|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yo` Mama nie oddaję pożyczek
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:32, 21 Paź 2005 Temat postu: Vai dla enpe |
|
|
Steve Vai
16-10-2005, Zabrze, Dom Muzyki i Tańca
Steve Vai: gitara, wokal
Billy Sheenan: bas, wokal
Tony McAlpine: gitara, klawisze
Jeremy Colson: perkusja
Dave Weiner: gitara, gitara akustyczna, sitar
support:
Eric Sardinas
Steve Vai, jak mówią - urodzony pod diabelską datą a bóg.
Co nie znaczy, że recenzja będzie napisana z pozycji kolan, hehe..
Obiektywna jednak też nie będzie - w moim przypadku to niemożliwe -
z tym co niesie ta muzyka, zrosłem sie już przez ostatnie 15 lat... "złośliwi" mówią, że wyglądam, ruszam się i nawet miny robię, jak Vai. No ale to "złośliwi"... a prawda jest taka, że facet po prostu trafia moją wrazliwość.
Do rzeczy.
Koncert promuje ostatnią płytę "Real Illusion: Reflections". Słucham jej po trochu od pół roku i jeszcze jej nie zgłębiłem; głównie z braku czasu na kilka takich przesłuchań "od deski do deski". Utwory z tej płyty zdominowały koncert, ale znalazł się czas na kilka innych..
Start.
Na jakąś minutę przed wejściem muzyków na scenę, rozległy się dźwięki gitary; coś pośredniego między wołaniem, gwizdaniem a gaworzeniem dziecka. Publiczność od razu podchwyciła i taki dialog trwał aż do pierwszych dźwięków perkusji, oznajmiających początek "Glorious" - 3-go utworu z promowanej płyty.
Nieźle, jak na początek ale to co sie stało później...
Nie wiem, co podkusiło Steve`a, żeby na drugi utwór koncertu wybrać "The Audience is Listening". Może facet wie, że to jeden z utworów ulubionych przez prawie wszystkich. Ale chyba nie spodziewał się
t a k i e j reakcji publiczności a efekt był piorunujący -
kilkuminutowe owacje na stojąco w 14-tej minucie koncertu. Trwały i trwały.., i widziałem, jakie wrażenie wywierają na muzykach. Jak,poruszeni, chłonęli te oklaski
a potem one dodały im skrzydeł:
- So It`s Time to "Bulild The Church" - zawołał Steve i muzyka ruszyła..
jak zwykle u Vai`a - mieszanina muzycznych emocji, piękna na granicy kiczu, wrażliwości w ilościach hurtowych, harmonii od Zappy, wirtuozerii i cyrkowych sztuczek.. (tradycyjna wymiana gryfów z Billym Sheenanem)
Jako przerywniki - solowe popisy pozostałych muzyków - największe brawa zebrał oczywiście Billy Sheenan, który szerokiej publiczności znany jest głównie z okresu, kiedy zbijał bąki w Mr. Big.
Na mnie największe wrażenie zrobił występ Jeremy Colsona, kóry po pracowitej solówce wyskoczył zza perkusji na scenę, gdzie na zestawie instrumentów perkusyjnych, do spółki z Vai`em, dał początek akustycznej części koncertu.
To było coś, czego się nie spodziewałem.. ba - nie marzyłem nawet, że usłyszę "Sisters" a potem "Rescue Me or Burry Me" - muszę przyznać, że świeczki stanęły mi w oczach..
W międzyczasie pojawili się pozostali muzycy, również z instumentami akustycznymi.. i gdzieś przy "Melissa's Garden" (siódmy utwór z płyty "The 7th Song") wytworzyła się atmosfera, podobna do tej, znanej chyba tylko z koncertów Zappy.
Wg mnie to był najjaśniejszy punkt koncertowego programu.
Nie był to koncert moich marzeń. Zabrakło mi kilku utworów, chociażby "Under It All" kończacego ostatnią płytę.. a ze starszych - czegoś w rodzaju "Blue Powder". Ale akustyczne "Rescue Me.." wiele mi wynagrodziło.
Mieszane odczucia, jakie mam spowodowane są chyba moim wrażeniem, że w muzyce Vai`a więcej ostatnio cyrkowych sztuczek niż ciekawych harmonii.
(z drugiej strony - trzeba umieć je usłyszeć.. i mieć na to czas)
Nagłośnienie niezbyt dobre - gitara Vai`a za bardzo z przodu, całość nieraz okrótnie przesterowana..
Publiczność reagowała niesamowicie, chociaż fakt, że występujący jako support Eric Sardinas* róznież wzbudził w ludziach spory entuzjazm - każe mi wątpić, ile ludzie rozumieją z tego co słyszą..
No ale że muzycy byli pod wrażeniem - kłaniali się bardzo wzruszeni a Vai powiedział, że po tych ponad 20 latach kariery trafić na taką publiczność, to dla niego honor i zaszczyt.
