|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:56, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Teorii nie mam, jedynie roboczą hipotezę. Ona brzmi: Bóg się gniewa na ludzi za abdykację Benedykta 16 i zesłał meteoryt. Wcześniej fachnął piorunem w Watykan, kiedy papież ogłosił abdykację. W historii nieraz tak karał na przykład plagami egipskimi.
Czy możesz podważyć moją hipotezę? |
Tą "hipotezę" to z palcem w nosie można podważyć. Znaczy się najpierw trzeba wyjaśnić - dlaczego Dobry Bóg miałby się zbulwersować abdykacją Benedykta XVI. Po drugie o ile dobrze pamiętam to zanim Dobry Bóg brał się do karania to najpierw ostrzegał werbalnie przez jakiegoś proroka najczęściej. Po trzecie w myśl Twojej "hipotezy" Dobry Bóg sypnął Czelabińskowi, za abdykację papieża, która to prawosławnym zasadniczo wisi, dynda i powiewa. I jeszcze mógłbym tak długo kombinować jak koń pod górę ale dla takiego bzdetu szkoda czasu i wysiłku, z całym szacunkiem dla Autora tego bzdetu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:58, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też skłaniam się ku temu że wszechmogący cóś chce zasygnalizować
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:01, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Tezę, to rozumiem, ale czy można podważyć hipotezę?
Moja hipoteza zakłada, że to przypadek (a gdyby nawet jakaś ukryta dla naszych oczu przyczyna, to dlaczego akurat Bóg?) I tak jak Twojej, też nie można jej wykluczyć. |
Rzeczywiście podważyć sie nie da, ale odrzucić tak.
Dlaczego Bóg? Bo jest pod ręką i nim można wytłumaczyć wszystko, nawet niepojęte. Czy tak ludzie nie robią? To jest naturalne rozumowanie od zarania dziejów. Dopiero starożytni myśliciele mieli czelność tłumaczyć wszelkie zjawiska racjonalnie i...doczekaliśmy się wolnej myśli ateistycznej.
To co - Bóg, czy przypadek?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:10, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Dlaczego Bóg? Bo jest pod ręką i nim można wytłumaczyć wszystko, nawet niepojęte. Czy tak ludzie nie robią? To jest naturalne rozumowanie od zarania dziejów. Dopiero starożytni myśliciele mieli czelność tłumaczyć wszelkie zjawiska racjonalnie i...doczekaliśmy się wolnej myśli ateistycznej.
To co - Bóg, czy przypadek? |
A może jakiś Szatan ohydny Dobremu Bogu bruździ? Kto wie.
A swoję drogą cóż to za "wolna myśl ateistyczna"? O takim Wielkim Mzimu to jeszcze nie słyszałem. Przybliż ten kult.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:13, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | ...dlaczego Dobry Bóg miałby się zbulwersować abdykacją Benedykta XVI.
...dla takiego bzdetu szkoda czasu i wysiłku, z całym szacunkiem dla Autora tego bzdetu. |
Jak wiemy, papież jest namiestnikiem Boga, a w porywach nawet odwrotnie. To jest poparte obserwacjami ludzi religijnych, gdzie bardziej czci sie kult człowieka boga, niż samego Boga. Moje rozumowanie jest takie, iż zesłanie meteorytu było reakcją na porzucenie świata przez Benedykta 16. Jeśli według wielu jest najważniejszą osobą, to ta histeria meteorytowa jest całkowicie zrozumiała.
Nie szczędź wysiłku dla zrozumienia problemu i studium przypadku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:15, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Baron von DupenDrapen napisał: | Ja też skłaniam się ku temu że wszechmogący cóś chce zasygnalizować
|
To jest nas dwóch. Interesuje mnie Twoja hipoteza. A może teza, lub teoria?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:21, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | A może jakiś Szatan ohydny Dobremu Bogu bruździ? Kto wie.
