No, ja się upieram , że jedyna dobra dieta to MŻ z podparciem ogólnodostępnej wiedzy żywieniowej. |
Może dlatego przy tym się upierasz, bo łatwiej Ci jeść mniej, ale cały ten ... powiedzmy łagodnie - dostępny 'zamęt', niż wyłączyć z diety wszystkie te 'dzisiejsze nowości'.. trochę by tego było, co? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 12:37, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | Kewa napisał: | ...
Schorzenie jest dość powszechne wśród tenisistów, zwłaszcza tych, którzy nie grają zawodowo."... |
a to dziwne |
W sumie w pierwszej chwili też mi się takim wydało, ale po czasie mniej. Sport zawodowy został dokładnie opracowany przez fizjoterapeutów, lekarzy medycyny sportowej, żywieniowców, itp. Stąd cały sztab ludzi pilnuje, żeby zawodnik nie nabawił się kontuzji, przez ćwiczenia równoważące obciążoną grupę mięśni, ścięgien, przez stosowanie odpowiednich mikroelementów w diecie i tak to się kręci. Amator jak się dorwie i jeszcze jest ambitny to raz dwa nabawi się kontuzji, nawet jeśli jest (o dziwo!) lekarzem.
Ps. Poldek ja Ciebie nadal nie rozumiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:35, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | corsaire napisał: | Kewa napisał: | ...
Schorzenie jest dość powszechne wśród tenisistów, zwłaszcza tych, którzy nie grają zawodowo."... |
a to dziwne |
... Stąd cały sztab ludzi pilnuje, żeby zawodnik nie nabawił się kontuzji, przez ćwiczenia równoważące obciążoną grupę mięśni, ścięgien, przez stosowanie odpowiednich mikroelementów w diecie i tak to się kręci.... |
wiec moze to nie tenisa wina, tylko tego, ze ludzie sie nie pilnuja
i nie jedza zdrowo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:47, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | Dzisiaj udało mi się obejrzeć bardzo fajny program opowiadający o ..hmmm.. generalnie o ludziach, ich nieprzystosowaniu do dzisiejszych czasów. Historia mówiła o tym, że człowiek – Homo Sapiens – ewoluował od mniej więcej dwóch milinów lat.. Przez ten czas cały jego organizm przystosował się do pewnych rzeczy.. skoro polował, więc biegał, więc jego organizm przystosował się i do trawienia dziczyzny(żołądek ) i do biegania.. zbierał, więc jego organizm przystosował się dochodzenie w zgięciu, kucania lub siedzenia z kolanami wbitymi w brodę, trawienia warzyw, owoców, grzybów, orzechów.. Ponieważ przez ponad dziewięćdziesiąt procent swojej historii Homo sapiens żył w niewielkich grupach wędrownych, prowadzących zbieracko-łowiecki tryb życia, jego organizm nauczył się w czasie ewolucji, doskonale znosić warunki wtenczas panujące.. okresy głodu, aktywność, trawienie dość skromnej w stosunku do wyposażenia naszych marketów – żywności.. Ktoś mógłby powiedzieć, ‘tak, ale szybciej umierali..’ oczywiście, że tak, ale nie tyle z powodu chorób, ile z głodu.. Nie cierpieli na kręgosłup, stawy, nie mieli nadwagi, problemów z sercem czy ciśnieniem, bo żyli całkowicie w zgodzie z naturą.. i ich organizm do takiego trybu był przystosowany. Z filmu wynika, że żeby zachować na dłużej formę i zdrowie, należy wrócić do diety z okresu neolitu.. Wszystkie makarony, ryże, pieczywa, kluski, czipsy, napoje gazowane, itd…(sa bezglutenowcy nie bez powodu, po czipsach i coli nie bez powodu dzieci mają wiecej w obwodzie niz w mózgu...) są dla nas nowym wynalazkiem.. w stosunku do diety trwającej przez te 90% naszego istnienia.. Nasz żołądek ma przerypane, bo nie kuma tych ingrdiendcji.. W związku z powyższym wygląda na to, że dopiero za kilka milionów lat - jeśli będziemy jeszcze w ogóle żyli (zabijając się trybem) nasze potomstwo zacznie swobodnie i na swoją korzyść trawić to wszystko, co dzisiaj kupujemy w sklepach |
Lekarka od zywienia doradzila mi to samo. W skrocie: poradzila mi to jesc, czym zywili sie ludzie sprzed kilku tysiecy lat: owoce, warzywa, orzechy (zbieractwo) itp.
wszystkie chleby, makarony itp. unikac.
produkty kupowane w sklepach i gotowe do spozycia zawieraja pelno konserwantow - czyli unikac tego. a jak kupowac w supermarkecie?
poruszac sie po obwodzie, czyli w centrum NiC nie kupowac. Rzeczywiscie, swieze produkty wymagaja lodowek, a te z kolei sa przy scianach.
