Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:12, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | lulka napisał: |
Nie mam pojęcia kto mi tutaj chce coś wtłoczyć ( ), a kto chce tylko porozmawiać? Może nie jestem podejrzliwa? A może mnie nikt nic nie chce wtłaczać? |
Lulka przepraszam, ale nie mogę się opędzić od skojarzeń |
No mnie się to tłoczenie też skojarzyło, ale się opędziłam.
Mnie się skojarzyło z takim tłoczeniem wina...Jak piękne, południowe dziewczyny skaczą w takich baliach pełnych winogron. Bose i z zadartymi kieckami. Niedawno widziałam to tłoczenie w jakimś świetnym filmie, ale zapomniałam co to za film był.
A Tobie z czym???
Przepraszam, za offf, ale to wina Niebieskiego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:17, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Eee... tam. Napiszcie coś kontrowersyjnego. Np. że Apro jest gupi, albo co, bo takie akademickie są te nasze rozważania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:18, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
miłe prowokatorki...hahaha, ale ja cały czas mowie o prowokowaniu do myslenia..!
jestem niesłychanie spokojną kobietą i zasadniczo mi nie w głowie prowokowanie dyskomfortu u kogokolwiek
Lulka a dlaczego tak Ci sie zrosła prowokacja z manipulacją?
Prowokacja moze byc takze zwyczajnie taktyką, mało tego, mozna jej uzywac w bardzo bardzo słusznej sprawie! Nie wsadziłabym jej do worka z czynami złymi.
Najczesciej mnie niewiele obchodzi, szczególnie na forum, czy prowokacja mi sie udała, czy nie. Nie robie tego przeciez po to, zeby komus dołozyc, czy tez go pognebić. Daje małego szczypasa, zeby wyrwac z marazmu myslowego, zeby sprowokowac wydzielenie adrenaliny, ktora daje wiekszą jasność mysli...i ide dalej bo zakładam, ze mam do czynienia z dorosłymi ludzmi, ktorzy z tym co maja we własnej głowie zrobią, co sami zechcą...
nie interesuje sie Buduarem i tego typu topikami bo zwyczajnie nie mam na nie czasu, gdybym miała czas tez bym sie chyba nimi nie zainteresowała, bo by mi było szkoda na nie czasu uwazam ze ciekawiej jest rozmawiac na okreslony temat, cos tam roztrzasac niz mowic 74 osobom dzien dobry i do widzenia. Bardzo prosze nie traktujcie tego jako krytyki. Jesli Buduar powstał i jest uzywany, to oznacza, ze jest potrzebny, pełni jakąs rolę, nawet jesli nie do konca wiadomo jak wazna..i tyle..
Byc moze kazdy z nas szuka czegos innego na forum i to jest bardzo fajne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:19, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Eee... tam. Napiszcie coś kontrowersyjnego. Np. że Apro jest gupi, albo co, bo takie akademickie są te nasze rozważania |
A na jakich Akademiach wino tłoczą????
PS Prose pani, a Apro to z mopem lata !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:24, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sympozjum, czyli coś co się odbywa często na akademiach, w dosłownym starogreckim sensie oznacza biesiadę przy winie. Czyli coś tam akademie mają z winami wspólnego. Ale to nie jest nic kontrowersyjnego. Może jakbym napisał, że wszystkie akademie to oazy pijaństwa, wzbudziłbym jakieś emocje?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 21:26, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:22, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:28, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ver napisał: | miłe prowokatorki...hahaha, ale ja cały czas mowie o prowokowaniu do myslenia..! |
Miła Prowokatorko...Tak trzymaj. Grunt i podstawa to mieć dobre mniemanie o sobie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 21:31, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Zastanawiało mnie kiedyś, czy ktoś piszący o czymś i uzywając słowa zasadniczo zdaje sobie sprawę z tego, co to słowo oznacza.
|
Myślę, że w przypadku Jupitera [bo nie wątpię, że o nim piszesz, mel] jest to specyficzna maniera językowa, mieszcząca się w ramach dość wyrazistego stylu i nie ma tu sensu specjalne zastanawianie się nad sensem słowa jako takiego
Dodam, że maniera Jupitera nie irytuje mnie w najmniejszym stopniu, ale ageizm tak [dzięki Tobie poznałam to jakże przydatne słowo]
[Stop. czy można mówić na forum, pisząc pod nieobecność jakiejś osoby o obgadywaniu za plecami?]
Wracając do tematu: zamierzone budzenie kontrowersji zawsze jest rodzajem prowokacji. Już kiedyś pisałam, że nie lubię prowokacji w ramach uprawiania sztuki dla sztuki, ale jeśli czemuś służy - to czemu nie (?)