A swoję drogą cóż to za "wolna myśl ateistyczna"? O takim Wielkim Mzimu to jeszcze nie słyszałem. Przybliż ten kult. |
Tak, jest mozliwe, że to szatan bruździ Bogu. To moze szatan zesłał na złość meteoryt ?
Wolna myśl ateistyczna, to myśl odarta z piękna mistycyzmu. Czy na co dzień nie kierujemy się nim?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:36, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Jak wiemy, papież jest namiestnikiem Boga, a w porywach nawet odwrotnie. To jest poparte obserwacjami ludzi religijnych, gdzie bardziej czci sie kult człowieka boga, niż samego Boga. Moje rozumowanie jest takie, iż zesłanie meteorytu było reakcją na porzucenie świata przez Benedykta 16. Jeśli według wielu jest najważniejszą osobą, to ta histeria meteorytowa jest całkowicie zrozumiała.
Nie szczędź wysiłku dla zrozumienia problemu i studium przypadku. |
No ile razy można powtarzać? Ateizm bierze się z tego, że wolny ateista uważa, że stworzyłby lepszy świat niż Dobry Bóg, a całą pewnością sprawiedliwiej nim zarządzał, ze szczególnym uwzględnieniem własnej fortuny. No zasadniczo jest to o tyle wątpliwe, że Dobry Bóg stworzył już świat i nim zarządza, a wolny ateista potrzebuje szczegółowych instrukcji jak skorzystać z nocnika a i to nie zawsze mu się udaje. Czym innym jest antyklerykalizm, który jest najczęściej buntem wobec autorytetu. Znaczy się każdy nastolatek wie, że starzy nic nie kumają a za pomocą terroru rządzą wolnym nastolatkiem. Jak taki nastolatek nigdy nie dorośnie, czyli relacji rodzice - dzieci nie przepracuje to projektuje swoją niedojrzałość na Autorytet Kościoła. Więc nie sil się na te "błyskotliwe" szyderstwa tylko dorośnij. Tako rzecze zasadniczo życzliwy wujek Ron.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:43, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Tak, jest mozliwe, że to szatan bruździ Bogu. To moze szatan zesłał na złość meteoryt ?
Wolna myśl ateistyczna, to myśl odarta z piękna mistycyzmu. Czy na co dzień nie kierujemy się nim? |
Znaczy się na codzień kierujemy się myślą odartą z mistycyzmu? No ja bym raczej był skłonny przyznać, że ludzie kierują się głównie dupą, czyli różnymi ohydnymi żądzami ale zawsze wzrusza mnie tak infantylny optymizm jaki prezentujesz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 4:58, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Niekoniecznie kierujemy się myślą odartą z mistycyzmu (o ateistach, czy raczej laikach mówię, czy też w ich imieniu - o ile mam prawo). To raczej kwestia tego, czy system religijny jest źródłem, czy konsekwencją. Mistyka pozostaje tu taka sama.
A może pioruny bijące w kopułę bazyliki św. Piotra są skutkiem skupienia nieznanej nam energii milionów wierzących ludzi - wciąż tak mało wiemy o ludzkiej mocy.
Pewnie bym tego nie napisał, gdybym na własne oczy nie widział kamieni podnoszących się z dna basenu w sikhijskiej światyni po nocnych medytacjach w tej intencji. I mimo mojego zamiłowania do narkotyków to nie były halucynacje - Sikhowie nie uznają używek, a kamyki każdy mógł podjąć z wody pływające jak kulki styropianu, mimo, że były ciężkie. Mam taki kamień do dziś. Tonie w wodzie.
PS. Czy tragiczne tsunami sprzed kilku lat też można powiązać z jakimś kościelnym wydarzeniem? Być może tak, ale zawsze wtedy pozostaje wybuch Krakatau, czy epidemia Hiszpanki...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:39, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Animal napisał: | Niekoniecznie kierujemy się myślą odartą z mistycyzmu (o ateistach, czy raczej laikach mówię, czy też w ich imieniu - o ile mam prawo). To raczej kwestia tego, czy system religijny jest źródłem, czy konsekwencją. Mistyka pozostaje tu taka sama.
