|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
a Ty? co wolal/abys? |
6 godzinny dzien pracy |
|
25% |
[ 1 ] |
4 dniowy tydzien pracy |
|
50% |
[ 2 ] |
tak, jak jest |
|
25% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 4 |
|
Autor |
Wiadomość |
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:18, 14 Wrz 2016 Temat postu: 4-dniowy tydzien pracy |
|
|
za te sama place
poniewaz efektywnosc pracy wzrasta, wiec chyba logiczne jest, ze albo place powinny wzrastac, albo czas pracy zostac skrocony
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:42, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Od dawna mi to chodzi po głowie. Jeśli 5 dni to przynajmniej nie 8 tylko 6 godzin dziennie. Właściwie nawet jestem za tym żeby z wiekiem skracał się czas pracy, np. po czterdziestce do 7 godzin, a po pięćdziesiątce do 6.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:45, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Czyli godzina pracy dziennie dopiero po setce ?
Eeeee..... gupi ten system!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:33, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Po setce to mnie się tańczyć chce a nie pracować
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:51, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Po setce to mnie się tańczyć chce a nie pracować |
to znaczy w nogi Ci idą setki ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:56, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
szczegolnie ta czwarta i piąta......
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 19:21, 14 Wrz 2016 Temat postu: Re: 4-dniowy tydzien pracy |
|
|
corsaire napisał: |
poniewaz efektywnosc pracy wzrasta (...) |
a skąd ten pomysł, że wzrasta?
Jestem za 5 godzinnym dniem pracy lub pracą przez 3 dni w tygodniu (ale Ciebie to, Corsaire, nie dotyczy)
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 19:29, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Mnie jest wszystko jedno gdyż i tak zasadniczo, z wyjątkiem urlopu, nie rozstaję się z rzepą. Toteż obojętnie czy byłoby 4 dni, czy 5 po 6 godzin- dla mnie byłoby i tak 7 dni razy 10 godzin
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:32, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
generalnie byłoby najlepiej by pracodawca ( a najlepiej państwo - bo po co Komus fizycznemu zabierać kasę z portfela) placilo za nic nie robienie, bądź za pracę na zasadach "robię co chce i kiedy chcę "
I przenoszę się na 'politykę" by porownac to , co pisze się tutaj z krytyką programu 500+
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:36, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Mnie jest wszystko jedno gdyż i tak zasadniczo, z wyjątkiem urlopu, nie rozstaję się z rzepą. Toteż obojętnie czy byłoby 4 dni, czy 5 po 6 godzin- dla mnie byłoby i tak 7 dni razy 10 godzin |
to znaczy, ze juz uciskany chlop panszczyzniany pracowal mniej od Ciebie...
podpisalas jakis kontrakt na bycie niewolnikiem, czy to po prostu pracoholizm?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:41, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Mnie jest wszystko jedno gdyż i tak zasadniczo, z wyjątkiem urlopu, nie rozstaję się z rzepą. Toteż obojętnie czy byłoby 4 dni, czy 5 po 6 godzin- dla mnie byłoby i tak 7 dni razy 10 godzin |
To jakby dwa etaty. Zarabiasz za dwa etaty pakowania rzepy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:46, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Stefan napisał: | Seeni napisał: | Mnie jest wszystko jedno gdyż i tak zasadniczo, z wyjątkiem urlopu, nie rozstaję się z rzepą. Toteż obojętnie czy byłoby 4 dni, czy 5 po 6 godzin- dla mnie byłoby i tak 7 dni razy 10 godzin |
To jakby dwa etaty. Zarabiasz za dwa etaty pakowania rzepy? |
A nie może po prostu lubić tego co robi?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 19:53, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Uważam, że praca przez 8 godzin dziennie do 67 roku życia, zwłaszcza ta wykonywana przez osoby, których efektywność - co naturalne - spada z wiekiem, jest pomyłką.
Poza tym, istotą wielu zawodów jest to, aby praca była wykonana dobrze i terminowo, a nie wykonywana, na siłę, przez 8 godzin, co skutkuje widokami w postaci znudzonych, przelewających się z kąta w kąt, pracowników.
Skrócenie czasu pracy, w wielu przypadkach, spowodowałoby konsolidację czynności pracowniczych i lepszą organizację pracy.
Warto też mieć na uwadze, że znaczna część ludzi, zwłaszcza kobiet, pracuje, de facto, na "dwóch etatach" bo, po zawodowej pańszczyźnie, wraca tyrać do domu.
System, w którym zmusza się ludzi do 8-godzinnej pracy do, niemal, siedemdziesiątki, to system wyzysku i nadmiernej eksploatacji, ucywilizowanego niewolnictwa.
Oczywiście, jeśli ktoś chce i lubi być niewolnikiem, to niech pracuje do upadłego, byleby w tej pracy nie tylko siedział. Czytałam, niedawno, dość zabawny w swej wymowie (z powodu osoby rozmówcy) wywiad z prezesem ZUSu, który żalił się, że instytucję tę zasiedla ogromna rzesza pracowników, którzy już dawno mogliby przejść na emeryturę i że liczba ta, według jego szacunków, będzie rosła. Prezes upatruje ratunku w obniżeniu pensji wszystkim pracownikom ZUSu lub likwidacji nagród jubileuszowych. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:59, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
ZAWSZE pracownik uważał że pracuje za dużo i zarabia za malo i ZAWSZE Pracodawca uważą że pracownik generuje dla niego zbyt wysokie koszty.
