|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:43, 05 Maj 2012 Temat postu: Zimna Wojna 2.0 |
|
|
A potem powiedzą, że to Macierewicz był katalizatorem...
"Moskwa grozi NATO prewencyjnym atakiem z użyciem iskanderów" - donosi dziennik "Wiedomosti" w relacji z międzynarodowej konferencji na temat obrony przeciwrakietowej zorganizowanej w Moskwie przez rosyjskie ministerstwo obrony.
Gazeta podkreśla, że szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej Nikołaj Makarow z trybuny tego forum nie tylko zagroził rozmieszczeniem iskanderów w obwodzie kaliningradzkim w wypadku braku kompromisu z USA i NATO w sprawie tarczy antyrakietowej w Europie, lecz także ostrzegł, iż jej obiekty mogą stać się celem prewencyjnego ataku z użyciem tych rakiet.
Na wystąpienie Makarowa uwagę zwraca również "Kommiersant", zaznaczając, że wprawiło ono w szok przedstawicieli państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. "O możliwości ataku na kraje, na których terytorium rozmieszczone będą elementy systemu obrony przeciwrakietowej NATO, mówił on z taką swobodą, jakbyśmy wciąż byli w stanie zimnej wojny. Przypomina to raczej szantaż, a nie dążenie do współpracy" - cytuje gazeta niewymienionego z nazwiska wysokiego rangą reprezentanta Sojuszu.
W dwudniowej konferencji uczestniczyło około 200 polityków, dyplomatów, wojskowych i niezależnych ekspertów z ponad 50 krajów, w tym z Polski i pozostałych 27 państw NATO.
W czwartek - w pierwszym dniu forum - jego gospodarze zaprezentowali symulację komputerową, demonstrującą reakcję systemu obrony przeciwrakietowej USA na atak rosyjskich międzykontynentalnych rakiet balistycznych na cele w Stanach Zjednoczonych z uwzględnieniem możliwości stacji radiolokacyjnych na terytorium USA (na Alasce), Wielkiej Brytanii, Norwegii i Danii (na Grenlandii), projektowanych radarów oraz baz rakietowych w Rumunii i Polsce, jak również baz antyrakietowych na Alasce i w Kalifornii oraz amerykańskich okrętów wojennych z systemem Aegis.
Wizualizacja pokazała, że amerykańskie radary w Europie i na okrętach wojennych są w stanie wykryć oraz zniszczyć przy użyciu rakiet przechwytujących wystrzeliwanych z Alaski i Kalifornii rosyjskie międzykontynentalne rakiety balistyczne, startujące w kierunku USA z centrum i zachodu Rosji, a także z akwenu dalekowschodniego.
Zademonstrowała również, że antyrakiety w Polsce, po wzmocnieniu ich potencjału, co - jak podkreślono - przewidziane jest w trzecim i czwartym etapie budowy tarczy antyrakietowej w Europie, będą mogły przechwytywać rosyjskie rakiety strategiczne.
Według "Kommiersanta" po obejrzeniu prezentacji "wielu uczestników konferencji było zdumionych: jak może Moskwa mówić o zamiarze współpracy z NATO i jednocześnie żądać gwarancji, że w razie potrzeby będzie mogła unicestwić USA".
W piątek - na zakończenie forum - jego uczestnicy zostali zaproszeni do bazy Wojsk Obrony Powietrzno-Kosmicznej Sił Zbrojnych FR w miejscowości Sofrino koło Moskwy, gdzie pokazano im możliwości stacji radiolokacyjnej Don-2N. Jednostka ta jest jednym z głównych ogniw obrony przeciwrakietowej stolicy Rosji.
Z inicjatywą zwołania moskiewskiej konferencji wystąpił w marcu szef resortu obrony FR Anatolij Serdiukow. Oświadczył on, że aktualność takiego spotkania wynika z tego, iż ofensywna broń rakietowa i środki przeznaczone do jej przechwytywania są koncentrowane w pobliżu granic Rosji i mogą wywrzeć negatywny wpływ na jej bezpieczeństwo narodowe.
Ze strony NATO w pracach konferencji uczestniczył pierwszy zastępca sekretarza generalnego Alexander Vershbow. Oświadczył on, że argumenty strony rosyjskiej nie przekonały go.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
art36 stłumiony okrzyk radości
Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1036 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kujawsko-Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:33, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Akurat w tej kwestii jestem po stronie Ruskich. Jak można oczekiwać, że pozwolą oni Amerykanom na zneutralizowanie swojego arsenału nuklearnego? Poza tym nie bardzo umiem wyobrazić sobie świat z jedynym tylko hegemonem... taki brak równowagi uważam za wyjątkowo niebezpieczny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 7:52, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Żaden z lemingów nie ma odwagi zabrać głos?
Sami rusofile czy trzęsący porami przez Rosją?