A może pioruny bijące w kopułę bazyliki św. Piotra są skutkiem skupienia nieznanej nam energii milionów wierzących ludzi - wciąż tak mało wiemy o ludzkiej mocy.
Pewnie bym tego nie napisał, gdybym na własne oczy nie widział kamieni podnoszących się z dna basenu w sikhijskiej światyni po nocnych medytacjach w tej intencji. I mimo mojego zamiłowania do narkotyków to nie były halucynacje - Sikhowie nie uznają używek, a kamyki każdy mógł podjąć z wody pływające jak kulki styropianu, mimo, że były ciężkie. Mam taki kamień do dziś. Tonie w wodzie.
PS. Czy tragiczne tsunami sprzed kilku lat też można powiązać z jakimś kościelnym wydarzeniem? Być może tak, ale zawsze wtedy pozostaje wybuch Krakatau, czy epidemia Hiszpanki... |
No zasadniczo nie bardzo wiem o co Ciebie idzie. Domyślam się, że jesteś ateistą tyle, że intencje Twe szlachetne są, a mistyką określasz to czego logiką i prawami fizyki wyjaśnić nie sposób. Jeśli dobrze Cię rozumiem to sugerujesz, że cud nie wymaga wcale obecności Dobrego Boga, a tylko uruchomienia potężnych, a tajemniczych mocy tkwiących w czlowieku i nawet masz dowód w postaci wypływających kamyków. Ponieważ jestem ohydnie wprost sceptycznym Ronem zanim uwierzyłbym w ten sikhijski cud zbadałbym gęstość wody w basenie przed całonocnymi medytacjami i po, bo od tego zależy całkiem zwyczajna siła wyporu. Potem sprawdziłbym czy do wypłynięcia kamieni po długotrwałym przebywaniu w wodzie niezbędna jest medytacja, czy nie itd. Nawet gdyby okazało się, że te wypływające kamienie to cud (ohydnie wątpię) to przecież od cudu do systemu religijnego jeszcze droga daleka. A mi w systemie religijnym najważniejsze wydaje się to, że dyscyplinuje on ohydną wolną myśl. Taka ohydnie zdyscyplinowana religijnie myśl o wiele gorzej nadaje się do usprawiedliwienia przed samym sobą i przed bliźnimi ohydnego postępowania spowodowanego przez tyleż ohydne co miłe naszemu sercu żądze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Nie 10:44, 17 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:44, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Coś dziwnego dzieje się w przyrodzie: zaczynam zgadzać się z wieloma twierdzeniami Rona. Wielkie nieba!!!!!(... że tak powiem jako ateista)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 12:16, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Biada nam !
rozbierać się !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:22, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
antropocentryzm w pełnym rozkwicie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:23, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: | Biada nam !
rozbierać się ! |
Biada! Biada! Biada!
(...rozbiorę się dopiero na Wielkanoc, gdy przyjdzie czas na kąpiel )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:09, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | antropocentryzm w pełnym rozkwicie |
A co ma być? Kaniscentryzm? To zasadniczo tylko Seeni i sprowadza się zasadniczo tylko do jednego konkretnego Psa. Jeśli założyć, że nie jestem w stanie rozumieć Dobrego Boga ani świata, który stworzył to pozostaje mi tylko ufać Mu i wszelkie wątpliwości rozstrzygać na Jego korzyść. O wiele lepiej znam ludzi, choć może o ile dotyczy to ich damskiej części jest to przesadne stwierdzenie, więc częściej rozmyślam o ludziach, bo to ma więcej sensu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:17, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Ron napisał: | ...dlaczego Dobry Bóg miałby się zbulwersować abdykacją Benedykta XVI.
