Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 10:10, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dopiero jak się rozbierzemy...ukaże się nasza kontrowersyjność
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:37, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
bo ja napisał: | ... całkiem naga |
To Boju było baaaardzo kontrowersyjne.
Szczególnie w Twoim wykonaniu.
Bo już to, że Niebieski czy Nudziarz chcą się rozbierać to mnie wcale nie zaskoczyło.
Mii napisał: | Dopiero jak się rozbierzemy...ukaże się nasza kontrowersyjność |
Dobrze, że nie końtrowersyjność - jak to lubi mawiać Anima.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 14:10, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:18, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 14:12, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
banda golych, podstarzalych forumowiczow...
wielkie halo...
juz dawno w telewizji pokazywali manifestacje golych, cale filmy z golymi polskie i zagraniczne...
a wy tu robicie szum, bo pare osob chce zdjac gacie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pią 14:19, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bo już to, że Niebieski czy Nudziarz chcą się rozbierać to mnie wcale nie zaskoczyło |
moment.. moment..
A gdzie ja napisałem , ze się rozbierać chce????
Znowu nie jestem az taki pazerny, ze chciałbym sam na forum zostać. |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:25, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
Lulka jak możesz mieć o mnie takie zdanie |
Ale żeby od razu po głowie????
Zazdrosna, zazdrosna...Myślałam, że jesteś dżentelmenem i mnie nie zdemaskujesz
Zabieram swoje nogi i idę stąd
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 14:36, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:18, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Pią 14:45, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
w ogóle....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 14:56, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | (...) koniunkturalnie na trzeźwo nie budząc specjalnych emocji u czytaczy. |
a to należy na forum pisać tak, żeby wzbudzać jakieś specjalne emocje? Jakie?
Chyba przydarzyło mi się kiedyś napisać coś po paru lampkach wina - nie wiem, czy to było kontrowersyjne, ale raczej głupie i następnego dnia czułam się nie tylko zdecydowanie mniej kontrowersynie, ale i zdecydowanie bardziej niekomfortowo. |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:57, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
Mam ochotę pisać kontrowersyjnie najczęściej w wieczory, gdy ilość kontrowersyjnych myśli rośnie wraz z ilością wypijanego alkoholu. Następnego dnia rano jestem znacznie mniej kontrowersyjny. W sumie nie wiem co lepsze, czy napisać kontrowersyjnie, ale po pijaku niż koniunkturalnie na trzeźwo nie budząc specjalnych emocji u czytaczy. |
A nie można kontrowersyjnie bez alkoholu? Fakt, po alkoholu rozwiązuje się język i ma się ochotę szczerze z kimś porozmawiać, a najlepiej wygadać żeby ktoś posłuchał.
Zdarzyło mi się. Niekoniecznie po alkoholu.
I zawsze tego żałuję. Przede wszystkim dlatego, że za mało się znamy i nie sądzę tak naprawdę żeby ktoś się specjalnie tym przejął.
Podobnie jest jak zdarza mi się poczytać kogoś kto późnym wieczorem jest kontrowersyjny .
Bardzo bym chciała choćby pocieszyć, zrozumieć, ale mierzę pewnie innych własną miarką i zawsze się długo zastanawiam czy pocieszać, czy jednak udawać, że nic nie widziałam?
To forum jest specyficzne - bardzo grzeczne. Czasami mnie to uwiera, ale plusów ma jednak więcej dlatego dobrze mi na nim mimo wszystko.
Edit: ups, pisałam w tym czasie co Anima...Mamy chyba podobne zdanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 15:48, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze?
W doopie mam, czy jestem kontrowersyjna, czy nie. |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 15:54, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:20, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 15:55, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | bo ja napisał: | ... całkiem naga |
To Boju było baaaardzo kontrowersyjne.
Szczególnie w Twoim wykonaniu.
|
ależ nagość jest naturalna - nie kontrowersyjna.
poza tym sprawdziłam w słowniku
kontrowersja: rozbieżność opinii pociągająca za sobą dyskusje i spory.
Trudno nagość uznać za opinię - co najwyżej obnażanie można uznać za zachowanie budzące kontrowersyjne opinie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:48, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a mnie przeraża gdy widzę, ze komus zalezy na tworzeniu swojego wizerunku, a potem pilnowaniu by czasem ktos tej sfery nie naruszył. Wydaje mi sie wtedy, ze mam do czynienia z osoba, ktora probuje wtłoczyc mi do swiadomosci jakies koncepcje, zupełnie tak, jak gdybym sama tego nie potrafiła zrobic.
