Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:35, 02 Sie 2011 Temat postu: Taniość |
|
|
Od zawsze mnie (tu domyślny czasownik w odpowiedniej formie) sformułowania typu: tani chwyt, tania dziwka, tani drań itp.
Wypowiadające je osoby czynią to w takim kontekście, że nie ma się wątpliwości, że taniość jest czymś kiepskim, słabym i marność od tego bije.
A jednocześnie sporo osób szuka czegoś taniego, zwraca uwagę na cenę i nie czuje się zażenowana nabyciem tanich dóbr.
Nic z tego nie rozumiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:50, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
o ! topik bez krwi, cierpienia i dzieci smażonych z warzywami, fajnie
myszki do kompa kupuję najtańsze, jak się zepsuje to wyrzucam i wpinam następną... co jeszcze, no ubranka, za ubranka nie odpowiadam, "same" się kupują i często z poważnymi metkami a za 30 zł (nówki ! na sztuki ! ) bo znowu gdzieś promocja czy inna "wyprz" była...
woda mineralna ? jakże by inaczej - najtańsza, nie ma różnicy w smaku
no i może coś sobie jeszcze później przypomnę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:06, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
a ja uważam że ludzi "biednych" nie stać na taniość ...
a tak poza tym to mam coś takiego że jak mi się coś podoba np auto (na których się kompletnie nie znam - poza tym że mają pasować do torebki , no chyba że chodzi o terenowe - to się trochę znam ) to się okazuje że to auto kosztuje tyle że mam ochotę się przewrócić ...
albo ubrania - to samo - idę do sklepu i nie patrząc na metki coś tam wybieram - po czym okazuje się, że jest to najdroższa rzecz w sklepie itd
ps. nie wiem czy to było na temat, ale chciałam sobie pobleblać o bzdurach, bo mam dosyć tematów o powstaniach itp
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lena dnia Wto 15:12, 02 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 15:29, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
nie uważam żeby stwierdzenie tania dziwka było złe , przy aktualnych cenach innych usług jest to niewątpliwie zaleta, droga dziwka to jest słaby marketing
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:03, 02 Sie 2011 Temat postu: Re: Taniość |
|
|
Animal napisał: | Od zawsze mnie (tu domyślny czasownik w odpowiedniej formie) sformułowania typu: tani chwyt, tania dziwka, tani drań itp.
Wypowiadające je osoby czynią to w takim kontekście, że nie ma się wątpliwości, że taniość jest czymś kiepskim, słabym i marność od tego bije.
A jednocześnie sporo osób szuka czegoś taniego, zwraca uwagę na cenę i nie czuje się zażenowana nabyciem tanich dóbr.
Nic z tego nie rozumiem |
to proste.. nikt nie przewidział ze w sferze usług osobistych ( tak wsiębiernych jak i odsiędawczych ) mogą istnieć wyprzedaże
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:15, 02 Sie 2011 Temat postu: Re: Taniość |
|
|
nudziarz napisał: | wsiębiernych odsiędawczych |
Od samego czytania aż gębę wykrzywia..
Mniej więcej na temat lena, ale głównie chodzi o to, że kupienie czegoś tanio jest ok. A jednocześnie przymiotnik 'tani' jest czasami używany jako określenie negatywne, spychające określaną nim rzecz, zjawisko lub postawę do poziomu czegoś niegodnego i marnego.
Ergo, nie widzę powodu, dlaczego tani chwyt miałby być gorszym chwytem od.. innego chwytu. Ważne, żeby był skuteczny.
To ja pójdę na kawę, może spotkam jakąś tanią dziwkę i się zorientuję o co cho.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:32, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
no tak to jest że taniość kojarzy się z czymś gorszym, ale myślę że jednak ma to swoje uzasadnienie
Tanie rzeczy zrobione są z tanich materiałów ... a zatem są gorsze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:40, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tani chwyt jest banalny, ale wcale nie gorszy. Według mnie...
Podobnie jak tania bluzeczka z pudełka, szybciej się niszczy, ale nie żal wyrzucić. Tani chwyt wykorzysta się raz a potem już każdy go zna. I tylko zazdrość czasem bierze, że samemu się na to nie wpadło, tak jak nie kupiło się podobnej bluzeczki z pudełka...
Jeśli jestem dziś niezrozumiała to wybaczcie. Mam dziś dzień trudności w komunikacji werbalnej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:41, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | Tani chwyt jest banalny, ale wcale nie gorszy. Według mnie...
Podobnie jak tania bluzeczka z pudełka, szybciej się niszczy, ale nie żal wyrzucić. Tani chwyt wykorzysta się raz a potem już każdy go zna. I tylko zazdrość czasem bierze, że samemu się na to nie wpadło, tak jak nie kupiło się podobnej bluzeczki z pudełka...
Jeśli jestem dziś niezrozumiała to wybaczcie. Mam dziś dzień trudności w komunikacji werbalnej. |
no ale właśnie to się sprowadza do tego że tania bluzeczka to gorsza bluzeczka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:43, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Gorszej jakości po pierwszym praniu, co nie znaczy, że ogólnie gorsza... Bo przed praniem jest OK i nawet nie widać, że z pudełka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:45, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | Gorszej jakości po pierwszym praniu, co nie znaczy, że ogólnie gorsza... Bo przed praniem jest OK i nawet nie widać, że z pudełka. |
eee... masło maślane
sama sobie zaprzeczasz
moja droga
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:48, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No sama widzisz, dziś nie jest mój dzień...