Pytanie, czy da sie znaleźć punkt , ktory obie strony są w stanie zaakceptować.
Plus trzecia strona ( system emerytalny ), któy twardo widzi wydluzający się czas zycia ( czyli wyplacane dlużej emerytury ) i starzejące się społeczeństwa ( czyli malejące wplywy )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 20:10, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Pytanie, czy da sie znaleźć punkt , ktory obie strony są w stanie zaakceptować.
|
Tym punktem (kluczem) jest efektywność. Jeżeli pracownik potrafi wykonać swoją pracę w czasie dwie godziny krótszym od obecnego, między innymi dlatego, że przychodzi do pracy zadowolony i wypoczęty, to nie widzę tutaj żadnej straty dla pracodawcy ani dla ZUSu.
Podobno jesteśmy jednym z najbardziej zapracowanych społeczeństw w Europie.
e> przecież nie chodzi o to, żeby ludzie pracowali mniej, tylko, aby pracowali krócej. Jeśli potrafią pracować krócej równie efektywnie, to znaczy, że pracodawca, do tej pory, tracił. Jeśli zaś nie potrafią wykonać swojej pracy nawet w ciągu 8 godzin, to albo problem leży po ich stronie, albo winna jest wadliwa organizacja pracy.
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Śro 20:14, 14 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:17, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | ZAWSZE pracownik uważał że pracuje za dużo i zarabia za malo i ZAWSZE Pracodawca uważą że pracownik generuje dla niego zbyt wysokie koszty.
Pytanie, czy da sie znaleźć punkt , ktory obie strony są w stanie zaakceptować.
Plus trzecia strona ( system emerytalny ), któy twardo widzi wydluzający się czas zycia ( czyli wyplacane dlużej emerytury ) i starzejące się społeczeństwa ( czyli malejące wplywy ) |
Nie wszędzie tak jest. W krajach latynoskich pracownik przyjdzie do pracy, albo nie przyjdzie. Maniana.
W Europie jesteśmy przyzwyczajeni do pruskiego rygoru, w tym 8h pracy.
Zresztą w Europie też jest różnie. Kolega miał otworzyć filię dużej firmy. Zarząd wybrał Rumunię. Kolega próbował, ale się nie udało. Mimo podstawianych autobusów, pracownicy byli w pracy, albo nie byli i uznawali to za swoje święte prawo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 20:30, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
U nas jest taka mentalność, że obie strony rzadko bywają wobec siebie uczciwe. Pracodawca chce maksymalnie wykorzystać pracownika, wydusić z niego, przysłowiową, "ostatnią kroplę krwi" i dopiero wtedy ma poczucie, że wie, za co płaci. Pracownik, przeciwnie, wykorzysta każdą chwilę, żeby się w pracy nie zmęczyć, no bo i w imię czego(?)
Krótszy dzień pracy jest, krótkowzrocznie, postrzegany jako strata dla pracodawcy, choć mógłby to być zysk dla obu stron. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 21 Kwi 2016 Posty: 1052 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:31, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
e> przecież nie chodzi o to, żeby ludzie pracowali mniej, tylko, aby pracowali krócej |
To wyjdźmy z punktu widzenia pracodawcy.
Proponuję jako pracodawca pracę na 8h. Przychodzi pracownik i mówi "zrobię to bardzo dobrze w 4h". Myślę i myślę i daję ogłoszenie do gazety... "poszukuję praciwnika na 1/2 etatu"...
Jeśli jeden da radę wykonać pracę dwa razy szybciej to inni też. Jest o co walczyć, bo mówimy o 50% zysku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:38, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | ZAWSZE pracownik uważał że pracuje za dużo |
nie zawsze. osobiście wolę pracować intensywnie, tak, żebym nie miała kiedy zjeść kanapkę, bo czas zaiwania i sama nie wiem, kiedy mignęło mi 8 godzin.
zdarzało mi się w kilku firmach, że wolnego czasu w pracy miałam po kokardę, a nie ma nic gorszego niż nudzenie się w robocie. próby zabijania czasu, by wytrwać 8 h, czekanie na 16.00 bardziej mnie męczą niż zapieprz. czytanie książek, mahjong, net - makabra. i to poczucie marnotrawienia minut, które mogłabym przeznaczyć choćby na spacer po parku, a nie bezproduktywne siedzenie przed kompem.
być może wynika to z mojego charakteru, bo nie lubię wspólnych posiadówek w kuchni w godzinach pracy, herbatek, etc. inni, mający zbliżone zakresy obowiązków mieli problem, żeby się wyrobić. ja - żeby wytrwać do 4 i nie umrzeć z nudów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:45, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Stefan napisał: |
Proponuję jako pracodawca pracę na 8h. Przychodzi pracownik i mówi "zrobię to bardzo dobrze w 4h". Myślę i myślę i daję ogłoszenie do gazety... "poszukuję praciwnika na 1/2 etatu"... |
zatrudnij takiego pracownika za cały etat i zapłać mu podwójną pensję. to będzie uczciwie. skoro pracuje efektywniej o 50%, to nie potrzeba dwóch pracowników na to stanowisko tylko jednego. ale ze sprawiedliwym wynagrodzeniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|