A może naiwniaki wierzący iż tematy nie poruszane nie istnieją?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 8:27, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wolni ludzie, którzy wypowiadają się kiedy chcą i... kiedy mają coś do powiedzenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:23, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Zakładam chyba zbyt ponure i powazne tematy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 11:58, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
wybieram bramkę numer 3
Leminigi szybciej przejdą na ruski niż przyznają że "polityka miłości" to frajestrwo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 12:02, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Katolik vel Kilo OK na wojnie Polso-Polskiej stracił jaja, a na tej wojnie nic nie straci, bo już jaj nie ma |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:09, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No, to trochę o "Kursku" i teoriach spiskowych:
Rosyjski okręt podwodny o napędzie jądrowym "Kursk" zatonął 12 sierpnia 2000 roku podczas manewrów na Morzu Barentsa (na północ od Rosji i Skandynawii). Przyczyny katastrofy były przez długi czas owiane tajemnicą. Oficjalnie rosyjska komisja ogłosiła, że przyczyną katastrofy był wybuch torpedy.
Inną wersję przedstawili w 2005 roku kanadyjscy dziennikarze i francuski filmowiec Jean-Michel Carre. Twierdzili oni, że Kursk zatonął w wyniku kolizji z amerykańskim okrętem lub został trafiony torpedą.
Podobną wersję wydarzeń przedstawia wysokiej rangi oficer rosyjskich służb specjalnych, z którym rozmawiał Wiktor Bater. W sierpniu 2000 roku był on jednym z adiutantów Walentyna Korabielnikowa, szefa rosyjskiego Głównego Wydziału Wywiadu Sztabu Generalnego (GRU). Oficer do dzisiaj się boi i nie zgadza się na publikację swojego imienia i nazwiska, a w artykule jest przedstawiany jako Andriej.
- Ciąży mi to jak kamień. Wokół "Kurska" narosło tyle kłamstw i plotek, a mało kto wie, że świat stał na krawędzi jądrowej apokalipsy, poświęciliśmy naszych w imię pokoju - mówi oficer
Na podstawie jego relacji, opublikowanych dokumentów i wyników śledztwa Bater odtwarza przebieg wydarzeń. Podczas sierpniowych manewrów Kursk ma wystrzelić torpedy Szkwał. - Te dwutonowe pociski rozwijają pod wodą prędkość 500 km na godz., podczas gdy klasyczne torpedy płyną nie szybciej niż 60 km na godz. - opowiada Andriej. Jest to możliwe, ponieważ wytwarzają poduszkę gazową, która otacza torpedę.
Na dowodzonym przez admirała Popowa krążowniku "Piotr Wielki" są chińscy oficerowie, którzy obserwują manewry. Chiny są zainteresowane kupnem torped Szkwał, co według Andrieja byłoby ogromnym ciosem dla USA. Oficer twierdzi, że Amerykanie już wcześniej próbowali wykraść tajemnice szkwału, ale zostało to udaremnione przez rosyjskie służby specjalne.
Po zderzeniu z "Toledo" "Amerykanom i Rosjanom puszczają nerwy"
O 8.51 kapitan "Kurska" melduje admirałowi Popowowi gotowość do wystrzelenia torpedy. Rosyjskie manewry obserwują okręty US Navy - "Toledo" i "Memphis". Amerykanie według Andrieja nie mają wyjścia i starają się udaremnić wystrzelenie szkwału na oczach chińskich wojskowych. Niewielkie "Toledo" wykonuje wokół "Kurska" manewry przesłaniające widoczność. "Memphis" obserwuje to z pewnej odległości.
O 11.28 "Kursk" jest gotów do wystrzelenia szkwału, ale "Toledo" zbliża się do niego na niebezpieczną odległość i pomiędzy okrętami dochodzi do zderzenia. "Wtedy Rosjanom i Amerykanom puszczają nerwy" - pisze Bater. Hydrolokator "Memphis" rejestruje dźwięk otwieranego luku torpedowego "Kurska". Kapitan "Memphis" nie chce dopuścić do tego, by "Toledo" został zatopiony torpedą Szkwał, i odpala uranową torpedę Mh 48.
Amerykańska torpeda wbija się w korpus "Kurska" w tylnej części przedziału torpedowego. Dochodzi do eksplozji, zapłonu uranowego i pożaru. Po około dwóch minutach następuje potężna eksplozja w przedziale torpedowym, do którego dostał się ogień. Ma ona siłę 3,5 w skali Richtera, rejestrują ją norweskie stacje sejsmiczne.
"Kursk" tonie, Amerykanie uciekają
"Kursk" idzie na dno. Potężna fala uderzeniowa uszkadza "Memphis", który ucieka do Norwegii, by odwrócić uwagę od uszkodzonego "Toledo", który z kolei ewakuuje się do USA. Początkowo Rosjanie są przekonani, że to "Kursk" zatopił amerykańską jednostkę.
