Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:06, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | moze cos takiego
*gentleman nie obnosi sie z bogactwem
??? |
W podtekście: dżentelmen jest bogaty. )))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:09, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
czyli z założenia dżentelmen ... jest bogaty
coś mi tutaj nie pasuje
ale co ja tam wiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:30, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
agraffka napisał: | czyli z założenia dżentelmen ... jest bogaty
coś mi tutaj nie pasuje
ale co ja tam wiem
|
Tylko bogactwo zapewnia niezbędną dżentelmenowi swobodę i dystans. )))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:03, 09 Gru 2011 Temat postu: Re: kodeks dżentelmena bacy |
|
|
Juli* napisał: | corsaire napisał: | 1.dzentelmen nie pije przed poludniem
jaka druga? o ile dobrze pamietam, to cos w tym stylu
2. dzentelmen zachowuje dyskrecje co do swoich kobiet |
ad.1
To nie jest zdrowe. Mozna się odwodnić. Może chociaz mineralną ?
ad.2
Nie wystarcza mu jedna ? |
Ło matko! Wode można pić, kaawa wskazana itd.
Tu "nie pija " znaczy nie procentuje się.
Dzentelmen z natury kobietom nie odmawia, [kurde, tylko nie pytajcie czego!!!] a te lgnął do takich i tyle.
Bzykac należy, chwalic sie nie. Po tym zaś można poznać na 100% prostaka gdy sie chwali!
Ponadto piaskownica jest o mnie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:08, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
agraffka napisał: | czyli z założenia dżentelmen ... jest bogaty
coś mi tutaj nie pasuje
ale co ja tam wiem
|
Cors, ładnie trafiłes .
Dzentelmen biedak nie istnieje! Może byc tylko bogaty!
Może nie obrzydliwie bogaty, ale tak by bez bólu wydał 1000zł na wieczorek z kobietą.
[restauracja 200 zet+ hotel 300 zet+ prezent 500 zet i taksi do domu. Styknie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:18, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
agraffka napisał: | a o czystość i higienę osobistą ?
myślę że slipy i skarpety wymienia codziennie
(co najmniej)
bynajmniej mam taką nadzieję
P.S. wiem,że to norma, ale tak dla przypomnienia ... |
-- to można zmieniac gatki i skarpetki 2 razy dziennie??
Raz wystarczy.
Cors, przetłumacz wytyczne dzentelmena na polski bo nie kumam.
Pamiętajcie że ja taki wielki dzentelmen to nie jestem gdyż:
1.Nie jestem bogaty, 1000 zł na dame wydac to problem.
2. Z tej racji odmawiam [raz na 5 lat sie jaka ślepa trafi]
3. Ale jak juz to o babach moich milczę !!
4.Buty mam zawsze czyste, budowlane z noskiem i blacha w zelówce!
5. Faktycznie nie pijam do południa! Nawet po balandze. Czasem tez nie pijam 2 dni jak balanga ostra była.
Pogłoska
H. Cytat: | Tylko bogactwo zapewnia niezbędną dżentelmenowi swobodę i dystans. )))
| -- to święte słowa! Dlatego gram w lotka. Jak trafie to mogę sie stac dzent. prawdziwym. Tylko bym opiłował paznokcie, powyganial muchy z gaci, itd.
Hej!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez baca350 dnia Pią 22:22, 09 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:29, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
baca350 napisał: | Tylko bym opiłował paznokcie, powyganial muchy z gaci, itd.
|
E tam! O tym nic nie ma w kodeksie.
Ważne, byś zawsze zgadzał się z kobietą, nawet, gdy nie ma racji! )))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:30, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
1.Dżentelmen nie pije przed poludniem
2. Dżentelmen zachowuje dyskrecje co do swoich kobiet
3.Dżentelmen dba o buty, bielizne i higiene.
4.Dżentelmen dazy do bogactwa, aby uzyskac swobode i dystans do rzeczywistosci ;nie obnosi sie jednak z tym
.
Cytat: | Does not discuss his family affairs in public or with acquaintances.
Does not speak more than casually about his girl friend.
Does not go to a lady's house if he is affected by alcohol. He is temperate in the use of alcohol.
Does not lose his temper; nor exhibit anger, fear, hate, embarrassment, ardor or hilarity in public.
Does not hail a lady from a club window.
A gentleman never discusses the merits or demerits of a lady.
Does not mention names exactly as he avoids the mention of what things cost.
Does not borrow money from a friend, except in dire need. Money borrowed is a debt of honor, and must be repaid as promptly as possible. Debts incurred by a deceased parent, brother, sister or grown child are assumed by honorable men as a debt of honor.
Does not display his wealth, money or possessions.
Does not put his manners on and off, whether in the club or in a ballroom. He treats people with courtesy, no matter what their social position may be.
Does not slap strangers on the back nor so much as lay a finger on a lady.
***Does not `lick the boots of those above' nor `kick the face of those below him on the social ladder.'
Does not take advantage of another's helplessness or ignorance and assumes that no gentleman will take advantage of him.
A Gentleman respects the reserves of others, but demands that others respect those which are his.
A Gentleman can become what he wills to be. . ." |
moze by wygaszac te punkty, ktore sa juz wcielone do gcbb
propozycja 3. moze w punkcie 3 wrocic tak jak bylo, bo reszta sie sama rozumie(poprzez aluzje.) ?
i jak z tym zaznaczonym*** wywyzszaniem sie oraz oportunizmem ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:32, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Sądziłam, że baca ma jakiś szczególny, własny kodeks dżentelmena.
Tymczasem przerabiamy tylko już gotowy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:39, 11 Gru 2011 Temat postu: Re: kodeks dżentelmena bacy |
|
|
baca350 napisał: |
Ło matko! Wode można pić, kaawa wskazana itd.
Tu "nie pija " znaczy nie procentuje się.
Dzentelmen z natury kobietom nie odmawia, [kurde, tylko nie pytajcie czego!!!] a te lgnął do takich i tyle.
Bzykac należy, chwalic sie nie. Po tym zaś można poznać na 100% prostaka gdy sie chwali!
Ponadto piaskownica jest o mnie! |
1. To już wiem, ze się nie odwodnisz.
2. Nie wszystkie lgną do takich.
3. Cały czas oponuję do pozostania przy jednej, a i przed kumplami mozna się wtedy pochwalić, bo jest czym :
a) jedna partnerka
b) wiele lat
c) ciągle się ją kocha i szanuje
To nie prostactwo. Na to ma się całkiem inne określenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:48, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Sądziłam, że baca ma jakiś szczególny, własny kodeks dżentelmena.
Tymczasem przerabiamy tylko już gotowy. |
czyzbys zabraniala bacy sie rozwijac?
dlaczego ma stac w miejscu a nie korzystac z dobrych wzorcow?
i dlaczego np ja nie mialbym tak samo?
co zlego jest w ulepszaniu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:55, 11 Gru 2011 Temat postu: Re: kodeks dżentelmena bacy |
|
|
Juli* napisał: |
..
3. Cały czas oponuję do pozostania przy jednej, a i przed kumplami mozna się wtedy pochwalić, bo jest czym :
a) jedna partnerka
b) wiele lat
c) ciągle się ją kocha i szanuje
To nie prostactwo. Na to ma się całkiem inne określenia. |
ja wiem, to sie nazywa poligamia.
btw,
1.Dżentelmen nie pije przed poludniem
2. Dżentelmen zachowuje dyskrecje co do swoich kobiet
3.Dżentelmen dba o buty
4.Dżentelmen dazy do bogactwa, aby uzyskac swobode i dystans do rzeczywistosci ;nie obnosi sie jednak z tym
5.Dżentelmen pije wode do kawy
Does not discuss his family affairs in public or with acquaintances.
Does not speak more than casually about his girl friend.
Does not go to a lady's house if he is affected by alcohol. He is temperate in the use of alcohol.
Does not lose his temper; nor exhibit anger, fear, hate, embarrassment, ardor or hilarity in public.
Does not hail a lady from a club window.
A gentleman never discusses the merits or demerits of a lady.
Does not mention names exactly as he avoids the mention of what things cost.
Does not borrow money from a friend, except in dire need. Money borrowed is a debt of honor, and must be repaid as promptly as possible. Debts incurred by a deceased parent, brother, sister or grown child are assumed by honorable men as a debt of honor.
Does not display his wealth, money or possessions.
Does not put his manners on and off, whether in the club or in a ballroom. He treats people with courtesy, no matter what their social position may be.
Does not slap strangers on the back nor so much as lay a finger on a lady.
***Does not `lick the boots of those above' nor `kick the face of those below him on the social ladder.'
Does not take advantage of another's helplessness or ignorance and assumes that no gentleman will take advantage of him.
A Gentleman respects the reserves of others, but demands that others respect those which are his.
A Gentleman can become what he wills to be. . ."
ps dodalem postulowana przez bace kawe i poprawilem o butach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:41, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: |
czyzbys zabraniala bacy sie rozwijac?
|
A broń Boże! )))
Nie zorientowałam się tylko, że na tym topiku my pouczamy bacę a nie baca nas! )))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:47, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
6.Dżentelmen po powaleniu przeciwnika natychmiast pomaga mu wstać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 9:23, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
baca350 napisał: |
Może nie obrzydliwie bogaty, ale tak by bez bólu wydał 1000zł na wieczorek z kobietą.
[restauracja 200 zet+ hotel 300 zet+ prezent 500 zet i taksi do domu. Styknie! |
bez sensu, prostytutka wezmie polowe i bedzie lepsza w lozku...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 9:24, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | 6.Dżentelmen po powaleniu przeciwnika natychmiast pomaga mu wstać. |
to nie dzentelmen, to idiota.
W ten sposob mozna wygrac bitwe ale przegrac wojne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:30, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | pogłoska napisał: | 6.Dżentelmen po powaleniu przeciwnika natychmiast pomaga mu wstać. |
to nie dzentelmen, to idiota.
W ten sposob mozna wygrac bitwe ale przegrac wojne. |
zacna i konstruktywna krytyka
tez nie uwazam, zeby genleman koncentrowal sie na wojnie
wojna ma swoje prawa.
ale ostateczny glos nalezy do bacy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:32, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | baca350 napisał: |
Może nie obrzydliwie bogaty, ale tak by bez bólu wydał 1000zł na wieczorek z kobietą.
[restauracja 200 zet+ hotel 300 zet+ prezent 500 zet i taksi do domu. Styknie! |
bez sensu, prostytutka wezmie polowe i bedzie lepsza w lozku... |
ale nie zapewni az takich wrazen intelektualno-estetycznych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:08, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dżentelmen i wojna??? Pogięło Was?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:24, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Dżentelmen i wojna??? Pogięło Was?!
|
jak widzisz, wiekszosc sie nie identyfikuje z wojna
nawet szlachetny poldek raczyl sie nie zgodzic...
pogloska, czy moglabys zaproponowac inne brzmienie punktu 6 ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|