po 30-tce

Janusz

Czy się komuś podoba czy nie , ostatnie wybory prezydenckie , czyli ich drugą turę wygrał Lech Kaczyński przy frekwencji wyborczej przekraczajacej 50 %.

Odbylo się to w sposób jak najbardziej demokratyczny i prawidłowy.Negowanie tego wyniku to zwykłe bicie piany i brak kultury politycznej , właściwej postawy obywatelskiej , zwykłego marudzenia w sprawach oczywistych i nie dostrzeganie spraw , co do których naprawdę jest w czym się przyczepić , być niezadowolonym , zniesmaczonym.Jest wiele takich elementów , ale nie sposób wyboru Prezydenta RP , tu działają zasady demokracji.

Pytanie zasadnicze , dlaczego nie działają przy wyborze parlamentarzystów ?

Nie bardzo rozumiem ludzi ktorzy nie będąc w żadnej partii biorą w obronę przedstawicieli jakiejś partii i bronią ich jak niepodległości.
Partyjnych rozumiem.

Rżądzi PO i to na tą partię spadają słuszne gromy za niespełnienie obietnic wyborczych , za zaistniały kryzys gospodarczy , wzrastajace bezrobocie , za protesty kolejnych grup pracowniczych , za upadajace stocznie , za brak budżetu prawie w połowie roku , za dziurę budżetową , za wzrastajace zadłuzenie państwa , za idiotyczną prywatyzację , za niewykorzystanie funduszy unijnych w nalezytym stopniu , za denną ordynację wyborczą itd.itp.

Jeszcze nie ma tak by rzadząca władza nie odpowiadadła za swe rządzenie.To , że mamy w Polsce niewielki wzrost gospodarczy to jest zasługą tego rzadu , tylko dlatego , że nic nie robił., bo to taki rząd na przeczekanie.Gdyby zadziałał to by tylko zaszkodził polskiej gospodarce - vabank.Tylko czy o taki rząd Polakom chodziło , rzad ktory czeka na cuda.Czy mam się cieszyć z tego , że jest gorzej niż bylo za poprzedników.

Z Polski powinien pójść przekaz do UE i na cały Świat , że mamy beznadziejną ordynację wyborczą , a co za tym idzie klasę polityczną , a nie społeczeństwo.Nie ma 50 procentowej frekwencji , wybory do powtórki.Kazdy obywatel ma prawo wziąść udział w demokratycznych wyborach , nie powinno to oznaczać , że musi , ale o tym powinien powiadomić Komisję w swoim lokalu wyborczym , że rezygnuje ze swego prawa wyborczego w tych czy innych wyborach i być wykreślonym z listy wyborców na zadeklarowany okres.Z czasem by sie przekonał , że nie jest to dobre rozwiązanie , ale tylko wówczas gdy nasze wybory parlamentarne staną się demokratycznymi , bo obecnie takimi nie są. Polskie spoleczeństwo chce wybierać swoich przedstawicieli , a nie głosować na kandydatów wybranych przez przywódców partyjnych.Takie proste , że aż trudno zrozumieć , że niezrozumiałe.

Janusz

Kewa

Kilo OK

Dziwne jak dla sporej grupy ta deklaracja staje sie swoistym waznaniem wiary, ja dla zabawy a Koloseum i skakania sobie do gardeł zaprzeczą podstawie demokracji, by za chwile krzyczeć że oni sa prawdziwymi demokratami. Dla mnie znacznie ma mój interes a nie wygląd Pana X czy Pani Y w TV, gazecie czy na bilbordach. Jeśli Pan X obiecał mi że dostanę od niego 100 mln a pózniej pokazuje fige niech nigdy w przyszłosci nie liczy na me poparcie.
Czy to mój prezydent TAK
Czy to mój premier TAK
bo taka jest ta choolerna demokracja i nic na nią nie poradzę.

Chyba że wzorem niektórych "deokratów" wprowadzić dyktaturę ciemniaków.

Jak PO wygląda przy PiS-e
w poparciu rewelacyjnie
w dziłaniach mniej niż marnie
zresztą argumentacja zwolenników Tuska, poza wyjątkami też jest mniej niż żałosna jakaś taka Radio Maryjna miast obrony PO walka z kaczkami
Igrzyska dla maluczkich nic więcej.

PiSduś

Kewa

PiSduś

Umysł ścisły? Pewnie sam siebie "skrytykuję" tym "wyznaniem", ale ściślejszego niż mój, jeszcze nie spotkałem

A jeśli, to niewiele takich było

Twoja "riposta" żadnych zmian nie powoduje.
Może więc raz jeszcze spróbuję, bo się ... rozdrabniasz i niemal mnie całego cytujesz. A mowa była o dwóch rzeczach tutaj. Moje KONKRETY dla po. PORI i sapera.
1. Zarzut po. PORI i reszty tuskowych, że PiS taki wredny i gra "trupami".
Moja odpowiedź: trupy na drogach z kampanii PO + Gronkiewicz w hospicjum w trakcie kampanii. I to są KONKRETY wobec zarzutów POdszytych hipokryzją. U siebie belki w oku nie widzą... Masz ten ścisły umysł czy nie? Pani B. niejako przy okazji...

2. Saper "wyrzekł" się prezydenta (postanowił nawet "resztę świata" o tym powiadomić, zakładając niniejszy temat) na podstawie zdarzenia, które jak się okazało...nie zaistniało, czym zwyczajnie zrobił z siebie kretyna... Taka przynajmniej jest moja, całkowicie jednoznacza opinia (na podstawie tego, co tu mogłem przeczytać), o tym osobniku, który (o zgrozo!) dysponuje (chyba, że są powody aby...nie) czynnym prawem wyborczym

Dlaczego tak ostro? Bo mnie wku.. debile używający idiotycznych argumentów. Dlaczego w ogóle zacząłem ich prostować? Onet się przyczynił z dwoma wiadomościami: najpierw cytując gazetę, że Kaczyński wybiera się na Lednicę (co spotkało się z totalną krytyką przez poparańców internetowych), poźniej pojawił się news, w którym prez. Kaczyński osobiście stwierdził, że na Lednicy go nie będzie. Jaka reakcja popapranych? Taka jak poprzednio, choć "motyw" odwrócony o 180 stopni.
Tzw. moderatorzy na głównych portalach bez "problemu" puszczą, że Kaczyńśki to PO.. CH... I takie posty są akceptowane przez "moderatorów? (właściwie znaku zapytania nie powinno być). Czy to ma być d***kracja, że jakiś gnojek bezkarnie pisze byle "gówno" i czuje się przez to ważny, bo "dosrał" bez argumentów albo kłamstwem prezydentowi swojego kraju?
A ja ? Można tu znaleźć, że zarzucam Tuskowi kłamstwo i hipokryzję, ale swoje zdanie UZASADNIAM FAKTAMI, których jakoś nikt nie podważył. Może jedynie po. PORI żałośnie próbował swych "idoli" bronić, choć FAKTÓW również nie podważył, ale jedynie dziwacznie próbował je interpretować...

Wbrew pozorom (bo tak rzeczywiście mogłoby się wydawać) to wcale nie oznacza, że "walczę" o PiS, bo raczej trudno będzie ci znaleźć moją wypowiedź, w której bym tutaj PiS chwalił. Czy twój analityczny umysł nie widzi, że chodzi mi wyłącznie o...prawdę? A że peowcy w swych oskarżeniach wobec PiS i Kaczyńskich często mijają się z prawdą i używają kretyńskich argumentów (choć to już nie tylko ich domena - "siły" się ostatnio wyrównały)? Czy to wina PRAWDY?

Jeden z najbardziej charakterystycznych przykładów to armia zawodowa w Polsce od początku tego roku. Peowcy chwalą premiera, a pisiaki go krytykują. Znajomość preferencji partyjnych wynikała albo z kontekstu (często można nie mieć wątpliwości), albo z tego, że znałem nicki. Wszedłem wtedy w ich wzajemne "opluwanie" się z pytaniem: czy zmienią zdanie, znająć FAKTY? Dlaczego? Ano dlatego, że armia zawodowa w Polsce to praktycznie nie "zasługa" rządu, ale prez. Kaczyńskiego, bo to jego pomysł z roku 2006 roku, aby właśnie od 2009 była w Polsce armia zawodowa. Myślisz, że jakiś kretyn zmienił swoje zdanie? Nie. Pisiaki nadal jechały po premierze, a peowcy go wychwalali.
Przykład nieco inny, trochę może przemilczany przez media, ale o ogromnym wpływie na nasze przyszłe życie (emerytury). Zacznę tak jak by się wydawało, że jest. Otóż za rządu Tuska ograniczono prawa dziedziczenia w OFE. Co to w praktyce oznacza dla przyszłych emerytów? Wg szacunków ekspertów oznacza to, że w okresie nadchodzących 30 lat (bodajże) do rąk emerytów nie trafi z tytułu tych ograniczeń jakieś 500 000 000 000 zł. Tę kasę przejmie kto inny... I ciąg dalszy związany z tym, że zacząłem celowo tak, jak wyżej widać. PiS głosował tak samo jak PO, czyli za ograniczeniem dziedziczenia. Mało tego. Gdyby rządził dziś PiS (np. wyborów wcześniejszych by nie było), skończyłoby się najprawdopodobniej tak samo, gdyż PiS miał zamiar (znaczy sam miał takie plany, bez względu na dzisiejsze stanowisko PO) postąpić...

Dla politycznych oszołomów prawda znaczy dziś niewiele. Czasem nawet nic. A mnie zdarza się raz na jakiś czas przeciw temu buntować i kłamstwa prostować. I bywa, że czynię ostro. Ale uważam , że czasem i takie "niecenzuralne" słowa jak moje, są potrzebne... W końcu pora nazywać rzeczy po imieniu...

Kewa

Nikt

Oj Kewa, Kewa... chce Ci się jeszcze?
Mimo wszystko pełen szacun Kewo.

Kewa

Pochodzenie O-Ren Ishii

PiSduś

Kewa

Szymon Krusz

Co do tytułu topiku to nie jest nasz ani wasz tylko wspólny chociaż.... za kadencji Lecha Elektryka Pierwszego i Aleksandra Wirusa Filipińskiego często padało zdanie "chcę być prezydentem wszystkich polaków" a za kadencji obecnego Lecha Drobiowego Drugiego już te zdanie nie pada przynajmniej ja go nie słyszałem ani razu.I niestety taka jest smutna prawda nie ma się czym chwalić.

king

Jeszcze tylko kilkanaście miesięcy.