Jasne wyrażanie myśli poszło spać. Jak to sobie uporządkują to napiszę, jutro napiszę. Może jutro będzie już lepiej?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 17:00, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
"Tanie mięso jedzą psy" podobno, bo mój ma zakaz na jakiekolwiek mięso i wpitala chrupki, które podobno były jagnięciną. Są specjalne sklepy dla snobów, gdzie sprzedaje się bardzo drogie przedmioty (o dziwkach przekazy milczą), to podobno poprawia samopoczucie. Znane firmy wypuszczają krótkie serie artykułów i odpowiednio wyceniają. Tanio, to zawsze kojarzy się źle, a drogo związane jest z dobrą jakością. Oczywiście nikt nie przewidział takiej masówki jaka teraz przewala się przez rynek, dlatego związek pojęć ostatnio chyba stracił na aktualności. Podoba mi się określenie marketingowe: "dobry produkt w rozsądnej cenie".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 18:20, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja zasadniczo wolę rzeczy drogie i dlatego, poniekąd, uważam się za uprawnioną do mówienia "tania dziwka" w kontekście " kiepska dziwka". Z tym, że uwielbiam też promocje, dwa w cenie jednego, wyprzedaże, super oferty i nijak nie potrafię tego na ową dziwkę przełożyć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Wto 18:20, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie znaczenie ma marka i tradycja. Stara, sprawdzona marka - starczy na długo, czasem na lata. A jak wiadomo marka kosztuje. Nie przyciąga mnie niska cena - na zasadzie - ale okazja, żeby w przyszłości nie skomentować takiego zakupu: niska cena, żadna jakość. Oczywiście czym innym są wyprzedaże, z których korzystam, i jak dotąd nie zawiodłam się. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:54, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ja zasadniczo wolę rzeczy drogie i dlatego, poniekąd, uważam się za uprawnioną do mówienia "tania dziwka" w kontekście " kiepska dziwka". Z tym, że uwielbiam też promocje, dwa w cenie jednego, wyprzedaże, super oferty i nijak nie potrafię tego na ową dziwkę przełożyć |
Przy odrobinie zaparcia mógłby z tego wyjść niezły numerek... albo nawet dwa numerki
w cenie jednego, oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 18:56, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Co to jest "bluzeczka z pudełka"? Z jakiego znowu pudełka?
Bardzo się przy tym upierać nie będę, ale czy Ty, Animal, przypadkiem, w którymś tam swoim wcieleniu albo na którymś forum nie pisywałeś czasami o "tanich chwytach"? Czyli - nie wiesz, o czym piszesz? |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:05, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tanie - łatwe do zdobycia, łatwe do przewidzenia.
W przypadku "taniej dziwki" zapewne obraźliwe bo łatwo zdobyć , ale przy tanim draniu niekoniecznie. Raczej określenie kogoś kto robi małe przekręty lub dokonuje złych rzeczy bez polotu.
W zasadzie to określenie oznacza dokładnie to samo co nie w przenośni.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 19:12, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Animal, Animo, tanio po prostu ściemnia
Wysprzedaże to chyba bardziej pod kątem okazji widzę.
Tani wykonawca hymm nie zawsze jest zły, ale tez dobry może wcale.
Tutaj trzeba zdac się na doświadczenie innych. Tanimi dziwkami nie mam do czynienia, bo w ogóle ich jakos nie widzę, a nawet jak widziałam te panie w lesie to myslałam, że gdzies tam mieszkają w lesie i czekają na kogoś, czy na okazję. Na prawdę. Potem wszyscy sobie kpili ze mnie.
Tani drań to mi sie z Kabaretem Starszych Panów kojarzy
...My jesteśmy tanie dranie,
Dranie tanie niesłychanie.
Nie potrzeba mnożyć zdań,
By powiedzieć, czym dla pań
I dla panów tani drań.
Za świństewka drobne, proszę
Pani pani płaci grosze,
I za świństwo większej skali
Budżet panu nie nawali.
Stosujemy zniżek system
Za abonamencik świństew.
Kto rąk nie chce kalać, zań
Je pokala tani drań.
My jesteśmy tanie dranie...
Zakopanie trupa w porcie,
Zakładanie myszy w torcie,
Uwiedzenie córki w poście,
Uczynienie dziurki w moście,
Zanurzenie wuja w stawie,
Osaczanie pary w trawie,
Usuwanie zbędnych pań
Wykonuje tani drań.
I jakos bardziej zrozumiałam Olkę niż Lenę, a podobno to dzis Olka ma problem z komunikacją
Animala to w ogole nie rozumiem.
A tak poza tym to dzis wszyscy są zasmarkani u mnie w domu.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 19:14, 02 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:43, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
przepraszam to znaczy że ktoś mnie namierzył w Biedronce??
trudno, dłużej tego nie będe ukrywał,
choć to taka tania zagrywka, że aż szkoda gadać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|