Lubie wtedy prowokowac takie osoby, staram sie jednak by np. za nic nie osmieszyc osoby (tak jest najłatwiej ale brzydko bardzo) ale sprowokowac do myslenia
natomiast budzi mój szacunek zmiennosc- takie spontaniczne zachowania wydaja mi sie prawdziwsze, nawet jak czasami wiązą sie z kontrowersyjnością- poza forum tez przeciez codziennie miewamy inne nastroje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:56, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zastanawiało mnie kiedyś, czy ktoś piszący o czymś i uzywając słowa zasadniczo zdaje sobie sprawę z tego, co to słowo oznacza.
Teraz pomyślałam sobie o słowie prowokacja.
Lubimy prowokować kogoś do czegoś.
Ktoś piszę coś, reszta go zrówna do poziomu podłogi, a ten elegancko (tylko według niego) wygrzebuje się z tego, pisząc, że to była zamierzona prowokacja.
Ver, skąd wiesz, że ta spontaniczność o której piszesz, to nie jest kilkanaście razy przemyślana wymyślna taktyka?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 20:12, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Słowo zasadniczo traktuję zasadniczo wymiennie ze słowem" najczęściej".
Z tym, że zasadniczo brzmi poważniej.( przykład : zasadniczo lubię lody oznacza zwyczajnie : najczęściej lubię lody i tylko wyjątkowo nie)
Straszny mam pociąg do tego słowa, chociaż naduzywam go dopiero od kiedy netowo poznałam Jupitera...
Zasadniczo Mel, kumam, ze jest to wkurzające
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:21, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mel- nie wiem, ale ogladajac coś kilka razy- nie powinnam juz sie mylic i zwykle nie mylę
nie widze nic złego w przemyslanych prowokacjach, bo ciekawsze wydaje mi sie uczestniczenie w rozmowie, która daje do myslenia, niz we wzajemnym zagłaskiwaniu sie komplementami, tworzeniu jakichs wspólnot, które sa "przeciwko" lub "za" albo dajace złudzenie przynalezenia do w ogole jakiegos stada, co podobno daje, lecz niestety złudne, poczucie wiekszej własnej wartosci itp.
haha..po prostu lubię zjawiska "mocno nasycone" na ogół wszystko wokół wydaje mi sie zbyt ciekawe i piękne, by wegetowało..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:25, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli znowu wracamy do TWA*? Jest, nie ma? Jeśli jest, nie powinno być nudno, powinno być... kontrowersyjnie. Słyszę jednak, że jest tu za grzecznie. To teoretycznie oznacza, że nie ma TWA. Więc jak w końcu jest?
PS. Nie, nie uważam, że Buduar to TWA.
*Tak, znowu wygrzebałam nieboszczyka. Zdaję sobie z tego sprawę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:39, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Czyli znowu wracamy do TWA*? |
Tak...Słowo TWA działa na mnie jak przysłowiowa płachta na byka.Jeśli jest niech sobie będzie. Nie czuję się przynależna choć sama nie wiem dlaczego tak nie chcę być przynależna?
Dlatego pewnie że słowo TWA działa na mnie jak przysłowiowa płachta na byka.
Nie mam pojęcia kto mi tutaj chce coś wtłoczyć ( ), a kto chce tylko porozmawiać? Może nie jestem podejrzliwa? A może mnie nikt nic nie chce wtłaczać?
Prowokacja...Ma dla mnie wydźwiek zdecydowanie pejoratywny. Brzmi prawie jak manipulacja. Nienawidzę tego i nigdy tego nie robię.
Nie chcę jednak demonizować...Bywają przecież i zabawne prowokacje. W tym jednak zdaję się na mistrzów bo marny ze mnie prowokator.
Ver...Skąd wiesz, że prowokacja Ci się udała? Może czasami ktoś odpuszcza, ewentualnie zmienia sposób rozmowy bo ma dosyć choćby jałowej dyskusji??? Ot, tak mnie to zainteresowało...Pewnie dlatego, że marny ze mnie psycholog i ciekawa jestem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 20:54, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:21, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|