po 30-tce

AliAs99 · Gość

Jak się przywiesza kontakt na ścianę, to w która stronę? To znaczy, czy - żeby zapalić swiatło, to trzeba nacinąć na górną część kontaktu, czy na dolną? Zawsze mnie to pytanie nurtowało, kiedy przykrecałem do ściany kontakt.
Przecież w tej sprawie też powinna być jakaś norma.

Aproxymat

Włączamy naciskając dolną część. Wyłączamy naciskając część górną. Takie są normy o ile mi wiadomo i powinny być stosowane we wszelkich obiektach publicznych, choć we własnym domu nie ma przeciwskazań, by pozakładać sobie kontakty odwrotnie, wedle własnych upodobań w tej kwestii. Grunt, żeby te przyciski nie były skierowane do ściany, tylko na zewnątrz

melpomena

Ja nie o elektryczności, ale o normach jak najbardziej.

Zamówiliśmy u stolarza stół o wysokości powiedzmy X (nie pamiętam dokładnie). Odbieramy, a ty mamy wysokość X - 15. Nie pasuje nam, więc mówimy stolarzowi, a on na to, że taka jest norma.

Wniosek:

Jak byśmy chcieli normę, to kupilibyśmy stół w sklepie.

Zakończenie:

Mamy stół z dosztukowanymi nogami (dwiema, takimi szerokimi).

Aproxymat

To ile teraz ten stół ma nóg? Czy on wcześniej był z powymały..poływamy..wanymawymi nogami?

AliAs99 · Gość

A, bo mam jeszcze drugie pytanie.
Jak jest gniazko z uziemieniem (uziemienie na górze), to faza powinna być po prawej stronie, a zero po lewej, czy odwrotnie?
Wiem na pewno, że i w tej sprawie jest jakaś norma, ale nie pamiętam jaka.

A ta norma z kontaktem, o której Aproxy wiesz, że jest, to jaki ma numer? PN/... i co dalej?

AliAs99 · Gość

melpomena

Aproxymat

O ba!, Ali, ja tylko wiem, że taka norma istnieje, ale nie mam pojęcia jeśli chodzi o numerację, może Mel będzie wiedziała.

melpomena

Moja znajomość elektryczności skończyła się na etapie włożenia do gniazdka elektrycznego dwóch drutów do robienia swetrów.

Od tego momentu nawet żarówki nie wykręcę, dopóki nie wyłączę korków w całym domów (nie wiem które korki powinnam wyłączyć, więc wyłączam wszystkie).

AliAs99 · Gość

UM

bo ja

a mi kiedyś mój kierownik powiedział, ze nie ma obowiazujących norm, bo to były normy z poprzedniego systemu.... Rozmowa z nim na ten temat nie ma sensu Brick wall

I wiesz Mel - u mnie w pracy zakupiono-zamówiono takie stoły, przy których nie życzyłabym nikomu siedzieć i pisac, bo ręce drętwieją od podnoszenia w górę. To są dopiero wysokie stoły!

melpomena

Aproxymat

Prawdopodobnie chodziło o podwyższenie poziomu pracy. A co ze stołami jednonożnymi?

beeper

Wiesz Mel,
tu wcale nie chodziło o jakieś tam normy. Płyty meblowe sprzedawane są w określonych rozmiarach. Stolarz nie chciał zaczynać nowej płyty, to przyciął tak jak mu było wygodnie. No i nie ma odpadów

Aproxymat

marconi1000

Ali - w ostatnich latach polskie normy dotyczące budowy urządzen elektrycznych (PN-EN) są zmieniane i dostosowywane do norm miedzynarodowych, wiele poprzednio obowiązujących zostało unieważnionych i zastąpionych nowymi, z zupełnie inną numeracją i oznaczeniami , ale większość zawartych w nich postanowień dot. bezpieczeństwa przeciwporażeniowego nie zmieniła się. Nie podam więc oznaczenia normy, ale pamiętam, że zawsze była zasadą, że w gnieździe wtykowym z bolcem uziemiającym umieszczonym u góry - tenże bolec powinien być trwale połączony z przewodem lewego otworu gniazda, co oznacza, że przewód napięciowy jest doprowadzony do prawego otworu.
Jednak zawsze radzę sprawdzić czy tak jest, ponieważ budowlańcy bardzo często nie przywiązują wagi do tego gdzie do gniazda ściennego powinno się podłączyć przewód z napięciem. Podobnie zresztą powinno się sprawdzać podłączenie prądu do lamp z żarówkami: niebezpieczne jest podłączenie do gwintu służącego do wkręcenia żarówki ! Za parę zet można kupić próbnik do sprawdzania obecności napięcia.

marc

Aproxymat