|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Nie 23:52, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:56, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
thx
Ps. przepiękne pismo na kartce
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:57, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ślepa co Ty robisz w domu przed kompem ?!?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:00, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No to chlup w ten głupi dziób.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 0:00, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ja nawet przed swoim kompem nie jestem...
siedze se sama i sie wykpilam od imprezy
uwaga pierwszy post w tym roku
tada!!!!!!!!!!
EDIT: mel, Ty taka i owaka..
uwaga - DRUGI post w tym roku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:06, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem czy jestem pierwsza, bo się tam na dole powpychali
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:23, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pojechali ludziska w tym roku z petardami!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 0:48, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Rozbudowane górne brzuszki liter świadczą o dobrze prosperującej sferze intelektualnej autorki, a rozbudowane dolne - o bogatym życiu zmysłowym |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Pon 1:20, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Garfield napisał: | Pojechali ludziska w tym roku z petardami! |
Noooo, ślicznie było. Przez godzinę stałam w oknie w nadziei, że uda mi się pstryknąć zdjątko tej urodzie, ale kicha
Wszystkim Wszystkiego naj... naj... naj... i jeszcze więcej szczęścia, zdrowia, przyjażni, miłości i spełnionych życzeń...
Mała Rysia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Pon 1:26, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a drgająca kończyna górna o wybujałym temperamancie lub o rozwiniętej oszczędności. Wszystkiego Urocza |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Pon 1:26, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ŚiB. [buziaczki] |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Pon 1:28, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To se jeszcze coś napisze, bo nie mam komu powiedzieć Wiem, że każdy spotyka na swej drodzę ludzi mu podobnych, ale tym razem oniemiałam. Zadzwoniła przyjaciólka z papytała:
- Cześćx, Kocie, Ty jeszcze nie śpisz?
- Nie... - moje zdziwienie było wielki. Ona zazwyczaj wie, że chodzę późno spac, a jeszcze w taką noc. Jednak sięgnęło ono zenitu, gdy usłyszałam:
- To pa! - i sygnał odkładanej słuchawki... Wiem, że kobiety czasami zachowują się dziwnie, ale...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Pon 1:48, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Rycheza napisał: | To se jeszcze coś napisze, bo nie mam komu powiedzieć Wiem, że każdy spotyka na swej drodzę ludzi mu podobnych, ale tym razem oniemiałam. Zadzwoniła przyjaciólka z papytała:
- Cześćx, Kocie, Ty jeszcze nie śpisz?
- Nie... - moje zdziwienie było wielki. Ona zazwyczaj wie, że chodzę późno spac, a jeszcze w taką noc. Jednak sięgnęło ono zenitu, gdy usłyszałam:
- To pa! - i sygnał odkładanej słuchawki... Wiem, że kobiety czasami zachowują się dziwnie, ale... |
bo tak. |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:22, 10 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Jak tam w tym roku Sylwester? Ja ogólnie w wiejskim stylu z ogniskiem, oczywiście ze znajomymi.
slepa i brzydka napisał: |
siedze se sama i sie wykpilam od imprezy
D |
W tym roku wiele osób z mojego otoczenia spędzało Sylwestra samotnie. Mi się jeszcze to nie zdarzyło, ale podejrzewam że smutno by było.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 23:34, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
mailo napisał: |
W tym roku wiele osób z mojego otoczenia spędzało Sylwestra samotnie. Mi się jeszcze to nie zdarzyło, ale podejrzewam że smutno by było. |
Było fajnie.
Przerażają mnie imprezy w stylu wielki bal sylwestrowy i nie bywam, żeby zaoszczędzić sobie stresów. Czuję się nie na miejscu. Nie lubię imprez plenerowych, bo chociaż mają swój urok i klimat, też mi nieco obco, a na dodatek, marznę. Połączenie kosmicznego wyobcowania z przenikliwym zimnem jest niekomfortowe. Najbardziej odpowiadają mi kameralne, góra kilkunastoosobowe spotkania w gronie znajomych, ale to grono jakby się wykruszyło. W związku z tym (i jeszcze z czymś tam innym), z zadowoleniem przyjęłam fakt, że Sylwestra spędzę samotnie, mając w perspektywie błogi, cenny, deficytowy święty spokój! Aby, jednak, nie zgnuśnieć zupełnie przed TV i dodać wieczorowi choć krzty odświętności, postanowiłam wypróbować swoje nowo nabyte umiejętności jeździeckie na trasie do Warszawy, zwłaszcza, że nie dane mi było jeszcze jeździć poza miastem. Widoczność ograniczona do dwóch metrów w świetle reflektorów zaskoczyła mnie. Dodam, zaskoczyła nieprzyjemnie. Jechałam na wpół ślepo, snując wizje usterki samochodu i zamarznięcia w przydrożnym rowie, przebrnęłam ze 40 km i zorientowałam się, że droga prowadzi na Radom, a nie na Warszawę. Jako że nie dorobiłam się jeszcze mapy ani GPS-u, zawróciłam w panice i około 23-ej udało mi się władować na szlaban, którym odgrodzono miejski plac pod kątem sylwestrowej imprezy, dzięki czemu zobaczyłam, że plac oświetlony jest, wielkimi lampionami, istotnie, bardzo ładnie. Zaspokoiwszy w ten sposób potrzebę wrażeń, z czystym sumieniem zasiadłam przed telewizorem z pyszną sałatką i wyjątkowo obrzydliwym winem
Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Pon 23:35, 11 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:48, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Mój Sylwester w tym roku to była plaża, na której wszyscy w wiekszości całkowicie nieznajomi o północy wpadali sobie w ramiona składając życzenia i wznosząc toasty szampanem... Kilka toastów było wznoszonych po angielsku, kilka po niemiecku - nieważne. Nikt na tej plaży chyba nie wiedział kto i czyjego szampana rozlewa do plastikowych kieliszków, które się nagle pojawiły... Było go jednak sporo...
To było świetne przeżycie w błyskach rozbłyskujących nad plażą fajerwerków...
Jacyś nieznajomi ludzie nagle poprosili mnie o odpalenie kilku 100 oraz 25 elementowych fajerwerków - wypasów lecących po 100 m. w górę. Sami się bali zapalić lonty od tych fajerwerków kosztujących pewnie fortunę.
To było jedno z najradośniejszych powitań Nowego Roku...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pon 23:51, 11 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 10:05, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Sylwestra spędziłam nie tyle samotnie, co zwyczajnie - w domu. Córka i młodszy syn również nigdzie się nie wybrali, tak że wpadali co chwilę do pokoju. Musiałam trochę zawalczyć o tę moją zwyczajność, bo serdeczni znajomi ciągnęli nas do siebie na domówkę. Nie chciałam z kilku powodów:
1. W zeszłym roku strzelali chociaż mieli nie strzelać i widziałam co się działo z ich psem, który szalał że strachu.
2. Jestem przygnębiona PiS-em przy władzy i cofaniem się naszego kraju w rozwoju.
3. Nie ma już z nami Jacka - kolegi z przedszkola, a rok temu jeszcze był i puszczał w niebo te obrzydliwe petardy
Mimo wszystko nie było mi smutno. Może dlatego, że przygotowałam krewetki w tempurze i te dzieci zachodziły, i zadzwoniłam do mamy, i utuliłam psa.
Udanego roku!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zorro nie śmiejcie się ze mnie
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 1652 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:54, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Kewuniu to nie kraj, a Ty się cofasz.
Zrób jakieś specjalistyczne badania, bo z Twoich wypowiedzi w temacie Polski i aktualnej sytuacji politycznej można wywnioskować absolutny brak mózgu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:42, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Udanego roku! |
A dziękuję bardzo, tak właśnie planuje. A to co nas nie zabije to nas wzmocni
Sylwestra spędziłam pod Spodkiem, pierwszy raz w życiu wybrałam się na taką imprezę i nie żałuję. Zimno było faktycznie jak cholera, ale w przeciwieństwie do pań na scenie byłam szczelnie ubrana i jakiś taki taki wewnętrzny żar we mnie ostatnio. Muzycznie to nie do końca moja bajka, podobała mi się Beata Kozidrak, ma kobieta klasy tyle że mogłaby obdzielić nią kilka innych artystek bez uszczerbku, no i mój ulubiony śląski aktor https://www.youtube.com/watch?v=_6LFTN64tCo
Katowice uwielbiam we wszystkich odsłonach więc podobało mi się stanie w korku z widokiem na nową filharmonię, jeżdżenie przez pół godziny w poszukiwaniu miejsca postojowego wkoło familoków, a samochód trochę duży. Zaparkowaliśmy w końcu pod jakimś kościołem, koło domu Kukuczki ( tablica była). Toast noworoczny wznieśliśmy potem gorącą kawą z termosu w samochodzie a ja kątem oka obserwowałam jakieś pokrwawionego gościa łapiącego taksówkę.
Inaczej niż zwykle i oby nowy rok też był inny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 13:01, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Daruj sobie, bo że mną flirtu nie będzie. Jedyne uczucie jakie we mnie wzbudzasz to permanentne obrzydzenie. Uważam, że dawno nie powinno Ciebie (ach, ta poprawność) tu być, bo niczego nie wnosisz, a tylko podnosisz tolerancję forum na przejawy chamstwa.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|