po 30-tce

Kewa

To nie był teatr, to była magia! Nawet mój mąż dał się jej uwieść. Na widownię przez scenę i labirynt korytarzy poprowadzili nas aktorzy w pełnej charakteryzacji i posadzili w kilku sektorach. Przypadły nam najpierw miejsca w sektorze oskarżenia, a po przerwie my trafiliśmy do ławy przysięgłych, a córka na cmentarz, gdzie na krzyżu wypisali jej datę urodzenia, jako datę zgonu. Spektakl trwał z przerwą prawie 4 godziny, a nikt się nie nudził. Kilka scen odgrywało się jednocześnie. Dawniejsi obywatele wioski, w której Piotr dokonał swoich zbrodni, obecnie żywe trupy odgrywały wydarzenia sprzed masakry. Wstrząsające było poznanie genezy zła w Piotrze i refleksja, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Niby wszyscy o tym wiemy, ale wciąż chcemy żyć w świadomości, że zło rodzi się gdzieś poza nami, całkiem obok, gdzieś tam.

Kewa

"Filoktet" w Teatrze Polskim. Fantastyczny Adam Szczyszczaj jako Neoptolemos, ale nie tylko on. To był utwór na czterech aktorów, wartko poprowadzony, bez dłużyzn. Scena na Świebodzkim jest trochę zbyt toporna przeszkadzał mi wystający w rogu kaloryfer, nieregularny sufit i zwisające z niego kable. Na dodatek Wrocław w tej okolicy strasznie rozkopany i szczęście miałam, że nie odholowali mi auta zaparkowanego na kopercie na chodniku. Sztukę reżyserowała Barbara Wysocka nagrodzona za "Szosę Wołokołamską", którą też widziałam. Jej spektakle są bardzo kameralne, bez fajerwerków, ale coraz bardziej się przekonuję do reżyserii w jej stylu. Trochę muzycznie to wszystko brzmi. Na "Filoktecie" całą muzykę robił Rafał Kronenberger obsadzony w roli chóru, mając do dyspozycji tylko basową gitarę. Dawało to niesamowity efekt. Szkoda, że te okoliczności z autem nieco popsuły mi przyjemność.

Kewa

Udało mi się zarezerwować bilety na spektakl sylwestrowy do Teatru Polskiego, grają "Smycz" Porczyka, który już widziałam. Wykorzystałam moment, że znajomi lekko wypili i dali się namówić.

Właściwie sami mnie zaczęli namawiać, hehe. Dancing

Pasztet

Byłem na Nietoperzu w TR.
Był moment, że chciałem wyjść, ale to może dobrze, że sztuka tak działa na widza

PS. Wizualnie sztuka bez zarzutu. Swietna scena otwierająca z video i stroboskopami. Później też wizualnie i koncepcyjnie spójna, szkoda, że aktorstwo nierówne. Jedni grają z manierą sceniczno-dramatyczną, inni nowocześnie bez emfazy, aled trudno wyczuć, czy to zamysł, czy przypadek.
PS. Roma Gąsiorowska trochę przybrała tu i ówdzie - może dlatego nie rozebrała się całkiem

Kewa

Czyli podobało się, czy wręcz przeciwnie? Think

Sztuka ma działać. Poczytałam [link widoczny dla zalogowanych]
brzmi niepokojąco.

Wczoraj w TV: "Tango" - aktorstwo doskonałe. Zdaje się, że to właśnie z tej sztuki wyleciała Szapołowska. Think

Zastanawiałam się, czy teatr nie za trudny dla telewidza. Mile mnie zaskoczyli puszczając Mrożka.

Gdy byłam z mężem i córką na "Ja Piotr Riviere..." na początku byłam przestraszona. Pomyślałam sobie, że mąż tego nie strawi w żaden sposób. Do Capitolu poszedł dla muzyki, a tam jej mało i w sumie byle jaka. Poza tym jemu wysiedzieć ponad godzinę to wyczyn, a spektakl trwał prawie 4! Masakra! Tymczasem w przerwie powiedział do mnie, że spektakl jest magiczny i że czuł się jak w dziewiętnastowiecznej francuskiej wiosce.