...dla takiego bzdetu szkoda czasu i wysiłku, z całym szacunkiem dla Autora tego bzdetu. |
Jak wiemy, papież jest namiestnikiem Boga, a w porywach nawet odwrotnie. To jest poparte obserwacjami ludzi religijnych, gdzie bardziej czci sie kult człowieka boga, niż samego Boga. Moje rozumowanie jest takie, iż zesłanie meteorytu było reakcją na porzucenie świata przez Benedykta 16. Jeśli według wielu jest najważniejszą osobą, to ta histeria meteorytowa jest całkowicie zrozumiała.
Nie szczędź wysiłku dla zrozumienia problemu i studium przypadku. |
Tak sobie czytam, żeby oderwać się od projektu oraz niezbędnej "matematyki". Przyszło mi do głowy całkiem serio pytanie związane z wyartykułowaną przez Ciebie na wstępie, śmiertelnie grzeszną herezją: "papież jest namiestnikiem Boga, a w porywach nawet odwrotnie".
Rozszerzając tę Twoją przecież(!) myśl zaciekawiło mnie jak udowodnisz, że to bóg stworzył człowieka, a nie człowiek boga. Piszę "bóg" zaczynając od małej litery jako, że bogów w ludzkich umysłach powstały na przestrzeni dziejów krocie, a chyba nie będziesz popełniał grzechu pychy twierdząc, że Ty jedyny i najlepiej z wszystkich wiesz jak jest naprawdę i który z bogów jest prawdziwy. To byłaby wewnętrzna sprzeczność, prawda? Idąc dalej tym tropem jak w takim razie może powstać pomysł, że jakiekolwiek zjawisko typu przelot i eksplozja meteoru, nie jest zwykłym zjawiskiem astronomicznym, jakich tysiące w ciągu doby.
Na marginesie: uderzenie pioruna w dach Watykanu to fotomontaż... Szkoda - taki byłby ładny dowód na... coś tam...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:35, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | Ateizm bierze się z tego, że wolny ateista uważa, że stworzyłby lepszy świat niż Dobry Bóg |
Dobry Bóg wcale nie jest taki dobry, bo stworzył zło. A jeśli zło jest dziełem szatana, to Bóg jest słaby. Obserwując katastrofy kosmiczne, można domniemać, ze Boga nie ma. Nie dziw się ateistom, ze nie wierzą w boga.
Cytat: | Jak taki nastolatek nigdy nie dorośnie, czyli relacji rodzice - dzieci nie przepracuje to projektuje swoją niedojrzałość na Autorytet Kościoła. Więc nie sil się na te "błyskotliwe" szyderstwa tylko dorośnij. Tako rzecze zasadniczo życzliwy wujek Ron. |
Autorytet Kościoła woli nastolatków i żeby nigdy nie dorośli. Po co wspomnianym Autorytetom dojrzałe ofiary mające głos w sprawach o molestowanie i pedofilię? Czy tak radzi życzliwy wujek Ron?
Wujku, czy masz coś wspólnego z hierarchami Kościoła?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:47, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | No ja bym raczej był skłonny przyznać, że ludzie kierują się głównie dupą, czyli różnymi ohydnymi żądzami ale zawsze wzrusza mnie tak infantylny optymizm jaki prezentujesz. |
Wujku Ron, dupa wcale nie musi należeć do ohydnych żądz. Dupa to też piękno, tylko należy je dostrzec. Zwykle to piękno samo się rzuca w oczy i nie podlega dyskusji. Oczywiście są wyjątki od tego piękna i może być nim jakaś karykaturalna dupa, albo karykaturalna psyche tak reagująca na piękną dupę. Wujku Ron, czy ktoś Ciebie skrzywdził? Psychicznie? Fizycznie? Może jakieś Wielkie Autorytety?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:54, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
no prosze .. nadal antropocentryzm .. i to już w intymnych szcegółach....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|