Co nie mogło nie wywołać kolejnej burzy oklasków
*
co do Sardinasa - nie rozumiem po co Oni go targają ze sobą, widziałem faceta już drugi raz i żadnego postępu.. no ale może niezły z niego kumpel..
Specjalizuje się w takim graniu na gitarze akustycznej, zeby brzmiała jak bardzo mocno eksploatowana gitara elektryczna...
Spieprzył swoim udziałem nawet Zappowskie "My Guitar wants to kill Your Mama"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yo` Mama dnia Sob 23:21, 22 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
enpe fortepian w koziej skórze
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:08, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
no to kurna, wielka przykrosc mi sprawiles...
bo po przeczytaniu sprawozdania z tego wydarzenia jak czesto bywa w takich przypadkach kolacze sie w mojej glowie pytanie: dlaczego debilu tam nie pojechales ..? dlaczego ..? dlaczego..? i jak zwykle wszystkie trudnosci ktore wystepowaly przed koncertem okazuja sie tylko dosc srednim
wytlumaczeniem nieobecnosci w zabrzu... solennie obiecuje ze od dzis przestaje zastanawiac sie czy warto, czy bede mial wolne, czy to nie za daleko itp.itd. tylko kupuje bilet na koncert jak tylko pojawia sie w sprzedazy i potem sie martwie o szczegoly, a na razie pozostaje mi tylko przy dzwiekach Sex & Relligion ktore zaraz wrzucam do cdeka pomedytowac nad tym jak to by bylo fajnie zobaczyc Vaia na zywo...
pzdr.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
enpe fortepian w koziej skórze
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:10, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
a i jeszcze jedno co jest z ta polska publicznoscia ze kto nie przyjedzie ten chce tu szybko wracac ..?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo` Mama nie oddaję pożyczek
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:39, 22 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
enpe napisał: | solennie obiecuje ze od dzis przestaje zastanawiac sie czy warto, czy bede mial wolne, czy to nie za daleko itp.itd. tylko kupuje bilet na koncert jak tylko pojawia sie w sprzedazy i potem sie martwie o szczegoly |
hehe.. to jest jedyna dobra metoda i też ją stosuję
co do publiczności..
Być może rzecz w tym, że na takie koncerty przychodzą ludzie, dla których to naprawdę jest duże przeżycie. Przypadkowych osób jest chyba niewiele..
No i znajomośc angielskiego się w narodzie poprawiła
bo jak sobie przypomnę koncert Metalliki w (chyba) 1989r
na którym publiczność, domagając się utworu, skandowała "Orion..Orion"..
Hatfield stwierdził tylko "I cannot fuck understand You"
i zagrał coś innego..
w końcu "orion" po polsku brzmi 'trochę' inaczej niż po angielsku..
A może dla nas w Polsce taki koncert to wciąż jest duże wydarzenie -
nie to co w Stanach, gdzie pójśc na takiego Vai`a albo na takie Dream Theatre to tak, jak na lody, hehe..
znudziło im się - to i publikę mają mało żywą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:37, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Czy widziałeś, żeby ktoś nagrywał ten koncert? Może udostępnią w sieci nagrania?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo` Mama nie oddaję pożyczek
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:31, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Taak.. biegał tam jakiś gość z kamerą..
Z tego co wiem, Vai nagrywa wszystkie swoje koncerty
Kiedyś jego warszawski koncert z 2000 roku pokazał się w jakiejś TV (chyba Polonia 1), więc warto się rozglądać -
jeśli kiedyś zobaczysz scenę z 4 gitarzystami ( w tym jeden basista), z ktrórych każdy gra na gitarze trzymanej przez kogoś innego -
to może być TO
a.. swoją drogą-
tu jest ciekawy wywiad:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:40, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Spróbuję poszukać, czasem takie rzeczy można znaleźć w sieci, pomysłowość fanów też nie zna granic
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo` Mama nie oddaję pożyczek
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:21, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Spróbuję poszukać, czasem takie rzeczy można znaleźć w sieci, pomysłowość fanów też nie zna granic |
zdjęcia rzeczywiście znalazły się w sieci i nawet do mnie dotarły
a teraz z innej beczki:
1. Vai był nominowany do nagrdy Grammy
(hmm.. przegrać z Les Paulem to nie wstyd, hehe.. )
przy tej okazji na kanale CBS ukazał się niezły materiał:
[link widoczny dla zalogowanych]
7 plików video z wywiadami i przerywnikami muzycznymi
2. Steve will be touring as a special guest with the Zappa Plays Zappa tour in Europe!
najbliższe koncerty w Dusseldorfie, Berlinie i Pradze - maj`2006
enpe, możesz startować po bilety
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
enpe fortepian w koziej skórze
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:53, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Yo` Mama napisał: |
enpe, możesz startować po bilety |
to sie kurna troche spoznilem hehee...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:57, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No, w sumie można teraz kupić te bilety dla celów kolekcjonerskich. I sprzedać na aukcji za 20 lat za astronomiczną cenę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo` Mama nie oddaję pożyczek
Dołączył: 14 Wrz 2005 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:40, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
umiesz chłopie wyczekać..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|