Staram sie wiec unikac niezdrowego jedzenia, ale od czasu do czasu zgrzesze
ale jak juz jem czekolade, to wylacznie gorzka. ostatnio mi smakuje ze sola morska.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:49, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
I tak dobije nas stres.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:51, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
dzis zaladowalam sobie aplikacje na iphone - nike run. jest gratis i moge ja polecic!
dzieki nawigacji liczy ona dlugosc trasy jaka przebieglam, szybkosc oraz ile spalilam kalorii.
bardzo przydatna aplikacja, bo wreszcie wiem dokladnie ile metrow biegam. no poprawie sie - nie bede skromna- ile kilometrow biegne.
to zacheca
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:55, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | I tak dobije nas stres. |
to prawda!
dlatego staram sie unikac stresu. wiem jak to brzmi, ale mnie sie juz nie chce denerwowac. nie mam sil.
pare dni temu mialam stres z moim starszym synem. ja juz nigdy nie bede sie z nim klocic - to postanowienie, ktore czuje, ze dotrzymam. nie mam sil na to.
stalam sie wygodna i zaczynam odczuwac stres. a wiem, bo na drugi dzien po stresie nie moglam biegac, tzn. bylam slabsza - 50% mojej sprawnosci.
to nie dla mnie
juz nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:40, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
jakos nie jestem przekonany do tej diety z epoki kamienia lupanego...
czy nawet gladzonego..
przeciez oni nawet nie byli wegetarianami
o veganach nie wspominajac!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:18, 15 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
tina napisał: | dzis zaladowalam sobie aplikacje na iphone - nike run. jest gratis i moge ja polecic! | ale ona pokazuje dokładne wyniki tylko wtedy, gdy biegnie się w butach nike. w przeciwnym razie zaniża dystans.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:48, 15 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
no to jakie diety istnieja?
mz
paleo
morelowa
rwkd
antyweglowodanowa
cos jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:30, 15 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
O ryżu i o słońcu właśnie przeczytałam dużo dobrego. Cierpimy na drastyczny niedobór wit. D, która wzmacnia odporność, układ kostno-mięśnoiwy, układ krążenia. Dlatego przynajmniej na 15 minut dziennie powinniśmy wystawiać nasze ciała na działanie promieni słonecznych. No i jeść ryż.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:23, 15 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | corsaire napisał: |
ilu tenisistow/bylych tenisistow ma problemy ze stawami
|
Jak Ty człowieku mało jeszcze wiesz. Jest nawet termin medyczny "łokieć tenisisty":
"„Łokieć tenisisty” jest najczęściej wynikiem powtarzających się drobnych urazów, jednak może też powstać przez bezpośredni uraz, spowodowany powtarzającymi się skurczami mięśni prostowników nadgarstka, zwłaszcza w miejscu ich umocowania, w wyniku czego dochodzi do powstawania drobnych uszkodzeń przyczepu mięśnia, z postępującą degeneracją.
Schorzenie jest dość powszechne wśród tenisistów, zwłaszcza tych, którzy nie grają zawodowo."
[link widoczny dla zalogowanych]
Osobiście znam kilku tenisistów amatorów z tą przypadłością.
|
To dotyczy ludzi, którzy są na bakier z techniką. Ktoś, kto rzeczywiście potrafi grać w tenisa raczej nie powinien być dotknięty tym rodzajem kontuzji. To się może zdarzać kiedy ręka jest zbyt blisko ciała w momencie uderzenia, ustawienie nóg jest nieprawidłowe (równolegle do siatki), a rotacja jest nadawana samym ruchem ręki zamiast głównie skrętem tułowia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|