Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:24, 28 Wrz 2011 Temat postu: Zakazane odkrycia? |
|
|
Można nie wierzyć, wątpić, mówić o szarlatanerii...itp. Jednak, trudno jednoznacznie i bez wahania odrzucić możliwość prawdy jaką za sobą niosą te wykopaliska.
http://www.youtube.com/watch?v=J5q7q7hKRsA&feature=related
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:33, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A właśnie wczoraj czytałam taką książkę. O "zakazanych" odkryciach archeologicznych, których nie ogłoszono publicznie, a dowody bezsprzeczne na ich istnienie są. Ciekawy temat.
Zwykle to działa tak: jeśli dla kogoś prawda/odkrycie jest niewygodne, lub więcej z niego korzyści ma, gdy tego nie upublicznia - to o odkryciu/prawdzie się "zapomina"...
Tyle, że kiedyś gdzieś wyłazi to na wierzch. I wtedy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 9:40, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Strasznie dziwne te olbrzymy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 9:51, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
I wszystko tylko na podstawie zdjęć?
Swego czasu uczestniczyłem w dyskusji gdzie próbowano dowodzić iż III Rzesza opanowała napęd antygrawitacyjny a pogrobowcy Hitlera żyją w enklawie na Antarktydzie. Wywód i przekonanie budowano na podstawie "relacji", rysunków propagandowych z okresu II WŚ i zdjęć. Szczególnie to ostatnie mnie rozbawiało. Nieostre zdjęcia o bardzo grubym ziarnie transportowanych wierz strzelniczych Tygrysa, kopuł bunkrów te same kopuły szabrowane przez Sowietów czy mało znanych prototypów samolotów odrzutowych były koronnym dowodem na prawdziwość opanowania antygrawitacji przez SS.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Śro 9:53, 28 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:27, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
nie wiem co jest na filmie ale oglądałem kiedyś program o polskim wynalazcy który wymyślił jakiś wyczesany zderzak i go zakneblowali bo nikomu nie jest na rękę żeby nie było ofiar wypadków, blacharki, lakiernictwa, serwisów samochodowych itp. itd.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:48, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | nie wiem co jest na filmie ale oglądałem kiedyś program o polskim wynalazcy który wymyślił jakiś wyczesany zderzak i go zakneblowali bo nikomu nie jest na rękę żeby nie było ofiar wypadków, blacharki, lakiernictwa, serwisów samochodowych itp. itd. |
Wiem o czym mówisz, widziałem ten polski zderzak, ale przesadzasz co do jego możliwości, bo rzeczywiste korzyści byłyby zupełnie nie współmierne do stopnia komplikacji konstrukcji samochodu, że o wzroście wagi nie wspomnę. Nie sadzę, żeby jakieś "nieczyste siły" musiały blokować wprowadzenie takiego rozwiązania do produkcji.
Wracając do zdjęć, większość ich widziałem już - tylko, że... bez tych czaszek i kości.
Zgadzam się ze Zbyszkiem - nie ma takiej bzdury, której nie wymyśli ktoś, a inni natychmiast przytakują. Takie wymyślanie wynika przeważnie z potrzeby zapełnienia nowościami różnych szpalt czasopism stworzonych dla "publiki", która uwielbia wszystko co nie jest typowe. Takie "tajne informacje" rodzą się także, ponieważ zawsze znajdą się osoby, które lubią "wiedzieć więcej". Takie sensacyjki jak na przykład tajne odkrycia archeologiczne sprzedają się lepiej niż rzeczywiste odkrycia z jakiejkolwiek dziedziny, bo do rozmowy na ich temat trzeba mieć choć odrobinę wiedzy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:50, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Strasznie dziwne te olbrzymy. |
Takie jakieś duże i jeszcze większe
A dlaczego te odkrycia są niewygodne? I dla kogo?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:57, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Poldek napisał: | Strasznie dziwne te olbrzymy. |
Takie jakieś duże i jeszcze większe
A dlaczego te odkrycia są niewygodne? I dla kogo? |
Takie opowiastki są atrakcyjniejsze, gdy są tajne, "ukrywane" itd. Nie słyszałaś, że koncerny samochodowe i naftowe wynajęły morderców, którzy zabili wynalazcę, który opracował bardzo prosty silnik na wodę, a innym wynalazcom takich rozwiązań co roku płacą miliard dolarów, żeby nie patentowali swoich rozwiązań?! Kochaniutka - wtajemniczeni wszystko to wiedzą!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Śro 10:58, 28 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 11:41, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | nie wiem co jest na filmie ale oglądałem kiedyś program o polskim wynalazcy który wymyślił jakiś wyczesany zderzak i go zakneblowali bo nikomu nie jest na rękę żeby nie było ofiar wypadków, blacharki, lakiernictwa, serwisów samochodowych itp. itd. |
aha, ja nawet taki widzialem - kawalek szyny kolejowej z przodu i z tylu samochodu polaczone dwiema szynami pod spodem..scina slupy zelbetowe bez strat wlasnych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:09, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Żeby nie wyszło, że ja tylko wyśmiewam takie "niesamowite odkrycia" napiszę o prawdziwej zagadce do dziś nie wyjaśnionej. Oczywiście mówię o braku wyjaśnienia przez naukowców, bo ufolodzy nie mają wątpliwości co do natury zjawiska.
O co chodzi?
W 1928 roku, pracownik firmy Philips w Eindhoven Balthasar van der Pol oraz norwescy matematycy Carl Störmer i Jörgen Hals, podczas badania zjawiska odbicia fal radiowych od jonosfery, zaobserwowali dziwne echa radiowe. Dziwne były opóźnienia radiowego echa impulsów trwające od 3 do 15 sekund. Serie ech pojawiały się podczas kilku sesji badań. Tak duże opóźnienia echa radiowego nie dały się wyjaśnić zjawiskiem odbicia od jonosfery, bo były zbyt długie. Długie opóźnienia echa radiowego obserwowano już wcześniej, a także i później, jednak nigdy nie zaobserwowano i nie zanotowano ich serii.
Dotąd nie ma żadnego wyjaśnienia tego zjawiska, ale hipotez jest kilka choć za mało istnieje informacji, by którąkolwiek rozwijać.
Tymczasem ufolodzy nie mają wątpliwości - wokół Ziemi krąży sonda wysłana przez obcych, która odbierając impuls z powierzchni Ziemi wysyłała swoje informacje na przykład o tym skąd przyleciała.
Ufolodzy, z przeliczania opóźnienia impulsów "bez trudu" obliczyli, ze sonda znajduje się
znajduje się w odległości około 300.000 km od powierzchni Ziemi. W tej odległości od Ziemi, ze względu na duże oddziaływanie Księżyca, stabilne położenie przekaźnika jest możliwe tylko na linii Ziemia-Księżyc w punkcie libracyjnym Lagrange`a.
Przy odległości Księżyca od Ziemi 356 do 407 tys. km, oraz stosunku masy Księżyca do masy Ziemi 1 do 81,45, odległość punktu libracyjnego Lagrange`a od powierzchni Ziemi zmienia się w granicach od 295.862 do 319.974 km.
Na pokonanie tej odległości tam i z powrotem fala elektromagnetyczna potrzebuje 1,974 do 2,135 sekundy. Z powyższego wynika, że jednostką miary opóźnienia echa radiowego przyjętą przez przekaźnik - sondę jest jego odległość od powierzchni Ziemi wyrażona wielkością czasu potrzebnego na pokonanie tej odległości przez falę elektromagnetyczną.
Jest tylko jedno zastrzeżenie do tych wszystkich obliczeń… Ufolodzy zapomnieli o zjawisku dopplera oraz o tym, że czas odbicia musiałyby być korygowany przez zmiany położenia sondy w czasie wykonywania pomiarów. Jest także wiele innych czynników, które podważają interpretację dokonana przez ufologów. Oczywiście sprawa jest określana jako jedna z tych, ukrywanych przed opinia publiczną.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:28, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
tu też kosmici :
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:32, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
...wierzyć...nie wierzyć...wierzyć...nie wierzyć...wierzyć...nie ?
A jednak coś w TYM jest. Ja tam wierzę, że nie jesteśmy sami we wszechświecie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:23, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
bea777 napisał: | ...wierzyć...nie wierzyć...wierzyć...nie wierzyć...wierzyć...nie ?
A jednak coś w TYM jest. Ja tam wierzę, że nie jesteśmy sami we wszechświecie |
Hmmm - wiarą bym takich przypuszczeń nie nazywał, to jakby inna kategoria. O ile pamiętam, to Metrodoros z Chios powiedział: "Utrzymywanie, że tylko Ziemia jest kolebką życia jest równie absurdalne, jak twierdzenie, że na obsianym polu mógł wyrosnąć tylko jedne kłos. (przepraszam z góry za ewentualny błąd w cytacie, bo cytuję z pamięci)
Możemy więc przypuszczać - raczej w oparciu o analogie, że życie we wszechświecie może być częstym przypadkiem. Nie musi to być jednak forma życia znana nam obecnie, może ono byc przesuniete w czasie w stosunku do okresu istnienia życia na Ziemi. Przecież gdzieś mogło rozwinać się np. 100 mln lat temu i już zniknąć, lub w innym miejscu wszechświata, mogą pojawiać się dopiero pierwsze struktury chemiczne, z których przy sprzyjających warunkach rozwinie się życie. Może też znajdować się życie w układach, które znajdują się w odległości od Ziemi na przykła miliarda lat świetlnych i jakiekolwiek sygnały o istnieniu tego życia dotrą do naszego układu planetranego, kiedy będzie on już całkowicie zniszczony i wysterylizowany przez nasze przekształcone już Słońce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Śro 17:27, 28 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:38, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
no ciekawe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:54, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
lena napisał: | no ciekawe |
Mnóstwo jest ciekawych spraw. Musimy się nauczyć, że nawet prawdy naukowe nie są w tej chwili punktami oparcia dla stwierdzenia czegoś z niezakłócona pewnością. Nauka osiągnęła w tej chwili takie tempo rozwoju dzięki nowoczesnym technikom, aparaturze, ale i przypadkom (nadal! ), że zaskakiwani jesteśmy ciągle niespodziankami. "Sypie się" wszystko - od fizyki, poprzez medycynę, informatykę, astronomię po psychologię i psychiatrię... Ciągle i od dawna twierdzę, że każde stwierdzenie w dyskusji na temat naukowych osiągnięć i faktów, powinno być zawsze opatrzone zastrzeżeniem: "według aktualnego stanu wiedzy".
Moja "biblioteka" notatek, kserokopii, skanów i wycinków gazetowych z nowinkami naukowymi ma ogromną objętość. Jednak praktycznie co dnia zdarza się, że przy przeglądaniu biuletynów różnych instytucji badawczych i naukowych, znajduję informację o nowym odkryciu dezaktualizującym odkrycie z przed roku, które wtedy obaliło stan wiedzy na dany temat, niezmienny przez poprzednie 50 lat.
W tej sytuacji uważam, że poszukiwanie bzdetów, które są wyłącznie tworami poszukiwaczy sensacji i mistrzów zmyślania, jest stratą czasu. Śledzenie aktualnych osiągnięć nauki jest znacznie ciekawsze!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:14, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Formalny nie bądź taki zasadniczy
Czy wobec tego co napisałeś wartościowe i godne uwagi/zainteresowania jest tylko to co poparte zostało naukowymi badaniami?
A co zatem np. z niezbadanymi jeszcze sferami ludzkiego umysłu? Nie nazwane, nie zbadane, a jednak istnieją... Oj wiem, tak trochę przekornie
Chyba w naszej mentalności zakodowane głęboko zostało odkrywanie "nowych lądów"... Być może za jakiś czas >> ... Może też znajdować się życie w układach, które znajdują się w odległości od Ziemi na przykła miliarda lat świetlnych i jakiekolwiek sygnały o istnieniu tego życia dotrą do naszego układu planetranego, kiedy będzie on już całkowicie zniszczony i wysterylizowany przez nasze przekształcone już Słońce... << Twoje słowa znajdą potwierdzenie.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:21, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Strasznie dziwne te olbrzymy. |
Warto poczytać komentarze pod filmikiem.
Miedzy innymi o koścu owych "olbrzymów", który ko kościec wedle ocen brzmiacych całkiem rozsadnie powinien zwyczajnie załamac się pod ciężarem ich ciał.
Ale sensacja zawsze jest pociągająca
a tak a propos postu Formalnego....
Przeczytałem kiedyś bardzo ciekawy artykuł, który rozprawiając się dość bezwzględnie z sensacjami ufologów i wszelkiej maści poszukiwaczy sensacji, sprowadzał się właściwie do jednego stwierdzenia " w dowolnym ciągu liczb można odnaleźć dowolne zależności".
Wiec - jesli tylko chcemy i mamy sporo czasu - i my mozemy udowodnić, ze np. suma wysokokosci piramid podzielona przez odległośc pomiędzy nimi daje ułamek będący cosinusem kąta pod jakim można obserwować syriusza w dniu 29 lutego każdego roku przestepnego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 19:32, 28 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:34, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
bea777 napisał: | Formalny nie bądź taki zasadniczy
Czy wobec tego co napisałeś wartościowe i godne uwagi/zainteresowania jest tylko to co poparte zostało naukowymi badaniami?
A co zatem np. z niezbadanymi jeszcze sferami ludzkiego umysłu? Nie nazwane, nie zbadane, a jednak istnieją... Oj wiem, tak trochę przekornie
Chyba w naszej mentalności zakodowane głęboko zostało odkrywanie "nowych lądów"... Być może za jakiś czas >> ... Może też znajdować się życie w układach, które znajdują się w odległości od Ziemi na przykła miliarda lat świetlnych i jakiekolwiek sygnały o istnieniu tego życia dotrą do naszego układu planetranego, kiedy będzie on już całkowicie zniszczony i wysterylizowany przez nasze przekształcone już Słońce... << Twoje słowa znajdą potwierdzenie. |
Droga Bea777. To nie jest kwestia zasadniczości. Ja piszę o moim podejściu do tematu, a jakie kto ma podejście do "sensacji" to już nie jest moja sprawa. No chyba, że nie chwyciłem, że temat ma być tylko o sensacyjkach i bajeczkach o Królewnie Śnieżce i molestujacych ją siedmiu zboczonych krasnoludkach... To ja przepraszam...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Śro 19:36, 28 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:35, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nudziarzu... i Ty to ffffffffffffszystko tak w pamięci?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:38, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Formalny nie...jakie tam bajeczki o królewnach i kranoludkach
Ot chciałam poznać zdanie uczonych GŁÓW na ten temat. Moja wiedza jest mizerna, by nie powiedzieć, że zerowa w tym obszarze...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|