Popow wraz z chińskimi oficerami wraca do portu w Murmańsku. Andriej twierdzi, że admirał w pierwszych meldunkach mówi coś o zderzeniu z obcym okrętem. Potem, by nie dopuścić do przechwycenia okrętu i rakiet przez obce jednostki, Popow nakazuje systematyczne bombardowanie okolic wraku minami głębinowymi.
Na krawędzi kryzysu jądrowego, Putin poświęca życie marynarzy
Na wieść o zatonięciu "Kurska" Władimir Putin przerywa urlop w Soczi. Do Moskwy błyskawicznie przybywa szef CIA George Tenet. Według Andrieja początkowo Rosja była przekonana, że doszło do zderzenia z obcym okrętem, a wybuch rakiet nastąpił w wyniku uderzenia o dno. Tenet przyznaje, że to "Memphis" pierwszy otworzył ogień. - To był szok. Tylko dzięki Putinowi nie doszło do jądrowego kontrataku, chociaż wielu admirałów ma do dzisiaj o to do niego pretensje - że trzeba było reagować, a nie kupczyć - mówi oficer.
Putin jest wówczas prezydentem od niecałych sześciu miesięcy. Decyduje się na spiralę kłamstw, by wyjść z kryzysowej sytuacji. Kanadyjscy filmowcy podali, że tuż po zatonięciu "Kurska" Rosjanie podnieśli dwie eskadry samolotów do zwalczania okrętów podwodnych. Przed zbombardowaniem "Memphis" i "Toledo" powstrzymał je osobisty rozkaz Putina. Putin poświęca też życie 23 marynarzy uwięzionych w dziewiątym przedziale "Kurska", których można było uratować. Wojskowi, którzy próbują przedstawiać inną wersję wydarzeń, są usuwani ze służby. O winie Amerykanów piszą w Rosji tylko nieliczne bulwarówki.
Wkrótce po wizycie szefa CIA Amerykanie anulują rosyjski dług i udzielają Moskwie długoterminowej pożyczki w wysokości 10 mld dolarów - przypomina Bater.
O winie Amerykanów mają świadczyć też zdjęcia prawej burty "Kurska" zrobione po wydobyciu wraku. Widać na nich równy okrągły ślad po uderzeniu torpedą uranową - pisze Bater. Zdjęcia zostały w Rosji utajnione, można je znaleźć na stronach internetowych o katastrofie.
Eksperci: "Nieprawdopodobne, USA musiałyby zakładać początek wojny"
Co o tej teorii myślą eksperci? Zdaniem dr. Lee Willetta, eksperta studiów morskich brytyjskiego Royal United Services Institute, ta wersja wydarzeń jest "nieprawdopodobna". - Amerykanie, decydując się na atak, musieliby de facto zakładać początek wojny światowej, bo przecież nie mogli sądzić, że Putin okaże się zbawcą świata i poświęci swoich marynarzy w imię pokoju - twierdzi.
Willett twierdzi, że do zatonięcia doszło w skutek eksplozji torpedy DST-90 wewnątrz okrętu, a potem wybuchu w przedziale składującym resztę torped. - Okręt poszedł na dno. W tym czasie nie było żadnego lądowania UFO - ironizuje.
W podobnym tonie wypowiada się polski ekspert ds. obronnych Wojciech Łuczak. Przyznaje on, że amerykańskie okręty "na pewno śledziły manewry", ale "nikt przy zdrowych zmysłach nie wystawiłby się na strzał torpedowy w rejonie ćwiczeń". - Za najważniejszą przyczynę katastrofy uważam pobór. Na pokłady supernowoczesnych jednostek Rosjanie zabierają chłopców z kołchozów po kilkumiesięcznym przeszkoleniu. To musiało się kiedyś tak skończyć - uważa.
Z kolei Ola Tunander z Instytutu Badań nad Pokojem w Oslo uważa, że do zatonięcia "Kurska" mogło dojść w skutek kolizji z "Toledo". - Mówienie o ataku torpedowym ze strony amerykańskiego okrętu jest już daleko posuniętą spekulacją. Raczej się nie dowiemy, jak było - podsumowuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikiasz maszynista z Melbourne
Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 2098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:25, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Kiedy czytam rewelacje o rozmieszczeniu rakiet w obwodzie kalingradzkim to zastanawiające jest czy wcześniej ich nie było ???Raczej były i nie słuzyły jako zabawka.....a doktryna tzw prewencyjnego ataku to wypisz wymaluj przypomina podobną znaną z okresu tzw zimnej wojny . Zle jednak kiedy jedni straszą drugich atakiem rakietowym lub próbują zniwelować arsenał nuklearny przeciwnika tym bardziej ani Rosja ani też USA nie ma patentu na mocarstwowość bo kolejka się wydłużyła
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:53, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Putin dostał z powrotem walizkę z przyciskiem nuklearnym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|