|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Koper nr 20 na klubowej koszulce
Dołączył: 07 Wrz 2005 Posty: 223 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:16, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A to nie Polak nakręcił?
Jutro w TV dwa świetne klasyki sci-fi: Planeta Małp i Mój Własny Wróg.
Aha, Aproxy - sprawdź maila.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:21, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No tak, o2 cos znowu przestawia w skrzynkach i widzę maila, ale nie mogę go otworzyć. Załącznika nie ma?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Koper nr 20 na klubowej koszulce
Dołączył: 07 Wrz 2005 Posty: 223 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:13, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Napisałem Ci prywatną wiadomość, co z załącznikiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:54, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Już przeczytałem i odpisałem. A filmy są strasznie klasyczne. "Wroga" nawet ostatnio oglądałem w wersji niemieckojęzycznej i mimo pewnych archaizmów, prezentował się ten film naprawdę przyzwoicie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Koper nr 20 na klubowej koszulce
Dołączył: 07 Wrz 2005 Posty: 223 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:51, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
"Mój Własny Wróg" ma bardzo ładne malowane plenery (farbami, nie komputerowo... ech, to były czasy). Nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że Petersen pracował przy nim z tym samym scenografem, co przy "Niekończącej się Opowieści".
Natomiast "Planeta Małp" zaskakuje mnie krajobrazami. Ten film musiał całkiem sporo kosztować w swoich czasach, bo nie oszczędzali twórcy na zdjęciach w plenerze i budowaniu scnografii.
A dziś... Niby tyle kasy się wkłada w film, a zamiast wysłać ekipę w teren, to cholery wszystko kręcą na zielonym tle i potem straszny kicz wychodzi. 50 lat temu, niemal chałupniczymi metodami, niegorsze efekty osiągano (jak choćby domalowywane pejzaże w "Enemy Mine"). I to ma być postęp?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|