W sumie fajnie, że po tylu latach ciągle potrafi mnie zaskoczyć.

Kewa

Niedaleko Jeleniej Góry jest prywatny teatr - Teatr Nasz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jadwiga i Tadeusz Kutowie są niesamowici, sami robią teatr od początku do końca. Współpracuje z nimi muzyk, aktor, kompozytor Jacek Szreniawa. Sami również prowadzą hotelik i restaurację. Każdego witają w drzwiach i zapraszają na spektakl. Byłam pełna obaw, jak uda im się nagle wejść w rolę, ale moje obawy były niepotrzebne - to profesjonaliści. Spektakl był kabaretowy "Nasza Klasa" w sumie trochę publiczność mnie wkurzała, bo wybuchy śmiechu i oklasków co chwilę, przeszkadzały w skupieniu.
Polecam, wstąpcie, gdy będziecie w pobliżu - konieczna wcześniejsza rezerwacja, bo sala ok 100 osobowa zajęta była do ostatniego miejsca.

flykiller · Gość

Jutro w Teatrze Telewizji "Moralność pani Dulskiej" z Magdaleną Cielecką i Robertem Więckiewiczem w roli małżeństwa Dulskich. Brzmi smakowcie.

letnisztorm · Wysłany: Nie 21:23, 24 Mar 2013 Temat postu:

No masz, a Żubr?

flykiller · Gość

Nie wiem, kto gra Żubra

Kewa · Wysłany: Pon 19:11, 25 Mar 2013 Temat postu:

Nie pasuje mi Cielecka na Dulską - za mądrą ma twarz.

Ps. Żubr też. Blue_Light_Colorz_PDT_02

flykiller · Gość

lulka · Wysłany: Pon 19:38, 25 Mar 2013 Temat postu:

To ma być taka uwspółcześniona wersja. Przeniesiona w dzisiejsze czasy.
Dulska ma być zimna i wyrachowana, i sadzę, że Cielecka może być w tej roli niezła.
Natomiast nie wiem czy to będzie tragifarsa, czy już nie?

Kewa · Wysłany: Pon 19:50, 25 Mar 2013 Temat postu:

lulka · Wysłany: Pon 20:00, 25 Mar 2013 Temat postu:

Lubię Cielecką. Za ten jej chłód bo przy tym piękna z niej kobieta.
Bez żadnego miziania w dodatku.

Kewa · Wysłany: Pon 21:58, 25 Mar 2013 Temat postu:

Hanka była bardzo brzydka. Patrz panie, ruda i brzydka

Tym razem mocno bardzo poczułam, że blisko mi do Meli. Think

lulka · Wysłany: Pon 23:19, 25 Mar 2013 Temat postu:

Mnie wyłączyli prąd pięć minut po rozpoczęciu spektaklu.
Załapałam się tylko na "postscriptum" na Tvp Kultura, czyli po tzw. ptokach.

Brick wall

Kewa · Wysłany: Wto 8:19, 26 Mar 2013 Temat postu:

Oj, kurcze! Think

Pozwij ich!

flykiller · Gość

Żałuj, dobrze się oglądało. Cielecka sącząca jad i powściągająca furię bardzo ładnie sprawdziła się w roli Dulskiej. Młody Gierszał w roli dandysa z rozterkami też się spisał.

lulka · Wysłany: Wto 20:54, 26 Mar 2013 Temat postu:

Przyuważę to na Tvp Kultura - na pewno powtórzą.
Myślałam, że mnie wczoraj szlag jasny trafi.
W dodatku coś mi się ubzdurało, że to wczoraj ta "godzina dla Ziemi" miała być i zaczęłam podejrzewać, że nasz zakład energetyczny okupują jacyś nawiedzeni Zieloni.
Miałam nawet zamiar zadzwonić do energetyka i powiedzieć, że własnie zeszłam na zawał bo karetka po ciemaku nie dojechała (by im na złość zrobić), ale się nie dodzwoniłam.

Not talking

Kewa · Wysłany: Wto 22:23, 26 Mar 2013 Temat postu: