Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baranezii Marek Aureliusz
Dołączył: 07 Wrz 2006 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 19:46, 26 Paź 2006 Temat postu: A moze jest tu ktoś z drogówki??? |
|
|
...Jesli sie wstydzi moze uzyc wersji "na kolege" "na znajomego" tudziez babcie .....a chodzi mi o to co mi grozi w razie kontroli kiedy jade na motocyklu z prawem jazdy B,C itd. sęk w tym ze nie mam A...i teraz nie wiem czy dostane mandat.ukłonie sie i pojade czy aby czasami nie strace prawa jazdy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AliAs99 Gość
|
Wysłany: Czw 20:39, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Babcia mówiła:
Jeżeli zatrzyma cię policja, mandat może wynieść 300 zł (w/g taryfikatora), a gdy przydarzy ci się wypadek drogowy, to ubezpieczyciel cię ukrzyżuje
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Baranezii Marek Aureliusz
Dołączył: 07 Wrz 2006 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 21:46, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Co bysmy zrobili bez Babć...dzieki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marconi1000 antyrankingowiec nr 1
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 10:25, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Baranezii...
W razie zatrzymania przez policję radzę nie pokazywać swojego prawa jazdy, bo ono nie upoważnia do kierowania innymi pojazdami niż wymienione w nim kategorie. Prawo jazdy wyraźnie precyzuje rodzaje pojazdów do kierowania ktorymi uprawnia.
Radzę przeczytać i przypomnieć sobie zasadnicze postanowienia kodeksu drogowego (w danym przypadku - Art.87 ust.1 pkt1.) Logika tego przepisu polega na tym, że w przypadku posiadania prawa jazdy na inny rodzaj pojazdu (np.samochód osobowy, cięzarowy etc.) - kierujący nie posiada stwierdzonych umiejętności kierowania innymi pojazdami niewymienionymi w prawie jazdy ( motocyklem). Nie jest natomiast kwestionowana jego znajomość przepisów drogowych.
Podobna sytuacja wystepuje w przypadku jazdy rowerem bez karty rowerowej!
Dura lex, sed lex...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Gosia wskazujący palec Speedy Gonzalez'a
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:08, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
marconi1000 napisał: | Baranezii...
(...)
Podobna sytuacja wystepuje w przypadku jazdy rowerem bez karty rowerowej!
Dura lex, sed lex... |
A co z przepisem znoszącym obowiązek posiadania karty rowerowej w przypadku, gdy ktoś ma prowo jazdy???
Przecież jak wyrabiałam kartę rowerową jako 12-latka, to nigdzie to chyba nie było ewidencjonowane (a przynajmniej wątpię, żeby gdzieś w archiwach jeszcze było przez 20 lat)...
Jak zgubiłam tą nieszczęsną kartę rowerową, to niby powinnam zdawać jeszcze raz egzamin???
No weźcie mnie oświećcie, bom zgłupła do reszty... błagam...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:22, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Przecież już dawno nie ma wymogu dotyczącego karty rowerowej.
Mało tego, nie ma wymogu posiadania karty pływackiej w przypadku wypożyczania sprzętu wodnego. Tylko zastanawiam się, który właściciel wypożyczalni będzie taki odważny i wypożyczy bez karty. Ja bym na to nie poszła*.
*melpomena, która wyrobiła sobie obie karty, a w przypadku pływackiej osobiście przepłynęła 8 długości basenu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:41, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
muszę się z Wami na gorąco podzielić moim wyczynem z przed godziny!
Otóż, wyobraźcie sobie, można powiedzieć, że
uciekłam policji!!! Rumieniec wciąz mam na twarzy
A było to tak: musiałam coś szybko podrzucić na Krakowskim Przedmieściu w Wawie. Jest ono obecnie rozkopane, co jeszcze b. pogarsza sprawę parkowania. W desperacji stanęłam 3 metry od skrzyżowania w miejscu nie dozwolonym, w dodatku nie wykupiłam bilecika bo nie miałam drobnych, no ale pocieszając się, że zatrzyamałam się tylko na góra 10 minut pognałam załatwiać swoje sprawy.
Wracam i widzę, że niebieski w żółtej kamizelce już krąży i przyzywa kogoś przez krótkofalę. Niemniej mandatu za wycieraczką jeszcze nie było - pewnie chcieli mi założyć klamrę.
I tu narodził się w mojej głowie bandycki plan, że poczekam - przecież na pewno znudzi mu się czekanie bezpośrednio przy samochodzie i zacznie sobie spacerować i ja wtedy...
Dwie minuty później jak pomyśłam tak się stało, odjechałam gdy mój policjant spacerował sobie tyłem pod arkadami po drugiej stronie. Chyba musiał się zdziwić jak się obrócił
Mam wyrzuty sumienia z drugiej strony miło jest odkryć, że ma się w sobie coś bandyckiego
A jak Ci się Barnzei udała przejażdżka bez prawo jazdy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:44, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zaczyna się od takich małych ucieczek przed mandatami. Potem są wymuszenia rozbójnicze, handel bronią aż w końcu wysokie miejsce na liście Interpolu Gorzej, że pewnie spisali sobie numery wozu, a teraz łatwo namierzają takich
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:50, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
pewnie spisali, z drugiej strony mandaciku nie było. No i przede wszystkim gdybym wyszła zza winkla 2 min później to bym nawet tego policjanta nie zauwazyła.
Myślisz, że się rozkręcę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Wto 14:54, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie - Policjant był jeden, własciwie żadnego dowodu wykroczenia nie ma ...więc mozna sie kłócić.
Aczkolwiek nowa moda teraz na natychmiastowe kierowanie takich spraw do sadów grodzkich powoduje iz traci się jesli nie trzy razy tyle pieniędzy to na pewno trzydziesci razy tyle czasu |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:58, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
brzmi kiepsko...ale mam nadzieję, ze "przynudzasz" Nudziarz...jakoś nie sądzę, żeby stanie chwilę przy skrzyżowaniu było tego warte, a o tym, że widziałam policjanta wiecie tylko Wy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Wto 15:01, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie przynudzm niestety:-)
O ile policjantowi będzie się chciało, wystawi Ci mandat.
Jesli Ty go nie przyjmiesz... on ma obligatoryjny obowiązek skierowania Twojej sprawy do sadu grodzkiego.
Takie są przepisy Pszę Pani |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:03, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ech pożyjemy zobaczymy. Dam znać, jak coś przyślą!
na razie jednak będę się głupio cieszyć, ze udało mi się wymknąć twardym imadełkom przepisów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:26, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Melduję, że skrzynki pocztowe odkorkowane a mandatu nie ma jak nie było!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|