Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:40, 26 Sie 2007 Temat postu: Re: a mój syn (córka) powiedział/a |
|
|
oliwa do ognia napisał: | mój młody zrobił mi wykład na temat 'kto to jest prostytutka'
i tak usłyszałam, ze to taka kobieta, która całuje się z panami...
więc zapytałam, czy ja całując się z tatą też jestem prostytutką?
usłyszałam, że nie, bo one to za pieniądze robią.. |
Moje dziecię obwieściło mi, że te gwiazdy aktorskie i piosenkarskie są zboczone....bo uprawiali sex ze dwadzieścia razy. Chyba miałam niewyraźną minę, gdyż dziecię zapytało mnie podstępnie...ile razy ja się seksiłam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:44, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: | Hehe...
Pewnie zmieszczę się w temacie...a mój syn (córka) powiedział/a
Mam córki 22 i 31 latek. Młodsza po zainkasowaniu premii za wyniki i po dofinansowaniu jej wyjazdu w świat... postanowiła ze starszą zaprosić tatę (czyli mnie...) na browarka...
Zaproszenie brzmiało... "Tato, za to że...(tu ciąg słodkości całkiem przyzwoitej długości...)... chcemy zaprosić cię na browarka do Pabu... z okazji że jesteśmy razem"
No cóż. Pierwszy raz mi się zdarza taki młodzieńczy wyskok z córkami, więc niewiele myśląc wyrażam zgodę... A więc biorę sobie dwie panienki... i walę. Ja oczywiście zamawiam sobie to co lubie, a panienki te damskie... Ple, ple... z córkami oczywiście... Naraz słyszę jakieś teksty pod adresem mojego wieku i młodzieży... Zerkam badawczo... a połowę Pabu to znajome twarze z okolicy... Większość na mnie zerka hmmm... w ciekawy sposób. Moje panienki gdy się połapały... nuże się wdzięczyć i pracować na moją opinię... Wypadłem z Pabu nieco spłoszony... a te zołzy wychodząc ze mną tak do mnie przywarły... I tak, córki nabijając się ze mnie i trwając pilnie na posterunkach z dwu stron prowadziły mnie na manowce i kilka lokali zaliczyliśmy... Pomimo iż ja zaproszony wróciłem goły... I tak jeszcze pokoleniowe dla mężczyzn ostrzeżenie "Uważaj na kobiety" dorobiło się u mnie dookreślenia... "każde"...
Przyznałem się do córek tylko barmance z pierwszego Pabu... aby wyciągnąć z niej komentarze po moim wyjściu. Hehe... Było tego sporo. [-X Może mi się zdaje, ale w pobliżu m-sca zamieszkania natykam się raz po raz na dziwne spojrzenia... Córki moje ... jako moje mało są znane, bo tak się składało, że uczyły się zawsze gdzieś i tylko w wakacje... na perę dni wpadały... nie afiszując się ze mną.
Pozdro... |
Troszkę off topic:
Uwielbiałam z tatą chodzić do kina. Ostatnie nasze wyjście miało miejsce, gdy miałam lat 21...Wyszliśmy z kina i tatę złapał znajomy..Spojrzał na mnie i rzucił propozycję "Widzę, że dzieci nie ma to może na dancing pójdziemy?" I to był koniec wspólnych wypadów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
koralia księżniczka perska
Dołączył: 28 Sie 2005 Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 7:33, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Scenka sprzed kilku dni.
Póne popołudnie. Kolega Mšż /w pozycji półleżšcej/ zatopiony w lekturze "Wprost", obok Córka pochylona nad rysowaniem. Ja /w sšsiednim pokoju/ próbujšc skupić się nad arcy/ważnymi dokumentami.
Rozpoczyna się dialog:
C: Tataaaaa....
[cisza]
C: Tata ! Mówię co chyba do Ciebie !!!
KM: Tak ? [nie odrywajšc wzroku od gazety]
C: Wolisz panie z długimi czy krótkimi włosami ?
KM: Z długimi
[cisza]
C: A z ciemnymi czy jasnymi ?
KM: Nie wiem... [z lekkim zniecierpliwieniem]
C: No tata ! Z jasnymi czy ciemnymi ?
KM: Z jasnymi
[cisza]
C: Wolisz w spodniach czy w sukience ?
KM: Wszystko mi jedno
C: Nie może być Ci 'wszystko jedno'. Powiedz !
KM: W sukience
[cisza]
C: A buty z obcami czy bez ?
[cisza]
C: Tata !
KM: Co?! [wyrwany z innej rzeczywistoci]
C: Z czy bez ?
KM: Co bez ?
C: Obcasów
KM: Z
[po dłuższej chwili]
C: Ładnie ? [pyta, podtykajšc tacie pod nos rysunek przedstawiajšcy długowłosš blond pięknoć w zabójczej mini i sandałach na dziesięciocentymetrowych obcasach]
KM: licznie. To na pewno mamusia.
C: Jaka mamusia ?! To kobieta Twoich marzeń.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 7:41, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
koralia napisał: |
C: Jaka mamusia ?! To kobieta Twoich marzeń.
|
Mąż zareagował prawidłowo.
Nad dzieckiem powinnaś popracować... |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 10:18, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Anima...
Spokojna rozczochrana...
Koralia wyplaciła mężowi premię...pewnie przy okazji karząc małą zołzę małym braciszkiem ... niebawem
Ale powiem córka... odpowiednio ukształtowana. I ma zdolności plastyczne!!! Może ten dialog był rozmową koalicyjną? Qrna... Po takim czymś córka byłaby moją księżniczką.
Ale tekscik bomba
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:49, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Moja po kłótni z ojcem wysłała mi do pracy sms-a:
"W (nazwa mojej miejscowości) jest ok 10.000 facetów, czy ty z wszystkich musiałaś wybrać najgorszego?"
Nic dodać - nic ująć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 15:26, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mój mąż ma aktualnie najazd szefów z Holandi- zasadniczo zaś szefowych. Dodatkowo przyjechały z Francji jego trzy koleżanki z ogólniaka i umówił sie z nimi i gromadą innych osób w jakimś tam pubie. Starsza córka zagaja : a czemu ojciec dzisiaj wróci z pracy pózniej? Odpowiadam : bo obwozi holenderki. Córka : ale jutro będzie normalnie? Ja: eeee nie bo szaleje po knajpach z francuzkami.
Córka ( po stosownej chwili namysłu ): Moze byś się tak trochę zainteresowała- dzisiaj holenderki jutro francuzki.............
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:49, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Weles, Ribka, to mi przypomina jak mój ociec zabrął mnie na wycieczkę do Paryża gdy skończyłam podstawówkę i miałam 15 lat. WÓwczas pałałam wielką miłością do Jima MOrrisona więc szukaliśmy koszulek z jego podobizną. W tym celu radzono nam się wybrać do dzielnicy czerwonych latarni. Poszukując tych nieszczęsnych t-shirów przeżywaliśmy (skrywane przez nas oboje) męki przechodząc razem koło nocnych kubów z obscenicznymi zdjęciami i udając że to naturalne,
ale najgorzej było jak dwa razy mojego ojca chciano ze mną zaprosić do środka. Widziałam, że na prawdę był zażenowany, ale dzielnie nic nie mówił (wiedział że tych koszulek nie odpuszczę).
No cóż podróże kształcą a t-shirty przerobiłam ostatecznie na szmaty dopiero rok temu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:13, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Franka...ale Ty twarda byłaś z tymi podkoszulkami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:18, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
miłość czyni cuda
zwłaszcza egzaltowanej i upartej nastolatki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:21, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Odpowiedziałam na Twoim imiennym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:04, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mój synuś ...lat pięć ....
"...Tato , a mama też ma włosy na klacie ...???? "
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 19:30, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Franek...
Widziałam, że na prawdę był zażenowany, ale dzielnie nic nie mówił (wiedział że tych koszulek nie odpuszczę). ... Powiem, że nie jest to jakieś przykre doświadczenie. Staje się przy okazji jakąś rodzinną anegdotą... Bawiłem się świetnie pomimo, iż w trakcie autentycznych "pąsów"....
Miałem jako młodzian zabawną przygodę... Poraz pierwszy zaproszony w celu "poznania rodziców" zakupiłem jakieś warzywo i z nim w garści melduję się pod wskazany adres. Otwiera mi wysmukła laska z warkoczem po 4 litery, oddech itp. przyciągający oko. A ja jakoś odruchowo i nieśmiale... "
-Cześć stara. Jest H...?.
-Jest, wejdź - wskazując na fotel - siadaj poproszę
Moja obecna wchodzi, wita się i... przedstawia swoich rodziców. Stara to jej mama... . Dopiero w tamtym momencie zajarzyło mi się, że moja nie ma siostry . Większego rumieńca chyba w życiu nie miałem, ale punktów nałapałem tyle że... starcza aż do dziś
Mój synuś ...lat pięć ....
"...Tato , a mama też ma włosy na klacie ...???? " ... Aguśka. Zapomniałaś stringów?
Hehe... Druga możliwość to wyjątkowo włochaty sąsiad... w użyciu Pozdro dla małego
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 6:54, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Weles, całe szczęście, że się teściowej nie oświadczyłeś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 8:14, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Kewa...
Wiesz... Z tymi oświadczynami to może przesada(jeszcze nie wiedziałem), ale nie miała wtedy jeszcze 40-ki. Nieco niższa od mojej, szczupła włos jak wspomniałem. Taka młodzieżówka... Teścio to miał przesr... Parę razy żołnierze (alarmy, a on ważniejszy) jak go wyciągali z łóżka pytali teściową o tatę... Nawet powiem że... ... Dobra. Nic już nie powiem, bo musiałbym świntuszyć...
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 8:31, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Weles, chyba się domyślam
Żona pewnie podobna do swojej mamy?
Dawno temu to było, ale kiedyś kobieta, którą przepuścił w drzwiach mój syn mówi: miłego ma pani męża... chłopca...
- ...syna - dopowiedziałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 8:50, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe...
Żona pewnie podobna do swojej mamy? ... Pewnie, że podobna... a jak otworzy usta to zaryzykuję "przerasta ją..." Synka to masz też niezłego jajcarza...
miłego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:55, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Klucha mnie ostatnio zapytała "dlaczego kurwa to brzydkie słowo?"... nie bardzo wiedziałem, co mam powiedzieć i spławiłem ją zgranym "bo ktoś kiedyś uznał, że to jest słowo wulgarne, niecenzuralne, brzydkie właśnie", po czym ona dalej "a można tak przeklinać, żeby nie było brzydko?"... i tak się nauczyła zwrotu "do stu tysięcy czegośtam, niekoniecznie brzydkiego"
Klucha ma 5 lat
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Czw 18:38, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Powiedzonko mojego syna w odpowiedzi na odmowę jakis pieniędzy:
ja sie na swiat nie prosilem.. zrobiłes.. to teraz cierp i płac
P.S. miał wtedy chyba 20 lat |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 22:05, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Trudno odmówić logiki |
|
Powrót do góry |
|
|
|