Grzecznie jest, owszem.
Bo nie da się nikogo porządnie znielubić
To jest chyba trochę taki efekt lustra - odbijanie emocji:
skoro ktoś jest miły i grzeczny wobec mnie, czuję się niejako w obowiązku być grzeczna i miła wobec niego, a w każdym razie odczuwam
wewnętrzny opór przed napisaniem czegoś nieprzyjemnego, nawet jeśli,
za przeproszeniem, pieprzy od rzeczy, bo przecież mnie nic niemiłego nie spotkało ze strony tej osoby. Później pojawia się coś na kształt wyrzutów sumienia, jeśli się nie powstrzymało w porę języka.
Nie boleję specjalnie nad tym, że jest tutaj miło, ale... |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:31, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Może jakbym napisał, że wszystkie akademie to oazy pijaństwa, wzbudziłbym jakieś emocje? |
No jakbyś jeszcze dodał, że tam są te południowe dziewczyny w baliach to kto wie .
Niebieski, nic z tego. Ja jestem łysa .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 21:39, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:22, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 21:42, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Czytam i czytam i ubolewam nad swoja tępotą..
A ja naiwna myślałam, że prwokacja to chodzenie bez gatek i w samonośkach........
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:45, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
A ja naiwna myślałam, że prwokacja to chodzenie bez gatek i w samonośkach........
|
No i Niebieski ma już odpowiedź. Prowokacja służy prokreacji.
Ok. Idę sobie bo rozwalam fajny topik.
Przepraszam i co złego to nie ja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 21:47, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A te gniecione winogrona to było na tym romansowym filmie- co to on spotkał ją przypadkowo, a ona była w ciąży z innym i on udawał przed jej rodziną jej mężą w celu ratowania jej honoru.I tam była taka niezwykle erotyczna scena, kiedy kobiety z wioski biegały tańcząc boso w olbrzymiej balii z winnym gronem.
Tytuł mi, cholera uciekł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Pią 21:48, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | A te gniecione winogrona to było na tym romansowym filmie- co to on spotkał ją przypadkowo, a ona była w ciąży z innym i on udawał przed jej rodziną jej mężą w celu ratowania jej honoru.I tam była taka niezwykle erotyczna scena, kiedy kobiety z wioski biegały tańcząc boso w olbrzymiej balii z winnym gronem.
Tytuł mi, cholera uciekł. |
Spacer w chmurach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 21:48, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | animavilis napisał: | nie lubię prowokacji w ramach uprawiania sztuki dla sztuki, ale jeśli czemuś służy - to czemu nie (?) |
No czemu służy? Komu? Prowokowanym?
|
Jasne. To czasem służy prowokowanym. Np. znaczna część kampani społecznych oparta jest właśnie na prowokacji. Nie ma w takim wypadku znaczenia, czy one mi się podobają, czy nie. Ważne jest to, że budzą jakąś dyskusję, zmuszają do zastanowienia, czasem zweryfikowania swoich poglądów.
Czyli zgadzam się niemal w całości [wyłączam kwestię Buduaru, bo mnie nie interesi] z ostatnim postem ver. |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:51, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
E tam. Polityka to zwykły populizm.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 21:55, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nikt napisał: | Spacer w chmurach |
Dzięki...
Prowokacja nie służy prokreacji...chociaż czasem i owszem.
Prowokacja jest jak rewolucja. Żeby coś ruszyło z miejsca, przestało być stałe i niezmienne trzeba wsadzić kij w mrowisko.
Prowokacja jest twórcza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:58, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
prowokacja powoduje ruch w interesie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 22:01, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak. Ruch- to dobre określenie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:08, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
prowokacja wyzwanie, umyślna zaczepka; podstępne judzenie, podpuszczanie kogoś do szkodliwych dla niego (lub dla osób trzecich) działań a. decyzji.
prowokator podżegacz; agent policji, który dostaje się do organizacji polit., aby działać na jej szkodę.
Etym. - łac. provocator 'wywołujący (do walki)' i provocatio 'wywołanie' od provocare 'wywoływać; wyzywać'
A poza tym...Anima poruszyła ciekawą kwestię akcji społecznych. Przeanalizowałam to przez chwilę i...
To są te akcje których nie trawię. Kojarzą mi się z akcjami antyaborcyjnymi w postaci zdjęć w centrum miasta choćby.
Czy zmuszają do dyskusji? Owszem...Najczęściej niezdrowych. Do myślenia wcale - powodują zacietrzewienie i nienawiść.
Podobnie ma się z wyborami politycznymi - te oparte na prowokacji wzbudzają te same emocje.
To co napisałam nijak ma się do forum. Nie te prowokacje więc dopisuję by nikogo nie urazić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|